Jaka była największa szkoda, jaką zwierzak zrobił Ci w domu?

[basia_pn]

Mój kot uwielbia drapać kanapy i fotele. Najdrożej kosztowało mnie zapłacenie za naprawę dziur w fotelach w wynajmowanym mieszkaniu :/ dramat!

[ZielonaRewolucjonistka]

Mój pies na młodu zjadł mi kabel od internetu

[doris789]

Moja największa szkoda to utrata telefonu, piesek po prostu miał fajną zabawę.

[basia_pn]

Popsuta nowa żaluzja.. obicie kanapy i foteli

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Zbity kryształowy wazon po babci.
Zarzygana wykładzina. Mimo kilkukrotnego czyszczenia a nawet wycięcia kawałka pierwotnie zarzyganego śmierdziało tak, że można było tylko całą wywalić.
Zniszczone x par butów. Niestety większość to były buty sąsiadów...
Doszczętnie rozwalona sznurkowa wycieraczka.
No i w podwórku powyciągała wszystkie zasadzone wrzosy. Tylko wrzosy, reszta jej nie przeszkadzała
Kiedyś jeszcze pociągnęła za kabel od ładowarki i telefon spadł na kafelki. RIP telefon.

Zapisz

[chwast]

Mój odkąd kupiłam dywan i zdarzy mu sie zrobic kupę w domu - to wlasnie na ten dywan


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[DARIA789]

Moj kot wpadl w rekaw od mojego ulubionego plaszcza... zaklinowal sie i zaczal sie dusic , musialam rozciac rekaw...
Sofa jest w oplakanym stanie...


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[rudywiking]

Szczur, dawno, dawno temu.
Zrobil dziure przez portfel, na wylot. W portfelu byla wiekszosc wyplaty...
Teraz juz wiem, ze jak jest za cicho... Wiedz, ze cos sie dzieje

[vasilicum]

Mój pies uparł się na drzwi. Przez dwa lata chyba nie zdarzyło mu się ugryźć ani podrapać niczego (ale od szczeniaka uczyłam go, że do gryzienia są zabawki), ale drzwi... jak zostaje sam w domu to drapie, ile wlezie

[paulina290]

Pogryziony buty i kanapa to niestety norma. Pogodziłam się już z tym ze buty musze odkładać wyżej i ze kanapa wygląda jak wygląda. ..

[Lacerta89]

Starszy piesek: pogryziona kanapa, wykładzina, blat szafki, doszczętnie pogryzione nogi krzeseł i stołu, dewastacja kwiatów podłogowych, kilka par butów i podrapane i popodgryzane drzwi, powyrywane listwy przypodłogowe. Dodam, że potrafił zrobić taki "remont" przez 2h jak jechałam na zakupy, bo tylko wtedy zostawał sam w domu. Młodszy pies: wygryziona dziura w kanapie (zakupionej nowej, jak starszy wyrósł z dewastacji), rozszarpane poduszki, zdewastowana choinka (nauczona doświadczeniem rodziców i ze starszym psem, kupuje plastikowe bombki), zjedzonych kilka par butów. Do dzisiaj podkrada ścierki z kuchni i je żuje.
O dziwo obydwa pieski szybko nauczyły się czystości w domu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MrsPapuga]

Mój piesek to akurat za dużo szkód nie narobił, za wyjątkiem żaluzji i dziury w dywanie

[Renatka_2108]

U nas jest piesek jakieś dwa miesiące i w zasadzie oprócz kapci, papierków, i takich małych rzeczy nie gryzie. I ubrania uwielbia. Z większych szkod to póki co wykładzina, ot będzie remont szybciej musiał być niż myślałam 😊

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

[brodzkaannaa]

Oszczędzałam przez cały rok zeby odlożyć pieniądze na wymarzoną torebkę LV. Mój kot naostrzył sobie na niej pazury..... Myslalam, ze serce mi stanie jak to zobaczyłam.

[chances]

Papuga falista raz mi zniszczyła torebkę ;/ Michaela Korsa

[Sofia900]

nasz pies wiele razy zwalał coś ogonem, już nawet nie ma co liczyć ile doniczek się przez niego potłukło. Do tego drzwi bardzo podrapane.

[sirbarta]

porysował zębami zderzak od auta, pogryzł pedały przy rowerze, kable od przyczepki, i linkę od kosiarki

xxx

[Cytrynowy_Sorbet24]

Największe straty to chyba obsikane dywany, czasem buty i potłuczone rzeczy, które magicznie same spadały z parapetów.

Jegomość Kocurro nadal udaje, że to nie jego sprawka

[201803071148]

Napisane przez Cytrynowy_Sorbet24

Największe straty to chyba obsikane dywany, czasem buty i potłuczone rzeczy, które magicznie same spadały z parapetów.

Jegomość Kocurro nadal udaje, że to nie jego sprawka

Jak sika na dywan to szybko do weterynarza

U mnie kot pozbyl sie wszystkich kwiatków i zdrapał tapety.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Renatka_2108]

Jak tak czytam wasze wypowiedzi stare to jednak moja sunia jest aniołem 😀

Jak mała była to wiadomo dywan, siku, kupa. Ale dało się uratować, nic nie śmierdzi.

A tak to gryzie mi przy pracy co się da, kable, części, oprawki plastikowe, i takie różne rzeczy. Dałam jej kilka na zniszczenie i nimi się bawi.

W domu to kapcie uwielbia, ale lata z nimi, trochę gryzie ale jakoś doszczętnie mi nie zniszczyła.

Od sąsiada za to przyniosła but, a ja się zastanawiałam od kogo to. Nie zniszczyła, trofeum sobie przyniosła 😀 sąsiedzi na grillu siedzieli i nawet nie zauważyli kiedy przyszła i wzięła.

Poza tym to standardowo skarpetki, papierki różne.

No i mięso mi chowa do... łóżka mojego. Muszę sprawdzać czy tam nie zniesie po jedzeniu bo byłby niezły smród jakby zaczęło się psuć.

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

[Cytrynowy_Sorbet24]

Napisane przez bramborky

Jak sika na dywan to szybko do weterynarza

U mnie kot pozbyl sie wszystkich kwiatków i zdrapał tapety.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kot ma już 10 lat, sika odkąd pamiętam, zdarza mu się to raz na kilka miesięcy na dywan, który mu się nie podoba (albo jest nowy), czasami na buty, ale przeważnie wtedy jak nie dostanie jedzenia na czas.

Jest wykastrowany, miał badany mocz, były w nim śladowe ilości białka, ale nie dostałam żadnych szczególnych zaleceń od weterynarza, ma lekką nadwagę, staram się utrzymywać mu dobrą dietę, nie wiem co jeszcze powinnam zrobić

[201803071148]

Napisane przez Cytrynowy_Sorbet24

Kot ma już 10 lat, sika odkąd pamiętam, zdarza mu się to raz na kilka miesięcy na dywan, który mu się nie podoba (albo jest nowy), czasami na buty, ale przeważnie wtedy jak nie dostanie jedzenia na czas.

Jest wykastrowany, miał badany mocz, były w nim śladowe ilości białka, ale nie dostałam żadnych szczególnych zaleceń od weterynarza, ma lekką nadwagę, staram się utrzymywać mu dobrą dietę, nie wiem co jeszcze powinnam zrobić

oprócz moczu warto mu zbadać krew. On nie robi tego po złości, lub jak coś mu się nie spodoba - to jest albo problem zdrowotny albo behawioralny.

[the fragile]

Mój mastif jedyne ślini wszystko namiętnie

[glam_girly]

Mój szynszyl wchodził za meble i gryzł tapety, a nawet kable... nie wiem jak on je obgryzał, że nigdy nie został porażony prądem, widać zwierzęta mają jakiś cudowny zmysł i są duuuużo mądrzejsze niż ludzie w pewnych kwestiach

[lady666macbeth]

jak moja Nelcia była mała (obecnie 15 letnia pieska) lubiła obgryzać nogi od stołu który stał w salonie

[Filifjonka]

Kot zrzucił kolumnę głośnikową. Jeden ze składowych głośników doszczętnie zniszczony, trzeba było wymienić.

[mabi27]

Pazury w nowej tapecie na całej szerokości, gdzie tylko sięgnął, myślałam, że uduszę!

[paulusia176]

Od psich siuśków podniosły się panele i zaczęły haczyć. Trzeba było wymienić całą podłogę.

[nikkimikki]

Mój kot wskoczył na komodę, a następnie zaatakował firanę - zerwał firanę razem z karniszem, który spadł na komodę, z której spało wszystko łącznie z doniczką i kwiatkiem...
Ale nadal kocham mojego kota haha.

[b30332fd549d5025e5fc5259a6fa835e1768adc0]

Duzo tego bylo, jest i bedzie nadal...
Pogryzione kable, zniszczone meble, wykladziny, sciany, sprzety, ubrania... ze o uszkodzeniu mojej psychiki nie wspomne. Kazdy dzien to wyzwanie jak sie ma trzy nienormalne koty

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz