bimini bikini-mini stringi, micro stringi, microkini

[bimini]

Zima, w szczególności tak sroga ja teraz, to doskonały moment na poruszanie gorących tematów. Należy do nich na pewno rozmowa o stringach (z ang. sznurek), czyli rodzaju majtek. Jak większości wiadomo, tylna ich część to wąski pasek materiału, niekiedy zbliżony grubością do sznurka, chowający się między pośladkami. Zimą taka bielizna niespecjalnie grzeje ale jest noszona przede wszystkim ze względów estetycznych - aby uniknąć widocznych spod spódnicy czy spodni szwów zwykłej bielizny. Stringi są również bielizną seksualną podkreślającą atrakcyjność ciała, pobudzają wyobraźnię. Pomagają w opaleniu zazwyczaj trudno dostępnych miejsc. W połączeniu z równie seksownym, wiązanym stanikiem będą prezentować się idealnie. Nosząc taki strój na plaży będziesz mogła się cieszyć brakiem duużych, białych śladów po opalaniu. Natomiast Twój ukochany będzie na pewno z tego powodu jeszcze bardziej zadowolony. Dla tych Pań, które na początku mogą czuć się nieco skrępowane, rozwiązaniem może okazać się pareo. Świetne przy przemieszczaniu się po plaży. Wylegiwać się na gorącym piasku będzie można już bez osłony, w samym micro bikini także zagranicą i przekonać się, że noszenie microkini w innej części świata to żaden wyczyn.


Tak więc Polki przygotujcie się! W nadchodzącym dużymi krokami letnim sezonie nie będziecie musiały się martwić! Mini bikini czy też microkini odsłonią i zakryją tyle, ile trzeba abyście były pięknie i równomiernie opalone, a soczyste, prawdziwie letnie kolory będą podkreślać koloryt Waszej opalenizny.
Odważycie się?

[paula-zla]

Nie lubię stringów i nosić ich nie będę.

[PaulinaMigotka]

Napisane przez paula-zla

Nie lubię stringów i nosić ich nie będę.

Ja tak samo. A za granicą, to niektóre panie nie potrzebują nawet bikini i opalaja się bez stanika.

[bejbi19]

Napisane przez paula-zla

Nie lubię stringów i nosić ich nie będę.

i ja też nie zamierzam

[anonymouse]

Napisane przez bimini

Nosząc taki strój na plaży będziesz mogła się cieszyć brakiem duużych, białych śladów po opalaniu. Natomiast Twój ukochany będzie na pewno z tego powodu jeszcze bardziej zadowolony.

Większość panów których znam, nie byłoby "bardzo zadowolonych"
gdyby ich kobieta chodziła goła po plaży.

[BJean]

uwielbiam stringi ale napewno nie na plaży lub zimą. W tych dwóch przypadkach noszę figi... albo bikini na paseczkach zakrywające większość pośladka.

a jesli facet nie byłby zazdrosny ze pokazujesz pupe na plazy i podziwiaja ja inni faceci to znaczy ze twoj facet jest dziwny

[Kica.]

stringi nie podobają mi sie jako fason sam w sobie i noszę je właśnie tylko wtedy, gdy wszystkie inne majtki odznaczają mi się pod spódnicą (na szczęście zazwyczaj wystarczają bezszwowe figi).

co do plaży to akurat ja się nigdy nie opalam, ale już to wolałabym w ogóle pójsć na plażę naturystów niż na "normalnej" plaży chodzić w mikro-stringach

[kennedy]

nie lubie. tym bardziej zima. poza tym stringi sa mniej higieniczne niz normalne majty. i niepolecane dla osob majacych problemyz grzybica np

[pinku_pinku]

Napisane przez bimini

Tak więc Polki przygotujcie się! W nadchodzącym dużymi krokami letnim sezonie nie będziecie musiały się martwić! Mini bikini czy też microkini odsłonią i zakryją tyle, ile trzeba abyście były pięknie i równomiernie opalone, a soczyste, prawdziwie letnie kolory będą podkreślać koloryt Waszej opalenizny.
Odważycie się?

nie zamierzam się opalać.

[chryja_bez_ryja]

stringi są okropne (poza sypialnią ew. szczególnymi okazjami)

[eyo]

uroczy post autora (ki) naprawdę

a już twierdzenie, że stringi pozostają wiele wyobraźni to mocna przesada
raczej zabierają wiele z jej uroku...

i fakt, nie znam faceta który cieszyłby się jakby jego dziewczyna/partnerka śmigała po publicznej plaży w pełnej okazałości - no ale może i tacy są..

oj żebym tylko ja nie musiała tego na plażach oglądac...