Krostki/pryszczyki na linii żuchwy

[Shemreolin]

Raz na jakis czas wysypuje mi się coś na lini żuchwy z obu stron i troche na szyi. Wygląda to jak małe pryszcze, nawet można je wycisnąć, ale to bardzo boli. Często są jednak zbyt małe te krostki by można je usunąć, a jak są duze to wyglądają jak zwykłe pryszcze. Moja koleżanka powiedziała, że też tak ma czasami i kosmetyczka powiedziała jej, że takie duże krostki na linii żuchwy oznaczaja niewydolność tarczycy czy coś w tym stylu.

Normalnie nie mam raczej pryszczy, zdarza mi sie to sporadycznie, nie miałam też nigdy cery trądzikowej. Jednak, gdy przejadę dłonią po szczęce wyczuwam całą masę krostek.

Co to moze być?

[magnum_357]

Hej! ja bym ci radziła z tym isc do lekarza/ dermatologa bo z tarczycą to nie ma żartów...chociaż nigdy nie słyszałam zeby od niedoczynnoci tarczycy wyskakiwały krostki, chyba ze jest to związane z zaburzeniami przemiany materii na tym tle... pozdrawiam!

[Nikita-v]

hmm mnie tez się to często zdarza, ale tylko w sezonie jesienno zimowym gdy nosze golfy..,

[eevvaa]

Shemreolin mam podobny problem, bo strasznie obsypało mnie na linii żuchwy, a wcześniej tak nie miałam, nadal masz te krostki? Ja dopiero za miesiać idę do dermatologa

[miiee]

Na linii żuchwy najczęsciej wysypuje bolacymi i krostkami włąsnie tam w zwiazku z działaniem hormonów - estrogenów. Zwróć uwagę czy to nie jest najcześciej przed okresem itp. Boli wyciskanie, bo są to bardzo wrażliwe miejsca na buzi. Możliwe jest, ze również jesteś wrażliwa na ostre przyprawy. Ale bardziej bym stawiała na działanie hormonów i ich większą aktywność w pewnym okresie. Tez miałam z tym problem i mi moja kosmetyczka to powiedziała.

[nuitarii]

Mnie też zaatakowały takie krostki. Są bolące i się je wyczuwa przy dotyku.
Na początku myślałam, że mi to przejdzie, tym bardziej, że nidgy wczesniej nie miałam probłemów z cerą. Przeniosło mi się na czoło i zrobił się z tego piękny trądzik... Trwało to jakieś pół roku. Obecnie lecze to "Davercin" (na recepte). Pani dermatolog mi zapisała. Bardzo polecam! Krostek z każdym dniem jest coraz mniej.
Teraz mam nauczkę, by nie zaniedbywać dziwnych obiektów na twarzy, nawet, jeśli nie są z pozoru widoczne.

[eevvaa]

Napisane przez miiee

Na linii żuchwy najczęsciej wysypuje bolacymi i krostkami włąsnie tam w zwiazku z działaniem hormonów - estrogenów. Zwróć uwagę czy to nie jest najcześciej przed okresem itp. Boli wyciskanie, bo są to bardzo wrażliwe miejsca na buzi. Możliwe jest, ze również jesteś wrażliwa na ostre przyprawy. Ale bardziej bym stawiała na działanie hormonów i ich większą aktywność w pewnym okresie. Tez miałam z tym problem i mi moja kosmetyczka to powiedziała.

naczytałam się sporo na wizażu o krostkach wyskakujących na linii żuchwy, to nie jest zwykły trądzik i tak jak piszesz jest to spowodowane hormanami i chyba nie musze mieć co do tego wątpliwości
Słyszałam że leczenie tych krostek jest długotrwałe i po odstawieniu leków koszmar powraca. jestem załamanaa Ty wyleczyłaś swoją buźkę?? czy udało Ci się zwalczyć krostki?

[miiee]

Nie udało. Ja mam całą brodę i czoło, lekko policzki w grudkach. Zależy od fazy okresu. Mi natomiast robią się wielkie jakby wrzody na żuchwie i to właśnie przed okresem, lub gdy coś zjem ostrego. Ale nie ruszam tego i samo schodzi, najwyżej posmaruję kremem z kwasami. Teraz i tak mam mniej wczesniej to całą brodę miałam we wrzodach. Ale to samo schodzi. A próbowałaś brać jakieś tabletki hormonalne? Ja biorę od 2 miesięcy regulon. W pierwszym miesiącu było widać różnicę w cerze a teraz się pogorszyła i znowu mam na żuchwie gule i krosty. Nie wiem czy to od kawałka ostrej pizzy czy od czego. Ja muszę na swoją cerę dmuchać i chuchać, taką mam wrażliwą na ostre, na papierosy - dym, na fazy okresu, że nie wiem czy mi wyskakują od hormonw czy od odżywiania. Ale na żuchwie to sprawa głównie hormonów, bo jak chodziłam do kosmetyczki na zabiegi kwasami to zawsze mi powtarzała, zeby nie przejmować się żuchwą ona najdłuzej się leczy, bo tam wywalają hormony...

[nask]

Ja w ten sposób reaguję na pomarańcze
Więc może masz jakieś uczulenie?

[eevvaa]

Napisane przez miiee

Nie udało. Ja mam całą brodę i czoło, lekko policzki w grudkach. Zależy od fazy okresu. Mi natomiast robią się wielkie jakby wrzody na żuchwie i to właśnie przed okresem, lub gdy coś zjem ostrego. Ale nie ruszam tego i samo schodzi, najwyżej posmaruję kremem z kwasami. Teraz i tak mam mniej wczesniej to całą brodę miałam we wrzodach. Ale to samo schodzi. A próbowałaś brać jakieś tabletki hormonalne? Ja biorę od 2 miesięcy regulon. W pierwszym miesiącu było widać różnicę w cerze a teraz się pogorszyła i znowu mam na żuchwie gule i krosty. Nie wiem czy to od kawałka ostrej pizzy czy od czego. Ja muszę na swoją cerę dmuchać i chuchać, taką mam wrażliwą na ostre, na papierosy - dym, na fazy okresu, że nie wiem czy mi wyskakują od hormonw czy od odżywiania. Ale na żuchwie to sprawa głównie hormonów, bo jak chodziłam do kosmetyczki na zabiegi kwasami to zawsze mi powtarzała, zeby nie przejmować się żuchwą ona najdłuzej się leczy, bo tam wywalają hormony...

jestem umówiona na wizytę do dermatologa dopiero za miesiąc, a więc nie brałam żadnych hormonów ale sądzę że właśnie to powinien mi przepisać lekarz, dużo się mówi o DIANE 35, podobno jest bardzo skuteczna i świetnie działa na cere ale po odstawieniu pogarsza stan i jest jeszcze gorzej. Jestem załamana, chyba nie ma na to zadnego leku ktory by uregulowal hormony raz na zawsze albo chociazby na jakis czas a ja nie chce sie truc prochami do konca zycia
może spróbuje unikać ostrych potraw, ale wątpie że to coś pomoże
a ty jak długo walczysz z krostkami??

[gwiazdeczka7]

Mi wlasnie czasem wyskakuja takie bolace gule, wrzody, czasami po pewnym czasie rosna i wychodzi z nich ropa, a czasem same znikaja poprostu sie wchlaniaja, teraz biore Diane od 2 miesiecy, ale ginekolok przepisal mi je ze wzgledu na torbiele, ale mam nadzieje ze moze pomoze na te syfki na zuchwie, 3 lata temu wprawdzie bralam Diane wlasnie na tradzik, ale nie przypominam sobie, aby jakos mi pomogly, moze troche w polaczeniu z antybiotykami.