Hybrydy - co robię nie tak? WĄTEK ZBIORCZY

[chances]

Witam.Problem dotyczy mojej mamy. Robi paznokcie hybrydowe, jednak jakieś 2 tygodnie temu uderzyła sie mocno paznokciem. Poszła pod paznokciem krew ( paznokieć sie naderwał, ale nie oderwał). Wczoraj miała zdjęty lakier. Paznokieć nie boli, wszystko jest już zagojone. Ale wlaśnie, paznokieć się oderwał od większości płytki, jest spora onycholiza. Spiłował go w dużej mierze, nie ma tam oczywiśćie hybrydy. Mama aktualnie chodzi z plastrem na paznokciu. Czy coś można jeszcze zrobić? Czy po prostu czekać aż samo odrośnie?
Na dole zdjęcie z internetu ale wyglada podobnie.

[khloe]

Napisane przez chances

Witam.Problem dotyczy mojej mamy. Robi paznokcie hybrydowe, jednak jakieś 2 tygodnie temu uderzyła sie mocno paznokciem. Poszła pod paznokciem krew ( paznokieć sie naderwał, ale nie oderwał). Wczoraj miała zdjęty lakier. Paznokieć nie boli, wszystko jest już zagojone. Ale wlaśnie, paznokieć się oderwał od większości płytki, jest spora onycholiza. Spiłował go w dużej mierze, nie ma tam oczywiśćie hybrydy. Mama aktualnie chodzi z plastrem na paznokciu. Czy coś można jeszcze zrobić? Czy po prostu czekać aż samo odrośnie?
Na dole zdjęcie z internetu ale wyglada podobnie.

Niech smaruje regenerum a pod paznokieć zakrapla olejkiem z drzewa herbacianego (zapobiegnie to dostawaniu się bakterii pod paznokieć). Ten olejek nakladasznna patyczek higieniczny i dociskasz pod paznokciem . no i trzeba czekać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[chances]

Dziękuję, tak jej własnie poradziłam. Mama zakrapla tam olejek herbaciany. Jeszcze czytałam w internecie o specjalnych preparatach na onycholizę ( onygen). I zastanawiam się czy nie zamówić.
Czy odpuścić sobie i wystarczy tylko olejek?

[khloe]

Napisane przez chances

Dziękuję, tak jej własnie poradziłam. Mama zakrapla tam olejek herbaciany. Jeszcze czytałam w internecie o specjalnych preparatach na onycholizę ( onygen). I zastanawiam się czy nie zamówić.
Czy odpuścić sobie i wystarczy tylko olejek?

Obejrzałam ren krem i widzę ze on jest na receptę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[maarlin]

Napisane przez chances

Dziękuję, tak jej własnie poradziłam. Mama zakrapla tam olejek herbaciany. Jeszcze czytałam w internecie o specjalnych preparatach na onycholizę ( onygen). I zastanawiam się czy nie zamówić.
Czy odpuścić sobie i wystarczy tylko olejek?

Ja bym poprzestała na olejku.Jakikolwiek preparat nie przyspieszy wzrostu paznokcia, lepiej kupić w aptece witaminy rozpuszczalne w tłuszczach i tran, i łykać- wpłynie to na jej stan włosów, paznokci i skóry.

[chances]

Chyba tak właśnie zrobimy. Jesli będzie odrastać to super. Jesli nie to pogonię mamę do dermatologa ( mama oczywiście nie uważa tego za problem, chciała nawet aby jej hybrydę na tym palcu zrobić ).

[babilonia]

Robię paznokcie hybrydowe i przedłużam za pomocą Semilac Hardi Milk. Teraz zrobiłam paznokcie ponad tydzień temu i wszystko ok (ten czarny kolor).
Dwa mi się złamały, więc postanowiłam je zrobić ponownie i Semilac Hardi się nie utwardził w lampie (mam lampę UV tą najtańszą z allegro). Zawsze się utwardzały i były super twarde. Stwierdziłam, że może żarówki się zużyły.
Zamówiłam żarówki, dziś przyszły, wymieniłam i robię paznokcie i nadal są miękkie. Końcówki się nie utwardzają. Jak na zdjęciach są elastyczne i można je wywijać. Ze 4 razy po 2 minuty je utwardzałam i nic.
Co robię nie tak? Te same produkty, nowe żarówki i paznokcie się nie utwardzają. Nigdy nie miałam takiego problemu.

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Napisane przez chances

Dziękuję, tak jej własnie poradziłam. Mama zakrapla tam olejek herbaciany. Jeszcze czytałam w internecie o specjalnych preparatach na onycholizę ( onygen). I zastanawiam się czy nie zamówić.
Czy odpuścić sobie i wystarczy tylko olejek?

Tylko nie olejek herbaciany! W prawdzie jest to środek antyseptyczny, ale wysusza i części osób pomaga a części pogarsza sprawę. Na takie rzeczy tylko acifungin forte, to jest środek specjalnie przeznaczony do problemów z paznokciami.

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;82430311]Tylko nie olejek herbaciany! W prawdzie jest to środek antyseptyczny, ale wysusza i części osób pomaga a części pogarsza sprawę. Na takie rzeczy tylko acifungin forte, to jest środek specjalnie przeznaczony do problemów z paznokciami.[/QUOTE]
wysusza na pewno

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;8243192 6]wysusza na pewno [/QUOTE]

Mi polecono olejek herbiaciany na zasuszenie ziarniny po piercingu, więc to moim zdaniem mówi samo za siebie

[khloe]

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;82430311]Tylko nie olejek herbaciany! W prawdzie jest to środek antyseptyczny, ale wysusza i części osób pomaga a części pogarsza sprawę. Na takie rzeczy tylko acifungin forte, to jest środek specjalnie przeznaczony do problemów z paznokciami.[/QUOTE]
A czy to jest na recepte?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Napisane przez khloe

A czy to jest na recepte?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

nie

[khloe]

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;82435091]nie [/QUOTE]
Dzięki wielkie,ozłcocę cię normalnie!
Szukałam internetach czegoś na onycholize i nic nie znalazłam,wszędzie tylko ten olejek...

Dzisiaj robiłam sobie żele i powiem wam,ze moje paznokcie po tygodniach hybryd,a potem żeli sa w katastrofalnym stanie po świętach kasuje żele,obcinam paznokcie i regeneruje.. Ma dwóch paznokciach wydaje mi sie,ze mam początki onycholizy...

Moje paznokcie wyglądają mniej więcej tak: (to zdjęcie na dole)

Wiec ja nie wiem,skąd w dziewczynach przekonanie,ze hybryda i żele wzmacniają paznokcie



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Napisane przez khloe

Dzięki wielkie,ozłcocę cię normalnie!
Szukałam internetach czegoś na onycholize i nic nie znalazłam,wszędzie tylko ten olejek...

Dzisiaj robiłam sobie żele i powiem wam,ze moje paznokcie po tygodniach hybryd,a potem żeli sa w katastrofalnym stanie po świętach kasuje żele,obcinam paznokcie i regeneruje.. Ma dwóch paznokciach wydaje mi sie,ze mam początki onycholizy...

Moje paznokcie wyglądają mniej więcej tak: (to zdjęcie na dole)

Wiec ja nie wiem,skąd w dziewczynach przekonanie,ze hybryda i żele wzmacniają paznokcie



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W sumie na onycholizę nie ma leków. Trzeba tylko stosować środki, które zahamują możliwość rozwoju bakterii i grzybów pod płytką paznokcia. No i czekać, bo to jedyny sposób na pozbycie się onycholizy.

Co do zniszczeń - ani żel ani hybryda nie niszczą paznokci, jeśli są dobrze nałożone, a przede wszystkim dobrze zdjęte. Nie hybryda niszczy paznokcie a stylistka, która zrobi błąd. Co do wzmocnienia - chodzi jedynie o to, że pod żelem czy hybrydą paznokieć jest utwardzony, więc nie pracuje, czyli nie ma możliwości na zniszczenia mechaniczne spowodowane uginaniem się miękkiej płytki.

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

Napisane przez khloe

Moje paznokcie wyglądają mniej więcej tak: (to zdjęcie na dole)

Wiec ja nie wiem,skąd w dziewczynach przekonanie,ze hybryda i żele wzmacniają paznokcie

U mnie hybryda "wzmocniła", nigdy nie miałam paznokci tak długich jak teraz, przy naturalnej grubości mojej płytki i skłonności do łamania nigdy wcześniej nie udało mi się zapuścić pazurków dłuższych niż tak "ino-ino wystających za opuszek". Ale wzmacnia tylko tak długo, jak długo na paznokciach są hybrydy

Ale żele też zdejmujesz? Acetonem? Frezarką? Żeli nigdy nie robiłam, więc nie miałam jeszcze potrzeby dogłębnego zbadania tematu. Jednak utarło mi się w pamięci, że żeli się nie ściąga - tylko uzupełnia lub czeka aż paznokieć z warstwą żelu odrośnie. Jak to jest? Może odpowie jakaś mądra wizażanka?

[maarlin]

Tatty tak jak piszesz z zelami można zrobić uzupełnienie, jednak po jakimś czasie trzeba zdjąć żel i zażelować od nowa, czyli zrobić odnowę. To już zależy od tego jakie ma się pazury, ja np. mam wskazujący krogulczy i muszę na nim częściej robić odnowę bo za bardzo rośnie w dół.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Dokładnie Żelu nie ściągamy za każdym razem bo nie ma takiej potrzeby, chyba że jest jakieś zapowietrzenie. Ściągamy kolor do żelu - frezarką, uzupełniamy, opracowujemy j kolor.

[khloe]

[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;8246732 6] Ale wzmacnia tylko tak długo, jak długo na paznokciach są hybrydy
[/QUOTE]

dla mnie wzmocnienie jest wtedy, gdy naturalny, goły paznokieć jest mocny

słuchajcie, moje paznokcie niejako są moją winą...
zawsze na wiosnę i jesień mam okres, że paznokcie są łamliwe, nie wiem czemu.
No i już na 3 paznokciach mi się to objawiło i ja idiotka, buch na to najpierw hybrydę, potem żel (ja się strasznie czuję w krótkich paznokciach, dosłownie sie tego wstydzę, że mam brzydkie paznokcie)


i teraz jak zdjęlam ta hybryde to na tych 3 słabszych była katastrofa, a jak żele na to nałozylam to masakra. No po prostu jestem idiotką

mam zamiar zdjąć żele, obciąć na krótko i smarować tym płynem...

Ogólnie stosuję już 1,5 miesiąca tabletki wzmacniające i mam nadzieję, że paznokcie już odrastają mi zdrowsze

[Yenotek]

Napisane przez khloe

dla mnie wzmocnienie jest wtedy, gdy naturalny, goły paznokieć jest mocny

słuchajcie, moje paznokcie niejako są moją winą...
zawsze na wiosnę i jesień mam okres, że paznokcie są łamliwe, nie wiem czemu.
No i już na 3 paznokciach mi się to objawiło i ja idiotka, buch na to najpierw hybrydę, potem żel (ja się strasznie czuję w krótkich paznokciach, dosłownie sie tego wstydzę, że mam brzydkie paznokcie)


i teraz jak zdjęlam ta hybryde to na tych 3 słabszych była katastrofa, a jak żele na to nałozylam to masakra. No po prostu jestem idiotką

mam zamiar zdjąć żele, obciąć na krótko i smarować tym płynem...

Ogólnie stosuję już 1,5 miesiąca tabletki wzmacniające i mam nadzieję, że paznokcie już odrastają mi zdrowsze

Skoro nałożyłaś hybrydę/żel na już zniszczone paznokcie, to się nie dziw, że stan jest taki a nie inny... no kurczę. One pod żelem/hybrydą przerosną na silniejsze/z gładką płytką bez ubytków, ale to wymaga czasu (zależy, jak szybko rosną paznokcie ale ok 2-3 miesiące) i oczywiście stanie się tak, gdy organizm będzie w dobrej formie.
Ja doskonale widzę po sobie (co jakiś czas nakładam żel na naturalne) i po mojej mamie (przedłużane) - uszkodzenia płytki pod żelem powstają mechanicznie, np. gdy zerwie się/naderwie żel albo gdy drapnę frezarką czy pilnikiem. Sam żel jako taki nic nie robi. Paznokcie po zdjęciu będą matowe (bo nie są natłuszczane, poza tym są też regularnie matowione) i właściwie, to tyle. Ale na to wystarczy japoński.
Oczywiście nikt nie mówi o wzmocnieniu płytki samej w sobie, bo coś takiego nie ma prawa się dziać. Żel czy hybryda usztywniają płytkę i ją zabezpieczają. Zawsze mam długie paznokcie naturalne, ale okresy z najokazalszą długością osiągam tylko za pomocą żelu nałożonego na naturalki.

[khloe]

Napisane przez Yenotek

Skoro nałożyłaś hybrydę/żel na już zniszczone paznokcie, to się nie dziw, że stan jest taki a nie inny... no kurczę. One pod żelem/hybrydą przerosną na silniejsze/z gładką płytką bez ubytków, ale to wymaga czasu (zależy, jak szybko rosną paznokcie ale ok 2-3 miesiące) i oczywiście stanie się tak, gdy organizm będzie w dobrej formie.
Ja doskonale widzę po sobie (co jakiś czas nakładam żel na naturalne) i po mojej mamie (przedłużane) - uszkodzenia płytki pod żelem powstają mechanicznie, np. gdy zerwie się/naderwie żel albo gdy drapnę frezarką czy pilnikiem. Sam żel jako taki nic nie robi. Paznokcie po zdjęciu będą matowe (bo nie są natłuszczane, poza tym są też regularnie matowione) i właściwie, to tyle. Ale na to wystarczy japoński.
Oczywiście nikt nie mówi o wzmocnieniu płytki samej w sobie, bo coś takiego nie ma prawa się dziać. Żel czy hybryda usztywniają płytkę i ją zabezpieczają. Zawsze mam długie paznokcie naturalne, ale okresy z najokazalszą długością osiągam tylko za pomocą żelu nałożonego na naturalki.

No właśnie z tego powodu uwazam,ze sa po żelach slabe,bo się tam drapanie tym pilnikiem..

Hybryda tez dala popalić moim paznokciom... Moczenie w acetonie raz w tygodniu po 15 min nie służy paznokciom...

W załączeniu wrzucam moja typowa długość paznokcia.. I to były moje naturalne szpony 20170726_132440.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Yenotek]

Napisane przez khloe

No właśnie z tego powodu uwazam,ze sa po żelach slabe,bo się tam drapanie tym pilnikiem..

Hybryda tez dala popalić moim paznokciom... Moczenie w acetonie raz w tygodniu po 15 min nie służy paznokciom...

W załączeniu wrzucam moja typowa długość paznokcia.. I to były moje naturalne szpony Załącznik 7487701

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Można drapnąć przypadkiem, ale nie robi się tego celowo. Matuje się blokiem, który nie robi głębokich rys.


No z pewnością. Ja maluje zwykłymi lakierami więc mi baza hybrydowa nie odpowiadała, bo niszczyła się od zmywacza.


Normalna długość, u mnie takie, to raczej krótkie i to bez żelu

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

No przecież lakier hybrydowy nie ma jak pogrubić czy utwardzić płytki naturalnej, to tylko lakier, ozdoba, wierzchnia warstwa.

A ja nie lubię jeździć sobie pilnikami po paznokciach, nie chcę, żeby zrobiły się cieńsze z czasem - bo i nie rosną mi zbyt szybko, zawsze zresztą były cienkie. Poza tym jak kupiłam sobie taki pilnik o gradacji 100/180 i przetestowałam na próbniku to miałam strach w oczach, rysuje to niemiłosiernie, używam tylko do zdejmowania lakieru, spiłowania wierznich warstw.
Próbowałam go używać do skracania i nadawania kształtu przedłużonych paznokci (hybrydą z proszkiem akrylowym), ale tak jakoś za mocno chropowaty był dla mnie, nie sunął gładko, za dużo to czasu by mi zajęło i sięgnęłam po mój szklany pilniczek
Po moich naturalnych paznokciach to co najwyżej przejadę delikatnie bloczkiem polerskim, jeśli zostały jakieś resztki bazy po zdjęciu.

[khloe]

Napisane przez Yenotek

Można drapnąć przypadkiem, ale nie robi się tego celowo. Matuje się blokiem, który nie robi głębokich rys.


No z pewnością. Ja maluje zwykłymi lakierami więc mi baza hybrydowa nie odpowiadała, bo niszczyła się od zmywacza.


Normalna długość, u mnie takie, to raczej krótkie i to bez żelu

Mówię o drapnięciu płytki przypadkiem,gdy ci jakiś czas zdejmuje,a raczej spiłowuję żel...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:17 ---------- Poprzedni post napisano o 08:18 ----------

[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;8248804 1]No przecież lakier hybrydowy nie ma jak pogrubić czy utwardzić płytki naturalnej, to tylko lakier, ozdoba, wierzchnia warstwa.

A ja nie lubię jeździć sobie pilnikami po paznokciach, nie chcę, żeby zrobiły się cieńsze z czasem - bo i nie rosną mi zbyt szybko, zawsze zresztą były cienkie. Poza tym jak kupiłam sobie taki pilnik o gradacji 100/180 i przetestowałam na próbniku to miałam strach w oczach, rysuje to niemiłosiernie, używam tylko do zdejmowania lakieru, spiłowania wierznich warstw.
Próbowałam go używać do skracania i nadawania kształtu przedłużonych paznokci (hybrydą z proszkiem akrylowym), ale tak jakoś za mocno chropowaty był dla mnie, nie sunął gładko, za dużo to czasu by mi zajęło i sięgnęłam po mój szklany pilniczek
Po moich naturalnych paznokciach to co najwyżej przejadę delikatnie bloczkiem polerskim, jeśli zostały jakieś resztki bazy po zdjęciu.[/QUOTE]
Ja przed hybrydą to matowie lekko boczkiem,a skracam pilnikiem szklanym..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Na wzmocnienie płytki pomaga tylko suplementacja. Niestety nic innego nie ma szans wzmocnić płytki paznokcia, szczególnie już takiej, która urosła bo przecież paznokcie są martwe.

[Yenotek]

[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;8248804 1]

A ja nie lubię jeździć sobie pilnikami po paznokciach, nie chcę, żeby zrobiły się cieńsze z czasem - bo i nie rosną mi zbyt szybko, zawsze zresztą były cienkie. Poza tym jak kupiłam sobie taki pilnik o gradacji 100/180 i przetestowałam na próbniku to miałam strach w oczach, rysuje to niemiłosiernie, używam tylko do zdejmowania lakieru, spiłowania wierznich warstw.
Próbowałam go używać do skracania i nadawania kształtu przedłużonych paznokci (hybrydą z proszkiem akrylowym), ale tak jakoś za mocno chropowaty był dla mnie, nie sunął gładko, za dużo to czasu by mi zajęło i sięgnęłam po mój szklany pilniczek
Po moich naturalnych paznokciach to co najwyżej przejadę delikatnie bloczkiem polerskim, jeśli zostały jakieś resztki bazy po zdjęciu.[/QUOTE]

nikt nie lubi i nie powinien, bo to bez sensu i na dodatek szkodzi. Ale zmatowienie płytki bloczkiem, to norma przy żelu czy akrylu.
Do piłowania kształtu naturalnych paznokci obojętnie czy utwardzonych czy nie, używam tylko szklanego pilnika.

[szczecin_kosmetyczka]

hej! już tu pytałam Was o to, co mogę robić nie tak. Przypomnę krótko, że mam cienką, giętką płytkę i hybryda wykonywana przeze mnie szybko odchodziła.
Postanowiłam pójść do specjalistki, która wykonała mi hybrydę w nastepujący sposób:
primer kwasowy
- baza jakaś SPN chyba bonder base - 1 warstwa cienka + 1 warstwa budująca krzywą C
- kolor
- top
Paznokcie były znacznie grubsze niż te, które sama sobie robiłam. Wytrzymały 2 tygodnie. Jak sama robiłam to tylko 1 tydzień, więc jest progress. Zaczęły standardowo kruszyć się delikatnie na brzegach i odchodzić. Załączam zdjęcie.
W czasie świąt trochę sprzątałąm, gotowałam i byłam na basenie solankowym 2h. Czy możliwe, że to osłabiło hybrydę? Czy jest szansa, że gdybym oszczędzała paznokcie bardziej to wytrzymałyby do jakiś 3 tygodni? Bardzo będę wdzięczna za każdą podpowiedź, bo nie wiem, czy nadal próbować z hybrydą czy sobie odpuścić.

[khloe]

Napisane przez szczecin_kosmetyczka

hej! już tu pytałam Was o to, co mogę robić nie tak. Przypomnę krótko, że mam cienką, giętką płytkę i hybryda wykonywana przeze mnie szybko odchodziła.
/206f7b063a455.jpg.html" border="0" alt="" />Postanowiłam pójść do specjalistki, która wykonała mi hybrydę w nastepujący sposób:
primer kwasowy
- baza jakaś SPN chyba bonder base - 1 warstwa cienka + 1 warstwa budująca krzywą C
- kolor
- top
Paznokcie były znacznie grubsze niż te, które sama sobie robiłam. Wytrzymały 2 tygodnie. Jak sama robiłam to tylko 1 tydzień, więc jest progress. Zaczęły standardowo kruszyć się delikatnie na brzegach i odchodzić. Załączam zdjęcie.
W czasie świąt trochę sprzątałąm, gotowałam i byłam na basenie solankowym 2h. Czy możliwe, że to osłabiło hybrydę? Czy jest szansa, że gdybym oszczędzała paznokcie bardziej to wytrzymałyby do jakiś 3 tygodni? Bardzo będę wdzięczna za każdą podpowiedź, bo nie wiem, czy nadal próbować z hybrydą czy sobie odpuścić.

Wg mnie masz giętkią,słaba płytkę i ten paznokieć się wygina, "pracuje" i dlatego hybryda odpryskuje.

Masz 2 opcje:
-nałożyć żel,na to hybryde (bo wtedy ten paznokieć będzie twardy)
- odpuścić hybryde, zacząć porządna regenerację paznokcia,by dorastał twardy. Jak będzie płytka naturalnie twardsza to i hybryda będzie się lepiej trzymać...


Ja tak to widzę.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[szczecin_kosmetyczka]

Napisane przez khloe

Wg mnie masz giętkią,słaba płytkę i ten paznokieć się wygina, "pracuje" i dlatego hybryda odpryskuje.

Masz 2 opcje:
-nałożyć żel,na to hybryde (bo wtedy ten paznokieć będzie twardy)
- odpuścić hybryde, zacząć porządna regenerację paznokcia,by dorastał twardy. Jak będzie płytka naturalnie twardsza to i hybryda będzie się lepiej trzymać...


Ja tak to widzę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super, dziękuję! Potwierdziłaś moje podejrzenia. Tylko zastanawiam się, czy żel nie odejdzie mi też? Tak jak piszesz, płytka bardzo pracuje. żel chyba nie będzie tak pracował wraz z płytką?

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Napisane przez szczecin_kosmetyczka

Super, dziękuję! Potwierdziłaś moje podejrzenia. Tylko zastanawiam się, czy żel nie odejdzie mi też? Tak jak piszesz, płytka bardzo pracuje. żel chyba nie będzie tak pracował wraz z płytką?

Żel nie będzie pracował z paznokciem, bo jest twardy. Tylko jeśli nigdy nie nakładałaś żelu to lepiej idź najpierw do kogoś na żel, zobacz jak się powinno go poprawnie nakładać i dopiero próbuj na sobie. Żel jest strasznie upierdliwy. Jeśli nałożysz go źle to będzie się zapowietrzał. Niestety wymaga więcej pracy, cierpliwości niż hybryda.

[natalia_t]

Nie bardzo wiem gdzie o to zapytać, więc niech będzie tu. Czy primera bezkwasowego można używać przy każdym nakładaniu hybrydy? To było dopiero trzecie malowanie po kilkumiesięcznej przerwie, drugie z użyciem primera i choć hybryda w końcu świetnie się trzyma, to już paznokcie się łamią...