Inglot

[arrachnee]

dottie myślisz o opalizujących AMC? Pisałam o nich TU
Dla mnie do użytku nadaje się tylko ten najciemniejszy róż. Może lepiej sprawdziłyby się jako nabłyszcz do pomadki . Solo

[9ae544c8ed618748ef1b3bf710ce6405c703bba9_5d8e948b3a8b4]

Napisane przez xPoziomkax

Witajcie ! I ja zdecydowałam się pochwalić swoimi Inglotowymi zbiorkami Jakby co .. to pytać

Napisane przez Dottie_1988

miała któraś z was te opalizujące błyszczyki Inglota? nie wiem czy to jakaś nowość (widziałam je już ze 2 miesiące temu...), ale na KWC ich nie ma. Są w zwykłym opakowaniu z aplikatorem (nie w tubce ani pudełeczku), mają różne kolory (jest ich chyba z 6-8), które opalizują na różne kolory....testowałam jeden na ustach, wyszedł jakby bezbarwny ale jak się przyjrzeć został na ustach jakby opalizujący efetkt...no i dziwi mnie to że o nich tak cicho, chyba że mi się wydaje? w ogole w Inglocie jest mała seria 'summer time', są tam też ze 3 opalizujące lakiery do paznokci, m.in. róż opalizujący na pomarańcz....miałyście może coś z tej serii?

Opuściłam się trochę co do Inglotowego wątku. Teraz postanawiam to nadrobić. Poziomeczko ten rozświetlacz w jakiej cenie? Muszę go mieć. I czy jest jakiś wybór kolorystyczny tego rozświetlacza czy to tylko jest ten jeden, który Ty masz?

Jeśli chodzi o kolekcję Summer time to mam właśnie ten lakkier różowy opalizujący na pomarańcz. Mi się bardzo podoba. Co do błyszczyków nawet ich jakoś nie próbowałam na ręce, bo nie wiem, ale wydawały mi się jakieś tandetne, bazarowe i mnie odstraszały za każdym razem, co je widziałam. Szczególnie ten jakiś niebieskawo biały.

Jeśli jutro będę miała czas wkleję swój zbiorek Inglotowy, bo dziś zakupiłam pomadkę. Niby miała być cielista, a w sumie jakoś mało ją przypomina. I właśnie mam do Was prośbę może któraś wie jaki numer ma pomadka Inglota w takim beżowym kolorze, dość jasnym, intensywnym. Bez perłowego połysku, ot taka matowa? Bo kiedyś na nią patrzyłam, maźnęłam po ręce i widać było, że daje taki naprawdę cielisty kolor, jakby przypudrowanych ust. A potem miałam inne wydatki i do tej pory jej nie kupiłam. Teraz chcę ją kupić i chciałabym wiedzieć co to za numer, bo oczywiście nie popatrzyłam.

[michasiapio]

112 albo 133
ta pierwsza jest jasniejsza i bardziej rozowa, druga to taki czysty bez

[9ae544c8ed618748ef1b3bf710ce6405c703bba9_5d8e948b3a8b4]

O to raczej ta druga. Dziękuję.

[AgattkaM]

od jutra wszystkie pudry drożeją .. nie ma to jak optymistyczna wiadomość na koniec dnia ..

ale, poza paletką, która oczywiście widnieje w paletkowym wątku, ostatnio [dziś dokładnie] kupiłam błyszczyk i duraline. gdzie to drugie jest dla mnie po prostu rewelacyjne jeśli chodzi o zwiększoną intensywność. jak przetestuje na powiekach powiem coś więcej.

błyszczyk fajny, choć brobinki lekko wyczuwalne, no i koniecznie trzeba kłaść coś nawilżającego np. Tisane

[Hosenka*]

Też myślę o Duraline - już od jakiś 2 miesiecy nie mam kiedy sie wybrać albo zapominam ... Musze podskoczyć wkońcu do Inglota.

[AgattkaM]

Napisane przez Hosenka*

Też myślę o Duraline - już od jakiś 2 miesiecy nie mam kiedy sie wybrać albo zapominam ... Musze podskoczyć wkońcu do Inglota.

ja miałam dziś go przetestować, ale nigdzie się nie ruszam bo leje i jakoś smutno i ponuro, więc nie wiem czy zechce mi się tworzyć coś na twarzy

relację prędzej czy później zdam na pewno

[aggness]

Mam takie dość głupie pytanie. Przeczytałam cały wątek mniej wiecej i nie moge rozrożnic ktory cień jak sie nazywa.. bo wy tu piszecie o jakis matrixach sprintach vertigo amc.. kojarze tylko integre. Chodzi mi o to jak one wygladaj w pudełeczkch czyli np takie w kwadratowych przezroczytsych pudełeczkach jak sie nazywaja itp..

[Hosenka*]

Napisane przez aggness

Mam takie dość głupie pytanie. Przeczytałam cały wątek mniej wiecej i nie moge rozrożnic ktory cień jak sie nazywa.. bo wy tu piszecie o jakis matrixach sprintach vertigo amc.. kojarze tylko integre. Chodzi mi o to jak one wygladaj w pudełeczkch czyli np takie w kwadratowych przezroczytsych pudełeczkach jak sie nazywaja itp..

Vertigo - podłużne, opakowanie coś a'la szufladka. http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=9588
Sprint - te o których piszesz - przezroczyste opakowania, z aplikatorkiem w środku. http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=21597
AMC - to cała seria - kolory nasycone, bez białego pigmentu. http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=18515
i sa jeszcze takie ogragłe m.in wlasnie matrixy, obecnie sa po 9 zł bo ma wejść nowa seria. http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=11220

[Niffer]

Chciałabym kupic pudel prasowany inglot'a i tusz do rzes ale nie wiem czy sa trwałe jak na razie z lakierow inglot'a jestem zadowolona.

[anta3]

Nie zauważyłam wątku Inglota, zatem ponawiam pytanie tutaj.
Jakiś czas temu znalazłam w szafie pomadkę Inglota, która była chyba gratisem do czegos (nie pamiętam czego), ale okazała się świetna. Pierwsza pomadka, którą zużyłam do końca, dzień w dzień przez pół roku. Na ustach dawała niezwykły, jakby metaliczny (może perłowy) blask, pomimo koralowego odcienia w opakowaniu, ustom nie nadawała koloru, jedynie ten blask i wyglądało to bardzo naturalnie (często kolezanki pytaly się mnie co mam na ustach). Niestety pomadka mi się skończyła i w żadnej drogerii nie mogę jej dostać. Co prawda, u mnie w mieścienie ma tak dużych stoisk Inglota, jakie się spotyka w niektórych centrach handlowych, więc możliwie, że tam ona jest. Szkoda by bylo, jesli okazalaby sie tylko tym gratisem, ktory normalnie nie jest w sprzedazy. Zalaczam zdjecie pomadki zapozyczone z allegro.
Moze ktoras z wizazanek widziala taka pomadke?

[tranqil babe]

Napisane przez anta3

Nie zauważyłam wątku Inglota, zatem ponawiam pytanie tutaj.
Jakiś czas temu znalazłam w szafie pomadkę Inglota, która była chyba gratisem do czegos (nie pamiętam czego), ale okazała się świetna. Pierwsza pomadka, którą zużyłam do końca, dzień w dzień przez pół roku. Na ustach dawała niezwykły, jakby metaliczny (może perłowy) blask, pomimo koralowego odcienia w opakowaniu, ustom nie nadawała koloru, jedynie ten blask i wyglądało to bardzo naturalnie (często kolezanki pytaly się mnie co mam na ustach). Niestety pomadka mi się skończyła i w żadnej drogerii nie mogę jej dostać. Co prawda, u mnie w mieścienie ma tak dużych stoisk Inglota, jakie się spotyka w niektórych centrach handlowych, więc możliwie, że tam ona jest. Szkoda by bylo, jesli okazalaby sie tylko tym gratisem, ktory normalnie nie jest w sprzedazy. Zalaczam zdjecie pomadki zapozyczone z allegro.
Moze ktoras z wizazanek widziala taka pomadke?

hej
ja lubie bardzo takie szminki ale pielegnujace, ktore mimo to daja wlasnie polysk ale bez poczucia ze to szminka, na ustach, do tej pory tylko pomadeczka ochronna essence(4 odcienie) to spelnia, jest boska, ale ta inglota tez wyglada ok, moglabys napisc czy to wlasnie bardzej szminka czy bardziej pomdka ochronna( chodzi odczucie na ustach)?
powinnam byc w inglocie na dniach to sie z nia rozejrze

[YenneferD]

Napisane przez anta3

Nie zauważyłam wątku Inglota, zatem ponawiam pytanie tutaj.
Jakiś czas temu znalazłam w szafie pomadkę Inglota, która była chyba gratisem do czegos (nie pamiętam czego), ale okazała się świetna. Pierwsza pomadka, którą zużyłam do końca, dzień w dzień przez pół roku. Na ustach dawała niezwykły, jakby metaliczny (może perłowy) blask, pomimo koralowego odcienia w opakowaniu, ustom nie nadawała koloru, jedynie ten blask i wyglądało to bardzo naturalnie (często kolezanki pytaly się mnie co mam na ustach). Niestety pomadka mi się skończyła i w żadnej drogerii nie mogę jej dostać. Co prawda, u mnie w mieścienie ma tak dużych stoisk Inglota, jakie się spotyka w niektórych centrach handlowych, więc możliwie, że tam ona jest. Szkoda by bylo, jesli okazalaby sie tylko tym gratisem, ktory normalnie nie jest w sprzedazy. Zalaczam zdjecie pomadki zapozyczone z allegro.
Moze ktoras z wizazanek widziala taka pomadke?

To jest pomadka ochronna z tego co pamietam, ale nie wiem, czy jest jeszcze dostępna. Sama mialam ją kilka lat temu

[anta3]

tranqil babe, bardziej to taka pomadka ochronna, naturalna, pęknie wygląda na ustach. Proszę, daj znac czy mają ją jeszcze w ofercie, jak już będziesz wiedziała

Yennefer, możliwe, że kilka lat temu

[aggness]

Napisane przez Hosenka*

Vertigo - podłużne, opakowanie coś a'la szufladka. http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=9588
Sprint - te o których piszesz - przezroczyste opakowania, z aplikatorkiem w środku. http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=21597
AMC - to cała seria - kolory nasycone, bez białego pigmentu. http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=18515
i sa jeszcze takie ogragłe m.in wlasnie matrixy, obecnie sa po 9 zł bo ma wejść nowa seria. http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=11220

Dzięki Hosenko nie pomysłałam zeby sprawdzic na kwc..

[rzyrafka]

są now epudry sypkie matujące transparentne w 4 kolorach 25 zł, przy zakupi einnych rzeczy za 18 chyba się skuszę na nr 2

[tranqil babe]

Napisane przez anta3

tranqil babe, bardziej to taka pomadka ochronna, naturalna, pęknie wygląda na ustach. Proszę, daj znac czy mają ją jeszcze w ofercie, jak już będziesz wiedziała

Yennefer, możliwe, że kilka lat temu

bylam w inglocie dzis i oprocz normlanych szminek, staly osobno takie szmineczki-5 odcieni, 3 bezyki bardzo jasne opalizujące , jeden roz opalizujacy i jeden tez niby roz ale na dloni kolorek taka bialawa perła, byc moze to te szmineczki o ktorych piszesz, choc mialy inne opakowania, ale mysle ze z opisu to moze byc to samo, no i byly wystawione osobno od innych szmineczek
cena 20 zl
podrawiam

[anta3]

Dzięki, tranqil babe Czy te beże były raczej transparentne czy nadawaly jakiś kolor oprócz nabłyszczenia? Wiesz, boję się, że to jakieś mocno kryjące szminki Najbardziej z Twojego opisu pasowała mi ostatnia - różowa

[tranqil babe]

bezyki jakis tam delikatny kolorek dawaly, to bylo cos pomiedzy pomadka ochronna a zwykłą szminką jak dla mnie

[arrachnee]

anta3, pamiętam ten balsam Teraz na pewno nie ma go już w ofercie. Podobny perłowy balsam jest np. w serii ochronnych pomadek Nivei, było też coś takiego w Avonie.
Ta seria, o której wspomniała tranqil - to zwyczajne szminki - kolekcja z gatunku "nude". Gdybyś znalazła odcień niemalże identyczny z Twoim naturalnym kolorem ust, efekt mógłby być zbliżony.
Jeżeli uda Ci się, jednak, gdzieś wyszperać ten balsam to odradzam kupowanie - na pewno będzie przeterminowany.

[anta3]

Oj, szkoda. Co do Nivea, wypróbowałam kiedyś i jak dla mnie są jakby za bardzo kryjące, nie wygląda to aż tak naturalnie. Z avonu kosmetyków raczej nie lubię, więc się nawet nie orientuję czy coś takiego mają (przeszukałam allegro, nic nie znalazlam - wydaje mi się, że to po prostu szminki perłowe).

[arrachnee]

w ofercie avonu był [widziałam coś takiego z trzy lata temu] właśnie balsam - może spytaj na avonowym wątku
Może faktycznie wypróbuj po prostu perłową szminkę w naturalnym kolorze - poszukaj jak najtwardszej [bo ten inglotowy balsam był dość twardy, prawda? - i chyba dlatego nie dawał tak mocnego krycia jakie daje nivea]

[tranqil babe]

Napisane przez anta3

Oj, szkoda. Co do Nivea, wypróbowałam kiedyś i jak dla mnie są jakby za bardzo kryjące, nie wygląda to aż tak naturalnie. Z avonu kosmetyków raczej nie lubię, więc się nawet nie orientuję czy coś takiego mają (przeszukałam allegro, nic nie znalazlam - wydaje mi się, że to po prostu szminki perłowe).

jak napisalam w ktoryms poście, efekt jakiego szukasz daja pomadki ochronne essence tez maja kilka odcieni, ale na ustach jest sliczny polysk, bez kolorku praktycznie i to na pewno nie sa szminki ale pomadeczki takie jak nivea( jezeli chodzi o konsystencje, zupelnie nie sa kryjace jak te nivea z kolorkiem i maja o niebo lepszy polysk) tylko ze lsniace , cudo

mysle ze bylabys zadowolona, kosztuje tylko 6 zl okolo ale mozna je dostac jedynie w drogeriach natura i to w tych lepiej zaopatrzonych, a z jakiego miasta jestes? bo wiem gdzie sa w trojmiescie i krakowie

[madzior22]

Dziewczyny możecie mi może podpowiedzieć gdzie znajdę stoisko inglota w-wie ?? Będę w poniedziałek i chciałabym się rozejrzeć. ALe tak mniej więcej w centrum bo nie będę miała czasu żeby jeździć gdzieś po innych dzielnicach.

Aha i jeszcze jedno pytanie, pewnie zadawane po raz setny. Ile czasu czeka się na paletkę ?? Bo wyjeżdżam w czwartek w nocy i wydaje mi się że nie zdążę zamówić

[Orka]

Przeważnie robią od ręki. Bardzo rzadko się zdarza żeby gdzieś kazali czekać.

[arrachnee]

palety freedom składane są na miejscu, czeka się tylko na pro8 i pro 16 [te z wytłoczkami w kształcie dużych kółek] - o ile jeszcze gdzieś je można zamawiać

[poison.iv]

Napisane przez madzior22

Dziewczyny możecie mi może podpowiedzieć gdzie znajdę stoisko inglota w-wie ?? Będę w poniedziałek i chciałabym się rozejrzeć. ALe tak mniej więcej w centrum bo nie będę miała czasu żeby jeździć gdzieś po innych dzielnicach.

Aha i jeszcze jedno pytanie, pewnie zadawane po raz setny. Ile czasu czeka się na paletkę ?? Bo wyjeżdżam w czwartek w nocy i wydaje mi się że nie zdążę zamówić

W Złotych Tarasach jest stoisko (tuż przy dworcu centralnym).

[AgattkaM]

Napisane przez arrachnee

palety freedom składane są na miejscu, czeka się tylko na pro8 i pro 16 [te z wytłoczkami w kształcie dużych kółek] - o ile jeszcze gdzieś je można zamawiać

pro8 i pro16 niestety już jakiś czas temu zostały wycofane ..

nie pamiętam już bo ostatnio w Warszawie byłam kilka lat temu, ale pamiętam że w Galerii Centrum było stoisko .

resztę paletek składa się od ręki

[madzior22]

Napisane przez poison.iv

W Złotych Tarasach jest stoisko (tuż przy dworcu centralnym).

O to super że jest w tarasach. Wiecie często bywam w stolicy ale nigdy się za tym nie rozglądałam
Dzięki za wszystkie odpowiedzi

[alkapone]

Dziewczyny, czy któraś z Was jest posiadaczką pędzla 27TG (zdjęcie)? Jak on się sprawuje?