|
Notka |
|
Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię. |
|
Narzędzia |
2008-07-06, 20:58 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 3
|
krwawienie a dziewictwo
nie wiem jak to ubrać w słowa, więc napisze wprost. Chodzi mi o krwawienie gdy dziewczyna traci dziewictwo , jak długo może ono trwać? Nie jesteśmy pewni bo nie odbyliśmy stosunku , ale doszło do penetracji i pojawiło sie potem krawienie i potem znowu po około ..35 h od całej sytuacji ..czy możliwe w ogóle jest że doszło tylko do pęknięcia w błonie i tak naprawdę ona nadal jest dziewicą ? generalnie obawiam sie o moja dziewczyne bo nie wiemy oboje czy to normalne ze to krwawienie nadal trwa ..
|
2008-07-06, 21:14 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Z daleka :)
Wiadomości: 3 436
|
Dot.: krwawienie a dziewictwo
Być może że błona zastała lekko uszkodzona i takie krwawienie moze występować bo w końcu naruszenie jest świeże!
|
2008-07-06, 21:28 | #3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 547
|
Dot.: krwawienie a dziewictwo
Poza tym dziewica moze jest tylko w naderwanym kawalku błony bo faktycznie to już nią nie jest Spokojnie, różne są organizmy, a jak obfite jest owo krwaiwienie?
|
2008-07-07, 07:45 | #4 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 3
|
Dot.: krwawienie a dziewictwo
dziękuje za odpowiedzi,
Dzisiaj rozmawialiśmy i jak dotąd się nie pojawiło, więc może tylko niepotrzebnie się zamartwiałem... |
2008-07-12, 18:11 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: lublin .
Wiadomości: 13 124
|
Dot.: krwawienie a dziewictwo
spokojnie ..
każda z nas jest indywidualną jednostką .. u niej mogło wystąpić później .. ale skoro już wszystko ok .. |
2008-07-14, 15:06 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 468
|
Dot.: krwawienie a dziewictwo
:/
__________________
W przypadku facetów mniej znaczy więcej, bo im mniej poświęcasz im uwagi, tym większe wzbudzasz w nich pożądanie! Przyczyną połowy naszych blędów życiowych jest to, że odczuwamy tam, gdzie powinniśmy myśleć, a myślimy tam, gdzie powinniśmy odczuwać. Edytowane przez anulka0016 Czas edycji: 2008-09-08 o 16:30 |
2008-07-20, 19:26 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 3 598
|
Dot.: krwawienie a dziewictwo
Anulka0016 - Mnie też drugi raz bolało bardziej ;p i tak samo - doszedł tak szybko, że aż zaczęłam wątpić czy kiedykolwiek JA odniose z tego przyjemność... ;p ale to chyba u prawiczków częste.
W ogóle dziwnie było za pierwszym razem troszeczke krwawiłam - kropelka tylko, za drugim juz bardziej i dopiero podczas drugiego błona została całkiem przebita. I bolało cholernie. Za trzecim tez bolało ale tylko pierwsze 4 minuty potem ok Dacie rade |
2008-07-21, 13:24 | #8 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 468
|
Dot.: krwawienie a dziewictwo
Cytat:
__________________
W przypadku facetów mniej znaczy więcej, bo im mniej poświęcasz im uwagi, tym większe wzbudzasz w nich pożądanie! Przyczyną połowy naszych blędów życiowych jest to, że odczuwamy tam, gdzie powinniśmy myśleć, a myślimy tam, gdzie powinniśmy odczuwać. Edytowane przez anulka0016 Czas edycji: 2008-09-08 o 16:17 |
|
2008-07-21, 21:52 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 3 598
|
Dot.: krwawienie a dziewictwo
Ja nie myślałam o żadnym trzaśnięciu go ... od razu wbijałam paznokcie w Jego plecy... aż mi potem było Go żal
Trzeci będzie napewno fajny, w końcu do trzech razy sztuka |
2009-10-23, 14:07 | #10 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 4
|
Dot.: krwawienie a dziewictwo
Witam mam problem... Wczoraj odbyłem stosunek z moją dziewczyną niby było wszystko ok... Aż do dzisiaj zaniepokoiło mnie to że dzisiaj od rana moją dziewczynę boli brzuch i leci jej krew... wczoraj też leciała ale potem przestało i dzisiaj znowu leci... nie wiem co o tym myśleć... proszę o odp
|
2009-10-23, 15:04 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 251
|
Dot.: krwawienie a dziewictwo
Możliwe jest stracenie dziewictwa, ale nie konieczne. Mogłeś po prostu uszkodzić ścianki pochwy i do przerwania błony nie doszło
|
2009-10-23, 23:25 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Mazowsze :)
Wiadomości: 90
|
Dot.: krwawienie a dziewictwo
|
2009-10-24, 10:57 | #13 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 4
|
Dot.: krwawienie a dziewictwo
Tak czy inaczej dziewicą już nie jest bo w końcu doszło do stosunku... Tylko zaniepokoiło mnie te krwawienie i ból brzucha... no ale już wszystko ok...
|
2009-10-27, 17:29 | #14 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 5
|
Dot.: krwawienie a dziewictwo
Ja z moim chłopakiem współżyłam jakies dwa tygodnie temu.Na początku bardzo mnie bolało już miałam ochote powiedzieć mu,żeby przestał.Ale nie potrafiłam.Po ok.25 minutach współżycia przestało mnie już kompletnie boleć.Bardzo sie z tego powodu cieszylam.Natomias kiedy chłopak poszedł do domu zauważyłam,ze mam niewielkie krwawienie.Myślałam,że to tylko przejsciowe,ale tak samo jak dziewczyna kolegi powyzej przestalam krwawic.Natomiast drugiego dnia strasznie bolał mnie brzuch,myślałam,że coś jest nie tak. Tego samego dnia wieczorem znów pojawiło sie nie wielkie krwawienie.I tak aż do dzisiaj przestałam krwawić,natomiast czasem odczuwam małe boleści brzucha.Obawiam sie co to może oznaczać. mam 17 lat a mój chłopak 22. Czy mógł mi jakoś coś uszkodzić? Bardzo boimy się ciąży i nie wiem co mam robić,gdyż mój chłopak nalega na kolejny raz.
|
2009-11-03, 15:57 | #15 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 174
|
Dot.: krwawienie a dziewictwo
Cytat:
2. jak to nie wiesz co robic. to on nie rozumie, ze Cie boli? |
|
2009-11-07, 21:37 | #16 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 1
|
Dot.: krwawienie a dziewictwo
Emm..
To może ja opisze swoją sytuację. Znalazłam to forum całkiem przypadkowo, z powodu dzisiejszego dnia. Jestem z moim chłopakiem już dosyć długo, bawiliśmy się oralnie i analnie. Jednak nie czułam się jeszcze gotowa, żeby przebił błonę... Dzielnie czekał i w końcu nadszedł ten dzień Było baaardzo milutko, odpowiednio mnie wypieścił (całusy po szyjce, brzuszku i troszkęę niżej ) W sumie to nie chciał jeszcze przebijać, po prostu lubię gdy masuje mnie swoim członkiem. Byłam tak bardzo podniecona, że prosiłam go aby wprowadził go całkiem w pochwę. No.. i stało się! Moje odczucia? 0 krwawienia, 0 bólu.. Poczułam tylko coś w stylu delikatnego drapnięcia. W sumie dosyć mnie to przeraziło, ponieważ naczytałam się, że zawsze strasznie boli, krew itp. Także wszystkim, którzy bardzo obawiają się 1 razu polecam bardzo ciekawą grę wstępną. To bardzo odpręża ciałko i wprowadza w odpowiedni stan. Pozdrawiam |
2009-11-08, 19:28 | #17 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 816
|
Dot.: krwawienie a dziewictwo
jak obfite moze byc krwawienie przy 1 razie??? oczywiscie wiem ze kazdy ma inaczej ale ciekawa jestem jak to moze byc... (w sensie czego ewentualnie sie moge spodziewac)...
|
2009-11-08, 19:40 | #18 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 12 007
|
Dot.: krwawienie a dziewictwo
Lepiej sie nie nastawiaj na nic, bo pozniej bedzie "jest wiecej krwi niz myslalam!" albo przerazisz sie ze bedzie krew, bedzie bol i do seksu nie dojdzie. Poza tym, to zalezy od Twojej blony, od tego czy ją w ogole jeszcze masz (byly palcowki wczesniej? jesli tak to mozesz jej nie miec). Moze byc tak cienka ze nie poczujesz, a moze byc tak gruba ze trzeba bedzie ją rozcinac. Nie zastanawiaj sie po prostu ;p
__________________
Kosmetycznie Cytat:
|
|
2009-11-08, 22:33 | #19 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 825
|
Dot.: krwawienie a dziewictwo
U mnie krwawienie było nieduże. A w dodatku wystąpiło kilkanaście minut po stosunku dopiero i zobaczyłam tą plamę krwi na majtkach. Później przez jakieś kolejne kilkanaście minut lekko 'krwawiłam' - nie nazwałabym nawet tego tak, ale inaczej nie potrafię tego określić. :P
|
2009-11-08, 22:48 | #20 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 12 007
|
Dot.: krwawienie a dziewictwo
U mnie przez okolo 2 lata przed seksem byl petting, wiec ja juz duzo wczesniej stracilam blone, jesli ją w ogole mialam, bo nie bylo ani bolu ani krwi ;]
__________________
Kosmetycznie Cytat:
|
|
2009-11-09, 12:24 | #21 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: krwawienie a dziewictwo
Cytat:
To bardzo indywidualna sprawa - zalezy od typu błony. Od zupełnie znikomego, do mocnego krwawienia przez 3-4 dni (ja niestety podpadłam pod kategorię 2). |
|
2009-11-29, 19:38 | #22 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4
|
Dot.: krwawienie a dziewictwo
Rok temu doszło do stosunku z moim chlopakiem. Trwało to chwile bo nagle zaczelam moco krwawic. Inaczej niz podczas miesiączki... Poczułam lekki bol. Krawienie trwalo 6 dni. Okres mi sie przesunął. Byliśmy zabezpieczeni. Po tym zdarzeniu nie chciałam wiecej próbować.
Tydzień temu chlopak wprowadził mi palec. Po godz zaczełam lekko plamić. Na następny dzień tez. Potem ustało. Powtórzylismy to wczoraj i znowu mam plamienie. To normalne? Edytowane przez xxxkxxx Czas edycji: 2009-11-29 o 19:39 |
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:42.