Początki czegoś poważnego - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Makijaż - pytania do wizażystki

Notka

Makijaż - pytania do wizażystki Miejsce, w którym rozmawiamy o wizażu, stylizacji, kosmetykach kolorowych oraz trendach w makijażu. Masz pytanie? Zadaj je wizażystce.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-10-08, 14:12   #1
asiunia19021
Raczkowanie
 
Avatar asiunia19021
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 283

Początki czegoś poważnego


Witam
Postaram się jak najbardziej streścić moje pytanie. No więc mój TŻ jest początkującym fotografem i już na samym początku mianował mnie nadworną wizażystką. Jako, że namiętnie oglądam wszelkie filmiki makijażowe na YouTube, szybko się zgodziłam. Na początku wystarczały mi kosmetyki, które miałam sama dla siebie, ale grono modelek do malowania powiększa się w zastraszającym tempie.

Podstawowe narzędzia, jak pędzle- mam (nie jakieś znakomite, ale zawsze to coś). Potrzebna mi jest jednak bardzo dobrze napigmentowana paleta z dość sporą ilością kolorów, za rozsądną cenę. Błagam, doradźcie mi coś Nie jestem profesjonalistką po super szkoleniach, więc nie potrzebuję palety za 500zł czy więcej, ale jednak przy sesjach kolory muszą być intensywne i dobrze nasycone.

Wcześniej zrobiłam błąd, bo kupiłam dużą (wcale nie najtańszą) paletę bez konsultacji na wizażu i wyszła wielka klapa- w pudełku kolory piękne, a na oku kompletnie nic nie widać

I jeszcze mało dyskretne pytanie do zaprawionych w boju profesjonalistek- skąd wy bierzecie kasę na kosmetyki?
Tak, wiem- klientki --->kasa---->kosmetyki. Ale co zrobić jak chce się zacząć malować, ale klientek jeszcze nie ma?
__________________
Włosy coraz dłuższe --> 70 cm

asiunia19021 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-08, 15:35   #2
Wampierz
Zakorzenienie
 
Avatar Wampierz
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 4 470
Dot.: Początki czegoś poważnego

Hmm... a czy jakichś kolorów potrzebujesz częściej? Imho najbardziej potrzebne kolory można kupić w większych opakowaniach, np. ingloty te kwadratowe. Jeśli zamierzasz dużo używać, to też takie palety z wymiennymi wkładami mogą być praktyczniejsze, bo będziesz dokupywać w miarę zużycia, a nie że z palety 50 kolorów wyjdą ci szybko 3 najpotrzebniejsze.

Fajne kolory i niedrogie można kupić w kolorowka.com pigmenty. Z dzikszych kolorów możesz kupić próbki a z bardziej bazowych większe.

Przyszło mi też do głowy czy na pewno potrzebujesz na start mnóstwo kolorów, bo czasem jak widzę instruktaże makijażowe to prawdę mówiąc się dziwię... np. imho trzy-cztery wersje tego samego koloru o różnym walorze nie są niezbędne, przecież można rozetrzeć. Tak samo np. makijaż w którym kolor przechodzi od żółtego przez pomarańczowy do różu... ja to robię mieszając na środku żółty z różem, oczywiście wychodzi pomarańczowy, a na instruktażach widziałam dziewczyny używające do tego pomarańczowego cienia spoza paletki.
Może to ma jakieś znaczenie przy profesjonalnym makijażu, nie mam pojęcia, ale na start dla zminimalizowania kosztów warto raczej obczaić teorię kolorów i kupić mniej cieni, za to dobrej jakości i dobre pędzle.
__________________
Blog o analizie kolorystycznej
Wampierz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-08, 20:25   #3
asiunia19021
Raczkowanie
 
Avatar asiunia19021
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 283
Dot.: Początki czegoś poważnego

Szczerze mówiąc wystarczyłoby mi gdybym miała podstawowe kolory dobrze nasycone i wtedy oczywiście nie potrzebuję 5 różnych odcieni- to wiem. Ale czasem jakiś kolor znacznie się różni gdy mamy jego zimną i ciepłą wersję (choćby fiolet). I wtedy niezbyt da się zimny kolor zastąpić ciepłym i na odwrót :/ Dlatego chciałabym znaleźć dobrze przemyślaną paletkę, żebym nie miała, tak jak piszesz, 4 identycznych kolorów. A Ingloty choć wiem, że są dobre, niestety nie mogę sobie na nie teraz pozwolić, bo najchętniej wykupiłabym cały asortyment
__________________
Włosy coraz dłuższe --> 70 cm

asiunia19021 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-10, 09:07   #4
hele_dore
Przyczajenie
 
Avatar hele_dore
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 8
Dot.: Początki czegoś poważnego

A może spróbuj zaopatrzyć się w palety firmy Sleek? Jest tam sporo kolorów, w każdej po 12. Są to różne warianty - dzienne, wieczorowe. Jedna taka paleta w internecie kosztuje ok 35 zł, ale cena jest adekwatna do jakości. Moim zdaniem pigmentacja jest bardzo dobra, odpowiednio nałożone nie kruszą się i nie załamują na powiece. Kupisz sobie dajmy na to dwie - do bardziej delikatnego i wieczorowego makijażu. Na początek powinno wystarczyć. A skąd kasa? Początki zawsze trudne, walka z tfp, niejednokrotnie za darmo. Im więcej robisz i im więcej Cię widać tym więcej jest zleceń, telefonów, maili, zapytań. Nie napiszę tu nic odkrywczego. Trzeba dużo pracować na sukces. Bardzo dużo daje dobre portfolio.
hele_dore jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-10, 21:36   #5
Wampierz
Zakorzenienie
 
Avatar Wampierz
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 4 470
Dot.: Początki czegoś poważnego

Cytat:
Napisane przez asiunia19021 Pokaż wiadomość
Szczerze mówiąc wystarczyłoby mi gdybym miała podstawowe kolory dobrze nasycone i wtedy oczywiście nie potrzebuję 5 różnych odcieni- to wiem. Ale czasem jakiś kolor znacznie się różni gdy mamy jego zimną i ciepłą wersję (choćby fiolet). I wtedy niezbyt da się zimny kolor zastąpić ciepłym i na odwrót :/ Dlatego chciałabym znaleźć dobrze przemyślaną paletkę, żebym nie miała, tak jak piszesz, 4 identycznych kolorów. A Ingloty choć wiem, że są dobre, niestety nie mogę sobie na nie teraz pozwolić, bo najchętniej wykupiłabym cały asortyment
Zgadzam się, różnice między ciepłymi a chłodnymi mają bardzo duże znaczenie w makijażu.

Faktycznie dużo osób chwali paletki Sleek, jak hele_dore pisze. Rzuć też okiem na kolorowka.com, a może jakieś rozbiórki będą grupowe tutaj na wizażu czy coś. Wypada raczej taniej niż pigmenty do makijażu z Inglota czy innych firm.
__________________
Blog o analizie kolorystycznej
Wampierz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-11, 09:19   #6
Miluchova
Zadomowienie
 
Avatar Miluchova
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Żywiec
Wiadomości: 1 354
Dot.: Początki czegoś poważnego

Spróbuj sleeka - dość dobra pigmentacja i cena niewielka. Możesz też komponować swoje paletki np. z inglota - kupujesz takie potrójne cienie (trzy w jednym) i wtedy masz większe pole do manewru i mniej pieniędzy wydajesz jednorazowo. Dużym plusem przy inglocie jest też to, że jesteś w stanie "wymacać" każdy cień i stwierdzić, czy Ci się przyda, czy też nie. W przypadku palet gotowych często zdarzają się cienie, których w ogóle nie używamy. Zobacz też cienie MIYO - osobiście nie mam, ale dużo się naczytałam o nich i widziałam przepiękne swatche na blogach, cena jest niska, kolory świetne i ta pigmentacja

Ja na początku po prostu w szkole powalczyłam o stypendium, dzięki temu była kasa na kosmetyki kolorowe co prawda nie górnopółkowe, ale sleeki są wystarczające. Malowałam na nich ponad rok i do dzisiaj mi się zdarza. Jak malujesz za pieniądze, to po prostu nie kupuj dodatkowych ubrań i zbędnych pierdół, tylko przeznaczaj wszystko na swoją pracę. Dobrym sposobem jest również branie udziału w konkursach, nie mówię tylko o takich, w których trzeba się wykazać, ale np. na facebooku często sklepy robią konkursy, gdzie wystarczy coś udostępnić. Udało mi się w ten sposób wygrać już kilka paletek, róży i błyszczyków

Możesz też porozglądać się na allegro - często są fajne okazje, ktoś sprzedaje paletę używaną za śmieszne pieniądze - ja tak kupiłam dwie palety glazel za śmieszną kasę

No i tak jak dziewczyny powiedziały - pigmenty z kolorówki
Miluchova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-11, 13:48   #7
AnnBlus
Rozeznanie
 
Avatar AnnBlus
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 551
Dot.: Początki czegoś poważnego

Cienie podbije dobra baza. Polecam Urban Decay, niezniszczalna. W moim przypadku tubka starczyła na 2 lata codziennego (!) używania.
Na to czasem kładę cienie Hean (takie). Tanie, bardzo dobrze napigmentowane, ale to paletki 4-kolorowe. Może znajdziesz jakieś fajne dla siebie
AnnBlus jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-10-12, 21:37   #8
oryginalna11
Raczkowanie
 
Avatar oryginalna11
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Coleraine, Irlandia Północna
Wiadomości: 177
Dot.: Początki czegoś poważnego

Cytat:
Napisane przez hele_dore Pokaż wiadomość
A może spróbuj zaopatrzyć się w palety firmy Sleek? Jest tam sporo kolorów, w każdej po 12. Są to różne warianty - dzienne, wieczorowe. Jedna taka paleta w internecie kosztuje ok 35 zł, ale cena jest adekwatna do jakości. Moim zdaniem pigmentacja jest bardzo dobra, odpowiednio nałożone nie kruszą się i nie załamują na powiece. Kupisz sobie dajmy na to dwie - do bardziej delikatnego i wieczorowego makijażu. Na początek powinno wystarczyć. A skąd kasa? Początki zawsze trudne, walka z tfp, niejednokrotnie za darmo. Im więcej robisz i im więcej Cię widać tym więcej jest zleceń, telefonów, maili, zapytań. Nie napiszę tu nic odkrywczego. Trzeba dużo pracować na sukces. Bardzo dużo daje dobre portfolio.
Sleek polecam pięknie napigmentowane i jak dla mnie lepsze niż Inglot. Kupiłam ostatnio aby pomalowac siostrę na jej wesele i się nie sprawdziły w sesji foto, niestety bo sporo kosztują
__________________
oryginalna11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Makijaż - pytania do wizażystki


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:14.