Biotechnologia - zły wybór studiów - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Szkoła i edukacja > Studia

Notka

Studia Miejsce dla osób, które są zainteresowane studiami. Chcesz dowiedzieć się jak wygląda życie studenckie? Dołącz do nas, podziel się doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-11-04, 22:15   #1
Coralea
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 9

Biotechnologia - zły wybór studiów


Witam

Mam bardzo poważny problem związany z wybranym przeze mnie kierunkiem studiów.

Chodziłam do liceum o profilu biologiczno-chemicznym, który wybrałam wspólnie z rodzicami, związku z czym na maturze zdawałam biologię i chemię na poziomie rozszerzonym oraz fizyke na podstawie. Nie byłam nigdy orłem z tych przedmiotów i maturę zdałam aczkolwiek nie miałam zbyt wysokich wyników.

W liceum juz niezbyt biologia i chemi mi podchodziły ale do tego wniosku doszłam w drugiej klasie i milczałam, nie mówilam nic rodzicom, ponieważ wiem że bardzo się starali abym dostała się do tego liceum, byli zadowoleni i się cieszyli ze sobie radzę w takim dobrym liceum w wielkim miescie, po niezbyt dobrym gimnazjum w malej wsi. A wię ciagnęłam tam nauke i ciągnełam. Liceum sie skończyło, maturę zdałam ( jak wcześniej napisałam) i przyszła pora na studia....
Oczywiscie rodzice liczyli po cichu ze dostane sie na medyczną... chociaż i ja i oni dobrze wiedzieli ze z takimi wynikami na maturze nie ma szans. I tak trafiłam na biotechnologię....

W głębi duszy czuję że bardziej chciałabym pójśc na zupełnie coś innego nie związane z biologia ani z chemią np: jakiś język filologia angielska, lub turystyka i rekreacje, lub bezpieczenstwo narodowe - Nie wiem dlaczego tak nie nawidze tych przedmiotów które miałam głównie do nauki tj, biologia, chemia, fizyka - czy przez to że nie miałam zbyt nieciekawych nauczycieli którzy mnie tylko zniechęci li do tych przedmiotów czy co...
I tak myśle... a może tak mialo być z tą biotechnologią... może na studiach będa te przedmioty ( bo tu jest główniechemia z biologią) będą zupełnie inaczej, ciekawej i lepiej prowadzone - moż erzeczywiście w końcu mnie to zainteresuje..... I tu zaczynają się problemy....
Teraz po niespełna miesiącu studiowania... mam mętlik w głowie, nie wiem już co mam ze sobą robić, jaka będzie moja przyszłość - czuję że do niczego się nie nadaję, jestem głupia i nie wiem co chce.... Niedość że jest trudno, to mam takiego wykładowce z chemi że tylko się powiecić, co zajęcia powtarza mi "jaka to ja jestem beznadziejna i żebym lepiej się zastanowiła co ja tu robię skoro już na początku mam takie problemy"... NIc tylko się powiesić, niby inny mnie pocieszają bo nie tylko w stosunku do mnie sie tak zachowuje ale do innych osób z grupy też. Nikt jej nie lubi....
Nie wiem co mam teraz robić... Wiem że te przedmioty co mi sie marza żebym studiawała tj ta filoloia angielska lub turystyka i rekreacja lub bezpieczenstwo narodowe - to są to przedmioty niezbyt przyszlosciowe, nie to co biotechnologia.
W końcu odważyłam się opowiedzieć to wszystko rodzicom, ale oni tak jak myslalam nie beda zachwyceni... przedewszystkim tato, on bardzo pragnie bym sie nie przenosila, ze powinnam wiedzieć ze nie będzie lekko, zebym sie dobrze zastanowila bo przeciez biotechnologia to kierunek zamawiany i każdy mówi że po tym znajde prace, bede miec dobre zarobki, a niektore firmy juz nawet w czasie studiowania zabierają studentów bo brakuje im ludzi do pracy i same się biją o tych najlepiej się uczących. I tak oto pozostaję w mega dużym zakłopotaniu.... Prosze pomóżcie mie, co byście zrobili na moim miejscu...
Pozdrawiam
Coralea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-04, 22:24   #2
Agnieszka987
Zakorzenienie
 
Avatar Agnieszka987
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 5 143
Dot.: Biotechnologia - zły wybór studiów

Ja bym się przeniosła...
Agnieszka987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-04, 23:00   #3
dr_ka
Rozeznanie
 
Avatar dr_ka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Ziemia Obiecana
Wiadomości: 775
Dot.: Biotechnologia - zły wybór studiów

A może rodziców przekona fakt, iż 99% absolwentów biotechnologii nie pracuje w zawodzie? Nie oszukujmy się- w Polsce rynek biotechnologiczny niemal nie istnieje..Szkoda, że rzesze młodych ludzi wciąż nabierają się na hasło "przyszłościowy kierunek".. Po jego skończeniu masz niewielkie szanse na pracę w tej branży.. Niestety.
Ja na Twoim miejscu, poprawiłabym maturę i zdawałabym na AM/UMed. Jest to najlepsza rada jakiem mogę Ci udzielić.
A jeśli usilnie chcesz realizować swój plan na życie- startuj na wymarzone kierunki.

PS. Zachęcam do zapoznania się z tym forum: http://www.biotechnolog.pl/forum/ i z "entuzjastycznymi" opiniami absolwentów dotyczącymi mozliwości zatrudnienia.

Edytowane przez dr_ka
Czas edycji: 2010-11-04 o 23:06
dr_ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-04, 23:30   #4
Reijel
Wtajemniczenie
 
Avatar Reijel
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Włóczkowo
Wiadomości: 2 369
Dot.: Biotechnologia - zły wybór studiów

Cytat:
Napisane przez Coralea Pokaż wiadomość
Witam

Mam bardzo poważny problem związany z wybranym przeze mnie kierunkiem studiów.

Chodziłam do liceum o profilu biologiczno-chemicznym, który wybrałam wspólnie z rodzicami, związku z czym na maturze zdawałam biologię i chemię na poziomie rozszerzonym oraz fizyke na podstawie. Nie byłam nigdy orłem z tych przedmiotów i maturę zdałam aczkolwiek nie miałam zbyt wysokich wyników.

W liceum juz niezbyt biologia i chemi mi podchodziły ale do tego wniosku doszłam w drugiej klasie i milczałam, nie mówilam nic rodzicom, ponieważ wiem że bardzo się starali abym dostała się do tego liceum, byli zadowoleni i się cieszyli ze sobie radzę w takim dobrym liceum w wielkim miescie, po niezbyt dobrym gimnazjum w malej wsi. A wię ciagnęłam tam nauke i ciągnełam. Liceum sie skończyło, maturę zdałam ( jak wcześniej napisałam) i przyszła pora na studia....
Oczywiscie rodzice liczyli po cichu ze dostane sie na medyczną... chociaż i ja i oni dobrze wiedzieli ze z takimi wynikami na maturze nie ma szans. I tak trafiłam na biotechnologię....

W głębi duszy czuję że bardziej chciałabym pójśc na zupełnie coś innego nie związane z biologia ani z chemią np: jakiś język filologia angielska, lub turystyka i rekreacje, lub bezpieczenstwo narodowe - Nie wiem dlaczego tak nie nawidze tych przedmiotów które miałam głównie do nauki tj, biologia, chemia, fizyka - czy przez to że nie miałam zbyt nieciekawych nauczycieli którzy mnie tylko zniechęci li do tych przedmiotów czy co...
I tak myśle... a może tak mialo być z tą biotechnologią... może na studiach będa te przedmioty ( bo tu jest główniechemia z biologią) będą zupełnie inaczej, ciekawej i lepiej prowadzone - moż erzeczywiście w końcu mnie to zainteresuje..... I tu zaczynają się problemy....
Teraz po niespełna miesiącu studiowania... mam mętlik w głowie, nie wiem już co mam ze sobą robić, jaka będzie moja przyszłość - czuję że do niczego się nie nadaję, jestem głupia i nie wiem co chce.... Niedość że jest trudno, to mam takiego wykładowce z chemi że tylko się powiecić, co zajęcia powtarza mi "jaka to ja jestem beznadziejna i żebym lepiej się zastanowiła co ja tu robię skoro już na początku mam takie problemy"... NIc tylko się powiesić, niby inny mnie pocieszają bo nie tylko w stosunku do mnie sie tak zachowuje ale do innych osób z grupy też. Nikt jej nie lubi....
Nie wiem co mam teraz robić... Wiem że te przedmioty co mi sie marza żebym studiawała tj ta filoloia angielska lub turystyka i rekreacja lub bezpieczenstwo narodowe - to są to przedmioty niezbyt przyszlosciowe, nie to co biotechnologia.
W końcu odważyłam się opowiedzieć to wszystko rodzicom, ale oni tak jak myslalam nie beda zachwyceni... przedewszystkim tato, on bardzo pragnie bym sie nie przenosila, ze powinnam wiedzieć ze nie będzie lekko, zebym sie dobrze zastanowila bo przeciez biotechnologia to kierunek zamawiany i każdy mówi że po tym znajde prace, bede miec dobre zarobki, a niektore firmy juz nawet w czasie studiowania zabierają studentów bo brakuje im ludzi do pracy i same się biją o tych najlepiej się uczących. I tak oto pozostaję w mega dużym zakłopotaniu.... Prosze pomóżcie mie, co byście zrobili na moim miejscu...
Pozdrawiam
Kiedyś trzeba odciąć pępowinę, nie sądzisz? Wiem, że bardzo nie chcesz rozczarować rodziców. Pewnie trochę się boisz, że będą źli i Ci nie wybaczą. Przychodzi jednak taki moment, kiedy musisz zdecydować o sobie. To jest Twoje życie.

Popieram pomysł z poprawianiem matury i próbą dostania się na medycynę, o ile czujesz, że to właściwa droga. Z Twojego posta wnioskuję, że nie bardzo...

Studiów nie kontynuuj. Nie ma sensu zamęczać się dla mitów o gigantycznych zarobkach.
Reijel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-04, 23:30   #5
eyo
Zakorzenienie
 
Avatar eyo
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
Dot.: Biotechnologia - zły wybór studiów

no akurat tas wizja taty o pracy po biotechnologii to trochę takie bujanie w obłokach
praca po tym jest - ale nie w polsce
swoją drogą to jest powód dla które ja tego kierunku nie wybrałam

odpowiedz sobie na jedno pytanie
chcesz studiować coś po czym będzie praca i w miarę jakieś perespektywy na przyszłość czy chcesz spełniać marzenia?
Bo póki co - biotechnologia -ani pracy Ci nie zapewni ani marzeń Twoich nie spełnia...

Dla mnie to Ty jesteś w sytuacji pt. "nóż na gardle" i ja na twoim miejscu poprawiałabym maturę
ja póki co jestem na kierunku po którym praca po prostu jest - i chociaż marzę o medycynie to nie mogę się zebrać żeby coś z tym zrobić bo mi po prostu "za wygodnie" jest teraz... i szczerze mówiąc trochę ci tego zazdroszczę - wiem, nie ma czego tak naprawdę - ale chciałabym w pewnym sensie być w życiu w takim punkcie w którym musiałabym wszystko postawić na jedną kartę

gdybym była tobą to wybrałabym coś co zapewni mi pracę - czyli na pewno nie biotechnologię - a to o czy marzę rozwijała "poza zawodowo" albo nawet jako drugi kierunek robiony po prostu dla hobby a nie dla pracy
__________________
...

Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich.

15.02.2017 ♥
eyo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-04, 23:48   #6
7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 036
Dot.: Biotechnologia - zły wybór studiów

Cytat:
Napisane przez eyo Pokaż wiadomość
no akurat tas wizja taty o pracy po biotechnologii to trochę takie bujanie w obłokach
praca po tym jest - ale nie w polsce
swoją drogą to jest powód dla które ja tego kierunku nie wybrałam

odpowiedz sobie na jedno pytanie
chcesz studiować coś po czym będzie praca i w miarę jakieś perespektywy na przyszłość czy chcesz spełniać marzenia?
Bo póki co - biotechnologia -ani pracy Ci nie zapewni ani marzeń Twoich nie spełnia...

Dla mnie to Ty jesteś w sytuacji pt. "nóż na gardle" i ja na twoim miejscu poprawiałabym maturę
ja póki co jestem na kierunku po którym praca po prostu jest - i chociaż marzę o medycynie to nie mogę się zebrać żeby coś z tym zrobić bo mi po prostu "za wygodnie" jest teraz... i szczerze mówiąc trochę ci tego zazdroszczę - wiem, nie ma czego tak naprawdę - ale chciałabym w pewnym sensie być w życiu w takim punkcie w którym musiałabym wszystko postawić na jedną kartę

gdybym była tobą to wybrałabym coś co zapewni mi pracę - czyli na pewno nie biotechnologię - a to o czy marzę rozwijała "poza zawodowo" albo nawet jako drugi kierunek robiony po prostu dla hobby a nie dla pracy
Tylko tak naprawdę zaden kierunek nie daję stu procentowej szansy na zatrudnienie. Jasne, sa takie gdzie ta szansa jest większa, ale z tego co widzę autorka nic nie wspomniala o technicznych kierunkach, do medycyny nie jest przekonana. To co chce robić- turystyka i rekreacja nie daję prawie zadnych szans na zatrudnienie, sądze ze z bezpieczenstwem narodowym jest podobnie. Ew. ta filologia angielska, tylko tyle jest teraz absolwentów... trzeba byc naprawde dobrym.
Poza tym angielski, jak angielski ale naprawde interesuje Cię historia, literatura, polityka UK? sam jezyk to nie wszystko, juz lepiej iśc na kursy i zdac jakis egzamin jeśli chodzi Ci tylko o sam język.

Tak poza tym, to swietnie Cie rozumiem. Sama bylam w biol-chemie i wbiłam sobie do glowy, ze musze lubić bio, muszę lubić chemię. Tylko tak naprawdę doszlam do wniosku, ze ja wcale tak bardzo tej bio nie lubie. Zrezygnowalam juz ze swoich studiów(biologia...) bo zwyczajnie się meczylam. Z matma i fizyka jeszcze gorzej u mnie, wiec opadają studia "przyszlosciowe" Równiez mam wrazenie, ze do niczego się nie nadaję... angielski lubie tak jak ty, ale czy az do takiego stopnia? na bezpieczeństwie narodowym masz duzo przedmiotów historycznych, to zupelnie inne studia niz biotechnologia.

Teraz tak sobie myslę o neurobiopsychologii, tylko znowu muszę tę nieszczęsną biologię zdać na maturze. Potem juz bedzie nieco lepiej, bo lubie sie uczyć o człowieku, mózgu, procesach w nim zachodzących. Psychologia tez wydaje mi sie interesująca, wiec takie polaczenie wydaje sie byc fajne. No tak... tylko znowu nie wiem, czy to na pewno to...
7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-04, 23:57   #7
tiramisu_
Wtajemniczenie
 
Avatar tiramisu_
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 702
Dot.: Biotechnologia - zły wybór studiów

Cytat:
Napisane przez Coralea Pokaż wiadomość
biotechnologia to kierunek zamawiany i każdy mówi że po tym znajde prace, bede miec dobre zarobki, a niektore firmy juz nawet w czasie studiowania zabierają studentów bo brakuje im ludzi do pracy i same się biją o tych najlepiej się uczących.
Skąd te informacje? Firmy się zabijają o biotechnologów i to jeszcze studentów?? Jakie firmy??!! To są bzdury. Obecnie w Polsce jest bardzo malutko miejsc pracy, na każdą lepszą pozycję są nawet i setki chętnych, zarobki zazwyczaj początkowo nieciekawe. A kierunek zamawiany nie wiem po co, produkują tylko większą ilość absolwentów, którzy i tak w zawodzie pracować nie będą (no fajne jest to, że studia są atrakcyjniejsze, ale co po studiach?).
Na dodatek jeśli Ciebie biotechnologia nie kręci, to masz bardzo niewielkie szanse osiągnąć coś w tej dziedzinie i znaleźć fajną pracę.
tiramisu_ jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-11-05, 00:25   #8
marcel8_8
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1
Dot.: Biotechnologia - zły wybór studiów

Na wstepie - przepraszam za brak polskich znakow Temat bardzo mnie pouszyl,az musialam sie zajerejstrowac i napisac.

Doskonale wiem, co czujesz - mam to samo ... Studiuje informatyke, juz na 3 roku, takze wybor rodzicow, nie moj. Ciezko jest strasznie. Ciagle, jak Ty, mam przeswiadczenie, ze jestem glupsza od wszystkich studentow, bo nie potrafie skompilowac jadra linuksa (lub nawet mam problemy z sama instalacja), albo poradzic sobie z napisaniem programu rysujacego piksel po pikselu krzywa Beriera, albo, co gorsza, zaimplementowac algorytm Dijkstry ... Czuje sie jak skonczona idiotka, kiedy dla wszystkich niektore rzeczy sa oczywiste, a ja nawet nie mam pojecia, o czym oni mowia .. tez czesto mysle, ze do niczego sie nie nadaje, jak patrze na najlepszych na moim roku ..

Tylko dzieki baaardzo ciezkiej pracy udalo mi sie wytrwac i zdawac kolejne egzaminy - wracam z uczelni, ucze sie, mam przerwe, ucze sie, chodze spac po 24, aby tylko sie moc pouczyc ....

Rozumiem Cie calkowicie i bardzo Ci wspolczuje, jednak nie mam pojecia, co Ci poradzic. (Ja nawet nie mialam odwagi tego powiedziec rodzicom, Tobie sie to udalo - gratulacje!) Nie wiem, czy gdybym mogla cofnac czas postapilabym inaczej ...

Jednak jesli w Tobie jest choc troche odwagi, namawiam, zmien kierunek ! Bo z roku na rok bedzie coraz ciezej, coraz gorzej ... (ja tak mam). Ledwo daje rade, naprawde - szkoda zycia, czasu ... Ja zawsze chcialam studiowac na ASP, ale to dopiero niezyciowe studia ... no i wyladowalam na informatyce ... Zycze Ci powodzenia, badz odwazna, i podejmij wlasciwa dla siebie decyzje ! (Ja niestety nie mam juz ani sily, ani odwagi tego zrobic) Pozdrawiam

Edytowane przez marcel8_8
Czas edycji: 2010-11-05 o 00:30
marcel8_8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-05, 09:25   #9
eyo
Zakorzenienie
 
Avatar eyo
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
Dot.: Biotechnologia - zły wybór studiów

[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;23058057]Tylko tak naprawdę zaden kierunek nie daję stu procentowej szansy na zatrudnienie. Jasne, sa takie gdzie ta szansa jest większa, ale z tego co widzę autorka nic nie wspomniala o technicznych kierunkach, do medycyny nie jest przekonana. To co chce robić- turystyka i rekreacja nie daję prawie zadnych szans na zatrudnienie, sądze ze z bezpieczenstwem narodowym jest podobnie. Ew. ta filologia angielska, tylko tyle jest teraz absolwentów... trzeba byc naprawde dobrym.
Poza tym angielski, jak angielski ale naprawde interesuje Cię historia, literatura, polityka UK? sam jezyk to nie wszystko, juz lepiej iśc na kursy i zdac jakis egzamin jeśli chodzi Ci tylko o sam język.

Tak poza tym, to swietnie Cie rozumiem. Sama bylam w biol-chemie i wbiłam sobie do glowy, ze musze lubić bio, muszę lubić chemię. Tylko tak naprawdę doszlam do wniosku, ze ja wcale tak bardzo tej bio nie lubie. Zrezygnowalam juz ze swoich studiów(biologia...) bo zwyczajnie się meczylam. Z matma i fizyka jeszcze gorzej u mnie, wiec opadają studia "przyszlosciowe" Równiez mam wrazenie, ze do niczego się nie nadaję... angielski lubie tak jak ty, ale czy az do takiego stopnia? na bezpieczeństwie narodowym masz duzo przedmiotów historycznych, to zupelnie inne studia niz biotechnologia.

Teraz tak sobie myslę o neurobiopsychologii, tylko znowu muszę tę nieszczęsną biologię zdać na maturze. Potem juz bedzie nieco lepiej, bo lubie sie uczyć o człowieku, mózgu, procesach w nim zachodzących. Psychologia tez wydaje mi sie interesująca, wiec takie polaczenie wydaje sie byc fajne. No tak... tylko znowu nie wiem, czy to na pewno to...[/QUOTE]

no to ża nic a nic nie daje 100% szansy na zatrudnienie to chyba jest oczywiste
ale są kierunki na których można już pracę znaleźć bez wysiłku w czasie studiów
poza tym - jak ktoś sobie "bimba" na studiach przez 5 lat uważając, że cały swój studencki obowiązek wypełnia poprzez siedzenie z nosem w książkach i uważa że wysoka wynikająca z poprzedniego średnią zapewni mu pracę to na jakim kierunku by nie był - jest w błędzie
są ludzie którzy dzienne kończą z doświadczeniem w cv a są ludzie którzy po zoacznych żadnego nie mają w zawodzie, kto dostanie prace - proste.


a tak w ogóle
nie każdy musi mieć wyższe wykształcenie...
przecież jak kogoś absolutnie żadne studia nie kreca to ja się pytam - po co studiować? Dla papierka? Dla pracy które znudzony studiami student i tak nie znajdzie bo kiedy inni będą się w danej dziedzinie rozwijać on będzie tylko zaliczał co trzeba i tyle?
Można robić wiele rzeczy bez wyższego, można własną firme założyć.. no cokolwiek. Nie wiem co takie parcie w tym kraju na papierek jest.
__________________
...

Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich.

15.02.2017 ♥
eyo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-05, 11:31   #10
7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 036
Dot.: Biotechnologia - zły wybór studiów

Cytat:
Napisane przez eyo Pokaż wiadomość
no to ża nic a nic nie daje 100% szansy na zatrudnienie to chyba jest oczywiste
ale są kierunki na których można już pracę znaleźć bez wysiłku w czasie studiów
poza tym - jak ktoś sobie "bimba" na studiach przez 5 lat uważając, że cały swój studencki obowiązek wypełnia poprzez siedzenie z nosem w książkach i uważa że wysoka wynikająca z poprzedniego średnią zapewni mu pracę to na jakim kierunku by nie był - jest w błędzie
są ludzie którzy dzienne kończą z doświadczeniem w cv a są ludzie którzy po zoacznych żadnego nie mają w zawodzie, kto dostanie prace - proste.


a tak w ogóle
nie każdy musi mieć wyższe wykształcenie...
przecież jak kogoś absolutnie żadne studia nie kreca to ja się pytam - po co studiować? Dla papierka? Dla pracy które znudzony studiami student i tak nie znajdzie bo kiedy inni będą się w danej dziedzinie rozwijać on będzie tylko zaliczał co trzeba i tyle?
Można robić wiele rzeczy bez wyższego, można własną firme założyć.. no cokolwiek. Nie wiem co takie parcie w tym kraju na papierek jest.
Ja osobiscie jeszcze nie wiem co mnie kreci, ale mam zamiar to znalezc. A dlaczego chce studiowac? bo nie wyobrazam sobie skonczyc edukacji na lo, zbyt malo wiem i czuje sie zbyt malo "rozwinięta" Studia poszerzają nie tylko wiedzę, ale i horyzonty.
A zeby zalozyc firmę, czy isc do jakies policealnej rowniez trzeba miec pomysl na siebie...

Tylko ty caly czas mowisz o studiach, ktore daja mozliwosci pracy, gdzie latwiej o zatrudnienie w zawodzie. Autorka chce wybrac chociazby taką turystyke. Jaka jest szansa, ze studiując dziennie ten kierunek znajdzie coś w zawodzie i poszerzy swoje CV?
Poza tym... stosunkowo malo ludzi pracuje ściśle w swoim zawodzie. A jednak studia się przydają, bo dają wykształcenie wyzsze, a wiec zawsze bedzie latwiej znalezc prace. Lepiej miec nic nie miec te studia według mnie...
7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-05, 15:41   #11
Reijel
Wtajemniczenie
 
Avatar Reijel
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Włóczkowo
Wiadomości: 2 369
Dot.: Biotechnologia - zły wybór studiów

[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;23061903]Ja osobiscie jeszcze nie wiem co mnie kreci, ale mam zamiar to znalezc. A dlaczego chce studiowac? bo nie wyobrazam sobie skonczyc edukacji na lo, zbyt malo wiem i czuje sie zbyt malo "rozwinięta" Studia poszerzają nie tylko wiedzę, ale i horyzonty.
A zeby zalozyc firmę, czy isc do jakies policealnej rowniez trzeba miec pomysl na siebie...

Tylko ty caly czas mowisz o studiach, ktore daja mozliwosci pracy, gdzie latwiej o zatrudnienie w zawodzie. Autorka chce wybrac chociazby taką turystyke. Jaka jest szansa, ze studiując dziennie ten kierunek znajdzie coś w zawodzie i poszerzy swoje CV?
Poza tym... stosunkowo malo ludzi pracuje ściśle w swoim zawodzie. A jednak studia się przydają, bo dają wykształcenie wyzsze, a wiec zawsze bedzie latwiej znalezc prace. Lepiej miec nic nie miec te studia według mnie...[/QUOTE]

Nie do końca się zgadzam. Po swoim przykładzie widzę, że najczęściej pracodawca patrzy na doświadczenie. Chyba że mówimy o jakimś wysoce wyspecjalizowanym wykształceniu, ukończeniu rzadkiego kierunku etc.

Edytowane przez Reijel
Czas edycji: 2010-11-05 o 16:08
Reijel jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-11-05, 17:57   #12
samaraNW
Zakorzenienie
 
Avatar samaraNW
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 6 506
Dot.: Biotechnologia - zły wybór studiów

Cytat:
Napisane przez eyo Pokaż wiadomość
no to ża nic a nic nie daje 100% szansy na zatrudnienie to chyba jest oczywiste
ale są kierunki na których można już pracę znaleźć bez wysiłku w czasie studiów
poza tym - jak ktoś sobie "bimba" na studiach przez 5 lat uważając, że cały swój studencki obowiązek wypełnia poprzez siedzenie z nosem w książkach i uważa że wysoka wynikająca z poprzedniego średnią zapewni mu pracę to na jakim kierunku by nie był - jest w błędzie
są ludzie którzy dzienne kończą z doświadczeniem w cv a są ludzie którzy po zoacznych żadnego nie mają w zawodzie, kto dostanie prace - proste.


a tak w ogóle
nie każdy musi mieć wyższe wykształcenie...
przecież jak kogoś absolutnie żadne studia nie kreca to ja się pytam - po co studiować? Dla papierka? Dla pracy które znudzony studiami student i tak nie znajdzie bo kiedy inni będą się w danej dziedzinie rozwijać on będzie tylko zaliczał co trzeba i tyle?
Można robić wiele rzeczy bez wyższego, można własną firme założyć.. no cokolwiek. Nie wiem co takie parcie w tym kraju na papierek jest.
chętnie się dowiem,jakie to są kierunki.
samaraNW jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-06, 16:58   #13
panierrka
Zadomowienie
 
Avatar panierrka
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 323
Dot.: Biotechnologia - zły wybór studiów

Cytat:
Napisane przez samaraNW Pokaż wiadomość
chętnie się dowiem,jakie to są kierunki.
Na pewno informatyka, telekomunikacja, matma na dobrej uczelni.
__________________
1. Anonimowość w internecie to mit.
2. Wszystko wrzucone do internetu zostanie w nim na zawsze.
3. Jeżeli wyśmiewasz czyjś błąd ortograficzny to znaczy, że nie masz argumentów.

Rozsądek przede wszystkim.

Pisz poprawnie zamiast szukać wymówek...!
...albo chociaż się staraj - tak jak ja
panierrka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-06, 18:35   #14
samaraNW
Zakorzenienie
 
Avatar samaraNW
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 6 506
Dot.: Biotechnologia - zły wybór studiów

Cytat:
Napisane przez panierrka Pokaż wiadomość
Na pewno informatyka, telekomunikacja, matma na dobrej uczelni.
a coś związanego z biologią?

Edytowane przez samaraNW
Czas edycji: 2010-11-06 o 18:40
samaraNW jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-06, 19:56   #15
Reijel
Wtajemniczenie
 
Avatar Reijel
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Włóczkowo
Wiadomości: 2 369
Dot.: Biotechnologia - zły wybór studiów

Cytat:
Napisane przez panierrka Pokaż wiadomość
Na pewno informatyka, telekomunikacja, matma na dobrej uczelni.
Poza tym kierunki politechniczne związane z elektrowniami - co chwilę widzę oferty atrakcyjnych staży dla studentów ostatnich lat.
Reijel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-07, 16:58   #16
Kiriko
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 366
Dot.: Biotechnologia - zły wybór studiów

Cytat:
Napisane przez marcel8_8 Pokaż wiadomość
Na wstepie - przepraszam za brak polskich znakow Temat bardzo mnie pouszyl,az musialam sie zajerejstrowac i napisac.

Doskonale wiem, co czujesz - mam to samo ... Studiuje informatyke, juz na 3 roku, takze wybor rodzicow, nie moj. Ciezko jest strasznie. Ciagle, jak Ty, mam przeswiadczenie, ze jestem glupsza od wszystkich studentow, bo nie potrafie skompilowac jadra linuksa (lub nawet mam problemy z sama instalacja), albo poradzic sobie z napisaniem programu rysujacego piksel po pikselu krzywa Beriera, albo, co gorsza, zaimplementowac algorytm Dijkstry ... Czuje sie jak skonczona idiotka, kiedy dla wszystkich niektore rzeczy sa oczywiste, a ja nawet nie mam pojecia, o czym oni mowia .. tez czesto mysle, ze do niczego sie nie nadaje, jak patrze na najlepszych na moim roku ..

Tylko dzieki baaardzo ciezkiej pracy udalo mi sie wytrwac i zdawac kolejne egzaminy - wracam z uczelni, ucze sie, mam przerwe, ucze sie, chodze spac po 24, aby tylko sie moc pouczyc ....

Rozumiem Cie calkowicie i bardzo Ci wspolczuje, jednak nie mam pojecia, co Ci poradzic. (Ja nawet nie mialam odwagi tego powiedziec rodzicom, Tobie sie to udalo - gratulacje!) Nie wiem, czy gdybym mogla cofnac czas postapilabym inaczej ...

Jednak jesli w Tobie jest choc troche odwagi, namawiam, zmien kierunek ! Bo z roku na rok bedzie coraz ciezej, coraz gorzej ... (ja tak mam). Ledwo daje rade, naprawde - szkoda zycia, czasu ... Ja zawsze chcialam studiowac na ASP, ale to dopiero niezyciowe studia ... no i wyladowalam na informatyce ... Zycze Ci powodzenia, badz odwazna, i podejmij wlasciwa dla siebie decyzje ! (Ja niestety nie mam juz ani sily, ani odwagi tego zrobic) Pozdrawiam
Chyba powinnyśmy założyć kółko wsparcia dla osób, które wybrały zły kierunek studiów... Też studiuję informatykę, jestem na pierwszym semestrze. W moim przypadku jednak nie był to wybór rodziców, ale mój, tyle, że sytuacja jest bardziej skomplikowana niż się wydaje.

Mój wybór studiów zdeterminowany został już przez gimnazjum, gdzie dałam się poznać jako osoba z lekkim piórem, lubiąca książki, sztukę, słowem - typowa humanistka. Mimo to, osiągałam też wiele z matematyki i do tej pory bardzo ją lubię, ale zostałam już odpowiednio zaszufladkowana. Jako, że jestem niesamowicie przekorna i uparta, postanowiłam (za namową ukochanej matematyczki) iść w LO do klasy matfiz, co uważam za chyba najlepszą decyzję w moim dotychczasowym życiu. Bardzo rozwinęłam się nie tylko matematycznie, ale także humanistycznie... Znów klasa zaszufladkowała mnie jako humanistkę, przez co teraz kolega z LO pytał mnie, skąd u mnie decyzja o informatyce, skoro "ty przecież humanistka jesteś i tak językowo uzdolniona" Na koniec liceum przyszedł czas na wybór kierunku: na politechnikę iść nie chciałam, bo ja i fizyka nie lubimy się zbytnio, uwielbiałam w liceum biologię (zwłaszcza, gdy była mowa o anatomii i fizjologii ), ale chemii już nie, więc medycyna odpada (odpada też z przyczyn charakterologicznych - nie wyobrażam sobie siebie jako np. lekarza ogólnego - a przez to na początku stażu musiałabym przejść). Wszystkie humanistyczne kierunki z miejsca odrzuciłam (mimo, że np. dziennikarstwo naprawdę by mnie interesowało), znowu z czystej przekory, bo chciałam udowodnić sobie i innym, że jednak nie jestem humanistką. Stwierdziłam, że typowa matematyka nie jest dla mnie, bo uwielbiam liczyć zadania, ale jeśli mam przeprowadzić jakiś dowód to dostaję nerwicy. Tak oto drogą eliminacji negatywnej zostało mi zaledwie kilka kierunków i wtedy stwierdziłam, że jeśli już coś studiować, to niech przynajmniej będzie z tego wymierny zysk - poszłam na informatykę, bo: jest w programie studiów zamawianych (stypendia) oraz dlatego, że jest tam dużo przedmiotów z grafiki komputerowej (kocham rysować -ale TYLKO RYSOWAĆ - nie rzeźbić, ani nie malować ). Jak na razie jednak mam same przedmioty, które mają za zadanie nas psychicznie zgnębić i przy okazji odrzucić słabszych studentów (typu analiza mat. czy logika-z nimi jeszcze jakoś sobie radzę). Po kilku pracowniach z programowania dochodzę jednak do jednego jedynego wniosku - dobrze, że informatyka to nie tylko programowanie, ale też grafika komputerowa, administrowanie sieciami etc., bo jak mam zaimplementować jakiś algorytm w Pythonie, to dostaję szału i szczerze nie lubię tego robić, za bardzo nie wiem też jak. Gdy patrzę na kolegów z roku, którzy już biegle programują, myślę czasem, że trzeba było iść na coś innego, bo jeśli chodzi o programowanie, to antytalent ze mnie, a w zestawieniu z nimi w ogóle czuję się jak jakaś informatyczna ignorantka (chociaż nie do końca - ostatnio pomagałam koledze, bo nie wiedział, jak coś zaprogramować, a ja tak ).

Jednak u mnie jest trochę optymizmu. Z przedmiotów obowiązkowych idzie mi na razie całkiem całkiem (są to przedmioty czysto matematyczne, typowo informatycznych nie mam w tym semestrze obowiązkowych do zaliczenia), tylko czuję, że ta informatyka to nie do końca "to", daję jej jeszcze szansę żeby mnie zainteresowała w drugim semestrze, a od drugiego roku zaczynam drugi kierunek - dziennikarstwo W końcu rozliczyłam się z przeszłością i ze sobą i stwierdziłam, że nie obchodzi mnie, co ludzie powiedzą, a połączenie informatyki i dziennikarstwa wydaje mi się kuszące Na całe szczęście, rodzice nie ingerują w wybór kierunku, więc wiem, że w żaden sposób nie zawiodę ich oczekiwań.

Doskonale Cię jednak rozumiem, autorko wątku I moja rada - uciekaj z tej biotechnologii jak najprędzej! To twoje życie, czas odciąć pępowinę, jak powiedziała jedna z dziewczyn powyżej.
Kiriko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-07, 22:28   #17
Ywonula
Zadomowienie
 
Avatar Ywonula
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: z tąd...
Wiadomości: 1 613
Dot.: Biotechnologia - zły wybór studiów

Autorko wątku, zastanawiam się, czy gdybyś skończyła medycynę (bo tato tak chciał) i przez pomyłkę zabiła człowieka (bo nie przykładałaś się do nauki i nie masz powołania do bycia lekarzem), to też zwaliłabyś całą winę na tatę?
Zacznij w końcu myśleć samodzielnie i weź sprawy w swoje ręce! Mam nadzieję, że się ułoży.
__________________
Nie można dwadzieścia cztery godziny na dobę trzymać się za ręce i ciągle uśmiechać, bo drętwieją mięśnie.
Ywonula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-08, 22:04   #18
Coralea
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 9
Dot.: Biotechnologia - zły wybór studiów

Dziękuję Wam za opinie i odpowiedzi.
Myślę że może uda mi się wytrwac do sesji zimowej... MOŻE jednak coś się zmieni....
A tymczasem poczytam jak wygląda zmiana kierunku, uczelnie, czy bym musiała poprawiać maturę lub zdawać dodatkowo jakiś przedmiot, poprostu przygotuję się abym już na wszelki wypadek miała wszystko przygotowane.
Dziękuje
Coralea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-11, 21:05   #19
RoxyFM
Raczkowanie
 
Avatar RoxyFM
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 250
Dot.: Biotechnologia - zły wybór studiów

Odświeżam dość stary wątek. Jestem na 1 roku biotechnologii i kompletnie sobie nie radzę. Głównie z fizyką, chemią i matmą. Zawalam co tylko możliwe. Pewnie nie zdam tego roku, bo po prostu nie nadaję się na studiowanie. Albo to nie mój kierunek.
RoxyFM jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-02-11, 22:09   #20
Tutli
Zadomowienie
 
Avatar Tutli
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 777
Dot.: Biotechnologia - zły wybór studiów

.
__________________
http://oleosa.blogspot.com

Kobiety
-statystyka spojrzenie na makijaż, kuchnię i co-do-głowy-przyjdzie.

Obiecuję, że nie będzie statystyki.

Edytowane przez Tutli
Czas edycji: 2015-02-11 o 22:10 Powód: odpowiedź do starego wątku
Tutli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-11, 23:10   #21
viva91
na przekór do celu
 
Avatar viva91
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
Dot.: Biotechnologia - zły wybór studiów

Zapraszam do zbiorczego wątku dotyczącego złego wyboru studiów:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=658785
__________________
viva91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Studia


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-02-11 23:10:46


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:07.