Zespół jelita drażliwego - Strona 143 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka

Notka

Dietetyka Miejsce dla osób, które są na diecie. Rozmawiamy o zdrowym odżywianiu. Uwaga! Wyznacznikiem jest kaloryczność dobowa diet - muszą one mieć ponad 1000 kcal.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2018-07-20, 22:06   #4261
TucoHuan
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 1
Dot.: Zespół jelita drażliwego

Cytat:
Napisane przez sabalka007 Pokaż wiadomość
Hej, muszę się przyłączyć
Mam nietolerancje pokarmowe, mój brzuch się często odzywa. Wstaję wcześniej żeby jelita się obudziły, czasami muszę iść do toalety ok. 5 razy przed wyjściem. Najbardziej mnie wkurzają niepełne wypróżnienia, które generują wzdęcia do momentu następnej wizyty w toalecie Zaczęłam brać Debutir, zobaczymy co się wydarzy

Męczyłem się z tym przez kilka lat. Ale ostatnio zauważyłem że pomaga mi jak codziennie wieczorem wypiję kubek 400 ml najtańszego kefiru. Chyba będzie z dwa miesiące jak piję dzień, w dzień i jest ogromna poprawa. Warto spróbować, może komuś to pomoże
TucoHuan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-23, 13:27   #4262
berberys27
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 20
Dot.: Zespół jelita drażliwego

Jak dla mnie kefir, maślanka i wszystko co z mleka może nie istnieć. Mam po nich rewolucje w jelitach. Ze słodyczami też nie ma co przesadzać. Mam swoją listę produktów, których unikam. Co do Debutir, to akurat u mnie bardzo pomógł. To duża ulga, wiedzieć, że nie masz silnych skurczy jelit.
berberys27 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-28, 20:12   #4263
matylda_klamretka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 2
Dot.: Zespół jelita drażliwego

ja właśnie na wszelkie rewolucje jelitowe stosowałam intestę, a ja jeszcze cierpię na ibs, więc tymbardziej muszę się bardzo, ale to bardzo pilnować z jedzeniem
matylda_klamretka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-30, 17:43   #4264
monis1900
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 58
Dot.: Zespół jelita drażliwego

Moja znajoma nabawiła się zespołu jelita drażliwego po super tabletkach na odchudzanie z Internetu. W ciągu 3 miesięcy schudła na nich 45 kg! Nic nie jadła praktycznie, kromka suchego chleba na dzień i nie była głodna. Za to chodziła jak naćpana, wyniki badań po wszystkim koszmarne, a jo-jo nie było.... bo nie może jeść prawie nic, choćby już chciała.

Poszła w końcu do dietetyka i dostała zalecenie, że dieta ma być jak najmniej przetworzona. Owoce i warzywa ma jeść gotowane, duszone, pieczone, zero surowizny. Zero produktów wzdymających. Powoli jest lepiej. Teraz kupuje głównie produkty bio, na przykład mi poleciła kaszę jaglaną bio. xxx i robię z niej kotlety z cukinią i marchewką zamiast mięsa na obiad. Dzieciom na jaglance bio gotuję budyń. Ale wracając do mojej znajomej - 4 miesiące diety i zniknęły objawy jelita drażliwego. Leków żadnych nie brała i nie bierze. Brała jedynie witaminy zalecone przez lekarza rodzinnego, bo miała silną anemię po tych narkotycznych tabletkach na odchudzanie.

Edytowane przez moniczorek
Czas edycji: 2018-07-30 o 19:08 Powód: link
monis1900 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-01, 20:53   #4265
JudytaJonisz
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 2
Dot.: Zespół jelita drażliwego

Osobiście wiem jakim wielkim problemem jest IBS u mnie był spowodowany stresem w pracy i tak na prawdę mój problem minął gdy zmieniłam otoczenie. Natomiast bardzo pomocna była dieta z produktów nieprzetwarzanych i Intesta stosowałam 2-3 razy dziennie i jakoś regulowała te moje napady, biegunki i skurcze jelit.
JudytaJonisz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-02, 18:47   #4266
sabalka007
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 30
Dot.: Zespół jelita drażliwego

U mnie na ten moment mała rewolucja. Byłam ostatnimi czasy na diecie eliminacyjnej, nawet wprowadziłam jogurt jako probiotyk wg. Waszych rad (kefir nie przechodzi :p). Pewnego dnia zrobiłam sobie sałatkę na bazie awokado i następnego dnia już miałam problem aby wyjść z toalety, później temperatura, ból żołądka, co zjadłam to za chwilę oddałam. Byłam pewna, że zatrułam się awokado. Jednak nie przeszło mi nawet po 4 dniach, nadal miałam biegunkę po wszystkim co zjadłam.
Dwa tygodnie przed tym zdarzeniem poszłam do lekarza, bo męczyły mnie objawy jelitowe i wzdęcie w żołądku. Dostałam wtedy skierowanie na helicobacter pylori i jak teraz w desperacji zrobiłam w końcu to badanie, to okazało się, że mam w sobie tę bakterię. Później wzięłam lek bioprazol na żołądek i w końcu przeszła mi biegunka. Od jutra zaczynam kurację antybiotykiem - 12 tabletek dziennie i zobaczę jakie będą efekty leczenia. Może mnie od długiego czasu bakteria wyżerała stąd większość nieprzyjemności też ze strony jelitowej. Pierwszy raz zgłosiłam się do lekarza w marcu, bo już nie wiedziałam co mi jest, zawsze miałam problemy jelitowe, ale nigdy w takim nasileniu jak od kilku miesięcy.

Edytowane przez sabalka007
Czas edycji: 2018-08-15 o 21:34
sabalka007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-03, 08:25   #4267
razdwapiec
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: kuj-pom
Wiadomości: 3 374
Dot.: Zespół jelita drażliwego

Zdaję się, że powinnam dołączyć... Od lat zmagam się z nietolerancją laktozy, a kiedy już nauczyłam się z tym żyć, dopadła mnie jelitówka (pracuję z dziećmi, ciągle coś przynoszą do placówki), po której mam "nietolerancję wszystkiego". W kwietniu byłam u gastrologa, po szeregu badań nie wyszło nic, poza osłabioną odpornością (nie dziwne skoro niewiele jadłam że względu na dolegliwości). Przez miesiąc brałam leki na poprawienie stanu śluzówki żołądka - w zasadzie było lepiej, ale... w tej chwili od tygodnia mam po każdym posiłku na maksa wzdęty brzuch, biegunki i inne atrakcje. Zauważyłam, że jedynym co mi nie szkodzi jest kasza jaglana, ale to chyba słabo jeść tylko kaszę? Na przyszły tydzień planuję kolejną wizytę, mam nadzieję że coś się wyjaśni, bo z bezsilności płakać mi się chce. Zdarza mi się mieć duże trudności z zasypianiem z powodu bólu (obecna pogoda nie ułatwia niestety życia), chodzę podirytowana, rozdrażniona, no zwyczajnie mam dosyć.
__________________
razdwapiec jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2018-08-15, 12:37   #4268
Felicja1212
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 7
Dot.: Zespół jelita drażliwego

Miałam dokładnie tę samą sytuację też skończyłam na antybiotyku i wcale nie było lepiej. Dopiero po kilku tygodniach stosowania intesty się poprawiło. Ale już Ci współczuje bo wiem co to znaczy
Felicja1212 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-26, 10:38   #4269
Felicja1212
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 7
Dot.: Zespół jelita drażliwego

Ja się męczyłam kilka lat z IBS i okazało sie że wszystko przez pracę w korpo i stres. Zmieniłam pracę i dietę i jest lepiej. Gastroenterolog zalecił mi stosowanie xx i probiotyków. Póki co jest ok chociaż do idealnego stanu brakuje jeszcze trochę czasu.

Edytowane przez aniolek-tasmanski
Czas edycji: 2019-02-20 o 08:38 Powód: reklama
Felicja1212 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-01, 22:53   #4270
sabalka007
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 30
Dot.: Zespół jelita drażliwego

U mnie sytuacja jest bardziej stabilna po leczeniu Helicobacter. Teraz raz dziennie biorę bioprazol (na żołądek) i zmieniłam dietę. Zawsze jadłam wafle ryżowe, ale okazało się, że one za bardzo drażnią mi żołądek i mają za dużo błonnika - co kończyło się posiedzeniami. Teraz wybieram bułki pszenne, albo robię sobie placki z mąki gryczanej. Poza bułkami nie nadużywam glutenu. Jak makaron to ryżowy, albo po prostu ryż lub kasza jaglana. Cały czas unikam produktów pełnoziarnistych.
Od kilku dni zauważam rzadsze skurcze jelit
sabalka007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-04, 08:53   #4271
Sarkove
Przyczajenie
 
Avatar Sarkove
 
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 26
Dot.: Zespół jelita drażliwego

Wprawdzie nie ja, lecz moja siostra ma problem jelita drażliwego ... bynajmniej ja tak uważam, a ona uparcie twierdzi że nie. Jeśli często po zjedzeniu posiłków chodzi "napompowana" ma wzdęcia i gazy, a toaletę odwiedza kilka razy w trakcie dnia, często boli ją brzuch to może to być ta dolegliwość, prawda? Wiem, że jak stosowała espumisan to pomagało, ale tylko w momencie gdy brała było lepiej. Gdy odstawiła na chwilę, bo skończyło się opakowanie to problem powracał.

Piszę tu, bo wiem że osoby z tym problemem dokładnie znają się jak to wszystko wygląda Nie mogę jej przekonać do lekarza, ani poszukania żadnych leków bo ciągle twierdzi że to na pewno nie to :/
__________________
Zapraszam na moj blog sarkove.pl - blog lifestylowy, o modzie, urodzie i stylu życia
Sarkove jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-09-20, 14:12   #4272
Elimmnka
Przyczajenie
 
Avatar Elimmnka
 
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 10
Dot.: Zespół jelita drażliwego

A ile lat ma siostra? Od tego właśnie zazwyczaj się zaczyna. Ja też miałam takie problemy, a moja koleżanka (jesteśmy w tym samym wieku) jeszcze gorsze, bo jak się załatwiała to razem z krwią. Brzuch ją codziennie bolał, czasami nawet opuszczała pracę. Miała 2 razy kolonoskopię i za drugim razem zrobiła jej się perforacja jelita. Stwierdzili u niej chorobę leśniowskiego i musi być na diecie całe życie i uważać co je. Teraz jest już znacznie lepiej, dzięki tej diecie zwłaszcza, bierze też jakieś leki bo musi, ale osłonowo pije zioła hepavitale. Musisz nakłonić siostrę, żeby poszła do lekarza, bo jej ciało daje jasne sygnały, że coś jest nie tak
Elimmnka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-03, 11:50   #4273
sylwiaf678
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 6
Dot.: Zespół jelita drażliwego

Myślę, że podstawą w tego przypadku dolegliwościach są testy na nietolerancje pokarmowe i trzymanie się ustalonej diety. Dodatkowo byłoby dobrze dokładnie oczyścić jelito ze wszystkiego co się w nim odkłada, a przez co mogą się wzmagać różne dolegliwości (zaparcia, wzdęcia, bóle głowy itp). Hydrokolonoterapia musi być wykonana w medycznych placówkach na odpowiednim sprzęcie i oczywiście po konsultacji lekarskiej!
sylwiaf678 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-27, 13:25   #4274
stef_ka_89
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-08
Wiadomości: 1
Dot.: Zespół jelita drażliwego

Cześć,
Dolegliwości o których wspominacie dotyczą również mnie. Od prawie 2 lat biegam od lekarza do WC i tak w kółko. Brałam mnóstwo leków rozkurczowych, przeciwbólowych, przeciwbiegunkowych, uspokajających i nic. Dolegliwości wciąż wracają. Często jest tak, że przez kilka dnie nie wychodzę z domu, bo się po prostu boję się przykrej sytuacji. O podróżach nawet nie myślę. Bóle najczęściej pojawiają się po przebudzeniu i wieczorem. Boje się jeść, bo mam wrażenie, że wszystko mi szkodzi. Strasznie schudłam. Czasami nie miałam siły nawet wstać z łóżka. Wszystkie wyniki w normie. Gastroskopia i kolonoskopia niczego nie wykazały. Jeden z gastrologów zaproponował mi leczenie antybiotykami, bo uważał, że wszystko zaczęło się od zapalenia bakteryjnego. Po 2 tygodniach brania antybiotyków rzeczywiście poczułam się o wiele lepiej. Bóle, biegunki, wzdęcia właściwie nie występowały. Dodatkowo zażywałam bakterie Bifidobacterium infantis. Niestety po miesiącu wszystko wróciło. Staram się jeść lekkostrawnie - zero tłuszczu, smażonych potraw, surowych owoców i warzyw. Rzadko się gam po nabiał, a jeśli już, to ten bez laktozy. Właśnie umówiłam się na wizytę w poradni Psychologiczno-Dietetycznej (zajmują się dietami w chorobach). Może to coś pomoże, bo mam już serdecznie dość

Pozdrawiam i życzę zdrowia.
Kaśka.
stef_ka_89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-27, 14:22   #4275
kaska_55
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 1
Dot.: Zespół jelita drażliwego

Cytat:
Napisane przez stef_ka_89 Pokaż wiadomość
Cześć,
Dolegliwości o których wspominacie dotyczą również mnie. Od prawie 2 lat biegam od lekarza do WC i tak w kółko. Brałam mnóstwo leków rozkurczowych, przeciwbólowych, przeciwbiegunkowych, uspokajających i nic. Dolegliwości wciąż wracają. Często jest tak, że przez kilka dnie nie wychodzę z domu, bo się po prostu boję się przykrej sytuacji. O podróżach nawet nie myślę. Bóle najczęściej pojawiają się po przebudzeniu i wieczorem. Boje się jeść, bo mam wrażenie, że wszystko mi szkodzi. Strasznie schudłam. Czasami nie miałam siły nawet wstać z łóżka. Wszystkie wyniki w normie. Gastroskopia i kolonoskopia niczego nie wykazały. Jeden z gastrologów zaproponował mi leczenie antybiotykami, bo uważał, że wszystko zaczęło się od zapalenia bakteryjnego. Po 2 tygodniach brania antybiotyków rzeczywiście poczułam się o wiele lepiej. Bóle, biegunki, wzdęcia właściwie nie występowały. Dodatkowo zażywałam bakterie Bifidobacterium infantis. Niestety po miesiącu wszystko wróciło. Staram się jeść lekkostrawnie - zero tłuszczu, smażonych potraw, surowych owoców i warzyw. Rzadko się gam po nabiał, a jeśli już, to ten bez laktozy. Właśnie umówiłam się na wizytę w poradni Psychologiczno-Dietetycznej (zajmują się dietami w chorobach). Może to coś pomoże, bo mam już serdecznie dość

Pozdrawiam i życzę zdrowia.
Kaśka.
Ja od serca proponuje test wodorowy ! Przez dwa lata leczono mnie na zespol jelita drazliwego, ze niby stres ect, a okazalo sie ze po prostu mam candide - test wodorowy pokazuje czy organizm jest zagrzybiony i jezeli tak to trzeba zaczac leczenie u gastrologa plus scisła dieta - bez cukru ! W krk chodze do xxx (badanie na test wodorowy mozna zrobic przed wizyta, by miec jasnosc co do przerostu zlej flory bakteryjnej w tym zagrzybienia - koszt 100zł) i na diete do xxx ( to ona uklada mi diete bez cukru tak bym nie zwariowala od monotonii a przede wszystkim daje mi duzo naturalnych suplementow bym jakos wytrwala ten koszmarny okres), przy okazji w Kinesii byłam u Pana Przemysława Sekuły na rozluźnieniu brzucha co tez duzo pomogło, zmniejszylo skurcze i napięcia.

A więc test wodorowy ! po pierwsze, dobry gastrolog i dietetyk ! Powodzenia !

Edytowane przez moniczorek
Czas edycji: 2018-11-27 o 18:53 Powód: linki
kaska_55 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-12-18, 21:31   #4276
xxslodyczxx
Ślimakowanie
 
Avatar xxslodyczxx
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: szczecin
Wiadomości: 90
Dot.: Zespół jelita drażliwego

Hej mam nadzieje że grupa odżyje. Też niestety cierpie z Ibs, moja postać biegunkowa coś okropnegov- połowy rzeczy nie moge jeść.
U mnie sie poprawiło kiedy zdrowe jedzenie odstawiłam i jem białe bułki i słodycze, ale za to idzie w biodra
Jak tak żyć?
xxslodyczxx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-12-20, 16:42   #4277
sabinamokrzycka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 2
Dot.: Zespół jelita drażliwego

A próbował ktoś diety FODMAP?
sabinamokrzycka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-12-22, 19:30   #4278
emel78
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 4
Dot.: Zespół jelita drażliwego

IBS to koszmar. Ja od roku męczę się z tym g...Oczywiście na początku badania krwi, kału, usg, kolonoskopia i nic. Więc diagnoza IBS. Mnie męczą gazy, wzdęcia, przelewania, burczenia, ogólnie dzwięki w jelitach w różnych miejscach a często w prawym dolnym boku brzucha lub tuż zaraz przy odbycie. Brałem debutir, ircolon, meteospasmyl, duspatalin, xifaxan (badanie wykrylo przerost bakterii w jel. cienkim). Teraz sanprobi ibs i iberogast. Moze lekko po tych dwoch ostatnich jest poprawa a moze efekt placebo. Nie pije alkoholu, nie jem slodyczy ani syfiastego zarcia typu fastfood. Nie jem laktozy. Prawie wiekszosc jedzenia to low fodmap, nie wszystko ale wiekszosc. Nie wiem czy rzeczywiscie wszystko powinno byc low. Jem np. chleb. Kawa slaba moze dwa razy w tyg. A dalej to mnie męczy. Czasem myslę ze to na tle nerwowym bo miewam depresyjne stany ale jakos daje z tym rade. Z tym ze to ibs dodatkowo daje psychicznie popalic. Z drugiej strony czy to rzeczywiscie ibs czy cos innego do tej pory nie zdiagnozowanego. Nie mialem gastroskopi, nie wiem czy warto. Choc gastrolog nie zlecił. No i mysle zeby fodmap 100 proc na kilka tyg zrobic.
emel78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-12-23, 16:02   #4279
renata_h86
Raczkowanie
 
Avatar renata_h86
 
Zarejestrowany: 2016-12
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 171
Dot.: Zespół jelita drażliwego

Dokładnie. U mnie to wszystko tylko nasila objawy. Słodycze na razie odstawiłam. Zobaczymy, bo jest poprawa. Leków nie biorę żadnych. Zwalczam wszystko dietą.
renata_h86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-12-23, 22:01   #4280
xxslodyczxx
Ślimakowanie
 
Avatar xxslodyczxx
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: szczecin
Wiadomości: 90
Dot.: Zespół jelita drażliwego

No jest męczarnia, u mnie zaczęło sie od biegunek przelewania w brzuchu,pierw odstawiłam kawe, poprawa na jakiś czas, potem odstawiłam nabiał , znowu lekka poprawa. Generalnie jem mało warzyw i owoców,alkoholu nie pije, chleb biały, ze słodyczami nie mam problemu, u jednych powodują zaparcia a u mnie to wybawienie.
Niestety spowodowało to wszystko u mnie odosobnienie. Ciężko gdzieś wyjśc coś zaplanować. Bardzo dało mi to popalić psychicznie aż sama jestem w szoku. Dużo biore probiotyków, pomagają na pewno, magnez też super i leki rozkurczowe bo jednak często jest ból.
Ostatnio robiłam gastroskopie i wykazała helicobacter, chociaż w badaniu krwi i kału wcześniej nie wyszło nic.
W planach leczenie antybiotykiem, a potem Foodmap albo dietetyk.
Czy ktoś poradził sobie z tym już?
Albo wasze sposoby na Ibs?
Jak sobie radzicie na mieście?
xxslodyczxx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-12-24, 00:09   #4281
sabalka007
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 30
Dot.: Zespół jelita drażliwego

Mogę zadać relację jak u mnie wygląda sytuacja po wyleczeniu (mam przynajmniej taką nadzieję) helicobacter. Jeszcze tylko nakreślę, że przez połowę życia miałam problemy jelitowe, przelewanie się, wzdęcia, biegunki. Na ok. 3 tygodnie przed rozpoczęciem leczenia helicobacter sytuacja była już tak beznadziejna, że nie byłam w stanie nic jeść, bo wszystko powodowało u mnie biegunkę i mdłości. Później dostałam kurację na helicobacter. Od groma tabletek. Po kuracji sytuacja wygląda w ten sposób, że kanapki ze zwykłym pieczywem są super - nie podrażniają żołądka i nie rzutuje to na moje jelita, mogę jeść też makarony, zupy i większość typowych dań obiadowych. Muszę natomiast unikać surowych warzyw i owoców, to jest coś co się raczej u mnie nie przyjmuje - przynajmniej w większej ilości. Do tego muszę dodać cebulę, soczewicę, awokado, płatki owsiane - ogólnie rzeczy, które mają za dużo błonnika. Unikam też pestek (np. słonecznika), tak mi utykają w jelitach, że męczę się przez nie przez jakieś następne 3 dni. Unikam też jogurtów itp., ale z serami nie mam żadnego problemu. Kawa raz powoduje ból żołądka, raz nie. Ogólnie nie muszę już chodzić rano po 6 razy do toalety, nie muszę też przejmować się dostępnością toalety w miejscach publicznych. Nawet jak zjem coś 'zakazanego', to nie powoduje to u mnie takiego bólu i reakcji układu pokarmowego jak wcześniej. Myślę, że z biegiem czasu może być tylko lepiej, w końcu wytępiłam coś, co mnie pożerało od wewnątrz przez wiele lat. Nadal mój brzuch lubi poburczeć nawet jak jest najedzony, ale jest o niebo lepiej. Tacy wrażliwcy jak my już zawsze będą się borykać z pewnym dyskomfortem. U mnie problemem ewidentnie jest żołądek.
sabalka007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-12-25, 09:14   #4282
emel78
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 4
Dot.: Zespół jelita drażliwego

Byłem w siodmym niebie jak badanie testem oddechowym wskazalo patologiczny przerost flory w jelicie. Pomyslalem ze to to, ze w koncu wiem przez co te wzdecia, przelewania itp. Lekarz dal xifaxan, 2 tab 3 razy dziennie przez 10 dni. Olbrzymia nadzieja ze to wylecze, poczatkowe dni zapowiadaly poprawe, ale po tygodniu jakby nic, dolegliwosci zostaly. Po 10 dniach bez poprawy.

Zastanawiam sie jak to jest, czemu antybiotyk nie pomogl. Czy za duzo tego mam, czy lek za slaby? Macie z tym jakies doswiadczenia lub wiedze?
emel78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-12-27, 20:20   #4283
renata_h86
Raczkowanie
 
Avatar renata_h86
 
Zarejestrowany: 2016-12
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 171
Dot.: Zespół jelita drażliwego

A jak dieta??
renata_h86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-12-27, 21:36   #4284
emel78
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 4
Dot.: Zespół jelita drażliwego

Jak lekarz przepisywał mi xifaxan to pytalem o diete, mowil ze nie trzeba, ani w trakcie ani po. Choc jak czytam to powinno sie przejsc na low fodmap. Nie wiem komu ufac, lekarzowi czy internetowi. Ale i tak ograniczylem high fodmap. Teraz przez swieta moglem zapomniec bo przeciez same kapusty, fasole, pierogi a jak sie jest u kogos to trudno wybrzydac a tlumaczyc ze sie czegos nie je tez klopotliwe. Teraz chce przejsc na prawdziwy lowfodmap. Wylaczam tez chleb bo mimo innych ograniczen jadlem pieczywo . A slodyczy to juz 2 lata nie jem, sporadycznie zdazalo sie ciasto domowe. Zobacze czy wyjdzie bo chcialbym zrobic eliminacje 4-6 tyg. Mam dosc tego dziadostwa. Powoli trace nadzieje. Gastro mi mowil ze za jakis czas mozna powtorzyc xifaxan.
emel78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-06, 21:35   #4285
emel78
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 4
Dot.: Zespół jelita drażliwego

10 dzien na diecie fodmap. Moim problemem są przelewania, burczenia, świszczenia, jelita jak głośna fabryka, gazy, wzdęcia...więc po tych 10 dniach bez spektakularnej poprawy, może odrobinę mniejsze gazy. Ale te okropne odgłosy z jelit nadal są. W nocy to wszystko się uspokaja, rano jest ok do momentu jedzenia. Zjem i po kilku dosłownie minutach to się wszystko włącza. Nie chce mi się wierzyć że to IBS, że wszystko jest ok i to samo z siebie bez zmian organicznych. Myślę o gastroskopii choć to koszmar...chciałbym jesli juz w znieczuleniu ogolnym. Zauważyłem ze czesto mam jakby zgage choc wczesniej nie bardzo na to zwracalem uwagę. Takie tez burczenie w gardle czy przełyku. Poki co kontynuuje fodmap.
emel78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-08, 12:57   #4286
Snowdrop_
Animal Liberation
 
Avatar Snowdrop_
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 5 768
Dot.: Zespół jelita drażliwego

Cytat:
Napisane przez monis1900 Pokaż wiadomość
Poszła w końcu do dietetyka i dostała zalecenie, że dieta ma być jak najmniej przetworzona. Owoce i warzywa ma jeść gotowane, duszone, pieczone, zero surowizny. Zero produktów wzdymających. Powoli jest lepiej. Teraz kupuje głównie produkty bio, na przykład mi poleciła kaszę jaglaną bio. xxx i robię z niej kotlety z cukinią i marchewką zamiast mięsa na obiad. Dzieciom na jaglance bio gotuję budyń. Ale wracając do mojej znajomej - 4 miesiące diety i zniknęły objawy jelita drażliwego.
To ma podobna diete jak ja stosuje i zawsze zalecam, tzn. nieco zmodyfikowana dieta Dabrowskiej owocowo-warzywna, nie jem mleka, miesa, zboz, oleje tylko roslinne. Po tej diecie bardzo szybko nastepuje poprawa niezaleznie na co ludzie choruja, wiec widac od razu co nas najbardziej truje w pozywieniu.

---------- Dopisano o 13:57 ---------- Poprzedni post napisano o 13:54 ----------

Cytat:
Napisane przez emel78 Pokaż wiadomość
10 dzien na diecie fodmap. Moim problemem są przelewania, burczenia, świszczenia, jelita jak głośna fabryka, gazy, wzdęcia...więc po tych 10 dniach bez spektakularnej poprawy, może odrobinę mniejsze gazy. Ale te okropne odgłosy z jelit nadal są. W nocy to wszystko się uspokaja, rano jest ok do momentu jedzenia. Zjem i po kilku dosłownie minutach to się wszystko włącza. Nie chce mi się wierzyć że to IBS, że wszystko jest ok i to samo z siebie bez zmian organicznych. Myślę o gastroskopii choć to koszmar...chciałbym jesli juz w znieczuleniu ogolnym. Zauważyłem ze czesto mam jakby zgage choc wczesniej nie bardzo na to zwracalem uwagę. Takie tez burczenie w gardle czy przełyku. Poki co kontynuuje fodmap.
Emel jestes idealnym kandydatem na diete niskocukrowa. Napisz na fb do Rafal Kolcun albo znajdz nasza grupe Wylecz sie ziolami, wyciagniemy Cie z tego bo wiem co to jest i jak to wyleczyc. Bedzie dobrze, nie martw sie
Snowdrop_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-09, 10:40   #4287
teres4
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 1
Dot.: Zespół jelita drażliwego

Dieta uboga w high FOODMAP, tłuszcze nasycone i cukier rafinowany naprawdę pomaga, polecam.
teres4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-09, 18:57   #4288
halitowy
Raczkowanie
 
Avatar halitowy
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 51
Dot.: Zespół jelita drażliwego

warto zgłębić temat flory bakteryjnej jelit, jej właściwego podbudowania w długim horyzoncie czasowym.
dla określenia co może pomóc trzeba jednak robić selektywną dietę z pełną obserwacją.
halitowy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-09, 21:46   #4289
Snowdrop_
Animal Liberation
 
Avatar Snowdrop_
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 5 768
Dot.: Zespół jelita drażliwego

Cytat:
Napisane przez halitowy Pokaż wiadomość
warto zgłębić temat flory bakteryjnej jelit, jej właściwego podbudowania w długim horyzoncie czasowym.
dla określenia co może pomóc trzeba jednak robić selektywną dietę z pełną obserwacją.
Właśnie, IBS wynika z różnych przyczyn i u różnych osób może być korzystna inna dieta, ale z tego co się spotkałam - raczej większości szkodzi nadmiar cukru, surowizna, gluten, krowie mleko. Chyba nikomu nie szkodziły zupy i koktajle warzywne, niskocukrowe owoce.
Snowdrop_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-01-15, 12:25   #4290
patusia1230
Raczkowanie
 
Avatar patusia1230
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wiercany ok Rzeszowa
Wiadomości: 355
GG do patusia1230
Dot.: Zespół jelita drażliwego

ja po każdej zupie za przeproszeniem sikam du....ą :/ warzywa? moge zapomniec.. o owocach nie wspomne.... sporadyczny banan mi nie szkodzi i gotowana marchew...
w najgorszych fazach moge jesc jedynie rybe z pary i ryż z marchewką
NIC WIECEJ....

zupy to siedlisko zła ! wszystko co płynne... woda też mi szkodzi :O ....
patusia1230 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Dietetyka


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2023-02-18 11:39:34


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:21.