PROBLEM Z CHOLESTEROLEM! ratunku!

[white.rabbit]

kurcze! to naprawdę niezbyt fajne wyniki. powiedziałabym że nawet trochę przerażające...
te wyniki to już po stosowaniu diety czy jeszcze sprzed?

[Akszeinga]

Po diecie
już nie wiem co mam zrobić ;(
jutro idę do lekarza boje się ze znów mnie wyśmieje.
O co powinnam w takim wypadku prosić lekarza, jakie badania?

[rzyrafka]

a nei możesz się wybrac do jakiejś kliniki uniwersyteckiej czy coś takiego, do naprawdę dobrych specjalistów?

[Akszeinga]

Napisane przez rzyrafka

a nei możesz się wybrac do jakiejś kliniki uniwersyteckiej czy coś takiego, do naprawdę dobrych specjalistów?

u mnie czegoś takiego nie ma,mieszkam w małym mieście
ale powiedziałam sobie że jak mój rodzinny jutro mnie oleje jadę do Poznania i tam szukam dobrego lekarza. Czasami wydaje mi się że to może ja jestem w błędzie jeśli już 3 lekarzy mi powiedziało że to jeszcze nie jest problem.Ehhh sama nie wiem

No i lekarz dzisiaj zapisał mi:

Simvor i Cardiol C krople.

Za miesiąc mam przyjść na badania kontrolne czy to coś dało.

[white.rabbit]

no to trzymam kciuki żeby się wyniki po tych lekach poprawiły..

Tak się zastanawiam, może ty jesteś taką osobą, na którą zmina diety nie działa i cholesterol obniży sie przy aktywnych ćwiczeniach. U osób regularnie uprawiających sport zwiększa się we krwi stężenie „dobrego” cholesterolu HDL, który usuwa nadmiar „złego” cholesterolu LDL. Dzięki regularnym ćwiczeniom możesz w ciągu tygodnia podnieść poziom HDL o blisko 7%. Spróbuj np. biegać.

[Akszeinga]

Też tak myślałam,obecnie mam b mało ruchu, tylko droga do pracy w sumie ok 1 h pieszo. Jednak wcześniej systematycznie chodziłam na siłownie + aerobik ale wyniki były i tak złe.

[browarek]

Usunięty.
Do moderatora:
Przydałby sie jakiś guzik do usuwania postów a nie tylko do edycji!

[aur_0_ra]

Oo watek dla mnie Co prawda HDL i LDL mam w normie, tylko ogolny mam 215 ;/ Ale najwyrazniej trzeba ograniczyc pewne rzeczy^^' Nie przeczytalam jeszcze dokladnie calego watku, ale z tego co mi wpadlo w oko to wynika ze powinnam ograniczyc nabial, tylko ze ja sie prawie samym nabialem odzywiam :/
Czy mleko 0,5% jest niewskazane w tym wypadku?

[martina@]

no to od jutra grejpfruty...

cholesterol 221, jestem okropna panikara ale przestraszylam sie nie mam nadwagi, ale juz dzisiaj cwiczylam... pije duzo wody, jesc to chyba wogole przestane bo za niedlugo wszystko bede miala zakazane :/

[Command Conquer]

tak jak już pisałam w tym wątku mój tata miał przepisane przez lekarza leki - statyny. dodatkowo stosował tez florę pro.activ do smarowania kanapek. wczoraj był odebrać wyniki.. i po konsultacji z lekarzem odstawia leki!
super jestem z niego dumna bo wiem jak trudno mu odmawiać sobie kawałka kiełbasy czy kanapki ze smalczykiem. przemógł sie i nawet warzywa polubił

[rzyrafka]

Napisane przez Akszeinga

Też tak myślałam,obecnie mam b mało ruchu, tylko droga do pracy w sumie ok 1 h pieszo. Jednak wcześniej systematycznie chodziłam na siłownie + aerobik ale wyniki były i tak złe.

a może to jakaś rodzinna- genetyczna hiperlipidemia? Czy ktoś z rodziców lub dziadków miał miażdżycę?

[anetka_m]

No dobra dziewczyny, usiadzcie wygodnie...
Oto moje wyniki (wiek: 22 lata) z 30.08.2007 (badam się regularnie co 2-3 msc):

cholesterol całkowity - 322,7 (dla niedowiarków mogę zeskanować)
HDL - 75,8
stosunek HDL do całkowitego 23,5%
LDL - 219,8
Trójglicerydy - 135,6
Glukoza - 98,7

No i tak to u mnie. Zyję i mam sie ogólnie dobrze. Slędzę Wasz watek od początku, bo własnie w okolicach kwietnia dowiedziałam się o moim maskarycznym stanie cholesterolu. Mam lekka nadwagę. Staram się pilnować diety. Pije olbrzymie ilości czerwonej herbaty, którą m.in. polecił mi lekarz. Smaruję pieczywo twarożkami Benecolu. No i co mam Wam wiecej napisać. Jestem załamana, ale walczę z tym...

[rzyrafka]

pytanie do posiadających zawyżony cholesterol- czy pijecie alkohol i jak często?

[Akszeinga]

Ja pije raz na tydzień raz na 2 tygodnie lampkę czerwonego wytrawnego wina. Tylko to.

[rzyrafka]

regularnie? Bo własnie dokopałam się przy okazji pisania referatu o cukrzycy, do artykułu mówiącym o pozytywnym wpływie alkoholu, zwłaszcza czerwonego wina na wytwarzanie HDLu. Mozna spozywać do 25g czystego alkoholu dziennie, bo powyżej tej dawki to już mogą wzosnąć triglicerydy.

[Little Angel]

Odstawcie wszelkie smazonki,tluste miesa,slodycze na korzysc warzyw,chudych mies,wedlin, wody mineralnej i wiecej ruchu(wystarczy wpisac w google "dieta niskocholesterolowa"i wyskakuje mnostwo ciekawych rzeczy).Nizezdrowe rzeczy mozna jesc tylko od swieta.I nie ma tlumaczenia,ze uczelnia,ze praca,ze nie ma czasu-ja tez mam na glowie sporo obowiazkow,ale sa rzeczy wazne i najwazniejsze-zdrowieZamiast rozpaczac proponuje wziac sie do robotyNa poczatku roku moj maz mial robione wyniki,wszystko wyszlo pieknie,ale cholesterol...(dodaje,ze jest szczuplutkim osobnikiem)
Nastapila calkowita zmiana diety(i MYSLENIA),basen,cwiczenia ...
Po pol roku cholesterol juz nie jest zawyzony,ale dieta i cwiczenia zostaly.
Zeby nie bylo,ze sie wymadrzam bo to nie mnie dotyczy-to ja to wszystko gotuje,szukam nowych przepisow,czytam,a potem jem to co maz.To ja naklaniam do cwiczen,przygotowuje gotowe zestawy treningoweI sama tez cwicze

[white.rabbit]

nie wiem czy słyszeliście ale teraz super- i hipermarketach w całej Polsce powstaną punkty, w których każdy konsument Flory pro.activ będzie mógł skorzystać z badania poziomu cholesterolu we krwi.

" Celem tegorocznej kampanii marki Flora pro.activ jest zwrócenie uwagi opinii publicznej na problem szkodliwych skutków, jakie może nieść za sobą wysokie stężenie cholesterolu w organizmie. Spora część ludzi nie zdaje sobie sprawy, z jak poważnymi konsekwencjami może się to wiązać. Dlatego realizując naszą kampanię, chcemy podkreślić, jak ważna jest odpowiednia dieta. Stosowanie Flory pro.activ to skuteczna metoda na obniżenie poziomu cholesterolu we krwi, a więc walki z jednym z najważniejszych czynników ryzyka chorób układu krążenia "

[rzyrafka]

Flora jets margaryną a co za tym idzie zawiera szkodliwe tłuszcze trans powstałe w wyniku sztucznego utwardzenia tłuszczów roślinnych. Nikt mi nie wmówi, że jedzienie kanapek z margaryną, chocby miała w sobie 100 witamin- pomoże w czymkolwiek
I tłumaczę jeszcze raz- nie jedzenie cholesterolu musi być uzgodnione w każdym przypadku z lekarzem! cholesterol to jedyny związek z którego produkowane są najważniejsze hormony organizmu człowieka i u normalnych zdrowych ludzi musi byś dostarczany w odpowiedniej ilości w pożywieniu. Inaczej sam organizm zaczyna jego nadprodukcję. Jesli ktos przypuszcza, że je go za dużo niech się wybierze do dietetyka i ustali to z osobą kompetentną. Chociaż z drugiej strony cała masa lekarzy nadal widzi samo zło na dźwięk słowa cholesterol. Cholesterol nie jest czynnikiem ryzyka chorób układu krążenia- tym czynnikiem jest ogólnie cały niezdrowy tryb zycia, którego pierwszym skutkiem jets podwyższenie cholesterolu a dopiero na końcu tego łańcucha są choroby nie tylko sercowo-naczyniowe.

To tak apropos marketingu marki Flora

PS. profesorowie CM UJ raczej nie kłamią

[anetka_m]

Też zawsze zastanawiałam się w jaki sposób margaryna flora czy benecol może korzystnie wpływać na poziom cholesterolu, a nawet go zmniejszać. Stenole roślinne , stenolami, ale to przecież margaryna jak zaznaczyła Rzyrafka. Ja swego czasu popijałam trochę takie napoje-jogurty Benecolu, ale na dłuższą metę to za drogi interes był, bo za 4 malutkie buteleczki płaci się od 7 do 10 zł w porywach. Za to jakiś czas temu pojawił się na rynku serek do kanapek z Benecolu. Fajna sprawa, jeżeli ktoś, tak jak ja lubi czymś wysmarować chleb, niekoniecznie masłem

[Zytek7]

221 jednostek to i ja bym chciała mieć! przy obowiązujących normach gdzie na dzieńdzisiejszy górna norma to 240... Ja mam 23l, cukeir w normie, tarczyca również, w normie waga, ale ja dodatkowo uprawiam sport więc tym bardziej jakieśtam 'niszczenie' tłuszczu występuje a mój wynik cholesterolu sprzed 2 tyg. to 355!! (gdzie norma - powtórze się - to 170 do 240 .. ) Nie jem mięsa, tłuszcz do smażenia tylko roślinny, ser żółty tylko na pizze domową którą jak dobrze idzie to robie 2 razy w roku.. za 'fast food'ami' nie przepadam, ewentualnei frytki, ale w ilościach każdego dbającego o diete człowieka.. Ale mama choruje na cholesterol, mam tylko nadzieję,
że u mnie to niedziedziczne!, bo przy badaniach policyjnych żaden lekarz karty mi nie podpisze z takim wynikiem cholesterolu!.. i co TU robić???

[bobo_gumi]

Witajcie dziewczyny!Niestety problem wysokiego cholesterolu to i problem moj a raczej mojego meza .Bylismy u lekarza i przepisal Liphantyl. Dodatkowo wybralismy sie do dietetyka i przepisal diete niskotluszczowa i niskocholesterolowa.idea to jesc male posilki co 3-4 godziny (wazna sa stale godziny ), ostatni posilek o 19.ponadto duzo warzyw, owocow niekoniecznie duzo, rozsadnie . zero smazenia , tluszcz tylko w postaci oleju rzepakowego i to lyzka dziennie.Trzeba zrezygnowac z sera zoltego, topionego, tlustych wedlin.Jedyne formy to pieczenie duszenie, grilowanie.Do tego ruch i nie podjadanie pomiedzy posilkami.jak na razie dieta trwa tydzien.kolejna wizyta za dwa miesiace i zobaczymy czy to cos dalo.Przerazja mnie takie wyniki, wiec staramy sie cos z tym zrobic.Musze powiedziec ze jeszcze abrdziej przeraza mnie faskt , ze lekarze nie chca dawac skierowan do specjalistow(dietetyk) i na badania krwi.No paranoja.trzymajcie sie.

[rzyrafka]

Na razie dietetyk nie potrzebny, spróbujcie kilka miesięcy stosować zalecenia tego lekarza i dopiero gdy nie będzie efektów możesz zacząć szukać specjalisty. A jeśli chodzi o badania krwi to nie musicie żebrać o skierowania, to nie kosztuje więcej niż błyszczyk a i nerwów zaoszczędzicie

[Malaika85]

przeczytaj jeszcze raz co napisalas....nie dziwie sie ze masz tak upirony cholesterol, skoro nie mozesz zyc bez najbardziej niezdrowych rodzajow jedzenia...

w zdrowej diecie nie chodzi o to, zeby odchudzala, tylko zeby dostarczala wszystkich niezbednych skladnikow, byla zbilansowana czyli, zeby dawala energie do zycia, nie zawierala szkodliwych substancji i byla sycaca.

bez warzyw, ograniczenia smazenia, fast foodow, zapiekanek, tluszczy, slodyczy i innych podobnych wynalazkow sie nie obejdzie.....

pogodz sie z tym

[bobo_gumi]

. A jeśli chodzi o badania krwi to nie musicie żebrać o skierowania, to nie kosztuje więcej niż błyszczyk a i nerwów zaoszczędzicie [/quote]


Może i nie jest to wielki koszt takich badań , ale biorąc pod uwagę, że w nasyzm przypadku należy je wykonywac co miesiąc lub dwa to wcale tak tanio juz nie wyjdzie.A z drugiej strony, skoro płacę na ubezpiecznie zdrowotne co miesiąc i to niemałe pieniądze to chyba należą mi się przynajmniej badania krwi, wiec według mnie bez przesady.

[rzyrafka]

Napisane przez Malaika85

przeczytaj jeszcze raz co napisalas....nie dziwie sie ze masz tak upirony cholesterol, skoro nie mozesz zyc bez najbardziej niezdrowych rodzajow jedzenia...

w zdrowej diecie nie chodzi o to, zeby odchudzala, tylko zeby dostarczala wszystkich niezbednych skladnikow, byla zbilansowana czyli, zeby dawala energie do zycia, nie zawierala szkodliwych substancji i byla sycaca.

bez warzyw, ograniczenia smazenia, fast foodow, zapiekanek, tluszczy, slodyczy i innych podobnych wynalazkow sie nie obejdzie.....

pogodz sie z tym

to chyba ty nie zrozumiałaś, gdzie wg Ciebie bobo-gumi napisała, że nie moze bez tego żyć?? Podała tylko zalecenia lekarza które są standardowe w takiej diagnozie, nie napisała wcale ze do tej pory jadła w sprzeczności z nimi wszystkimi. Poza tym słowo dieta nie odnosi się tylko i wyłacznie do problemu odchudzania. Dieta znaczy "sposób odżywiania się", a nie "zdrowy sposób odżywiania się". Tak samo i dieta odchudzająca to nie jest to samo co dieta na zbicie cholesterolu. U zdrowych osób tłuszcze powinny stanowić 25-30% pokarmu i tyczy się to także osób odchudzających się. Natomiast w hipercholesterolemii, która może być spowodowana przeróżnymi czynnikami która jakby nie było jest schorzeniem potrzeba trochę wiedzy medycznej a nie mądrości wyczytane na Dietetyce

Bobo- no to tego nie napisałąś, że chodzi o comiesięczne badania w takim razie nie wiem dlaczego lekarz tego nie chciał wypisać, to się wam należy! Spróbujcie go jeszcze raz poprosić a jak to nic nie da to podbno można złożyć "reklamację" na lekarza, ale na tym to już się nie znam
Zdrowia życzę

[irsin]

Ja mam 270, jestem wegetarianka - pracuje, mam troche ruchu w pracy, nie obzeram sie , nie jem duzo slodyczy, czuje sie dobrze

nie wiem moze to ok, moze kazdy organizm jest inny i nie da się go zlapac w "widelki"
Moj tato i siostra maja takze wysoki cholesterol, z tym, ze ja mam cukier ok - na czczo zwykle 70-75

[bobo_gumi]

No właśnie nie wiem skąd pomysł że nie możemy żyć bez fast foodów, zapiekanek czy słodyczy?Ja tego nie napisałam i myślałam że ta wypowiedź nie dotyczy mnie.Zresztą myślę że zapiekanka z warzyw bez sera czy śmietany tylko z jogurtem nie szkodzi.Tak samo słodycze co innego zjeść całą czekoladę dziennie a co innego 2 kostki . Prawda?Do dietetyka wybraliśmy się właśnie ze względu na to , że mąż ma chorą wąrobę i samemu układając posiłki można więcej krzywdy sobie zrobić niż pożytku (właśnie ze względu na chorobę).No mam nadzieję, że lekarz nie będzie robił problemów tym razem (inaczej trzeba będzie iść porozmawiać z kierownikiem przychodni).Rzyrafka dzięki za wsparcie.Pozdrawiam

[female22]

reklama

[Tobisz]

Czasem wysoki cholesterol np. frakcji LDL jest uwarunkowany genetycznie. Może się tak zdarzyć, jeśli ktoś w rodzinie miał z cholesterolem już taki problem. Natomiast nie należy panikowac w sytuacji gdy mamy poziom cholesterolu nieco nad ustaloną normą.

To czy cholesterol stanowi dla nas zagrożenie zależy od stanu naszych naczyń krwionośnych. Jeśli są osłabione to zaczynają pękać. Dzieje się tak wtedy jak nasza dieta jest uboga w witaminy i minerały np. witamina C oraz E. Pomaga utrzymać stań naczyń w odpowiedniej formie.

Po za tym wątroba sama produkuje cholesterol. Jeśli będzie go zbyt mało w organizmie nasza wątroba postara się, żeby go dorobić.

[Skierka001]

Witam Szukałam podobnego tematu, więc się pod niego podepnę. Mój chłopak niedawno robił sobie wszystkie badania krwi i wszystko wyszło dobrze oprócz cholesterolu. Według jakiejś dziwnej skali stosowanej chyba tylko w naszym regionie miał 6,14 czegośtam (wybaczcie, jestem zielona w tych sprawach, a nie mam jego wyników przed sobą), a górna granica to 5,1. To bardzo dużo, on ma dopiero 21 lat. Może i odżywiał się niezbyt zdrowo, ale był szczupły. Dlatego i ja się przestraszyłam. Fast-foody jem raz w tygodniu, na co dzień normalne obiadki mamusi , BMI mam 18,5. Moi rodzice i dziadek ze strony mamy chorują na nadciśnienie, ja mam raczej odwrotny problem i jeśli już, to czasami mam za niskie ciśnienie.
Sprawa z chłopakiem dała mi jednak do myślenia. Może nawet nie wiem, że w moim organizmie czai się zabójca? Jutro chłopak jedzie znów skontrolować cholesterol (przestał jeść słodycze i mocno ograniczył tłuszcze; schudł przez to 5 kg) i tak sobie myślę, że też mogłabym przy okazji się przebadać. I stąd moje pytanie: czy tabletki antykoncepcyjne w jakikolwiek sposób mogą wpłynąć na wyniki?