Oleje, olejki, hydrolaty - ZBIORCZY CZ.II - wchodzisz na własną odpowiedzialność:D

[evitanna]

Kupiłam dziś olej tamanu. Rzeczywiście pachnie maggi. Wkurzający ten zapach!

[LouLou25]

Napisane przez evitanna

Kupiłam dziś olej tamanu. Rzeczywiście pachnie maggi. Wkurzający ten zapach!

E tam Taman to moj faworyt, obok porzeczki, maliny i arganowego. Kocham za dzialanie i za zapach tez Na mnie na szczescie jest bardziej orzechowy niz bulionowy.
Ostatnio znowu popelnilam zamowienie mazidlane. Przylecial m in taman, czarna porzeczka i macerat z kocanki ( licze na zmiejszenie podkowek pod oczami )

[caffeine]

Cześć dziewczyny! Fantastyczny wątek!

Czytając wasze wypowiedzi mam po prostu wrażenie, że dotarłam do ziemi obiecanej
Od zawsze moimi ulubionymi kosmetykami były naturalne glinki i masła, zdobywane z trudem w sklepach zielarskich

Jakie są wasze ulubione "mazidła" nawilżające?
Po przekroczeniu 30tki cera zaczęła mi się niemiłosiernie przesuszać, już nie wiem co mam zrobić, bogatsze kremy które stosowałam, powodują niemiłe "skutki uboczne".

Jakie oleje i hydrolaty polecacie?

[evitanna]

Napisane przez LouLou25

E tam Taman to moj faworyt, obok porzeczki, maliny i arganowego. Kocham za dzialanie i za zapach tez Na mnie na szczescie jest bardziej orzechowy niz bulionowy.
Ostatnio znowu popelnilam zamowienie mazidlane. Przylecial m in taman, czarna porzeczka i macerat z kocanki ( licze na zmiejszenie podkowek pod oczami )

Dziś wypróbuję malinę i porzeczkę :P Wkurzyło mnie to tamanu.

[hoian]

wiem, ze moze ja tu wyskakuje teraz przed szereg i nie na miejscu, ale przeczytalam cale te kilkanascie stron i jeszcze kilka innych watkow i miesza mi sie to wszystko, a chcialabym przygode z "tymi" kosmetykami zaczac. jest tu tyle roznych informacji, ze dla kogos, kto zaczyna to za duzo.
no bo tak: wszystkie te preparaty maja na jednej lub innej stronie opisy dzialania, ale jedno mnie meczy. czy ktoras z wtajemniczonych pomocnych osob moze mi wyjasnic, ktorymi z tych kosmetykowmozna myc czy tez oczyszczac twarz? bo wiadomo, ze wszystkie te substancje sie w taki lub inny sposob naklada, wklepuje, mazia itede, ale ktorych mozna uzyc do oczyszczania? hydrolaty mozna stosowac jako tonik, to wiem ale co poza tym jesli chodzi o oczyszczanie? przeciez tonik tez w sumie nie jest tak bezposrednio do oczyszczania... czy ktoras mnie olsni?
chce oczywiscie zlozyc zamowienie i z niecierpliwoscia czekac na paczke, zeby wreszcie cus "ukrecic", ale chce zamowic z glowa. nie byle co, co mi sie podoba. mam nadzieje, ze moze tym sposobem znajde cos do najbardziej przyziemnego codziennego oczyszczania twarzy.

[LouLou25]

Napisane przez hoian

wiem, ze moze ja tu wyskakuje teraz przed szereg i nie na miejscu, ale przeczytalam cale te kilkanascie stron i jeszcze kilka innych watkow i miesza mi sie to wszystko, a chcialabym przygode z "tymi" kosmetykami zaczac. jest tu tyle roznych informacji, ze dla kogos, kto zaczyna to za duzo.
no bo tak: wszystkie te preparaty maja na jednej lub innej stronie opisy dzialania, ale jedno mnie meczy. czy ktoras z wtajemniczonych pomocnych osob moze mi wyjasnic, ktorymi z tych kosmetykowmozna myc czy tez oczyszczac twarz? bo wiadomo, ze wszystkie te substancje sie w taki lub inny sposob naklada, wklepuje, mazia itede, ale ktorych mozna uzyc do oczyszczania? hydrolaty mozna stosowac jako tonik, to wiem ale co poza tym jesli chodzi o oczyszczanie? przeciez tonik tez w sumie nie jest tak bezposrednio do oczyszczania... czy ktoras mnie olsni?
chce oczywiscie zlozyc zamowienie i z niecierpliwoscia czekac na paczke, zeby wreszcie cus "ukrecic", ale chce zamowic z glowa. nie byle co, co mi sie podoba. mam nadzieje, ze moze tym sposobem znajde cos do najbardziej przyziemnego codziennego oczyszczania twarzy.

Do mycia twarzy sa olejki myjace z BU, ZSK lub wlasnorecznie robione z Mazidel. Nie dzialaja antybakteryjnie, wiec jesli masz problem z zanieczyszczeniem skory, powinnas sie przykwasic Najlepszy jest tonik AHA/BHA 10% - wybije wszystko co sie rusza Jesli okaze sie za ostry, mozna go rozcienczyc hydrolatem bezposrednio przed uzyciem.

[hoian]

czyli wynika z tego, ze jesli chodzi o oczyszcanie to zadnego z tych specyfikow nie mozna uzyc solo, tak? dobrze mysle? draze ten temat, bo mysle, ze na poczatek dla mnie beda najlepsze najprostsze specyfiki. nie chce szalec z duza iloscia skladnikow zeby nie przedobrzyc i zeby ewentualnie moc stwierdzic co mi szkodzi, a co nie. i jeszcze jedno mam pytanie. czaje sie na macerat z kasztanowca, ma opis jakby byl stworzony wlasnie dla mnie i do tego calkiem niezle recenzje tutaj na wizazu. jak juz go bede miala to coz z nim poczac mam? mieszac na dloni z kremem bezposrednio przed nalozeniem? i czy mozna jakos zintensyfikowac jego dzialanie? dodac do maseczki czy jakos tak?

[MAZIE]

hoian niektóre "specyfiki " można używać solo.Chodzi o to że np .sam olej nie oczysci dobrze skóry .To samo dotyczy hydrolatów, bo to przecież woda ,destylat po otrzymaniu olejku eterycznego.Jeśli chodzi o macerat z kasztanowca to możesz używać jak chcesz. Tzn. dodać do porcji kremu przed nałożeniem, stosować solo na mokrą skórę, wymieszać porcję z kwasem hialuronowym, dodać do maseczki- po prostu jak Ci wygodniej.

[ultrafiolet88]

caffeine
a jaka masz skore?
na stronie mazidel przy kazdym produkcie jest dzialania i nawet dla jakies skory polecana dana rzecz.
ja mam sucha i mieszana w strefie T kocham maslo shea nierafinowane, maslo kakaowe tez, olej sliwkowy (mmmzaaapach...)
olej jojoba, z orzechow.
kwasy hialuronowego nie lubie, sciaga mnie bardzo
d-pantenol jest ok, witamina e z kaspulek tokowitu, czy tez aplus e.
wiele wiele rzeczy jest do wyboru i wiele wątkow

[caffeine]

Napisane przez ultrafiolet88

caffeine
a jaka masz skore?
na stronie mazidel przy kazdym produkcie jest dzialania i nawet dla jakies skory polecana dana rzecz.
ja mam sucha i mieszana w strefie T kocham maslo shea nierafinowane, maslo kakaowe tez, olej sliwkowy (mmmzaaapach...)
olej jojoba, z orzechow.
kwasy hialuronowego nie lubie, sciaga mnie bardzo
d-pantenol jest ok, witamina e z kaspulek tokowitu, czy tez aplus e.
wiele wiele rzeczy jest do wyboru i wiele wątkow

Moja skóra jest dosyć delikatna i cienka, mam wrażenie że zupełnie nie trzyma wilgoci... a kiedy jest odwodniona, natychmiast zaczyna się problem z nadmiernym wydzielaniem sebum. Dotychczas najlepiej nawilżały... filtry avene. Probuję zrozumieć dlaczego...
Szukam jakiegoś prostego składnika, który wzmacnia naturalną bariere ochronną.

Zastanawiam się nad olejami, który tobie najbardziej pomaga?

Kupiłam kiedys masło shea naturalne, (w jakimś sklepie eko) ale strasznie trudno sie rozsmarowywalo i wchłanialo, byłam rozczarowana.
Są rózne postacie masła shea, ale nie znam się

[LouLou25]

Napisane przez caffeine

Moja skóra jest dosyć delikatna i cienka, mam wrażenie że zupełnie nie trzyma wilgoci... a kiedy jest odwodniona, natychmiast zaczyna się problem z nadmiernym wydzielaniem sebum. Dotychczas najlepiej nawilżały... filtry avene. Probuję zrozumieć dlaczego...
Szukam jakiegoś prostego składnika, który wzmacnia naturalną bariere ochronną.

Zastanawiam się nad olejami, który tobie najbardziej pomaga?

Kupiłam kiedys masło shea naturalne, (w jakimś sklepie eko) ale strasznie trudno sie rozsmarowywalo i wchłanialo, byłam rozczarowana.
Są rózne postacie masła shea, ale nie znam się

Naturalne oleje nalozone solo sciagaja i obsuszaja skore. Troche lepiej jest w przypadku masel, oleju jojoba,kokosowego ale tu jest wieksze ryzyko zapchania.
Mnie bardzo pomaga Hydreane Riche La Roche z Cyclohexasiloxane i caprylic/capric triglyceride - to lepsze emolienty niz np paraffinum liquidum.
Jak masz taki przesusz to rozejrzyj sie za kremem typowo emolientowym, i nie przejmuj sie ze nic wiecej nie ma w skladzie, bo to zawsze mozna uzupelnic innym kremem.

[kirkewrozka]

Napisane przez LouLou25

Do mycia twarzy sa olejki myjace z BU, ZSK lub wlasnorecznie robione z Mazidel. Nie dzialaja antybakteryjnie, wiec jesli masz problem z zanieczyszczeniem skory, powinnas sie przykwasic

Jeśli będę się myć olejkiem myjącym (z BU), to wystarczy, że raz na tydzień przeczyszczę skórę tonikiem cytrynowym - w ramach tego zakwaszenia? Mam skórę mieszaną, więc może to wystarczy?

[LouLou25]

Napisane przez kirkewrozka

Jeśli będę się myć olejkiem myjącym (z BU), to wystarczy, że raz na tydzień przeczyszczę skórę tonikiem cytrynowym - w ramach tego zakwaszenia? Mam skórę mieszaną, więc może to wystarczy?

Z czego sie sklada tonik cytrynowy?

[kirkewrozka]

Napisane przez LouLou25

Z czego sie sklada tonik cytrynowy?

Chodzi mi o ten przepis z forum, a to znaczy, że tonik składa się z przegotowanej wody i cytryny

[LouLou25]

Napisane przez kirkewrozka

Chodzi mi o ten przepis z forum, a to znaczy, że tonik składa się z przegotowanej wody i cytryny

Nie znam, nie uzywalam. Jesli nie masz zaskornikow i wiekszych problemow ze skora, to moze wystarczy.

[hoian]

wielkie dzieki za pomoc. obawialam sie,ze zaraz mnie tu jakis moderator postraszy, ze nie szukam tylko zasmiecam watek ;P narazie nie mam wiecej pytam. watpliwosci wstepnie zostal rozwiane, ale jeszcze tu wroce cos mi sie wydaje z nowymi pytaniami ;D

[milosz1984]

Witam. Posiadam cere mocno przetluszczona. Posiadam juz: Oleje z zsk - jojoba, konopy, lniany, krokosz,Tamanu slonecznikowy, czarnuszka, pachotla, wiesiolek, szałwia, maceraty z arniki i ziellonej herbaty i wyciag z aloesu 10x zatezony. Mam takze z bu hydrolat oczarowy, zel hialurynowy 1%, tonika bha2%, olejek myjacy drzewo rozane. Stosuje juz prawie miesiac i efektow wiekszych nie widze, jedynie od tamanu widze, ze zredukowal blizny po syfkach. Stosuje na dzien zel h1% solo a na noc zel h1% duza kropla , tamanu maal kropla i lniany duza kropla, wklepuje to , ale nie wszystko wchlania moja cera. Co bedzie najlepszym polaczeniem? Posiadam takze probki z zsk witamina b3 -niacynamid, ekstrakt p/tradzikowy.Chce robic sobie gotowe serum i jakie macie propozycje byz zrobic sobie serum 2-4 olejowe i czy potrzebne sa mi jeszcze jakies inne dodatki typu kwas salicynowy, emulgator czy coskolwiek innego.Ogolnie jak laczyc czy potrzebny mi tez jakis mocniejszy tonik lub stosowac go czesciej niz 2-3 razy w tygodniu? Dodam, ze nie moge sobie dobrze oczyscic i uspokoic cery hydroalatem jak i olejkiem myjacym - nie lagodzi to moich podraznien.Z gory dzieki za odpowiedzi i pomocne rady

[pola_m]

Witajcie

Dawno mnie tu nie było, nie wchodziłam na ten wątek kuszący. Ale wracam, idzie zima, to może cos nowego mnie zainspiruje

Jesli chodzi o tonik cytrynowy, ja praktykowałam tez w swoim czasie z octu i cytryn - zalewało się plastry cytryny octem odstawiało na dwa tygodnie chyba, potem odcedzić, rozcieńczyc z wodą, dodać pare kropli olesku eterycznego cytrynowego i SIĘ MAZIAĆ

Teraz używam toniku z octu ziołowego wg przepisu Niezamiennej (na podobnej zasadzie - czyli zalewa się różniaste zioła)

pozdrawiam

[Dau]

witajcie dziewczeta, po dlugiej nieobecnosci na tym watku. pojawiam sie, zeby siac zamieszanie
mam pytanie glownie do pan/panow uzywajacych oleju z orzechow wloskich. czy ktoras z was ma cere problematyczna, tlusta sklonna do zapychania i tradziku? jesli tak? to jak tego typu olej sprawuje sie na waszej twarzy?
na mazidlach polecaja go wlasnie do cery tradzikowej.
0,5 litra tego oleju zalega w mojej lodowce. tzn. zasadniczo z przeznaczeniem do salatek. strasznie mnie kusi, zeby go wyprobowac na twarz. ale po roznorakich doswiadczeniach z przed kilku miesiecy, strasznym wysypie- jakos sie trzese, ze spowoduje on spustoszenie na mojej twarzy.
za cenne uwagi z gory dziekuje)

[niezamienna_juz_na_nic]

Miłosz, do czystego serum olejowego emulgatory są niepotrzebne, natomiast dla cery tłustej i trądzikowej warto dodać do oleju kwasu salicylowego (przepis jest na Mazidłach). Jeśli masz cerę podrażnioną, spróbuj może kwasów PHA - są w ZSK i w Naturalisie (glukonolakton), przepisy są na stronie ZSK, a i BU ma gotowy zestaw do zrobienia toniku z PHA.
Jeśli masz ekstrakt przeciwtrądzikowy i B3, warto zrobić prosty tonik z liposomami: hydrolat, 5% B3, 6-7% liposomów i ewentualnie aloes.

Polu, Dau, witajcie, kochane Olejomaniaczki. Dawno was tu nie było

Dau, niestety nie używam tego oleju - miałam próbkę i w sumie była ok, ale teraz jakoś mi nie po drodze do niego.

[pola_m]

Niezamienna

Dau, ja też niestety oleju z orzechów nie znam...

Mnie za to kusi olej lniany - kupujemy na targu do jedzenia, idzie nam litrami, dodajemy go do wszystkiego i mam ochotę go użyć też zewnętrznie

[Dau]

witajcie, witajcie!
powiem wam, ze chyba musze wchodzic w klapkach na oczy na ten watek. wprawdzie niczego sie nie dowiem, ale to i dobrze- ten watek to istne samobojstwo, omatkosauatko!
jak dotad zaden z wyprobowanych olejow mi nie pomogl, baa wrecz wszystkie szkodzily. tzn. nie, przepraszam- szkodzilo mi ich aplikowanie na twarz. na ciele i wlosach sprawuja sie znakomicie. ale jak sobie poczytam ta olewcza lekturke, to dochodze do wniosku, ze wszystko musze miec, bez wzgledu na to czy pomaga, czy szkodzi. to jakies nienormalne!!
ostatnio tak skolowalam nawet moja kolezanke, ze chyba zrobilam jej z mozgu, jak nie wode, to olej! dziewczyna uznala, ze wszystko czego do tej pory uzywala, jest wstretna chemia i z niecierpliwoscia wyczekuje paczki z mazidel. ale sie bede miala, jak jej nieposluzy;DDD

[Smerfny_Paczus]

Napisane przez pola_m

Mnie za to kusi olej lniany - kupujemy na targu do jedzenia, idzie nam litrami, dodajemy go do wszystkiego i mam ochotę go użyć też zewnętrznie

Uzywałam lnianego z ZSK-u. Zrobiłam sobie z olejek z BHA z niego (z dodatkiej oleju sosjowego i krokoszowego), ale najbardziej lubiłam robić sobie masaż tym olekiem. Mieszałam lniany z rycynowym i twarz tak z 30-40 minut masowalam. bardzo ladnie oczyszczało pory

[Dau]

a ja rzucilam sie do lodowki i wyprobowalam ten olej z orzechow wloskich. zrobilam to jednak tylko na czesci twarzy, szyi i rekach. niesamowicie ladnie i latwo sie wchlania, az anie chce sie wiezyc. tak sam z siebie, bez zadnych pomocy, typu zwilzanie skory.oj teraz czekam, az mnie po nim wyspie. ojoj

[niezamienna_juz_na_nic]

Napisane przez Dau

ostatnio tak skolowalam nawet moja kolezanke, ze chyba zrobilam jej z mozgu, jak nie wode, to olej! dziewczyna uznala, ze wszystko czego do tej pory uzywala, jest wstretna chemia i z niecierpliwoscia wyczekuje paczki z mazidel. ale sie bede miala, jak jej nieposluzy;DDD

Skąd ja to znam

Smerfny_Paczusiu, 30-40 min. Podziwiam cierpliwość. U mnie masaż trwa najwyżej 15 min. A swoją drogą, olej lniany też lubię - używam i wewnętrznie, i do ciała, i do twarzy, i w olejku myjącym, i we wszystkich zastosowaniach bardzo mi odpowiada.

[pola_m]

kurczę, masaż ponad pół godziny... Podziwiam

Dau, może tym razem nie wysypie, trzymam kciuki

Ja się maziam ostatnio namiętnie tamanu, dodaję go do wszystkich innych olejów - mam jeszcze troche blizny po ostatnim pryszczowym ataku, poprzednio pomógł bardzo pieknie.

I generalnie wykańczam zapasy, niedługo szykuje mi się chyba wieksze zamówienie mazidłowe...

A, miałam sie jeszcze zapytać o olej porzeczkowy - nie wiecie czy cos się zmieniło, bo kiedys był tak ciemno zielony, a teraz jest brązowy i ma jakieś farfocle...

[niezamienna_juz_na_nic]

Napisane przez pola_m

A, miałam sie jeszcze zapytać o olej porzeczkowy - nie wiecie czy cos się zmieniło, bo kiedys był tak ciemno zielony, a teraz jest brązowy i ma jakieś farfocle...

Ten nowy olej jest surowy i niefiltrowany, stąd "farfrocle". Ja nadal bardzo go lubię, ale już nie używam solo, jak starej wersji, tylko w miksie z frakcją sojową i jakimś innym olejem (ostatnio tamanu albo dyniowym) - sama porzeczka daje u mnie efekt brudnej twarzy, a tym samym i brudnej poduszki, niestety.

[LouLou25]

Napisane przez pola_m

A, miałam sie jeszcze zapytać o olej porzeczkowy - nie wiecie czy cos się zmieniło, bo kiedys był tak ciemno zielony, a teraz jest brązowy i ma jakieś farfocle...

Faktycznie kiedys byl zielony Teraz jest prawie czarny, smierdzacy i z farfoclami Ale za to dzialanie boskie i na bal Halloweenowy jak znalazl efekt bezdomnego tudziez zombiaka z grobu...

[pola_m]

dzięki za wyjasnienia. Ja też wolałam zielony, milszy w użyciu i mam wrażenie że odnosił lepsze efekty

[Dau]

hmm polu, no wlasnie bardzo bym chciala znalezc jakas naturalniejsza i bardziej ekonomiczna alternatywe do obecnego kremu. wczoraj przelamalam sie i rzucilam sie na ten olej orzechowy. zaaplikowalam tym razem na twarz. i na razie cicho. ale, kto to wie? i poki co niedzwiedz spi. a ja latam do lustra i kontroluje czy nie pojawilo sie cos nowego