Zielona herbata-

[green_tea]

Napisane przez bardotka_a

Ja dzisiaj zaszalałam
Od niedawna pije zielona herbate i juz sie do niej przekonałam
Do tej pory piłam tylko tą dostępna w marketach najbardziej zasmakowała mi Liptona( W Tesco jest dostepne opakowanie zbiorcze to taki mix wszystkich smaków)
dzisiaj jednak wybrałam sie do herbaciarni i kupilam
- truskawki w śmietanie
- banan z czymś nie moge doczytac na opakowaniu
- ogon smoka
-kaktusowa
Jak narazie wypiłam tylko truskawki w śmietanie i jest pyszna. Od razu czuje różnice od tej kupowanej w markecie
Polecam odwiedzenie herbaciarni
Poczytałam ostatnio sporo na temat zielonej herbaty i dowiedziałam się, że ta marketowa jest pozbawiona większości tych "dobrych" składników w większości robiona jest z "odpadków" które są odrzucane wcześniej
Dzisiaj pan w sklepie wszystko mi wytłumaczył jak ją przygotowywać, wcześniej zalewałam ja od razu wrzątkiem co jest dużym błędem (ktoś już chyba tu o tym pisał) więc nie dość, że piłam wybrakowaną to jeszcze pozbawiałam ją resztek tych zdrowych właściwości.
Teraz przynajmniej już wiem co i jak robić

Naczytałam się o zakupach Bardotki i nabyłam wczoraj herbatę zieloną Banana Colada. Po czym siedziałam pół wieczoru wąchając i zachwycając się smakiem i aromatem. Podsuwałam sąsiadce i Teżetowi pod nosy mój nowy nabytek oczekując zrozumienia, ale oni tylko wywracali oczami. Nie rozumieją mojej herbacianej słabości;-)

[bardotka_a]

Napisane przez green_tea

Naczytałam się o zakupach Bardotki i nabyłam wczoraj herbatę zieloną Banana Colada. Po czym siedziałam pół wieczoru wąchając i zachwycając się smakiem i aromatem. Podsuwałam sąsiadce i Teżetowi pod nosy mój nowy nabytek oczekując zrozumienia, ale oni tylko wywracali oczami. Nie rozumieją mojej herbacianej słabości;-)

Ja Cię bardzo dobrze rozumiem
Moja nowa namietność to zielona herbata

[green_tea]

Napisane przez bardotka_a

Ja Cię bardzo dobrze rozumiem
Moja nowa namietność to zielona herbata

[kas!a]

Ja od dawna pije zieloną herbate, ale zawsze ekspresową z torebki, kupioną w supermarkecie dzięki waszym postom skusiłam sie na taką z herbaciarni Możecie mi powiedzieć ile będzie kosztować zielona herbata kupiona w profesjonalnej herbaciarni? I czy tam kupuje sie herbatki paczkowane, czy ekspedientka daje nam herbaty tyle ile potrzebujemy?

[bardotka_a]

Napisane przez kas!a

Ja od dawna pije zieloną herbate, ale zawsze ekspresową z torebki, kupioną w supermarkecie dzięki waszym postom skusiłam sie na taką z herbaciarni Możecie mi powiedzieć ile będzie kosztować zielona herbata kupiona w profesjonalnej herbaciarni? I czy tam kupuje sie herbatki paczkowane, czy ekspedientka daje nam herbaty tyle ile potrzebujemy?

W herbaciarni herbaty stoja w takich dużych puszkach, możesz kupić tyle ile chcesz. Tam gdzie ja kupowałam najmniej można było kupić 30g.(nie wiem dlaczego) 100g kosztuje ok 14-15 zł
Sprzedawca nasypuje Ci herbate do woreczka, w domu najlepiej jest przesypać ja do jakieś puszki aby nie straciły aromatu

[sloneckoo]

ja takze uwielbiam zielona herbatke

[connie]

Oj, zielona herbata jest pyszna, ale trzeba sie przyzwyczaic. Wiele tez zalezy od herbaty, bo sa z roznymi dodatkami, np. mietowa, cytrynowa itd... . Ceny sa bardzo rozne 3- 10 zl (pewnie sa i drozsze, ale takich ja juz nie kupuje ). Ostatnio pije tylko zielona herbate (czarna tylko okazjonalnie, w czasie wyjsc itp.), nie zauwazylam aby dzialala odchudzajaco specjalnie (ale tez tego nie potrzebuje), jednak dzieki niej odzwyczailam sie od slodzenia herbaty

[cappucino]

Ja tez piję zieloną herbatę, ale tylko chyba z przyzwyczajenia, bo jest zdrowa i nie wiem dlaczego dla mnie wogóle nie ma smaku, a żeby widzieć róznice pomiędzy pierwszym zaparzeniem a drugim to już wogóle nie ma mowy

[bb-m]

Nie przepadam za smakiem zielonej hernaty, wolę czerwoną. Ma bardziej intensywny smak, a zielona jest mdła.

[Kacha17]

No właśnie od kilku tygodni wzięłam się za zastępowanie czarnej herbaty zieloną, nie ukrywam zachęciły mnie te wszystkie głosy mówiące jaka ona jest dobroczynna dla przemiany materii, cery itp. Narazie miała okazję wypróbować 3 różne firmy...takie najłatwiej dostępne w hipermarketach. Zaskoczyło mnie to, że każda zwie się 'zieloną', ale każdą się inaczej przyrządza(jak podają na opakowaniu) każda ma inny smak...a o właściwościach też nie jestem przekonana. Na razie wypróbowałam:

-irving tea (w reklamie mówili,ze jak kupie ich herbate to bede mega szczęsliwa i bede miała bana na twarzy od świtu do nocy - bredzą ) no więc na opakowaniu piszą, żeby parzyć ją w ok. 80 stopniach..tak też robię...w ilości wody ok. 230ml na 1 torebkę czyli wychodzi niecała szklanka...i ok 2 minut(to górna granica) herbata wychodzi tak niewiarygodnie słaba, rozwodniona ze właściwie czuje się jakbym piła przegotowaną wode, kombinowałam na milion sposobów za każdym razem wychodzi taka sama :/

-posti robi sie w kubku żółtawa...widać ze łądnie sie 'naciąga' smak ma identico jak ta irving...a własciwosci trudno ocenic.

-lipton grean tea...tą aromatyzowaną..i co do tej mam największe wątpliwości, bo poprzednie obydwie smaki mają zblizone...to lipton ma zupelnie inny. Właściwie to najwieksze wątpliwosci to mam co do jej działania...nie wierze jakos tym produktom 'komercyjnym'

Wątek zakładałam w zamyśle, żeby może któraś z Was poleciła jakąś dobrą herbate, która jest orzeźwiająca i na dłuższą mete coś 'daje'. Lepsze są włąsnie takie w torebkach czy 'fusiaste' ? Czy w ogole może kupować je w sklepach specjalistycznych jakiś? JAkieś wskazówki co do parzenia..?

Wiem, że moze na googlach jest sporo rzeczy o tym, ale nie wiadomo czy są sprawdzone itp, itd, wole mieć info z pewnego źródła.

[Hypnotic Eyes]

Napisane przez Kacha17

No właśnie od kilku tygodni wzięłam się za zastępowanie czarnej herbaty zieloną, nie ukrywam zachęciły mnie te wszystkie głosy mówiące jaka ona jest dobroczynna dla przemiany materii, cery itp. Narazie miała okazję wypróbować 3 różne firmy...takie najłatwiej dostępne w hipermarketach. Zaskoczyło mnie to, że każda zwie się 'zieloną', ale każdą się inaczej przyrządza(jak podają na opakowaniu) każda ma inny smak...a o właściwościach też nie jestem przekonana. Na razie wypróbowałam:

-irving tea (w reklamie mówili,ze jak kupie ich herbate to bede mega szczęsliwa i bede miała bana na twarzy od świtu do nocy - bredzą ) no więc na opakowaniu piszą, żeby parzyć ją w ok. 80 stopniach..tak też robię...w ilości wody ok. 230ml na 1 torebkę czyli wychodzi niecała szklanka...i ok 2 minut(to górna granica) herbata wychodzi tak niewiarygodnie słaba, rozwodniona ze właściwie czuje się jakbym piła przegotowaną wode, kombinowałam na milion sposobów za każdym razem wychodzi taka sama :/

-posti robi sie w kubku żółtawa...widać ze łądnie sie 'naciąga' smak ma identico jak ta irving...a własciwosci trudno ocenic.

-lipton grean tea...tą aromatyzowaną..i co do tej mam największe wątpliwości, bo poprzednie obydwie smaki mają zblizone...to lipton ma zupelnie inny. Właściwie to najwieksze wątpliwosci to mam co do jej działania...nie wierze jakos tym produktom 'komercyjnym'

Wątek zakładałam w zamyśle, żeby może któraś z Was poleciła jakąś dobrą herbate, która jest orzeźwiająca i na dłuższą mete coś 'daje'. Lepsze są włąsnie takie w torebkach czy 'fusiaste' ? Czy w ogole może kupować je w sklepach specjalistycznych jakiś? JAkieś wskazówki co do parzenia..?

Wiem, że moze na googlach jest sporo rzeczy o tym, ale nie wiadomo czy są sprawdzone itp, itd, wole mieć info z pewnego źródła.

Ja jestem maniaczką zielonej herbaty . Otóż, radze się nazbytnio nie sugerować tym co piszą tam z tyłu na temat sposobu parzenia. Trzeba przyjąć, że herbate zieloną parzy się w 70-80 st.C Długość jej parzenia to co najmniej 5 minut. Najprawdopodobniej herbata, którą robiłaś była nie do końca zaparzona i dlatego tak wodnista. Osobiście najbardziej polecam wszelkie fusiaste i liściaste. Jednak wiem, że czasem nie ma czasu bawić się w odcedzanie etc. więc w torebkach mogę spokojnie polecić herbatę firmy 'Dilmah' i liptona 'orient' oraz 'mint'.

[Kacha17]

5 minut? czytałam gdzieś ze jak się ją parzy za długo(powyżej 3 minut) robi sie bardzo gorzka:P chyba ze to bujda jakaś?

[Hypnotic Eyes]

Napisane przez Kacha17

5 minut? czytałam gdzieś ze jak się ją parzy za długo(powyżej 3 minut) robi sie bardzo gorzka:P chyba ze to bujda jakaś?

Szczerze, to ja czasem w ogóle nie wyjmuje torebki , albo parze aż się zrobi zimna. Herbaty nie słodzę. I nie czuję, żeby była gorzka :P

[Ravenne]

Ja parzę, około 4 minuty, ale czasem zdarza mi się czymś zająć w trakcie parzenia i wtedy jest mocniejsza, ale nie gorzka.

Ja polecam posti w torebkach z cytryną lub naturalna.
Yunan liściasta.

Dla mnie jednak najlepszym smakiem jest herbata zielona z opuncją, polecam serdecznie wszystkim. Firma nie jest ważna, zawsze ma ten sam cudowny aromat i pyszny smak

[Taverney]

ja kupuję zieloną liściastą, najlepiej z dużą ilością srebrnych tipsów, czyli pąków liściowych,
woda powinna być do takiej herbaty świeżo zagotowana i odstana 7-11 minut w zależności od stopnia zwarcia herbaty (gunpowder można zalewać już 5 min. po zagotowaniu wody, białą ok. 11 minut po)
po zalaniu czekam jakieś 4 minuty i oddzielam liście od naparu.
Nie słodzę. Czasem dodaję mały plasterek limonki.
Polecam bardzo gunpowdera, ma silny i aromatyczny napar, lekko gorzkawy, ale orzeźwiający
albo esencjonalną białą herbatę, delikatną w smaku.
Fajna jest jeszcze zielona aromatyzowana parą z jaśminu i suszonymi kwiatami, aromatyczna, lekko cierpka i słodka zarazem.
Z herbat do codziennego picia używam zielonego yunnana i zwykłej senchy z dużych liści.

[nagi_aniolek]

ja najbardziej lubię zieloną o smaku pomarańczy z miętą.

[Kacha17]

na szczescie nie musze czekać po zagotowaniu wody żeby ostygła, bo mam szpanerski czajnik z takim dzyndzolem co temperature sie nim ustawia wczoraj specjalnie b. długo parzylam herbate i fakt nie była gorzka (coś ostatnio za bardzo bredzą na tych googlach). Dzisiaj chyba pojadę poszukać jakiejś innej zielonej poprzednie mi sie skonczyły. A są jakieś ograniczenia co do picia jej?

[klaudens]

Ja ostatnio zakupiłam zielona z orientalnym posmakiem

[cherry-lady]

Ja piję cały czas zieloną cytrynową Liptona i też mam wątpliwości co do jej dobroczynnego działania

[Kacha17]

dzisiaj zaopatrzyłam się w teekanne brzoskwiniową, zapach ma cudowny w smaku w sumie nie przypomina zielonej herbaty...następnym razem chyba zaopatrze sie w kubek z sitkiem i fusiastą herbate.

[andziuchna]

ja od dawna pije zielona, nauczyla mnie mama
a pije Bastka (original, cytrynowa luib brzoskwiniowa-najbardziej mi smakuje) pije tylko lisciasta dlatego ze w torebkach zaparza sie tez papier a ma byc zdrowo tak?
jesli chodzi o liscie to na poczatku mnie obrzydzaly i uzywalam takiego kubka z sitkiem a teraz juz pije normalnie ;D

[mysiuniunia]

ja też już od długiego czasu piję tylko zieloną herbatę, na opakowaniach powinno byc napisane ile się parzy, ale nie powinno to być więcej niż 3-4 minuty, bo po tym czasie coś tam jest uwalniane i herbata traci swoje właściwości, no i nie powinna być zalewana wrzątkiem, powinna mieć ok 80 stopni. Najlepsza jest herbata która ma zwinięte całe liście, te które są rozdrobnione sa gorszej jakości, a najgorsze są ekspresowe, sa to tak jakby odpadki ja kupuję herbaty w herbaciarni na wagę i są przeróżne smaki, duży wybór też jest w rossmannie w takich torebeczkach- również sa bardzo dobre

[bitter]

jako była pracowniczka herbaciarni z prawdziwego zdarzenia muszę uświadomić autorkę i resztę wizażanek, że herbaty z supermarketu raczej nie dają efektów. wszelakie 'o smaku' są sztucznie aromatyzowane, co nie jest zdrowe. coś jak czekolada LIGHT jeśli chce się efektów to potrzebne jest długofalowe picie niearomatyzowanych herbat (SYPANYCH, nie w torebkach). całkiem przyzwoite za w miarę (zieloną herbatę można parzyć 2 razy) niezłą cenę można znaleźć w herbaciarniach. i co do różnicy w parzeniu - jeśli przetrzyma się chociażby dwie trzy minuty za długo zaczynają się wydzielać szkodliwe garbniki - im dłużej, tym więcej. podobno zimna czarna herbata szkodzi jak kawa więc picie zielonej herbaty zdrowo wymaga trochę ortodoksyjnego podejścia

[motylek1007]

u mnie nie ma żadnej herbaciarni, wiec nie mam szans na zakupienie takiej (chyba ze znacie jakis sklep internetowy)

Ja lubie zielona Bio Activ ale czy ona ma takie dzialanie czy to tez taki chwyt reklamowy jak inne sklepowe?

[Anu666]

Nie ma nic pyszniejszego i bardziej odprężającego niż kubeczek dobrej zielonej herbatki
Moja przygoda zaczęla sie dość nie dawno pod wplywem koleżanki, wielkiej entuzjastki zielonej i białej herbaty,
Ostatnio zakupiłam senchę milleniu z nutą miętową oraz suszonymi owocami, wspaniale orzeźwia...
sencha truskawkowa średnio mi smakowała, winogronowa rownież - zazwyczaj strasznie trudni jest mi się zdecydować jaką herbatkę kupić ^^

[OOlciaa]

czesc dziewczyny
chcialam sie was zapytac czy zauwazylyscie na poczatku picia "zielonki" ze troszke was wysypalo? bo ja tak zaczelam pic od 2 tyg i pije wiecej wody mineralnej i tak sie zastanawiam czy to od tego, czy moj organizm sie oczyszcza i to przez to?? dzieki z gory na odp.pozdr

[JagodaB]

Zielona herbata Irving ma na opakowaniu napisane 80-90 C podnieś temperaturę z 80 do 90 i zobaczysz, że jest wspaniała w smaku i delikatna. Sama ją piję i polecam. Dopasuj ją do swojego smaku, jak zalejesz ją mniejszą ilością wody będzie bardziej intensywna, gdy dłużej ją będziesz parzyła smak będzie bardziej wyrazisty - producent pewnie podał minimalny czas parzenia - bo w zielonych herbatach po 2 minutach uwalnia się najwięcej korzystnych związków z zielonej herbaty.

[1111c4b9c157e15532fa9e27a07e9b9b22376b0b_65935273b71bb]

Ja pijam własciwie tylko zieloną herbatę, czasem jakieś owocowe. Teraz na upalne dni zaparzam sobie 1.5 w butelce po kubusiu, dodaje cytryny i gdy ostygnie trzymam w lodowce. Cos jak lipton ice tea tyle ze bez cukru

[Vilqa]

Skoro już o herbacie mowa, wiecie może gdzie w Łodzi idzie kupić tzw. matcha, czyli zieloną sproszkowaną? W Five`o`Clock nie ma (Może w herbaciarniach popytać??) Planuję zrobić słodkie kulki z herbaty i tam właśnie ingrediencja taka jest potrzebna.
Dzięki.

[travis]

a ja mam dwa pytania
czy zielona herbate mozna slodzic? nie lubie gorzkich smakow...
mozna ja pic na zimno? tzn ze mozna to wiem, ale czy nie traci swoich wlasciwosci?: