słodki kicz lat 50-tych

[edzia222]

Witam dziewczyny
za 2 miesiące wybieram się na skromne wesele i chcę wystąpic w sukience w stylu tal 50-tych. Coś w tym rodzaju http://trendz.pl/foto/?id=7014&nr=2 , ale bez ramiączek, sam gorset.
Chciałabym ją sama uszyc, ponieważ jestem pewna, że w sklepie nie znajdę takiej jak chcę.

Proszę pomóżcie Potrzebuję wykroju i instrukcji

Z góry dziękuję wszystkim za pomoc i pozdrawiam gorąco

[paleta1]

Napisane przez edzia222

Witam dziewczyny
za 2 miesiące wybieram się na skromne wesele i chcę wystąpic w sukience w stylu tal 50-tych. Coś w tym rodzaju http://trendz.pl/foto/?id=7014&nr=2 , ale bez ramiączek, sam gorset.
Chciałabym ją sama uszyc, ponieważ jestem pewna, że w sklepie nie znajdę takiej jak chcę.

Proszę pomóżcie Potrzebuję wykroju i instrukcji

Z góry dziękuję wszystkim za pomoc i pozdrawiam gorąco

swietna ja tez poprosze instrukcje paleta0@vp.pl

[lightangel]

Nie pomogę Wam w kwestii wykroju, bo o szyciu nie mam pojęcia. Wiem tylko że ta sukienka pochodzi ze sklepu H&M (sama chciałam taką na wesele, ale niestety w Szczecinie nie mieli tej sukienki). Może uda Wam się ją znaleźć w sklepie i będziecie mogły ją przerobić, ja szukałam jej właśnie w tym celu - tak jak Edzia chciałam sam gorset bez ramiączek, myślę że taka przeróbka byłaby łatwiejsza niż szycie całej sukienki.

[edzia222]

Dziękuję za podpowiedź lightangel, ale niestety tej sukienki również nie mają we Wrocławiu Postanowiłam podjąć się tego zadania i uszyć ją sama. Na razie próbuję na zwykłym materiale, a jak się uda kupię odpowiedni. A propos: z jakiego materiału najlepiej uszyć taką sukienkę? I jak zrobić halke? Wykrochmalić tiul?

[lightangel]

W sklepach z sukienkami ślubnymi można kupić specjalne halki z kołem z elastycznego drutu, które nadają sukienkom odpowiedni kształt. Myślę że byłaby dobrym rozwiązaniem, zwłaszcza jeśli chcesz uszyć dwie wersje tej sukienki, bo nie będziesz musiała szyć halki osobno do każdej sukienki - tą wystarczy założyć pod sukienkę i gotowe. Poza tym ta halka z pewnością utrzyma wierzchni materiał lepiej niż tiul, nawet wykrochmalony może być zbyt delikatny. Nie wiem ile kosztują teraz takie halki, ja kupowałam kilka lat temu i pamiętam jedynie że nie był to duży wydatek.

[eleila]

Nie wiem czy uda mi sie pomoc, ale znalazlam wsrod moich starych Burd wykroj na sukienke z gorsetem, zalaczam zdjecie i opis szycia. Wystarczy obciac pod karczkiem na odpowiedniej wysokosci, gdzie doszywa sie pas. Spodnica przypuszczam ze jest z kola, czyli srodek trzeba wyciac tak, zeby dopasowac do talii, plus ciecie na koncowke zamka. Co do materialu, to chyba trzeba by przespacerowac sie po sklepach lub hurtowniach, wydaje mi się, ze dobry by byl jakis lekko usztywniany, odrobine elastyczny, ale najlepeij podotykac. A na halke moze jakas cieniutka organza? Mam nadzieje ze choc troche pomoglam

[edzia222]

Dziękuję bardzo dziewczyny!!! Bardzo mi pomogłyście!!! Teraz tylko muszę zakupić materiał i do roboty Jeszcze raz bardzo dziękuję Jak tylko moje dzieło będzie gotowe załączę jakieś foty
Pozdrawiam gorąco

[irvva]

Też lubię ten styl.
Halkę szyję się z tiulu lub krynoliny, po prostu mocno ja marszcząc. Nie używa się koła ani niczego.

zobacz jak ja to uszyłam:

http://le-buduar.blogspot.com/2009/0...wy-buduar.html

[edzia222]

Cześć dziewczyny
Tak jak obiecałam wrzucam zdjęcie mojego (i mojej cioci) dzieła. Sukienka zrobiła furorę na weselu
Mam nadzieję, że się podoba
Pozdrawiam

[sagap]

Wow
BOSKA!!!!!!!!!!!!!

[Just-in]

Prześliczna! Nic dziwnego, że zrobiła furorę

[lightangel]

Sukienka jest niesamowita, gratuluję talentu krawieckiego! Mogłabyś napisać z jakiego materiału ją uszyłaś?

[eleila]

super jest! sliczna!

[pappi]

znalazłam ten wątek szukając wskazówek, jak uszyć halkę -> taką ogromną, jak noszono w latach 50. postanowiłam trochę odświeżyć zakurzony temat. czy ktoś pomoże?