Dobry Fryzjer - Wrocław

[dziunia2008]

Polecam salon Oxygen na Nowym Dworze w tym nowym wieżowcu na krzyżówce.W końcu mam taki kolor jak chciałam i błyszczące włosy Super , jestem bardzo zadowolona

[madziunia80]

Martusia82 - Twoje wypowiedzi są dziwne. Przykro mi naprawdę, że nie znasz się ani trochę na teorii barw, że nie masz pojęcia zielonego o koloryzacji, a ja znam się i wiem, co i jak. Ale wiesz...to nie moja wina, że Tobie się nie chce wiedzieć takich rzeczy.

A już za szczyt uważam cytowanie mojej wiadomości, w której dzielę się swoim doświadczeniem z dochodzenia do jasnego blondu - czymś co przeszłam i podawanie tego, jako argument, że jestem lub byłam fryzjerką

Jeszcze parę Twoich postów i się dowiem, że Twoja koleżanka poddaje mnie do sądu za to, że podzieliłam się informacją o fryzjerce, z której jestem bardzo zadowolona. ŻENADA i tyle.
I bądź uprzejma odczepić się ode mnie, bo tracę powoli cierpliwość do Twoich insynuacji, jakobym była tutaj adwokatem diabła.
Zamiast przyczepiać się do użytkowniczek tego forum, poczytaj wątek dokładniej, zobaczysz, że ze dwa lata temu i ja sceptycznie podeszłam do wypowiedzi dotyczących Ani z Kwiskiej, ale poszłam i co...matko boska zostałam stałą klientką Ani i chwalę i dzielę się WŁASNĄ OPINIĄ o tym salonie i tej fryzjerce. Masz rację - należy mnie ukamieniować, bo mam własne zdanie.

[kotbalamot]

Do Martusia82 -bardzo trafne spotrzeżenia. Tak trzymać A Wy dziewczyny przestańcie ją gasić , ma prawo wyraząć własne zdanie.

Do Maylina - ja korzystałam kiedyś z salonu Berendowicz- Kublin, ze 4 razy u p. Konrada , z tego 2 dekoloryzacje z brązu na blond , farbowanie, podcinanie, ampułki. Drogo, ale byłam bardzo zadowolona. Konrad świetnie dobiera kolor ( miesza różne odcienie po swojemu) i bardzo dobrze ścina. Szkoda tylko , ze L`Oreal nie ma ładnych zimnych kolorów , bo byłabym stałą klientką. Po 2-3 myciach odcień włosów mocno się ociepla, co ponoć jest specyfiką L`Orealowskich farb. Po ścięciu włosy świetnie się układały. Zawsze jak byłam , było full klientów.

[madziunia80]

Napisane przez kotbalamot

Do Martusia82 -bardzo trafne spotrzeżenia. Tak trzymać A Wy dziewczyny przestańcie ją gasić , ma prawo wyraząć własne zdanie.

Przepraszam bardzo, ale ona obraża mnie, nie pisze o złych doświadczeniach z fryzjerem, tylko jedzie po mnie, jak po łysej kobyle. Brawa?? za co? za szkalowanie użytkowników wątku, którzy podobnie, jak ona mają prawo do wyrażania własnych opinii i to robią? Jej wolno, a mi i innym nie. Bo co? Bo ona pisze negatywnie, a my pozytywnie o salonie? Wytłumacz mi, co w tym dobrego i godnego braw.

[Eloe77]

Prawo do wyrażania własnego zdania ma oczywiście każdy, ale jest jeszcze regulamin wizaz.pl i rejestrując się na forum, wyrażacie zgodę na jego przestrzeganie.
Radzę również powstrzymać się od wycieczek osobistych - piszemy ad rem a nie ad personam.

[Mika232]

Dlaczego ja zapomniałam o tym salonie , też polecam salon oxygen

[Maylina]

Napisane przez kotbalamot

Do Maylina - ja korzystałam kiedyś z salonu Berendowicz- Kublin, ze 4 razy u p. Konrada , z tego 2 dekoloryzacje z brązu na blond , farbowanie, podcinanie, ampułki. Drogo, ale byłam bardzo zadowolona. Konrad świetnie dobiera kolor ( miesza różne odcienie po swojemu) i bardzo dobrze ścina. Szkoda tylko , ze L`Oreal nie ma ładnych zimnych kolorów , bo byłabym stałą klientką. Po 2-3 myciach odcień włosów mocno się ociepla, co ponoć jest specyfiką L`Orealowskich farb. Po ścięciu włosy świetnie się układały. Zawsze jak byłam , było full klientów.

Napisane przez klajdla

Ja scinalam sie tam i czesalam na studniowke, jeszcze gdy urzedowali w Magnolii.
Przyznam szczerze, ze nie bylam zadowolona Bylam umowiona na godz 14 (a studniowke mialam o 19). Oczywiscie o 14 jeszcze ktos siedzial na fotelu, wiec musialam czekac... Pozniej okazalo sie, ze... nie ma wody i nie moga mi umyc wlosow Po jakims czasie okazalo sie, ze ostatecznie jest woda, ale lodowata, wiec myli mi glowe w tym lodzie, mieszajac z zagotowana woda z czajnika... Do mycia poszlam w ogole o godz 15, wiec juz godzina spoznienia... Przyszlam z wydrukowanym zdjecie fryzury, ktora na moich dlugich, gestych, podatnych na krecenie wlosach da sie jak najbardziej zrobic (miala to byc fryzura a'la hollywoodzkie fale). Pani od razu stwierdzila, ze takiej fryzury nie da sie zrobic, ewentualnie cos podobnego. No i przystapila do dzialania... Szarpanie i suszenie zbyt goracym strumieniem powietrza. Do tego Pani robila wszystko z wielka laska, jakby spelniala zachcianki rozkapryszonej ksiezniczki, ktora zyczy sobie Bog wie co, na swoj wielki bal, na ktorej ma byc krolowa Wielka laska i ciagle wzdychanie... Efekt koncowy calkiem ladny, chociaz ogolnie nie polecam
Mysle, ze salon moze byc calkiem dobry, ale akurat ta fryzjerka (blondynka w dlugich, prostych wlosach, ok 30 lat) + brak wody i cala ta wizyta mnie nie przekonala.

Dzięki za opinie wybieram sie tylko na ścięcie,stąd moje pytanie.A farbować nie będę,jednak dobrze wiedzieć,ze jest ktoś zadowolony
Jak będę 'po' zdam relacje

[kotbalamot]

Do Madziunia80 - pochwaliłam dziewczynę za trafne spostrzezenia dotyczące uprawianej tu namietnej reklamy p. Ani z ul. Kwiskiej i za to , że miała odwagę je wyrazić i bronić swojej opinii.

Do potyczek słownych pomiędzy Wami wogóle się nie odnosiłam.

pozdrawiam

[madziunia80]

Napisane przez kotbalamot

Do Madziunia80 - pochwaliłam dziewczynę za trafne spostrzezenia dotyczące uprawianej tu namietnej reklamy p. Ani z ul. Kwiskiej i za to , że miała odwagę je wyrazić i bronić swojej opinii.

Do potyczek słownych pomiędzy Wami wogóle się nie odnosiłam.

pozdrawiam

Ale jakiej reklamy? Wątek ma tytuł, jaki ma, to i chyba nic dziwnego, że przy pytaniu o dobrego fryzjera pojawia się odpowiedź z poleceniem sprawdzonych i ulubionych salonów. Cóż poradzę, że akurat polecam tą fryzjerkę, a nie polecam innych? Czy to daje Marcie prawo do poddawania w wątpliwość moich słów? Chodzę do Ani już około 2 lat i polecam z czystym sumieniem, szczególnie jeśli chodzi o koloryzację i pielęgnację.
A że podobne, jak ja zdanie ma wiele Wizażanek, to i wiele razy pada w wątku nazwa tego salonu. Dla mnie EOT

[Becia0d]

Możecie mi coś powiedzieć o Candy Studio? Szukam kto będzie najlepszy na cięcie- wiadomo że z tym iść na żywioł nie można, bo czekać 2 lata aż odrośnie jest kiepską perspektywą..

[madziunia80]

Napisane przez Becia0d

Możecie mi coś powiedzieć o Candy Studio? Szukam kto będzie najlepszy na cięcie- wiadomo że z tym iść na żywioł nie można, bo czekać 2 lata aż odrośnie jest kiepską perspektywą..

Widziałam dziewczyny po cięciu w Candy Studio i muszę powiedzieć, że jest pozytywnie - nowocześnie, dokładnie i fryzura dopasowana do kształtu twarzy. Sama myślę, czy się nie wybrać do nich, jak trochę odrosnę

edit:
A co sądzicie o salonie Nena? Byłyście? warto? Pytam o cięcia.

[Becia0d]

merci! no to się umówię i po wizycie zdam relację

[AniechTam]

Dziewczyny!
Wydawało mi się, że jestem za bardzo przewrażliwiona na punkcie swoich włosów, ale czytając Wasze wypowiedzi, trochę się pocieszyłam, że nie tylko ja mam taki problem. Lepiej mnie zapytać, gdzie nie byłam u fryzjera, niż gdzie byłam
Pewnego razu trafiłam do pani Estery Kulej do salonu Le Grand w rynku, zdążyłam rozpoznać, jaki dziewczyna ma talent i cierpliwość, w momencie, gdy stamtąd odeszła...Po usilnych poszukiwaniach dowiedziałam się, że pracuje w nowym salonie Mariposa. Mogę ją polecić wszystkim zawiedzionym Paniom i Panom. Teraz mam piękny, upragniony blond i taką fryzurę, jaką zawsze chciałam. Niemożliwe stało się możliwe)

[marza_mr]

Napisane przez kotbalamot

Do Madziunia80 - pochwaliłam dziewczynę za trafne spostrzezenia dotyczące uprawianej tu namietnej reklamy p. Ani z ul. Kwiskiej i za to , że miała odwagę je wyrazić i bronić swojej opinii.

Do potyczek słownych pomiędzy Wami wogóle się nie odnosiłam.

pozdrawiam

mam bardzo podobne spostrzeżenia jak Kotbalamot. Rozumiem ze komuś pasuje jakis fryzjer i o tym pisze, zreszta taki jest tytuł wątku. Ale nie kazdemu ten sam fryzjer bedzie odpowiedał i ma chyba prawo wyrazić swoją krytykę, nawet jeśli jest to wychwalany pod niebiosa specjalista. I nie musi sie to chyba odbywać w atmosferze polowania na czarownice. Te które lubią jakiegos fryzjera nie muszą się czuć w obowiązku od razu ruszania do ataku, jeśli na jego temat pojawi się jakieś niepochlebne zdanie.
I jeszcze jedno: takie działanie ma często odwrotny skutek od zamierzonego: jeśli na temat jakjegoś fryzjera nie mozna złego slowa powiedzieć (a wiadomo ze kienci maja różne opinie) i jest on tak zaciekle broniony to wcale nie przysparza mu symaptii i potencjalnych klientów.

[madziunia80]

Napisane przez marza_mr

mam bardzo podobne spostrzeżenia jak Kotbalamot. Rozumiem ze komuś pasuje jakis fryzjer i o tym pisze, zreszta taki jest tytuł wątku. Ale nie kazdemu ten sam fryzjer bedzie odpowiedał i ma chyba prawo wyrazić swoją krytykę, nawet jeśli jest to wychwalany pod niebiosa specjalista. I nie musi sie to chyba odbywać w atmosferze polowania na czarownice. Te które lubią jakiegos fryzjera nie muszą się czuć w obowiązku od razu ruszania do ataku, jeśli na jego temat pojawi się jakieś niepochlebne zdanie.
I jeszcze jedno: takie działanie ma często odwrotny skutek od zamierzonego: jeśli na temat jakjegoś fryzjera nie mozna złego slowa powiedzieć (a wiadomo ze kienci maja różne opinie) i jest on tak zaciekle broniony to wcale nie przysparza mu symaptii i potencjalnych klientów.

No właśnie - polowanie na czarownice - trafne - to zrobiła swoim postem Marta.
Ja nalegałam, żeby Marta napisała o swoich doświadczeniach z danym fryzjerem, w tym wypadku z Anią z Kwiskiej.
A jak już napisała, to jej post oczerniał mnie i poddawał w wątpliwość szczerość mojej opinii. Dowiedziałam się, że stosuję paskudne praktyki manipulacji, że robię dziewczynom wodę z mózgu, że napisałam kilka tysięcy (sic!) postów pochwalnych o Ance. I szlag mnie trafił, jak to czytałam.
A jeżeli Marta chce, aby jej słowa były brane na poważnie, to powinna była opisać doświadczenia związane z wizytą u Ani, a tymczasem oczerniała innych użytkowników (głównie mnie), oskarżając ich o namolne reklamowanie.

Czy naprawdę uważacie, że jeżeli ktoś poleca jednego fryzjera to jego zamiarem jest reklamowanie? To po diabła ten wątek, jeżeli nie można polecić sprawdzonej osoby kilku czy kilkudziesięciu użytkowniczkom.

[francuzzka]

Napisane przez madziunia80

No właśnie - polowanie na czarownice - trafne - to zrobiła swoim postem Marta.
Ja nalegałam, żeby Marta napisała o swoich doświadczeniach z danym fryzjerem, w tym wypadku z Anią z Kwiskiej.
A jak już napisała, to jej post oczerniał mnie i poddawał w wątpliwość szczerość mojej opinii. Dowiedziałam się, że stosuję paskudne praktyki manipulacji, że robię dziewczynom wodę z mózgu, że napisałam kilka tysięcy (sic!) postów pochwalnych o Ance. I szlag mnie trafił, jak to czytałam.
A jeżeli Marta chce, aby jej słowa były brane na poważnie, to powinna była opisać doświadczenia związane z wizytą u Ani, a tymczasem oczerniała innych użytkowników (głównie mnie), oskarżając ich o namolne reklamowanie.

Czy naprawdę uważacie, że jeżeli ktoś poleca jednego fryzjera to jego zamiarem jest reklamowanie? To po diabła ten wątek, jeżeli nie można polecić sprawdzonej osoby kilku czy kilkudziesięciu użytkowniczkom.

Kurcze to i pewnie niedługo i ja zostanę posądzona o reklamę, bo już kilka razy pisałam o Pani Ani, a trafiłam tam dzięki Waszym opiniom . Jestem zadowolona. niebawem idę na kolor i mam nadziję, że również będzie dobrze.

[madziunia80]

Napisane przez francuzzka

Kurcze to i pewnie niedługo i ja zostanę posądzona o reklamę, bo już kilka razy pisałam o Pani Ani, a trafiłam tam dzięki Waszym opiniom . Jestem zadowolona. niebawem idę na kolor i mam nadziję, że również będzie dobrze.

oj, tak miej się na baczności

[Kinga 80]

Witajcie dziewczyny dawno mnie nie było wyjechałam na dłużej więc i Anię z Kwiskiej musiałam zdradzić mam małą ruinę na głowie dziewczyna się załamie jak zobaczy co mam na głowie . Jutro idę zrobić włoski.
i już się nie mogę doczekać.



Poczytałam sobie co słychać na moim ulubionym forum i jestem lekko w szoku. !!!! Odnoszę wrażenie ,że koleżanka Marta pewnie jest jakąś konkurencją Ani z Kwiskej! Biedaczkę serce bolało i musiała sobie poużywać a i pewnie udowodnić sobie i przed całym światem jaka to ona jest "ważna". ... i co
Przykre tylko ,że tacy ludzie się tu logują i zioną tak wielkim jadem
Usiłują podważyć czyjąś wiarygodność !!!!!!! żałosne pewnie i mi się dostanie bo i ja jestem stałym klientem na kwiskej a wcześniej na jarzębinowej
madziunia 80 podzielam twoją opinię!!!!

[inga_iga]

Podczytuje forum w nadziei na znalezienie fryzjera idealnego. Niestety ostatnio forum to nie bank informacji a klub wzajemnej adoracji. Każdy ma prawo wyrazić swoje danie, nawet jeśli jest inne niż Wasze. Argumenty Marty są sensowne, za panią Anią z kolei przemawiają pozytywne komentarze od wielu internautek.
Uznajcie że jest remis i niejasności wyjaśnijcie na PW, bo tu się robi taka burza w szklance wody, która dla osób takich jak ja, obserwujących a nie biorących czynnego udziału w dyskusjach, podważa wiarygodność opini, bo skoro krytyka jest tak zaciekle zwalczana, to może jak z komentarzami na allegro. lepiej nie wystawiać negatywa,żeby samemu nie oberwać.

---------- Dopisano o 09:32 ---------- Poprzedni post napisano o 09:30 ----------

Napisane przez Kinga 80

Witajcie dziewczyny dawno mnie nie było wyjechałam na dłużej więc i Anię z Kwiskiej musiałam zdradzić mam małą ruinę na głowie dziewczyna się załamie jak zobaczy co mam na głowie . Jutro idę zrobić włoski.
i już się nie mogę doczekać.



Poczytałam sobie co słychać na moim ulubionym forum i jestem lekko w szoku. !!!! Odnoszę wrażenie ,że koleżanka Marta pewnie jest jakąś konkurencją Ani z Kwiskej! Biedaczkę serce bolało i musiała sobie poużywać a i pewnie udowodnić sobie i przed całym światem jaka to ona jest "ważna". ... i co

Przykre tylko ,że tacy ludzie się tu logują i zioną tak wielkim jadem
Usiłują podważyć czyjąś wiarygodność !!!!!!! żałosne pewnie i mi się dostanie bo i ja jestem stałym klientem na kwiskej a wcześniej na jarzębinowej
madziunia 80 podzielam twoją opinię!!!!

Żałosne sa wycieczki personalne nie mające zwiazku z tematem.

[Kinga 80]

Wczytaj się w sens wypowiedzi Marty a dostrzeżesz drugie dno.

[evek]

Kobietki, wróćmy do meritum. Może najłatwiej przyjąć zasadę, że jedna opinia na temat salonu wystarczy i na pytania "jaki salon polecacie?" nie odpowiadamy po raz wtóry salon X, czy Y, tylko odsyłamy do lektury poprzednich postów. I nikt wtedy nikomu nie zarzuci nachalnej reklamy. Howgh!

[Niqsiaaa]

Napisane przez inga_iga

Podczytuje forum w nadziei na znalezienie fryzjera idealnego. Niestety ostatnio forum to nie bank informacji a klub wzajemnej adoracji. Każdy ma prawo wyrazić swoje danie, nawet jeśli jest inne niż Wasze. Argumenty Marty są sensowne, za panią Anią z kolei przemawiają pozytywne komentarze od wielu internautek.
Uznajcie że jest remis i niejasności wyjaśnijcie na PW, bo tu się robi taka burza w szklance wody, która dla osób takich jak ja, obserwujących a nie biorących czynnego udziału w dyskusjach, podważa wiarygodność opini, bo skoro krytyka jest tak zaciekle zwalczana, to może jak z komentarzami na allegro. lepiej nie wystawiać negatywa,żeby samemu nie oberwać.

---------- Dopisano o 09:32 ---------- Poprzedni post napisano o 09:30 ----------




Żałosne sa wycieczki personalne nie mające zwiazku z tematem.

Więc ja, tak jak i dziewczyny przede mną podkreślę sens całej kłótni. Sama nie jestem klientką pani Ani więc nie oceniam.

rzecz NIE DOTYCZY tego, że jakaśtam dziewczyna jest niezadowolona. Takie opinie zdarzały się już wcześniej i są traktowane normalnie.
Rzecz dotyczy ZARZUCANIA innej dziewczynie, że robi reklamę swojej ulubionej fryzjerce jako jej koleżanka lub sama fryzjerka.
Więc przestańcie dziewczynę linczować za to, że nie pozwala innym wyrazić złej opinii, bo tej opinii nikt się nie czepia. Chodzi tylko o niesłuszne oczernianie.

[aniyam]

a ja własnie umówiłam się na przyszły piątek do Pani Ani - nie mam pojęcia co chcę na głowie ani też jaki kolor, zobaczymy co Pani Ania wymyśli
będzie to moja pierwsza wizyta u Pani Ani wiec nie omieszkam podzielić się wrażeniami

[francuzzka]

Napisane przez aniyam

a ja własnie umówiłam się na przyszły piątek do Pani Ani - nie mam pojęcia co chcę na głowie ani też jaki kolor, zobaczymy co Pani Ania wymyśli
będzie to moja pierwsza wizyta u Pani Ani wiec nie omieszkam podzielić się wrażeniami

no to czekam z nierpliwościa na rezultat

[ewelajna25]

[QUOTE=kotbalamot;24742912]Do Martusia82 -bardzo trafne spotrzeżenia. Tak trzymać A Wy dziewczyny przestańcie ją gasić , ma prawo wyraząć własne zdanie.

Normalnie az sie zdenerwowałam, i postanowiłam napisac! Sledze forum fryzjerskie od chyba pol roku, a zaczelo sie przed slubem, jako ze specjalnie hodowalm wlosy by dobrze je obciac i zafarbowac, bo jakos zawsze mialam z nimi przeboje, niewazne czy do jak dobrego i drogiego fryzjera w centrum Wrocka poszlam...Przewertowalm cale to forum plus pare innych, i jesli chodzi o Mdziunie80 to na poczatku tez mi sie wydalo to dziwne, ze wychwala p.Anie, ale jak doczytalm poczatek forum, to stalo sie jasne, ze pisala o roznych swoich doswiadczeniach z innymi fryzjerami,az trafila na p.Anie i jest po prostu bardzo zadowolona. Przekonalo mnie to do tego, by samej sie tam wybrac, i nie zaluje, teraz sama bede zachwalac, bo wreszcie trafialm na swojego fryzjera. Nie rozumiem uwagi, co do cennika- ceny sa jakie sa i jak komus nie pasuje, nie musi korzystac z tej oferty! Ale dlaczego niby w centrum ma prawo byc drozej a poza juz nie????Jesli znajoma Martusi byla niezadowolona, ma prawo skladac reklamacje-zasady obowiazuja wszedzie te same.Wyrazac swoje opinie oczywiscie mozna, ale oczerniac kogos na podstawie swoich wyobrazen bez zapoznania sie z caloscia tego forum- to duza przesada!

[francuzzka]

[QUOTE=ewelajna25;24804256]

Napisane przez kotbalamot

Do Martusia82 -bardzo trafne spotrzeżenia. Tak trzymać A Wy dziewczyny przestańcie ją gasić , ma prawo wyraząć własne zdanie.

Normalnie az sie zdenerwowałam, i postanowiłam napisac! Sledze forum fryzjerskie od chyba pol roku, a zaczelo sie przed slubem, jako ze specjalnie hodowalm wlosy by dobrze je obciac i zafarbowac, bo jakos zawsze mialam z nimi przeboje, niewazne czy do jak dobrego i drogiego fryzjera w centrum Wrocka poszlam...Przewertowalm cale to forum plus pare innych, i jesli chodzi o Mdziunie80 to na poczatku tez mi sie wydalo to dziwne, ze wychwala p.Anie, ale jak doczytalm poczatek forum, to stalo sie jasne, ze pisala o roznych swoich doswiadczeniach z innymi fryzjerami,az trafila na p.Anie i jest po prostu bardzo zadowolona. Przekonalo mnie to do tego, by samej sie tam wybrac, i nie zaluje, teraz sama bede zachwalac, bo wreszcie trafialm na swojego fryzjera. Nie rozumiem uwagi, co do cennika- ceny sa jakie sa i jak komus nie pasuje, nie musi korzystac z tej oferty! Ale dlaczego niby w centrum ma prawo byc drozej a poza juz nie????Jesli znajoma Martusi byla niezadowolona, ma prawo skladac reklamacje-zasady obowiazuja wszedzie te same.Wyrazac swoje opinie oczywiscie mozna, ale oczerniac kogos na podstawie swoich wyobrazen bez zapoznania sie z caloscia tego forum- to duza przesada!

ewelajna25 - a farbowałaś może włosy u Pani Ani? Jak tak to na jaki kolor i czy sama wybierałaś z palety czy Pani Ania coś zaproponowała?

[Angie]

Sledze ten watek od lat i na ogol sie nie udzielam, taka ze mnie pasywna osobka;-) niby znalazlam swoja fryzjerke, ale kobieta zmienna jest i postanowilam wybrac sie do jakze chwalonej pani Ani.

UWAGA UWAGA, to nie bedzie kolejny poemat na jej czesc!

Tak jak przypuszczalam, mialam juz kiedys z ta pania podczas jej pracy w Upiekszalni. Nie bylam wtedy zadowolona z jej pracy, wiec troche zbladlam wchodzac do salonu na Kwiskiej i widzac znana twarz.
No ale, dac jej szanse, zwlaszcza ze juz zaplacilam za dojazd taksowka, zeby byc na czas.
Wchodze, jakas inna klientka jeszcze jest obslugiwana, OK, czekam. Czekam, czekam, nikt mi nic nie powie, ile jeszcze mam czekac i w ogole.
Po godzinie moja poprzedniczka zeszla z fotela i chciala placic, okazalo sie, ze akurat tego dnia nie mozna placic karta i trzeba zasuwac po kase do automatu kolo Kauflandu. A akurat tego dnia (koncowka grudnia 2010) bylo naprawde tragicznie slisko, auta jezdzily z 30 na godzine, a piesi wywali sie en masse. Zeby nie bylo nieporozumien - nie mam pretensji do pani A. o pogode, tylko o fakt, ze nie poinformowala klientow o tym defekcie PRZED ich przyjscie do salonu, zamiast narazac na zlamanie nogi.

OK, siadam na fotelu i sie zaczyna strzyzenie.
Gdy doszlo do grzywki, troche sie balam o moje oczy, bo pani Ani swoimi dlugasnymi paznokciami nieco po nich drapala.
Moze dlatego z (cyt)."wielkiej grzywki' wyszlo cos krzywego, ok. 1 cm dlugosci ma toto...
Naprawde katastrofa.
Ale p. Ania byla swoja praca zachwycona. Ogolnie rzecz ujmujac, sprawia osoby, ktora jest soba zachwycona.

Na koniec probowala namowic mnie na ktorys z kosmetykow, bo sa w TAKIEJ promocji, zaczela mi przeliczac, ile to wychodzi cenowo za 250 ml, a jak sie na 100 ml przeliczy, to juz w ogole b. tanio, czekalam az dojdziemy do 1 ml...(btw w wielu sklepach online zagranica mozna kupic kosmetyki Joico taniej)...
Wykazalam sie asertywnoscia i odmowilam zakupu pierwszej serii kosmetykow, wiec p. Anna zaczela mi zachwalac kosmetyki do wlosowo farbowanych, nawet jesli moja czupryna farby nie widziala...
Przy zaplacaniu lekka niespodzianka, umawiajac sie na wizyte spytalam sie o orientacyjna cena, przy placeniu zaplacilam przeszlo 50 zl.

Reasumujac: dobra byla kawa, zaklad fryzjerski jest milo urzadzony. Tylko kawa za przeszlo 100 zl to troche drogo...Bo fryzura niestety nie jest warta zlamanego grosza...

Aha i juz naprawde na sam koniec, nie jestem fryzjerka, nie mam ani jednej kolezanki fryzjerki, nie jestem kolezanka, o kt. pisala kilka postow wczesniej inna dziewczyna. Jestem po prostu niezadowolona klientka pani Ani, ktora dala upust swoim emocjom...

[madziunia80]

Napisane przez Angie

Sledze ten watek od lat i na ogol sie nie udzielam, taka ze mnie pasywna osobka;-) niby znalazlam swoja fryzjerke, ale kobieta zmienna jest i postanowilam wybrac sie do jakze chwalonej pani Ani.

UWAGA UWAGA, to nie bedzie kolejny poemat na jej czesc!

Tak jak przypuszczalam, mialam juz kiedys z ta pania podczas jej pracy w Upiekszalni. Nie bylam wtedy zadowolona z jej pracy, wiec troche zbladlam wchodzac do salonu na Kwiskiej i widzac znana twarz.
No ale, dac jej szanse, zwlaszcza ze juz zaplacilam za dojazd taksowka, zeby byc na czas.
Wchodze, jakas inna klientka jeszcze jest obslugiwana, OK, czekam. Czekam, czekam, nikt mi nic nie powie, ile jeszcze mam czekac i w ogole.
Po godzinie moja poprzedniczka zeszla z fotela i chciala placic, okazalo sie, ze akurat tego dnia nie mozna placic karta i trzeba zasuwac po kase do automatu kolo Kauflandu. A akurat tego dnia (koncowka grudnia 2010) bylo naprawde tragicznie slisko, auta jezdzily z 30 na godzine, a piesi wywali sie en masse. Zeby nie bylo nieporozumien - nie mam pretensji do pani A. o pogode, tylko o fakt, ze nie poinformowala klientow o tym defekcie PRZED ich przyjscie do salonu, zamiast narazac na zlamanie nogi.

OK, siadam na fotelu i sie zaczyna strzyzenie.
Gdy doszlo do grzywki, troche sie balam o moje oczy, bo pani Ani swoimi dlugasnymi paznokciami nieco po nich drapala.
Moze dlatego z (cyt)."wielkiej grzywki' wyszlo cos krzywego, ok. 1 cm dlugosci ma toto...
Naprawde katastrofa.
Ale p. Ania byla swoja praca zachwycona. Ogolnie rzecz ujmujac, sprawia osoby, ktora jest soba zachwycona.

Na koniec probowala namowic mnie na ktorys z kosmetykow, bo sa w TAKIEJ promocji, zaczela mi przeliczac, ile to wychodzi cenowo za 250 ml, a jak sie na 100 ml przeliczy, to juz w ogole b. tanio, czekalam az dojdziemy do 1 ml...(btw w wielu sklepach online zagranica mozna kupic kosmetyki Joico taniej)...
Wykazalam sie asertywnoscia i odmowilam zakupu pierwszej serii kosmetykow, wiec p. Anna zaczela mi zachwalac kosmetyki do wlosowo farbowanych, nawet jesli moja czupryna farby nie widziala...
Przy zaplacaniu lekka niespodzianka, umawiajac sie na wizyte spytalam sie o orientacyjna cena, przy placeniu zaplacilam przeszlo 50 zl.

Reasumujac: dobra byla kawa, zaklad fryzjerski jest milo urzadzony. Tylko kawa za przeszlo 100 zl to troche drogo...Bo fryzura niestety nie jest warta zlamanego grosza...

Aha i juz naprawde na sam koniec, nie jestem fryzjerka, nie mam ani jednej kolezanki fryzjerki, nie jestem kolezanka, o kt. pisala kilka postow wczesniej inna dziewczyna. Jestem po prostu niezadowolona klientka pani Ani, ktora dala upust swoim emocjom...

I patrzcie - można napisać rzeczowo negatywną opinię i ja się nie czepiam, bo nie mam czego. Opinia sensowna. Przykro mi tylko, że tak wyszło, mam nadzieję, że znajdziesz swojego ulubionego fryzjera No i że się z nami nim podzielisz

[ewelajna25]

[QUOTE=francuzzka;24814603]

Napisane przez ewelajna25

ewelajna25 - a farbowałaś może włosy u Pani Ani? Jak tak to na jaki kolor i czy sama wybierałaś z palety czy Pani Ania coś zaproponowała?

Farbowałam już 2-krotnie, raz właśnie na wesele a za jakiś czas odswierzałąm i lekko zmieniałam odcien. P. Ania bardzo trafnie potrafiła określić jakie kolory będą wspołgrały z moim typem urody, a muszę przyznać, że przyszłam tam bez żadnej konkretnej wizji, czyli najgorszy typ klientki-niezdecydowana Podobały mi się różne kolory, p.Ania zasugerował acoś z gamy rudości i to byl strzal w 10-tkę bo ogólnie uwielbiam rudy, ale fryzjerzy wcześniej nawet jak przyszłam ze zdjęciem konkretnego rudego robili mi inny odcień!Ucieszylo mnie to tez z tego względu, ze jakis czas wczesniej mialm robiona analize kolorystyczna i wiedzialm, ze takie kolory sa mi polecane, takze byl to dla mnie znak, ze p.Ania zna sie n adoborze kolorow.Umie doradzic i jest fachowcem, do tego potwierdzam ze to bardzo skromna osoba. Efekt calosciowy jak dla mnie w stosunku cena do jakosci wypada baardzo pozytywnie i dlatego na razie nie bede zmieniac fryzjera. Aha, inna znajoma fryzjerka, ktora czesala mnie do slubu, chwalila bardzo kolor, ze taki rowny i dobrze dobrany. Podoba mi sie w tym salonie to, ze dziewczyna rzeczywiscie nie tylko zna sie na swojej pracy, ale tez nie chelpi sie i nie zadziera nosa, a to dla mnie duzo znaczy.Dzieki p. Ani odkrylam tez na nowo, ze mam naturalne loki, a uparcie prostowalm wlosy od prawie 3 lat

[klajdla]

A czy ktoras z Was scinala sie moze w salonie Studio 103?