|
Notka |
|
Moda Forum, na którym znajdziesz porady specjalistów i użytkowników w zakresie mody. Wejdź i poznaj odpowiedzi na nurtujące pytania. Zadaj własne. |
|
Narzędzia |
2010-12-04, 14:18 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: z przed komputera
Wiadomości: 32
|
Czapka papacha czy jak kto woli uszatka
Dziś wspomniałam mojej babci, że to fajna i ciepła moda na tego typu czapki. A kochana babcia zaraz to podchwyciła i stwierdziła że i mi by się taka czapka przydała, bo studiuję w najzimniejszym rejonie Polski. I zaciągnęła mnie prawie siłą do sklepu, gdzie wraz z przesłodzoną panią sprzedawczynią wcisnęły mi taką czapeczkę, choć cały czas protestowałam.
Bo może i podobają mi się dziewczyny na ulicy w uszatkach, niby jest na to moda, ale sama jakoś mam opory by w czymś takim chodzić. Jakaś moja głowa się taka ogromna wydaje, tym bardziej że czapeczka jest strasznie puchata i nie czuję się w niej za dobrze. Według mnie do czegoś takiego trzeba mieć odwagę, wydaje mi się że będę się wszystkim w oczy rzucała w niej. A już najbardziej przejmuję się tym, że ludzie mnie wyśmieją na studiach, bo z moich znajomych nikt w takim czymś nie chodzi, wszyscy ubierają się na szaro buro, łażą bez czapek i chyba będę się jak głupek przy nich czuła w tej czapie. Wiem że problem głupi, ale co byście mi radziły: schować na dno szafy, skoro mam opory czy przełamać się i łazić w tym, bo głównym problemem jest chyba to, że ludzie będą się śmiać? Czy taka czapka do każdej kurtki pasuje? Ta moja wygląda mniej więcej tak: czapka Edytowane przez _Dominiczka_ Czas edycji: 2010-12-04 o 14:19 |
2010-12-04, 15:29 | #2 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 056
|
Dot.: Czapka papacha czy jak kto woli uszatka
Cytat:
Przerażają mnie ludzie, którzy twierdza: "ktoś będzie się śmiał". Wiesz, kto się śmieje? Ten, kto jest najbardziej ograniczony i nie widział nic poza wymienioną przez ciebie szaroburością i chodzeniem bez czapki - "bo jaki to wstyd, że mam na głowie czapkę - lepiej, żeby było mi zimno". Nie wiem, gdzie studiujesz, jacy są Twoi znajomi, ale ja nie wyobrażam sobie, żeby ktoś na moich studiach powiedział cokolwiek obrażliwego, czy ironizującego pod adresem ubioru innej osoby. I przede wszystkim, nie wyobrażam sobie, żebym ja przejmowała się tym, jak ludzie odbierają mój ubiór. Naprawdę wolisz marznąć, odmrażać sobie uszy, niż założyć ładną i nawet bardzo modną teraz czapkę? I dlaczego boisz się rzucania w oczy? Co jest w tym złego? Lepiej być niezauważaną? Jedynie jeśli nie czujesz się w czapce dobrze z innych niż powyższe powodów (materiał gryzie, obiektywnie źle wygląda, etc) możesz zastanowić się nad inną. Natomiast cała reszta powodów jest absurdalna.
__________________
Wszystko jest piękne, nawet na pewno, jeśli się ma te dwadzieścia parę lat. Wtedy są złudzenia i miłość – i wszystko jest do zdobycia, bo właśnie te głupie dwadzieścia lat. |
|
2010-12-04, 15:35 | #3 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 24
|
Dot.: Czapka papacha czy jak kto woli uszatka
Miałam taki sam problem z moją czapką uszatką, wygląda trochę inaczej niż twoja ale również miałam opory . Martwiłam się, że wszyscy będą się śmiali i pokazywali mnie palcami, ale przełamałam się i wyszłam Początkowo widziałam lekkie uśmiechy, ale to nie były uśmiechy typu :''ale kretynka, w czym ona chodzi...'' tylko raczej takie przyjazne. Ale najlepsze w tym wszystkim było to, że ani trochę nie zmarzłam Więc, nie przejmuj się nic, trzeba miec swój styl i nie myślec co powiedzą inni. Już chodzę w niej jakiś czas i słyszę tylko miłe słowa
A co do tego czy pasują one do każdej kurtki? Moim zdaniem cały strój musi wyglądac zimowo, gruba, ciepła kurtka, ciepłe kozaki i ogólne zimowe dodatki i wszystko gra : ) |
2010-12-04, 15:42 | #4 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 321
|
Dot.: Czapka papacha czy jak kto woli uszatka
Ja sama mam taką czapę [ i to kilka modeli, ale nie białe ] i w nich chodzę, wszystkie reakcje są wyłącznie pozytywne
Mi się podoba taki look i sama tak się noszę : oficerki, ciepły dwurzędowy wełniany płaszcz ze srebrnymi guzikami plus właśnie rzeczona papacha |
2010-12-04, 15:48 | #5 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 6 006
|
Dot.: Czapka papacha czy jak kto woli uszatka
Zgadzam się z poprzedniczkami Sama chciałabym sobie taką futrzana uszatkę kupić
|
2010-12-04, 15:50 | #6 | |||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: z przed komputera
Wiadomości: 32
|
Dot.: Czapka papacha czy jak kto woli uszatka
Cytat:
No akurat znajomi wśród których się obracam należą do tych szaro-burych, wiecznie chodzą w czymś czarnym lub szarym i najprawdopodobniejsze będzie to, że im się nie spodoba mój nowy nabytek. Jakoś ostro i złośliwie może nie będą się wyśmiewać, ale zapewne powiedzą mi że śmiesznie wyglądam (kiedyś już była podobna sytuacja jak jakieś tam kolorowe rajstopy nałożyłam). Natomiast moja rodzina zgodnie twierdzi, że dobrze w niej wyglądam, ale oni chyba bardziej kierują się tym, że będzie mi ciepło niż wyglądem. Tak więc samej mi ciężko obiektywnie ocenić czy faktycznie dobrze to wygląda. I cały czas sie waham czy w tym chodzić. Cytat:
Cytat:
|
|||
2010-12-04, 15:56 | #7 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Między marzeniem, a jego spełnieniem.
Wiadomości: 9 394
|
Dot.: Czapka papacha czy jak kto woli uszatka
Poluję na taką czapkę, ale ceny mnie trochę przerażają:/ Ja się śmieję nie z ludzi, którzy noszą czapki, ale z tych co przy -15 chodza bez czzpki i rękawiczek, głupota ludzka nie zna granic
---------- Dopisano o 15:56 ---------- Poprzedni post napisano o 15:53 ---------- Cytat:
|
|
2010-12-04, 15:59 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 172
|
Dot.: Czapka papacha czy jak kto woli uszatka
Wszyscy chodzą w tych czapach, w sklepach znikają tak szybko, że nie moge rzadnej upolować....
Wiekszość moich znajomych ma te czapki, a na uczelni gdzieś tak co druga dziewczyna.... wiec naprawde nie wiem gdzie Ty mieszkasz, że masz taki problem.... Zreszta masz nie chodzić w czapce bo ktoś się dziwnie spojrzy? bedzie się śmiał? - no coment.... |
2010-12-04, 16:08 | #9 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 056
|
Dot.: Czapka papacha czy jak kto woli uszatka
Cytat:
Wg mnie będziesz wyglądać fajnie i jeśli będziesz zwracać uwagę otoczenia, to wyłącznie pozytywnie. Nikt z nas nie lubi krytyki, jednak w końcu każdy zaczyna rozumieć, że jedyna krytyka, którą należy się przejmować, to ta konstruktywna. A co konstruktywnego jest w krytykowaniu np. kolorowych rajstop? Wg mnie właśnie jesteś odważną osobą, tylko trochę przytłacza Cię środowisko, w którym jest się albo szaroburym albo wyśmianym. Nie przejmuj się więc tym, przełam tę szarość, baw się wzorami, kolorami i swoją młodością, bo tej wybacza się naprawdę dużo.. Bo w końcu jak nie teraz, to kiedy założysz kolorowe rajstopy i wielką czapę?
__________________
Wszystko jest piękne, nawet na pewno, jeśli się ma te dwadzieścia parę lat. Wtedy są złudzenia i miłość – i wszystko jest do zdobycia, bo właśnie te głupie dwadzieścia lat. |
|
2010-12-04, 16:22 | #10 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 2 452
|
Dot.: Czapka papacha czy jak kto woli uszatka
Ten typ czapki zupełnie mnie nie dziwi, widuję ją na ulicach od kilku sezonów . W tym roku przechodzi prawdziwy renesans i z tego powodu ciężko jest ją upolować w sklepach.
Dla mnie jest idealna na mrozy, chroni głowę przed zimnem ( a mało kto zdaje sobie sprawę z tego, że najwięcej ciepła tracimy przez skórę głowy właśnie ). Dodatkowo jest świetnym dodatkiem, pasuje na miejską ulicę i górskie wycieczki, jest uniwersalna. Dziwi mnie fakt, że ktoś może się skrzywić/śmiać itp. na widok jakiejkolwiek czapki na głowie. Raczej ja współczuję tym, którzy jej nie noszą, ale jak to mówią "głupota nie boli". W tym roku jest nowy trend na uszy doszywane do czapek, dla mnie świetna opcja. Sama mam "miśka pandę" a mojej siostrze zakupiłam futrzaną czapę z uszami i się w niej zakochała . A propos wspomnianego podśmiewywania się, bardzo często jest to czysta zazdrość. Zazdrość wynikająca z tego, że sam/sama nie potrafię, to dlaczego kolega/koleżanka ma odczuć mój podziw dla świetnej figury, wyczucia stylu, odważnego podejścia do mody albo nietuzinkowej fantazji. To cecha ludzi małych o rozumku Kubusia Puchatka. Swoją drogą Kubusia uwielbiam i nic do niego nie mam . Edytowane przez fashionismypassion Czas edycji: 2010-12-04 o 16:24 |
2010-12-04, 16:43 | #11 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 056
|
Dot.: Czapka papacha czy jak kto woli uszatka
Cytat:
Zgadzam się, to cecha ludzi wyjątkowo sfrustrowanych. PS. Też mam pandę z uszkami
__________________
Wszystko jest piękne, nawet na pewno, jeśli się ma te dwadzieścia parę lat. Wtedy są złudzenia i miłość – i wszystko jest do zdobycia, bo właśnie te głupie dwadzieścia lat. |
|
2010-12-04, 16:59 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: z przed komputera
Wiadomości: 32
|
Dot.: Czapka papacha czy jak kto woli uszatka
Dobra dziewczyny, dzięki Waszym opiniom jestem teraz bardziej na tak niż na nie, ale czekam jeszcze na opinię jednej ważnej dla mnie osoby, która szczerze powie mi co myśli, dość nowoczesnej i odważnej, z którą spotkam się za cztery godziny. Gdy poznam jej zdanie, ostatecznie podejmę decyzję czy pokazywać się tak ludziom.
Dużo w tym prawdy co napisałyście. Trochę jest tak, że ubrałabym to i tamto i mam ochotę czasami pobawić się z modą, ale akurat moje najbliższe koleżanki są do tego stopnia pozbawione fantazji i pomysłowości w tej dziedzinie, że zawsze patrzą na mnie jak na dziwadło gdy próbuję ubrać się jakoś z pomysłem, wyróżniając się, a ja za bardzo biorę to sobie do serca, bo taka już jestem. |
2010-12-04, 18:11 | #13 |
Zadomowienie
|
Dot.: Czapka papacha czy jak kto woli uszatka
W którym sklepie oprócz H&M można taką kupić?
|
2010-12-04, 18:59 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 4 453
|
Dot.: Czapka papacha czy jak kto woli uszatka
ten fason jest teraz oklepany, pełno ludzi w takich czapkach chodzi, więc nie sądzę żebyś się specjalnie wyróżniała (bo nawet jeśli twoi znajomi takich czapek nie uznają to widują je na ulicach, wiec pewnie przywykli)
Mnie te czapki się nie podobają i sama bym w takiej nie chodziła, ale jeśli trafia w twój gust i pasuje do twojej garderoby to nad czym sie zastanawiać Na mojej uczelni też większość ubiera się zwyczajnie i czasami słyszę głupie komentarze pod moim adresem tylko dlatego, że zawsze noszę sukienki i obcasy, a niektórym taki strój wydaje się czymś dziwnym ale nigdy nie myślałam o tym, żeby wskoczyć w dżinsy i t-shirt tylko po to żeby wtopić się w mase innych studentek |
2010-12-04, 19:55 | #15 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: z przed komputera
Wiadomości: 32
|
Dot.: Czapka papacha czy jak kto woli uszatka
No więc osoba, na której opinię czekałam powiedziała dokładnie to co Wy wszystkie - żeby nosić i się nie przejmować i że bardzo fajnie w niej wyglądam. Tak więc w czapce zamierzam chodzić. Ja swoją kupiłam na zwykłym bazarze.
Mi akurat ta moda się podoba i nawet wcześniej się podobała, gdy czapki te nie były jeszcze aż tak popularne, tylko nie mogłam się odważyć, a teraz właściwie babcia mi ją wcisnęła i koniec końców chyba dobrze wyszło. Cytat:
|
|
2010-12-04, 21:08 | #16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 231
|
Dot.: Czapka papacha czy jak kto woli uszatka
Jeszcze myślę, że jeśli się krępujesz pójść w tej czapce na zajęcia, to najpierw pochodź w niej po mieście, na spacer, ogólnie przyzwyczaj się. I dopiero idź do szkoły.
|
2010-12-04, 21:10 | #17 |
ex Moderator
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Krosno
Wiadomości: 3 573
|
Dot.: Czapka papacha czy jak kto woli uszatka
A jaki jest najzimniejszy rejon Polski? Czyżby Lubelszczyzna?
__________________
|
2010-12-04, 21:12 | #18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: z przed komputera
Wiadomości: 32
|
Dot.: Czapka papacha czy jak kto woli uszatka
|
2010-12-04, 22:24 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 5 675
|
Dot.: Czapka papacha czy jak kto woli uszatka
Mam uszatkę, mniej puchatą od tej Twojej ale za to z pomponikami
Nie znoszę czapek i nie chciałam jej kupować, bo śmiałam się, że wyglądam jak yeti w czymś takim... ale jest taka mięciutka i miła, że w końcu uległam. Dziś ją uwielbiam, po powrocie z kilkugodzinnego jeżdżenia po mieście, świetnie się sprawdza na mrozach i nikt się ze mnie nie śmiał Noś i się nie przejmuj, najważniejsze żeby było ciepło
__________________
Ćwiczę! |
2010-12-04, 22:40 | #20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 18 974
|
Dot.: Czapka papacha czy jak kto woli uszatka
też mam uszatkę i gdyby ktoś w taki mróz mnie wyśmiał to wyśmiałabym go 2 razy głośniej :P
nie ma czego się wstydzić |
2010-12-04, 22:43 | #21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 108
|
Dot.: Czapka papacha czy jak kto woli uszatka
jak cięzko ci się przemóc, to pochódź w niej najpierw gdzie indziej, do sklepu, na miasto, na spacer itd.
ja cie bardzo dobrze rozumiem, bo sama ubieram się dośc oryginalnie i ( od czasów gimnazjum czyli dobre 10 lat) wysłuchuje komentarzy na mój temat. nawet jeśli nie od tych "bliższych" znajomych (nie mylic z dobrymi znajomymi, chodzi mi o takich z którymi widzimy się na codzien), to od tych z którymi zamieniam doslownie kilka zdan w miesiącu. ci "bliżsi" też nie są lepsi, bo po komentarzach jakie słyszę na temat np mijanych na ulicy lub uczelni osób domyślam się ze mój zadek też musi byc niezle obrabiany. po prostu nie przy mnie ale niektórzy nigdy nie dorosną, chodź myślałam że na studiach takiego zjawiska już nie uświadczę. oj chciałabym mieszkac za granicą, wiem że to typowe myslenie, ale sama doświadczyłam że na zachodzie ludzie nie mają takich problemów z tym kto się jak wokół ubrał.
__________________
i'm just standing here being a horse and a wizard |
2010-12-05, 12:49 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 11 804
|
Dot.: Czapka papacha czy jak kto woli uszatka
ubierzesz ją raz na zimno, zobaczysz, ze jest ci w niej cieplo i w ogóle nie marzniesz (bo przez głowę ucieka najwiecej ciepła) to będziesz chciała ja zawsze nosić
Ja stawiam na wygodę .Stroić się będę latem. Teraz chcę żeby było mi cepło i żebym nie chorowała Sama podobną noszę
__________________
wymiana minerały AM i kosmetyki MUA |
2010-12-05, 13:58 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
|
Dot.: Czapka papacha czy jak kto woli uszatka
ja mam taką czapkę i za nic jej nie oddam ;P
jest mi w niej tak cieplutko, że naprawdę nijak mnie nie obchodzi kto i co sobie pomyśli będe nosić i już
__________________
... Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich. 15.02.2017 ♥
|
2010-12-05, 14:29 | #24 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 1 007
|
Dot.: Czapka papacha czy jak kto woli uszatka
Ja sama mam czapkę uszatkę i strasznie mi się takie podobają! Po pierwsze nie zwracam uwagi na to, czy komuś się podoba, czy też nie, a po drugie jest mi w niej ciepło i nie będę chorować. Twoja jest bardzo fajna
__________________
|
2010-12-05, 18:31 | #25 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 651
|
Dot.: Czapka papacha czy jak kto woli uszatka
Zgadzam się z dziewczynami w h&m dziewczyny się biły o futrzane czapki i nie ma po nich śladu.
|
2010-12-05, 20:52 | #26 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 806
|
Dot.: Czapka papacha czy jak kto woli uszatka
Do autorki wątku...popatrz na moją i pomyśl co myslą i mówią ludzie jak ja w mojej paraduję pierwszy raz w zyciu jest mi chyba cieplo w glowe...a ze ma uszy to już pikuś
__________________
po prostu moorf albo chociaż błagam przez 2xo i małe M
Pani Kosmetyczka egzamin zawodowy praktyczny 97% WIECZNIE SZUKAJĄCA.. |
2010-12-06, 10:37 | #27 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: głównie z fotela ;)
Wiadomości: 4 512
|
Dot.: Czapka papacha czy jak kto woli uszatka
Cytat:
też mam uszatkę, cała futerkowa, więc głowa automatycznie robi się większa. Ale co z tego! noszę ją, jest ciepła, nieco zabawna, podoba mi się i nawet uśmiecham się, kiedy widzę innych ludzi w podobnych co ciekawe, inni też się uśmiechają lub zagadują, że mają podobne to bardzo miłe, niby takie głupotki, a od razu świat wydaje się lepszy Autorko, widać, że masz fantazję i chciałabyś odważyć się na więcej, jednak otoczenie, w którym się obracasz, zwyczajnie Cię przytłacza. Fajnie, że jednak zdecydowałaś nosić tę extra czapę
__________________
|
|
2010-12-06, 11:56 | #28 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: z przed komputera
Wiadomości: 32
|
Dot.: Czapka papacha czy jak kto woli uszatka
Słuchajcie! Byłam dzisiaj w czapce na uczelni i ludzie reagowali pozytywnie, nawet osoby po których bym się nie spodziewała powiedziały że fajnie wyglądam i wyjątkowo mi w niej do twarzy... A jeszcze rano miałam chwilę wątpliwości. Świat mnie zadziwia :P
A czapka Moorfiny też mi się podoba Edytowane przez _Dominiczka_ Czas edycji: 2010-12-06 o 11:57 |
Nowe wątki na forum Moda |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:38.