2017-08-14, 13:57 | #2281 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 327
|
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(
Cytat:
Ale to zależy od osoby, u każdego ten słaby punkt leży gdzie indziej i są kobiety, dla których koszmarem jest autostrada. Siostra mojego faceta to nawet zrezygnowała z awansu, bo do tego potrzebny był kurs i musiałaby przez ponad miesiąc robić codziennie 80 km autostradą. |
|
2017-08-14, 14:30 | #2282 |
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(
Jazda na luzie to tak zwana,stara szkola... nie jest zbyt bezpieczna i kierowca łatwo traci kontrole nas samochodem. A juz nie daj boże przy mokrej nawierzchni.
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
2017-08-14, 14:48 | #2283 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 420
|
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(
No więc mówię, że tylko przy dobrej pogodzie, tylko przy prostym odcinku drogi i nie przy setce na liczniku.
__________________
|
2017-08-14, 14:52 | #2284 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 15
|
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(
Z mojego doświadczenia wynika, że nie ma co myśleć o strachach, tylko jak czlowiek znajdzie się w sytuacji, w której będzie musiał coś zrobić, to wtedy samoistnie się przemoże. Jak ja zaczynałam jeździć, to mi samochód ciągle gasnął, ludzie na mnie trąbili, albo były jakieś nieprzyjemne komentarze i oczywiście bardzo to przeżywałam, jednak no co miałam zrobić. Jak już byłam na środku drogi, to nie mogłam wyjść z tego auta i zacząć płakać, odpalałam znowu i jakoś dociupałam do miejsca. Kiedyś mnie przyjaciółka zapytała jak było, a ja jej na to "no co mam ci powiedzieć, jeżdżę beznadziejnie, ale dojeżdżam od punktu A do punktu B". Pamiętam bardzo się z tego śmiałyśmy i to zostałą naszą dewizą. Trzeba dojechać i koniec, niech gaśnie, niech nas inni wyprzedzają, jak jedziemy jak niedzielny kierowca, niech podskakuje przy zmianie biegów, trudno. Początki takie są.
Co do sprzęgła, to prawda, należy się tego oduczyć. Przykleić sobie tą lewą nogę w myślach do podłogi, jak ktoś jedzie z nogą na sprzęgle, no i na luzie skrzyni nie zostawiać.
__________________
Gdyby kobiety ubierały się tylko dla jednego mężczyzny, nie trwałoby to tak długo... |
2017-08-16, 08:56 | #2285 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 932
|
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(
glam_girlydodałabym jeszcze, że trzeba pamiętać o zaciąganiu i spuszczaniu ręcznego
__________________
Znamy wiele przypadków kobiet posiadających nieskazitelnie czyste mieszkania i wyjątkowo brudne dusze. |
2017-08-16, 11:32 | #2286 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 15
|
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(
Hahaha, tak. Tak samo groźne jest niezaciągniecie na górce, jak i nie spuszczenie ręcznego podczas wyjeżdżania. Moja koleżanka na egzaminie przejechała całe rodno na zaciągniętym ręcznym, a mi jak się zdarzy to jestem wielce zdziwiona, czemu auto tak dziwnie podskakuje zamiast jechać
__________________
Gdyby kobiety ubierały się tylko dla jednego mężczyzny, nie trwałoby to tak długo... |
2017-08-16, 13:17 | #2287 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 6 767
|
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(
Dziewczyny, a jaką macie technikę na ruszanie na światłach jeśli stoicie na małym wzniesieniu? Mnie wczoraj dwa razy zgasł samochód właśnie w takiej sytuacji Nie zaciągnęłam ręcznego tylko stojąc trzymałam wciągnięty pedał hamulca i potem chyba zbyt szybko chciałam puścić sprzęgło, żeby się przypadkiem nie stoczyć na stojący za mną samochód i lipa
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-08-16, 13:38 | #2288 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 48
|
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(
Ja w ogóle na luzie nie jeżdżę. Ręczny tylko w wyjątkowych przypadkach pod górkę, bo nie mam z tym problemu. Przed zakrętem uczono mnie, żeby zwolnić i dopiero przy odpowiedniej prędkości zmienić bieg - miałam z tym długo problem podczas nauki, bo nie wciskałam hamulca dostatecznie i niemal zarzucało mną na zakrętach. I tych zakrętów właśnie bałam się wracając na drogę.
Prędkość lubię, moją granicą jest 130, oczywiście w odpowiednich warunkach; nie lubię zbyt dużej prędkości przy łukach. A nawiązując do niezadowolonych współkierowców - zdarza się, przejść nad tym do porządku dziennego i tyle. Podobno kierowcy dzielą się na tych, którzy wyzywają za kierownicą innych i tych, których się wyzywa właśnie ---------- Dopisano o 13:38 ---------- Poprzedni post napisano o 13:32 ---------- [QUOTE=charlotte89;7634078 6]Dziewczyny, a jaką macie technikę na ruszanie na światłach jeśli stoicie na małym wzniesieniu? Mnie wczoraj dwa razy zgasł samochód właśnie w takiej sytuacji Nie zaciągnęłam ręcznego tylko stojąc trzymałam wciągnięty pedał hamulca i potem chyba zbyt szybko chciałam puścić sprzęgło, żeby się przypadkiem nie stoczyć na stojący za mną samochód i lipa Też nie zaciągam ręcznego, dłużej przytrzymuję sprzęgło i jak czuję, że samochód "wstaje" to ruszam i popuszczam powoli sprzęgło. |
2017-08-16, 13:56 | #2289 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 327
|
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(
Cytat:
Edytowane przez chimay Czas edycji: 2017-08-16 o 14:05 |
|
2017-08-16, 14:34 | #2290 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 420
|
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(
Cytat:
W ogóle nie używam ręcznego. Po prostu szybko przekładam nogę z hamulca na gaz i ruszam. Gaz dociskam nieco mocniej niż przy ruszaniu na płaskim. Dzisiaj musiałam ruszyć na bardzo dużym wzniesieniu (mały korek na parkingu piętrowym) i ta metoda tak samo dała radę. Stoczyłam się może minimalnie.
__________________
|
|
2017-08-16, 14:48 | #2291 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 5 897
|
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(
Ręcznego używam jedynie po zaparkowaniu
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-08-16, 20:49 | #2292 |
Biała Dama
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 6 434
|
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(
Zaciągam ręczny na górce jak muszę dłużej stać, np. korek, światła, ktoś stoi blisko za mną itp. Poza tym mi się nie chce, radzę sobie hamulcem nożnym
Ja mam diesla i właściwie poniżej 2000 obrotów nie zmieniam biegów, bo wydaje mi się że ma za mało gazu i trudniej jest przyspieszyć bo się długo zbiera. Dlatego rzadko kiedy wbijam piąty bieg, na czwórce jadąc 90 - 100 km/h mam 2300. Jak jeżdżę samochodem brata na gaz to 70 mogę spokojnie jeździć na piątce, mój by się udławił |
2017-08-16, 22:45 | #2293 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 5 897
|
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(
Jadę sobie na nocne zakupy do Tesco. Przynajmniej wtedy się nie boję Puste miasto jest cudowne.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-08-17, 08:33 | #2294 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 4
|
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(
Minęło już trochę odkąd napisałam posta jak to przeraża mnie jazda samochodem.
Mam opracowane kilka tras w Warszawie. Mieszkam przy galerii Mokotów, niedaleko tego tzw Mordoru, korki tu są niemalże 24 na dobę. Do centrum w życiu nie pojadę, bo bym spanikowała Dziecko do przedszkola odwożę, na zakupy do większych sklepów jeżdżę ale tylko w godzinach jak wiem, że jest mniejszy ruch na ulicach. W ten weekend ruszyłam w trasę na Mazury po dzieci. Miałam jechać sama ale namówiłam męża, czego później żałowałam, więc kupiłam mu drinki na drogę i miałam go z głowy W trasie czuje się świetnie. Na dobrych trasach pojadę nawet i 120 pierwsze wyprzedzanie tira skończyło się takim potem, że chusteczek zbrakło. W sumie przez 3dni zrobiłam z 600km. Nadal wolę jeździć sama, zgodnie z przepisami, bo zauważyłam że wszyscy je łamią. To że ktoś wymyślił że na ładnej trasie jest ograniczenie do 60 to głupota, ale ja że znakiem dyskutować nie będę, więc zwalniam. I tu się zaczyna, mój mąż wydziera się jedz! Z tyłu zaczynają mnie wyprzedzać. I mam ochotę wysiąść i niech się bawią sami! Czasem pod nosem sobie mówię "na autostradę spie***j" i to mnie uspokaja. Mam samochód do zajechania. Potem kupię sobie lepszy. Na obecny mój mąż wydał 1000zl. Trochę zjedzony przez rdzę ale silnik ma zdrowy, szybko przyspiesza, mało pali no i technicznie sprawny i prosty w obsłudze. Jest to mazda 323f. Mąż mówi, że pierwsze co się zepsuje to będzie sprzęgło |
2017-08-17, 10:18 | #2295 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 932
|
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(
Vstee jak pokrzepiająco na mnie działają Twoje słowa. Czyli praktyka czyni mistrza Tyle kobiet jeździ i podziwiam je za to
__________________
Znamy wiele przypadków kobiet posiadających nieskazitelnie czyste mieszkania i wyjątkowo brudne dusze. |
2017-08-17, 12:23 | #2296 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 5 897
|
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(
Cytat:
Po 18 i w weekendy jest pusto. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez ateris Czas edycji: 2017-08-17 o 12:26 |
|
2017-08-18, 09:13 | #2297 | |
Biała Dama
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 6 434
|
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(
Cytat:
|
|
2017-08-18, 10:33 | #2298 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 2 449
|
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(
Wrażliwi są jesli chodzi o sprzęgło. Zdarz mi sie je spalić, ale kurcze zawsze mozna wymienić, chociaż to poważny wydatek
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
30 w 2016 |
2017-08-18, 13:06 | #2299 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 15
|
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(
Tak, też znam to ciągłe jęczenie o sprzęgło...albo "nie duś go tak, zmień bieg", kiedy jestem na środku skrzyżowania i skupiam się na tym, żeby w nikogo nie wjechać i zająć dobry pas... ja wiem, że to źle brzmi jak auto trochę sobie charczy, ale nie doprowadzam go do ostatków sił, tylko przez 5 metrów sobie pocharczy i koniec, zmieniam bieg. A mój TŻ już na mnie warczy. Ostatnio już mu chyba brakowało słów bo pokazał palcem na skrzynię biegów i krzyknął "TOOO!" wyglądało to, jakby był małym dzieckiem, które nie potrafi powiedzieć co chce i mówi "mamo to!".
Co do ręcznego, to ja nadal zaciągam na górkach, albo jak ktoś mi bardzo blisko podjedzie, tak, że się boję, że jak mi odksoczy auto o pół metra, to w niego walnę.
__________________
Gdyby kobiety ubierały się tylko dla jednego mężczyzny, nie trwałoby to tak długo... |
2017-08-20, 06:45 | #2300 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 932
|
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(
Ja jestem zdania, że jeśli mamy na skrzyżowaniu ruszyć pod górkę to lepiej niż zaryczy niż miałby zgasnąć. Sama mam z tym niemały problem. Cóż ryczy to ryczy ale jedzie
Ech sama tylko wiem ile nerwów mnie to jeżdżenie kosztuje.
__________________
Znamy wiele przypadków kobiet posiadających nieskazitelnie czyste mieszkania i wyjątkowo brudne dusze. |
2017-08-21, 08:32 | #2301 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 48
|
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(
Cytat:
Mam pytanie do Was, dziewczyny - wyzywacie pod nosem innych kierowców, komentujecie? Bo ja tak. |
|
2017-08-21, 11:54 | #2302 |
Biała Dama
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 6 434
|
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(
Czasami sobie komentuję czy nawet zaklnę pod nosem na kogoś kto się zachowuje nieprzewidywalnie, np. nie sygnalizuje kierunkowskazem albo wymusza. Czasami mi się zdarza spieszyć a przede mną jakaś zawalidroga której nie mam jak wyminąć. Ale nie zaliczam się do grona kierowców którzy uważają że oni potrafią jeździć, a reszta świata nie - jestem świadoma swoich niedostatków i tego że ja też czasami komuś zawadzam na tej drodze
|
2017-08-23, 19:07 | #2303 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 932
|
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(
Dziewczyny a jak radzicie sobie ze zmianą pasów? Mnie to bardzo stresuje, zwłaszcza kiedy jest duży ruch.
__________________
Znamy wiele przypadków kobiet posiadających nieskazitelnie czyste mieszkania i wyjątkowo brudne dusze. |
2017-08-23, 19:45 | #2304 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 2 449
|
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(
Daje kierunkowskaz i delikatnie sie wpycham np w korku. W czasie jazdy musisz wyczyc czy ktos cie wpuszcza tzn zostawia ci miejsce, mnie pare razy otrabili ale sie nie przejmuję. Ale jak nie musze to nie zmieniam pasów. Raz jeździłam w kolko po rondzie bo zly pas wybralam.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
30 w 2016 |
2017-08-23, 19:54 | #2305 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 932
|
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(
dominikowa nie sądzę, żeby jakiś kierowca zauważył że Twój samochód jeździ w kółko po rondzie. Raczej pewnie każdy skupia się na swojej jeździe. Chyba się tym nie przejęłaś co?
Oj ja też popełniam wiele błędów, do których należy np zapominanie o kierunkach itp
__________________
Znamy wiele przypadków kobiet posiadających nieskazitelnie czyste mieszkania i wyjątkowo brudne dusze. |
2017-08-23, 21:26 | #2306 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 2 449
|
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(
Ale mi bylo glupio tak jeździć w kółko. Chociaz widzialam filmik jak ktos na tym rondzie jeździł pod prąd.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
30 w 2016 |
2017-08-24, 00:05 | #2307 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 932
|
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(
Pod prąd na rondzie to wyższa szkoła jazdy
__________________
Znamy wiele przypadków kobiet posiadających nieskazitelnie czyste mieszkania i wyjątkowo brudne dusze. |
2017-08-26, 09:55 | #2308 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 932
|
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(
Hej dziewczyny. Planujecie dziś trochę pojeździć?
__________________
Znamy wiele przypadków kobiet posiadających nieskazitelnie czyste mieszkania i wyjątkowo brudne dusze. |
2017-08-26, 10:15 | #2309 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 2 449
|
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(
Pewnie, na drugi koniec miAsta i z powrotem
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
30 w 2016 |
2017-08-26, 12:01 | #2310 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 932
|
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(
dominikowa dobrze. Też będę dziś jeździć. Mam taki plan, żeby jeździć codziennie. To tu to tam i parkować, parkować, parkować.
__________________
Znamy wiele przypadków kobiet posiadających nieskazitelnie czyste mieszkania i wyjątkowo brudne dusze. |
Nowe wątki na forum Auto Marianna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:50.