Krem z filtrem - potrzebny ?

[Mlody100]

Witam
Mam pewien problem, mianowicie. Dziś skończyłem kuracje axotretem (2 miesiące 30 mg, 2 miesiące 20 mg)- była to już druga kuracja, wcześniejsza jakoś półtora roku temu - zostały lekkie przebarwienia.
Ale do rzeczy, byłem u dwóch pani dermatolog, jedna powiedziała, że przez wakacje konieczne jest używanie kremu z filtrem rano i w południe, natomiast druga pani mówi, że nie potrzebuje tego kremu a nawet mogę lekko pobiegać po słoneczku. Z góry zaznaczam, że fanem przesiadywania na słońcu nie jestem
Co z tym fantem mam zrobić, żeby później nie cierpieć ?
Z góry dziękuje za wszelkie odpowiedzi

[Havfrue]

Witaj
Ekspertem (niestety) w tej dziedzinie nie jestem, sama używam filtrów od niedawna, bo tak jak Ty zakończyłam kurację izotretynoiną. Ja jednak poleciłabym Ci stosowanie takiego kremu, najlepiej z wysokim faktorem (SPF 50, 50+?). Twoja skóra na pewno potrzebuje ochrony, pamiętaj, że po kuracji jest bardzo wrażliwa na promieniowanie ultrafioletowe. Wydaje mi się, że w Twoim przypadku krem z filtrem jest bardzo ważny, zwłaszcza w słoneczne dni.

[procentova]

Ja sama też używam filtrów od nie dawna. Mam Garnier Ambre Solaire 50+, ale jest nieco tłustawy i lekko bieli. Czytałam dobre opinie o Emulsji Matującej 50 Capital Soleil Vichy i ponoć dobre są filtry z La Roche Posay.

---------- Dopisano o 12:45 ---------- Poprzedni post napisano o 12:42 ----------

Zapomniałam dodać, że lepiej używać filtrów. Ja sama nie używałam zbyt długo, przez co nabawiłam się przebarwień i naczynek. I teraz próbuję coś z tym zrobić.

[angela2602]

Lepiej używać niż później kombinować jak pozbyć się przebarwień. Zresztą chyba na ulotce jest napisane, żeby jeszcze ok. 2 miesięcy po zakończonej kuracji chronić skórę - nie zaszkodzi, jedynie pomoże ( nie jestem pewna, ale tak mi coś świta). Ja bym posłuchała pierwszej pani dermatolog

[Mlody100]

dziękuje za wszystkie odpowiedzi

[tambourinist]

[wizaż usuwa bez żadnego wytłumaczenia negatywne (ale sprawiedliwe) recenzje, więc ja usuwam swoje wpisy na wizażu]

[Whattosay]

jasne, ja słyszałam, że po takich kuracjach kremy z filtrem są jak najbardziej potrzebne. Lepiej działać profilaktycznie

[angela2602]

Napisane przez tambourinist

Przede wszystkim: filtr 50 jest tylko w bardzo niewielkim stopniu skuteczniejszy od filtra 30 i strony national health services, na które wchodziłam piszą, że te 30 są lepsze /wystarczające, w zależności od źródła. Czyli ta moda na 50+ jest bez sensu.

A co do przebywania na słońcu to nie wiem. Jest niby ta moda, że koniecznie stosować, nawet jak na słońcu nie przebywasz... Ja sama używam tylko podkładu mineralnego, który jak wiadomo tylko jakąś minimalną ochronę oferuje, bo na słońcu przebywam kilka minut dziennie przechodząc z metra do pracy/ domu - nie chce mi się oblepiać filtrami kilka razy dziennie na kilka minut. Nie miałam problemów, chociaż używam retinoidy. Inna sprawa, że są różne teorie dot. wpływu retinoidów na wrażliwość słoneczną. Dobre źródła sugerują, że występuje ona przede wszystkim na początku stosowania ren. i ogólnie wiara, że retinoidy zwiększają wrażliwość jest przesadzona.

Promienie uv przenikają przez szyby, wiec to, ze na razie nie widać skutków nie znaczy, ze przebarwienia sie nie pojawia.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[tambourinist]

[wizaż usuwa bez żadnego wytłumaczenia negatywne (ale sprawiedliwe) recenzje, więc ja usuwam swoje wpisy na wizażu]

[alkaxy]

Napisane przez angela2602

Promienie uv przenikają przez szyby, wiec to, ze na razie nie widać skutków nie znaczy, ze przebarwienia sie nie pojawia.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Dokładnie, największy problem z przebarwieniami jest taki, że skutki nie używania filtra zobaczymy po latach. Także polecam filtry, przynajmniej 30