Co ostatnio upolowaliście? Część III

[kokakola]

jaaakie piekne polowania znow, gratuluje wszystkim!
Kattarinie gratuluje rowniez męża, takich to ze swieca szukac dzis (Carnation jest boooskie!)
ps. ja rowniez upolowalam kilka rzeczy, ale jak juz bede je miec w lapkach to sie wtedy wyspowiadam (i rowniez mysle intensywnie o flakoniku Etry )

[daigee]

Kattarino, kokakolo czy Carnation jest rzeczywiście goździkowe ?

Napisane przez noseknosek

prosilam o zakonczenie

No ty cholero Ja też to licytowałam i wkurzyło mnie, że sprzedający zakończył przed czasem

[kokakola]

daigee, z tego co pamietam to Carnation jest raczej takie pieprzne czuc troche gozdzikow + jakies inne kwiaty (to chyba roza i jasmin) gdybym miala dobrac slowo do tego zapachu: velvet - takie jest Carnation w ostatniej fazie, miękkie i welurowe to zapach jedyny w swoim rodzaju cala seria Red jest piekna (nie podoba mi sie tylko Rose )

[Kattarina]

Kokakola- dziekuje
Apetyczny opis Carnation- moj malzonek kupil mi je zamiast Rose, ktore w ogole mu nie podpasowaly

Daigee- jeszcze nie mam tych skarbow- wlasnie "jada" do mnie ze Sztokholmu
Akurat z serii Red nie znam tylko Carnation i Rose

[daigee]

Kola, dzięki za opis

[kokakola]

Sztokholm!!! (przepraszam za off, ale nie bede przepraszac za moja milosc do Szwecji )
Kattarino, jak tylko doleci do Ciebie Carnation koniecznie opisz swoje wrazenia, jestem ciekawa jak je odbierzesz

[Małgosia791]

Napisane przez kokakola

Kattarino, jak tylko doleci do Ciebie Carnation koniecznie opisz swoje wrazenia, jestem ciekawa jak je odbierzesz

Ja też czekam na relacjęMam na nie coraz większą ochotę (w ciemno), no i przede wszystkim gratuluję

[gosik.s]

Kattarino, jestem pod wrażeniem.
Zwłaszcza męża

Jeśli korzystanie z aptecznych promocji można uznać za polowanie, to ja upolowałam wczoraj L Lolity

[Hexxana]

Pojawil sie nieoczekwianie Wish-uzywka z licytacji jeszcze tylko Messe i bede calkowicie zaspokojona(na jakis czas)

Gratuluje wszystkich zdobyczy

[Kattarina]

Napisane przez kokakola

Sztokholm!!! (przepraszam za off, ale nie bede przepraszac za moja milosc do Szwecji )
Kattarino, jak tylko doleci do Ciebie Carnation koniecznie opisz swoje wrazenia, jestem ciekawa jak je odbierzesz

Mam nowe lupy
Zamieszczam ich fotke
Przy okazji zrobilam sesje flaszkom upolowanym w czerwcu i lipcu, ale te zdjecia ukaza sie w odpowiednim watku )
Pierwsze testy za mna: Carnation- na mojej skorze to gozdzik, z kropelka rozy i jasminu (Rzeczywiscie sa takie aksamitne, jak meszek na brzoskwini )

[mariolasl]

Wszystkim serdecznie gratuluje wszystkich cudnosci, a zbiorowe, bardzo szczegolne gratulacje dla:

Napisane przez Kattarina

Mam nowe lupy

Wspaniale te twoje nowe nabytki Kattarino!

[tulipanka]

Napisane przez Kattarina

Mam nowe lupy
Zamieszczam ich fotke
Przy okazji zrobilam sesje flaszkom upolowanym w czerwcu i lipcu, ale te zdjecia ukaza sie w odpowiednim watku )

Ach! Avignon
czekam na fotki w innym wątku, żebym się mogła jeszcze trochę powpatrywać w tę czarną, piękną flaszkę

gratuluję i zazdraszczam (i Avignon i kochanego męża )

[Sabbath]

Napisane przez Kattarina

Mam nowe lupy
Zamieszczam ich fotke

[kokakola]

Kattarino, a cos wiecej na temat Carnation? czuje niedosyt w opisie piekne flaszki, chociaz drugiej od lewej nie znam gratulacje, bedziesz teraz kadzic

[Kattarina]

Napisane przez kokakola

Kattarino, a cos wiecej na temat Carnation? czuje niedosyt w opisie piekne flaszki, chociaz drugiej od lewej nie znam gratulacje, bedziesz teraz kadzic

Kolu- nie jestem najlepsza w ubieraniu odczuc zwiazanych z zapachem, w slowa Jestem zbyt konkretna i lakoniczna, gdy mam je przelac na papier/klawiature
Postaram sie napisac, co czuje: od samego poczatku duuuzo swiezego gozdzika - narkotycznego, az swidrujacego w nosie swoja mdlaca ostroscia, (ktora uwielbiam).
Dopiero po kilku chwilach poczulam roze i jasmin, stopniowo do kwiatow dolacza delikatna, zywiczna nuta. Razem tworza baze zblizona do tej, ktora wyczuwam we Flower by Kenzo, nazywana jest ona czasem w recenzjach "nuta kremu Nivea" , (ktora zreszta bardzo lubie)
W Carnation od pierwszych nut dominuje gozdzik, tylko gdzies w tle, towarzyszy mu ta ciepla i miekka, wrecz kremowa nuta kwiatowo- zywiczna.

Zdecydowanie sa to najslodsze perfumy z serii Red. Inne od wytrawnej Sequoi, zywicznego Palisandru, pikantnej Harissy i owocowo- rozanej Rose.

[kokakola]

o, i juz lepiej dziekuje chyba pomysle o wyprawie do GS, co by sobie dokladnie przypomniec jak to cudo pachnie
(a przy okazji pobijam rekordy w niespaniu, piekny dzien sie zaczyna.. )

[Kattarina]

Kolu- ja rowniez nie spie- mam mnostwo do napisania, przed wyjazdem na urlop i zamiast sie tym zajac, klikam na forum
Co do Carnation- teraz wyczuwam juz tylko gozdziki. Trwalosc jest swietna- dwa psikniecia na przedramie, wciaz czuje b. intensywnie, pomimo ze minelo juz 8 godzin od aplikacji . Zastanawiam sie czy to dlatego, ze mam tester?

[kokakola]

jak to fajnie jest miec towarzyszke w niedoli niespania ja rowniez pisze, a za dwie godziny wychodze z domu na uczelnie teraz moj mozg czuje sie jak gruszka klapsa, ktora lezy pod drzewem juz dobrych pare dni, a oczy czerwone mam zupelnie jak seria Red CdG ale nie dam sie, o nie! <zorro>
nie wydaje mi sie zeby trwalosc spowodowana byla sila testera - czerwone - one po prostu tak maja ja Sequoie potrafie wyczuc po 12h po aplikacji

[Kattarina]

Napisane przez kokakola

jak to fajnie jest miec towarzyszke w niedoli niespania ja rowniez pisze, a za dwie godziny wychodze z domu na uczelnie teraz moj mozg czuje sie jak gruszka klapsa, ktora lezy pod drzewem juz dobrych pare dni, a oczy czerwone mam zupelnie jak seria Red CdG ale nie dam sie, o nie! <zorro>
nie wydaje mi sie zeby trwalosc spowodowana byla sila testera - czerwone - one po prostu tak maja ja Sequoie potrafie wyczuc po 12h po aplikacji

Powodzenia na egzaminie

Rzeczywiscie Sequoia rowniez jest b. trwala Wprawdzie nie dalam jej jeszcze szansy pobyc na mojej skorze, dluzej niz 10 godzin, ale zawsze pachniala b.intensywnie.
Niestety Kyoto (testowane na drugim nadgarstku ), pozostawily po sobie juz tylko delikatny cien zapachu

[Sabbath]

Tak... Paplanie na forum zamiast roboty...
Myślę, że nasi pracodawcy w końcu założą jakieś antywizażowe lobby.

Napisane przez Kattarina

Powodzenia na egzaminie

Rzeczywiscie Sequoia rowniez jest b. trwala Wprawdzie nie dalam jej jeszcze szansy pobyc na mojej skorze, dluzej niz 10 godzin, ale zawsze pachniala b.intensywnie.
Niestety Kyoto (testowane na drugim nadgarstku ), pozostawily po sobie juz tylko delikatny cien zapachu

Kyoto mnie nie korci. Ale Sequoia tak. Albo Palisander - ale to bardziej ze względu na to, że z palisandru zrobiony jest gryf mojej gitary.
Drzewko będzie jedno.
Dwa kadzidła.
Ewentualnie Sweet Woodcaffee do tego.
Nad "Redami" nie zamierzam się nawet zastanawiać.

Taki plan.

[kropka75]

Napisane przez gosik.s

Kattarino, jestem pod wrażeniem.
Zwłaszcza męża

Jeśli korzystanie z aptecznych promocji można uznać za polowanie, to ja upolowałam wczoraj L Lolity

A pewnie, że można. Gratulacje.

Napisane przez Hexxana

Pojawil sie nieoczekwianie Wish-uzywka z licytacji jeszcze tylko Messe i bede calkowicie zaspokojona(na jakis czas)

Gratuluje wszystkich zdobyczy

Gratuluję słodziaczka.

Napisane przez Kattarina

Mam nowe lupy
Zamieszczam ich fotke
Przy okazji zrobilam sesje flaszkom upolowanym w czerwcu i lipcu, ale te zdjecia ukaza sie w odpowiednim watku )
Pierwsze testy za mna: Carnation- na mojej skorze to gozdzik, z kropelka rozy i jasminu (Rzeczywiscie sa takie aksamitne, jak meszek na brzoskwini )

Wow. Nie spodziewałam się po Tobie takiego gustu. Avignon? Masz bardzo rozległe zainteresowania zapachowe. Gratuluję.

[Kattarina]

Napisane przez kropka75

A pewnie, że można. Gratulacje.


Gratuluję słodziaczka.


Wow. Nie spodziewałam się po Tobie takiego gustu. Avignon? Masz bardzo rozległe zainteresowania zapachowe. Gratuluję.

Kropko- Avignon zagosci na poleczce mojego meza, ktoremu bardzo sie podoba i nieziemsko na nim pachnie. Ja umiem docenic jego niezwykla kompozycje, ale nie potrafilabym nim pachniec caloscowo , nadgarstkowo, czasami- owszem
Avignon to jedyny nietrafiony element niespodzianki, poniewaz zostal zakupiony , gdy okazalo sie, ze nie maja w perfumerii Ouarzazate (drugiego, sposrod kadzidlakow, ktory chcialabym miec)

[kropka75]

Napisane przez Kattarina

Kropko- Avignon zagosci na poleczce mojego meza, ktoremu bardzo sie podoba i nieziemsko na nim pachnie. Ja umiem docenic jego niezwykla kompozycje, ale nie potrafilabym nim pachniec caloscowo , nadgarstkowo, czasami- owszem
Avignon to jedyny nietrafiony element niespodzianki, poniewaz zostal zakupiony , gdy okazalo sie, ze nie maja w perfumerii Ouarzazate (drugiego, sposrod kadzidlakow, ktory chcialabym miec)

To wiele wyjaśnia. Mój spokój powrócił.
Ps. Ja też mogę nosić Avignon nadgarstkowo, ale globalnie to on mnie przeraża.

[Kattarina]

Napisane przez kropka75

To wiele wyjaśnia. Mój spokój powrócił.
Ps. Ja też mogę nosić Avignon nadgarstkowo, ale globalnie to on mnie przeraża.

Jesli moge uzyc takiego porownania, to chcialabym napisac, ze dla mnie, na mnie, Avignon pachnie... Smiercia Nie chodzi mi o zwloki, a personifikacje Smierci.
Nie jestem katoliczka i w kosciolach bywalam albo zawodowo (w doroslym zyciu), albo na pogrzebach (jako dziecko) i wlasnie ich atmosfere przywodzi mi na mysl Avignon .

[Kasiulka22]

Doleciał dziś do mnie ustrzelony w czwartek Brit EDT - wspaniały Cieszę się, tym bardziej że testowałam go kiedyś tylko raz na kartce zapachowej z gazety.

[secco]

Napisane przez eldl

Sama się sobie dziwie Testowałam dziś z próbki i tak mnie zachwyciło ze leciałam biegiem do komputera, żeby kupić na allegro.

Czyżbym była sprawczynią tego zachwytu Shalimarem?Gratuluję!:c mok:

Mój ostatni strzał w ciemno okazał się niestety strzałem chybionym.Radoś ć z upolowania i oczekiwania na spotkanie zmieniła się w rozczarowanie.Nie wiem czy to tylko na mnie wersja fiołkowa Ogrodów Angela jest zwiewna,lekka ,delikatna i daleko jej do mocy klasyka?Testowane wcześniej Le Lys bardziej mi się podobały.No cóż,widocznie fiołki w perfumach nie dla mnie,buu.Polecą w świat.
Czekam jeszcze na niezawodnego klasyka,ostatnio,chyba za sprawą paskudnej pogody,mam ochotę na słodkości.

Wszystkim gratuluję udanych łowów!

[kokakola]

upolowalam balsam do ciala MyQueen A.McQueena.

cudo.

[psycha]

Przyszły perły
Strasznie dziwny zapach. Cos Dzonghki w nim jest...sprawia wrazenie krzyzowki kilku znanych mi zapachow.. biały mleczny flakonik jak najabrdziej na miejscu

[eldl]

[quote=secco;4740661]Czyżbym była sprawczynią tego zachwytu Shalimarem?Gratuluję!:c mok:

Oj tak, to z tej próbeczki testowałam.
A dziś już przyszły, ale mam katar więc globalnie nie testowałam. Zeby sobie humor poprawić ustrzeliłam wielką flachę Miracle Forever a dla TŻ Versace Dreamer

[Anuschka]

Psycho - dziwny, w sensie pozytywnym, czy nie ? Dziwny-piękny, czy dziwny-be .
Odnośnie flakonu słówko - perły występują też w pięknym flakonie ozdobionym piórami perliczki (chyba). Nie wiem, czy to jakaś edycja limitowana, czy perfumy, ale wygląda apetycznie (mam tylko nadzieję, że te pióra to tak cruelty free...same wypadły)