wszystko o samoopalaczu-jak nakładać, zmywać, opinie, wrażenia. WĄTEK ZBIORCZY.

[justa79]

Napisane przez funky_girl

nie wiem jak z acne derm - ale to chyba nei ma sensu zebys używała tego i tego jednocześnie. Przecież AD wybiela skórę - więc po co samoopalacz? JA też miałam go kupić ale jak siędowiedziałam że rozjasnia skórę to nei ma sensu używać samoopalacza...

no chyba właśnie jest sens - żeby nie być trupio bladym.

[funky_girl]

ale przecież co wysmarujesz to zaraz wybielisz - nie ma sensu

[Agussiek]

własnie wybrać ryjek bez pryszczów czy opalony? oto jest pytanie :P?

[funky_girl]

ja mysle że opalony - zawsze to mniej widać tedo świństwa - czytałam na forum Wasze wypowiedzi i stwierdzam że ja naprawdę nei mam źle - ale jak mi coś wyskoczy to trudno się tego pozbyć. Ja zdecydowanie wybieram twarz opaloną - dlatego AD nie kupiłam....

[Smoczyca]

Napisane przez funky_girl

nie wiem jak z acne derm - ale to chyba nei ma sensu zebys używała tego i tego jednocześnie. Przecież AD wybiela skórę - więc po co samoopalacz? JA też miałam go kupić ale jak siędowiedziałam że rozjasnia skórę to nei ma sensu używać samoopalacza...

Podpisuję się pod tym co napisała Funky Girl. Moim zdaniem jednoczesne stosowanie kwasów i samoopalacza mija się z celem - nałożony rano samoopalacz zabarwi skórę, wieczorem nalożymy krem z kwasami który całą tę sztuczną opaleniznę ściągnie i rano już nie będzie po niej śladu.
Bladość lepiej zniwelować pudrem brązującym

[Agussiek]

Tyyys prawda! a co powiecie o samoopalaczu nivea sun? dobry jest?

[justa79]

Napisane przez Agussiek

Tyyys prawda! a co powiecie o samoopalaczu nivea sun? dobry jest?

dobry

[Agussiek]

dzięki Justa a lepiej uzywac go na dzien czy na noc? a moze nie maz to znaczenia?

pozdrawiam

[bąbelek_82]

Mam pytanie - z teg co wiem, większość samoopalaczy wywołuje nasilenie zmian trądzikowocy. Niestety, 2 których dotąd używałam potwierdziły to. Po kilku dniach od użycia stan mojej skóry pogarszał się. Mam BARDZO bladą cerę, zależy mi więc na przyciemnieniu jej, najlepiej właśnie jakimś samoopalaczem. Znacie może jakiś, który nie pogorsz stanu skóry? Może któraś z Was ma podobny problem?

[bąbelek_82]

W tytule ma być oczywiście 'bez trądziku' - literówka

[~Słoneczko18~]

Ja osobiscie nie polecalabym samoopalacza.Jesli chcesz przyciemnic skore to uzyj jakiegos kremu brązującego

[bąbelek_82]

Napisane przez ~Słoneczko18~

uzyj jakiegos kremu brązującego

hmm no właśnie, jeden t był samoopalacz, drugi to krem brązujący - efekty były bardzo podobne, i po 1 i po 2 sporo wyprysków.

[knotie]

Sprobuj z jakims "aptecznym" specyfikiem... ja w ciezkich czasach uzywalam Authelios La Roche Posay i nic mi sie nie pogarszalo... popros w aptece o probki i zobacz sama.... a i La Roche Posay i Avene i Vichy i wiekszosc "aptecznych" firm maja swoje samoopalacze
A poza tym proponuje picie soku z marchwi i lykanie tabletek z beta karotenem.
Powodzenia!

[justa79]

ja wolę na noc, bo trochę dziwne by było nagle zbrązowieć w środku dnia

[Kajol]

A jakby mieszać samoopalacz z używanym kremem i smarowac się dopiero takim "rozcieńczonym"? Może to by złagodziło jego efekty? Ja w ten sposób używam samoopalacza do ciała, bo sam bardzo wysusza mi skórę. Ale jeszcze o tym nie słyszałam, żeby nasilał trądzik... Czy to przez zatykanie porów?

[April007]

Ja polecam Clarinsa w mleczku. Mam bardzo zatykajaca sie cere ( do tego stopnia ze zatkal mnie nawet HydraphaseXL czy podklad EL Double Wear - ktory ponoc komedogenny nie jest ). Szarpnelam sie na ten samoopalacz w polowie wakacji, stwierdzajac ze jak nie wypali to wiecej zadnego nie kupie I... nie zatkal . Jedyny samoopalacz ktory dal mi bardzo delikatne i naturalne przyciemnienie skory ( nie chce byc calkiem ciemna tylko miec zdrowy koloryt - a swoj mam chorobliwie blady ). No i jest hiper wydajny. Konczy sie wrzesien a ja zuzylam moze 2 cm z buteleczki . Cena zwraca sie wiec calkowicie. Probowalam naprawde wielu innych - l'oreal, nivea, lirene... Zawsze bylo to samo... Wiec jest masz na tyle to ja Clarins polecam z czystym sumieniem

http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...s&itemid=10570

[Biedroneczkaa]

Gorąco polecam krem brazująco- pielęgnacyjny Soraya. Z tym że nie wiem jak on zadzaiała na bardzo jasnej skórze...
Ja miałam już troszkę opaloną.. najpierw kupiłam krem brazujący Bielendy, który praktycznie nie brązowił, jedynie troszke twarz, ale była ona zbyt tłusta po nałożeniu tego kremu.. Szukałam więc czegoś innego, trafiłam całkiem przypadkiem na kremik Sorayi! Jestem bardzo zadowolona- mam taką złocistą twarz jakbym się opalała nad morzem! Po za tym też czasami mam prroblemy z cerą, a po użyciu tego kremu wydaje mi się, że jest nawet lepiej niż kiedy się opalałam na naturalnym słońcu! Bardzo się przyzwyczaiłam do podkładów i pudrów, a teraz nawet nie wiem czy jest mi to potrzebne.
Uzyłam tego kremu z 3 razy dopiero, jest po prostu świetny, ale myślę, że na każdego zadziała inaczej, bo każdy ma inna skóre itd..

[bąbelek_82]

Na Clarinsa niestety mnie nie stać, ale dziękuję za propozycję a co do sorai - to właśnie jeden z tych których używałam był tej firmy. Będę szukać i pytać dalej.

[funky_girl]

najlepej na noc ale nie dlatego ze to dziwnie brązowieć w ciągu dnia. W nocy lepiej sie wchałania i dlatego rano są lepsze efekty.

[justa79]

Napisane przez funky_girl

najlepej na noc ale nie dlatego ze to dziwnie brązowieć w ciągu dnia. W nocy lepiej sie wchałania i dlatego rano są lepsze efekty.

co do tego, to mam wątpliwości, nie potrafię spać na baczność, więc podejrzewam, że większość samoopalacza wchłania się w poduszkę, a nie w skórę co przy nałożeniu na dzień raczej nie grozi.

[Sathi]

Napisane przez Agussiek

Tyyys prawda! a co powiecie o samoopalaczu nivea sun? dobry jest?

od jego zapachu mnie odtrzucało, nie mogłam spać przez niego a co dopiero funkcjonować w dzień, fuuuuj, nie polecam

[różowiutka]

Napisane przez Agussiek

Tyyys prawda! a co powiecie o samoopalaczu nivea sun? dobry jest?

Ja go używam od dłuższego czasu do twarzy i sprawuje się na 5! Nie zostawia plam. Jest naprawde ok!

[Agussiek]

a mi on tez odpowiada! nie mam plam po nim a zapach tez jest w miare spoko. no ale zalezy co kto lubi

[funky_girl]

Napisane przez justa79

co do tego, to mam wątpliwości, nie potrafię spać na baczność, więc podejrzewam, że większość samoopalacza wchłania się w poduszkę, a nie w skórę co przy nałożeniu na dzień raczej nie grozi.

jeśli masz dobry samoopalacz i posmarujesz się na 20 min przed snem to wszystko bedzie ok - ja mam samoopalacz z Eris - rewelka. Wcześniej miałam to samo tylko że w żelu - było fajniejsze - wchłaniało się momentalnie

[szczotka]

samoopalacz z soray

[blue18]

Znacie takie ,a niedrogie? Bo ja sie boje, ze jak kupie jakikolwiek to potem sie okaze, ze mi pory zatkal..
no i taki zeby plam nie zostawal i zebym nie wygladala po nim jak marchewka ani chinka jakas;/

z gory dzieki

[moniola]

Ja polecam samoopalacz z firmy Dax Cosmetics w piance.Kupiłam go skuszona dobrymi recenzjami na KWC i nie zawiodłam się

http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...ls&itemid=5494

Nie zauważyłam żeby zatykał pory.Jest OK.Kolorek fajny, delikatny brąz.Moze dla mocniejszego efektu nalezało by go nałożyć jeszcze raz po paru godzinach ale mi taki efekt delikatny wystarcza

Pozdrawaim

[Gabi2]

ja polecam beztłuszczowy w żelu firmy FiosLek, kosztuje ok 13 zł

[anya34]

Witam! Długo szukałam samoopalacza, który byłby całkowicie bezpieczny dla mojej skóry, poniewaz mam sklonnosci do alergii oraz wszelkiego rodzaju zmian skórnych.Testowalam różne kremy, zarówno opalające jak i brązujące, niestety
zawsze z tym samym przykrym skutkiem... Niestety, zmuszona byłam zostać przy korzystaniu z solariów, czego jednak nie cierpię.. Sytuacja zmieniła się jakiś rok temu, kiedy mój mąż przywiózł mi z Danii samoopalacz w chusteczce firmy Pedersen's Laboratorium o nazwie Quick-tanning.Jako osoba zaprawiona w boju,zapoznałam się od razu wnikliwie ze składem chemicznym tejże chusteczki i tu pierwsza miła niespodzianka - zero parabenu,zero innych koszmarnych konserwantów i alkoholu,baza na wyciągu z orzecha włoskiego.Postanowiłam spróbować.I tu następne miłe zaskoczenie- po pierwsze nie smierdzi jak inne samoopalacze, po drugie rozprowadza się bardzo równomiernie.Jak napisano w instrukcji,po 10 minutach od uzycia mozna zalozyc ubranie a nawet się wykąpać.Tak też uczyniłam.Po godzinie ujrzałam na swojej skórze piękny brązowy kolorek, bez zadnych smug czy plam (nawet na kolanach i łokciach.No cóż,pomyślałam,połowa sukcesu...Czekałam 2 dni na objawy trądzikowe i alergiczne i .... nic.Czysciutka brązowa cera.Zamówiłam w Danii całe pudło (troche mnie to kosztowało ale nie żałowałam) Moje koleżanki po zapoznaniu się z Quick-Tanningiem również zaczęły go zamawiać.Wiem ,ze nie wszystkich stac na taki krok,ale na szczęscie Pedersen pojawił się w Polsce jakies 3 miesiące temu i mówiąc szczerze jest to taniocha - 1 saszetka kosztuje 5 złotych a efekt utrzymuje się przez 7 dni.Widziałam Qick-Tanning niestety jedynie w Warszawie w sklepach kosmetycznych i salonach,ale na szczęscie można je tez zamówić z dowolnego miejsca w Polsce (moja siostra z Gdańska zamawia nonstop) Mają swoją polską stronkę
www.quick-tanning.com Zobaczcie i spróbujcie, gorąco polecam!
Pozdrawiam

[anya34]

A ja poleciłabym nie żaden krem samoopalający ani brązujący, lecz chusteczkę Quick-Tanning Pedersena.Nie zawiera parabenu i innych świństw,alkoholu, jest na bazie wyciągu z orzecha włoskiego, nie zostawia NIGDY smug,nie śmierdzi,jest tani i długo trzyma.Uzywam go od roku,najpierw sprowadzałam go z Danii,ale jest juz w Polsce na szczęście.Kosztuje 5 zł bo maja teraz promocję.Mozna go kupic w Warszawie w wielu sklepach i salonach, ale mozna tez np zamówic na allegro.Zresztą wejdzcie na ich polską stronkę i zobaczcie same
www.quick-tanning.com
Pozdrawiam