trening=siniaki...?? help - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie

Notka

Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie Forum dla osób, które lubią aktywność fizyczną i chcą spalić zbędne kalorie. Wejdź, poznaj świat fitnessu i różne rodzaje aktywności fizycznej np. joga, pilates czy zumba.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2007-03-30, 23:15   #1
agata89
Raczkowanie
 
Avatar agata89
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Krakow/Olkusz
Wiadomości: 31
GG do agata89

trening=siniaki...?? help


Witam
Drogie dziewczyny potrzebuje waszej rady. problem wyglada tak: od niedawna zaczelam trenowac kickboxing. super sport, podoba mi sie bardzo tylko ze z kazdego treningu z nowym nabytkiem. na moich raczkach sa coraz to nowe siniaczki i takie male czerwone krwiaczki zanim zaczelam trenowac to robilam badania krwi czy nie mam czasem problemow z krzepliwoscia albo cos ale wszytsko wyszlo w porzadku. ale teraz dziewczyny powiedzcie mi czy to jest niebezpieczne?? czy z czasem jakos sie uodpornie i nie beda one mi sie tak pojawiac??
nie chcialabym z treningow rezygnowac, ale sama juz nei wiem co robic. jak narazie smaruje sie mascia, taka dla sportowcow zeby szybciej zeszly. no ale ilez mozna ... hm ... a moze jakies witaminki by pomogly ...

pomozcie mi bo naprawde nie bardzo mam kogo zapytac
dzieki
agata89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-30, 23:33   #2
201704051255
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 276
Gdybym była złosliwa powiedziałabym, że jeżeli przeszkadzają ci siniaki, zacznij ćwiczyc taniec
Bedziesz miała jeszcze dłuugo siniaki i duzo, po jakims czasie, nie powiem ci czy to bedzie poltora roku, czy 5 lat, bedziesz miec ich duuzo mniej, ale beda zawsze. Ja potrafie wrócic z 20 na jednej nodze i .. nie przeszkadza mi to. Z tego co wiem, to nikt nie umarł na obtłuczenia rak

Aha, jak to nie masz kogo spytac, jesli coś cię niepokoi zapytaj trenera.

Edytowane przez Rzabba
Czas edycji: 2007-04-06 o 11:15 Powód: post pod postem
201704051255 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-04-06, 10:18   #3
agata89
Raczkowanie
 
Avatar agata89
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Krakow/Olkusz
Wiadomości: 31
GG do agata89
Dot.: trening=siniaki...?? help

no w sumie moze i masz racje....
ja mimo wszystko mam nadzieje ze z czasem jakos to przejdzie, przynajmniej czesciowo.
agata89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-04-06, 11:17   #4
Rzabba
Rzabbocop
 
Avatar Rzabba
 
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Guernsey
Wiadomości: 18 528
GG do Rzabba
Dot.: trening=siniaki...?? help

Możesz łykać rutinoscorbin, cyclo3fort ale dużej poprawy nie oczekuj
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
Było smaszno, a jaszmije smukwijne
Świdrokrętnie na zegwniku wężały,
Peliczaple stały smutcholijne
I zbłąkinie rykoświstąkały.
10 PŻ
Rzabba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-04-06, 12:20   #5
Takietam
Zadomowienie
 
Avatar Takietam
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Brolly Works
Wiadomości: 1 084
Dot.: trening=siniaki...?? help

Po każdym treningu mam obowiązkowo po parę siniaków na nogach (szczególnie kolanach) i po parę na rękach i ramionach. Zawsze ktoś się ze mnie śmieje, że mam nogi jak dzieciak - poobijane, podrapane.

Na to chyba nic się nie da poradzić - trzeba polubić.
Mojemu mężowi to nie przeszkadza, to ja też nie narzekam.
Takietam jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-04-06, 19:04   #6
agata89
Raczkowanie
 
Avatar agata89
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Krakow/Olkusz
Wiadomości: 31
GG do agata89
Dot.: trening=siniaki...?? help

tylko ze to nie takie zwykle siniaki jak te z dziecinstwa ... to wrecz krwiaki ...
no ale coz ... to jak nie ma innego wyjscia to sie zaczne przyzwyczajac i to jak najszybciej. trudno ;]
agata89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-11, 21:46   #7
nagiAkt
Zadomowienie
 
Avatar nagiAkt
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 1 233
Dot.: trening=siniaki...?? help

Widzę, że daaaawno nikt tu nic nie pisał. Nie chcę zakładac nowego wątku, wiec pożalę się tutaj. Kilka lat temu miałam anoreksję, wiadomo, że organizm nie funkcjonuje wtedy normalnie... ciągło się to chwilę za mną, potem nawroty, anemia. Teraz jestem juz zdrowa i od prawie roku trenuję w domu. Cardio, czasem biegi, ćwiczenia na brzuch, uda pupę. Problem mam w tym, że ciagle pojawiają mi się siniaki. szczególnie na zewnętrznej stronie ud. Ostatnio pojawiły się ogromne na obu nogach. Ma ktoś podobny problem i jakiś sposób na to? Jak zapobiegać, jak niwelować? Dozło nawet do tego, że mój chłopak przy wygłupianiu mocniej mnie chwyci i na drugi dzień mam siniaka te na udach wyglądają okropnie, duże, sino-żółto-zielono- niebieskie...
O anoreksji nie wspomniałam przez przypadek, bo zastanawiam się czy narobiłam coś aż tak złego z moim ciałem, że teraz nie może isę przestawić na normalnośc, nie jest tak mocne żeby poradzić sobie nawet z delikatnym uderzeniem i wyskakuję te wstrętne siniaki...
__________________
28.06

WIKTORIA

NASZ DZIUBEK
20.08.2014
15:10
nagiAkt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-07-12, 11:42   #8
Kucharka2013
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 900
Dot.: trening=siniaki...?? help

Ja dziecku kupuje na siniaki maść w aptece i działa więc myślę, że wam na siniaki także pomoże taka maść po uderzeniu należy posmarować miejsca obicia.
Kucharka2013 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:30.