Wszystko o farbowaniu henną - część II

[kocurzyca]

Napisane przez Miskaa78

ano właśnie, na wszystkich zdjęciach błyszczą jak nie wiem co
potrzebna jest jakaś specjalna pielęgnacja, by blask był taki cały czas?




Kocurzyco, piękne włoski

Dzięki.

Henna sama z siebie bardzo nabłyszcza i daje efekt wielowymiarowości koloru. Dosłownie w każdym świetle kolor wygląda zupełnie inaczej. Mieni się od jasnego pomarańczu do ciemnej czerwieni. Ostatnio stwierdziłam że moje włosy najładniejszy kolor mają w toalecie dla niepełnosprawnych u mnie w szkole

Jakiejś specjalnej pielęgnacji nie stosuję. Staram się żeby włosy były nawilżone. Myję, nakładam odżywkę nawilżającą lub maskę po każdym myciu, olejuję (ostatnio rzadko). I tyle. A i czeszę Tangle Teezerem. On bardzo wygładza włosy. I nie susze ani nie prostuję. Nie używam silikonów. Nie unikam jak ognia ale nie stosuję kosmetyków bazujących na silikonach.

[pooolka]

Napisane przez kocurzyca

Dziękuję

---------- Dopisano o 20:17 ---------- Poprzedni post napisano o 20:09 ----------

Obiecane efekty wczorajszego błotkowania.
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...3#post30871873

Jezusicku!!!!! Toz poezja sama, a nie wlosy Kocurzyco... :sli na: Szkoda, ze mieszkasz daleko, bom sie zakochala

[Suvia]

mam takie logistyczne pytanie. Chcę sobie zrobić próbę henny zanim ją walnę na cały skalp. No i właśnie- jak to zrobić? Jak pomaziać tylko małe pasemko bez zahaczania o włosy obok i jak to potem trzymać te 3 godziny (bo ma być trzymane pod czymś)?

[Magda_M_1973]

Napisane przez Miskaa78

oj, to po hennie włosy matowieja?

ja farbuję dwufazowo
i po etapie 1 ostatnio henna z amla i jatrophą naprawdę byly super
a po zmyciu ciemnego brazu - kurna matowe były
no właśnie umyłam włosy w nowym szamponie loreala i dałam odżywke (seria nature bez parabenów i silikonów do włosów puszczących się i niezdyscyplinowanych) schną zobaczę jak wyschną czy się błyszczą
a wcześniej myłam szamponem z khadi amla - ale teraz przyuważyłam ze ma parabeny i on taki beznadziejny w sumie jest
i tak jak Kocurzyca używam szczoty tanglee - bez niej sobie nie wyobrażam czesania

[Maqua]

Napisane przez Suvia

mam takie logistyczne pytanie. Chcę sobie zrobić próbę henny zanim ją walnę na cały skalp. No i właśnie- jak to zrobić? Jak pomaziać tylko małe pasemko bez zahaczania o włosy obok i jak to potem trzymać te 3 godziny (bo ma być trzymane pod czymś)?

ja zawijałam pasemko w folie aluminiowa i czapka na głowę

wczoraj znowu zrobiłam glossa z Khadi ciemny brąz i Isany Babassu i chociaż znacznie więcej henny niż ostatnio i trzymałam dwa razy dłużej, to właściwie nic nie złapało, nie wiem od czego to zależy...

[kocurzyca]

Napisane przez Magda_M_1973

i tak jak Kocurzyca używam szczoty tanglee - bez niej sobie nie wyobrażam czesania

Ja też. Któregoś dnia zostawiłam TT na dole i nie chciało mi sie schodzi, wiec wzięłam zwykłą szczotkę. A mam porządną szczotkę, którą wcześniej bardzo lubiłam. Masakra. Myślałam, że sobie powyrywam włosy. I jednak poszłam po TT.

Napisane przez Maqua

ja zawijałam pasemko w folie aluminiowa i czapka na głowę

Henna nie może mieć kontakt z metalem, czyli także folią aluminiową.

[Maqua]

Napisane przez kocurzyca

Ja też. Któregoś dnia zostawiłam TT na dole i nie chciało mi sie schodzi, wiec wzięłam zwykłą szczotkę. A mam porządną szczotkę, którą wcześniej bardzo lubiłam. Masakra. Myślałam, że sobie powyrywam włosy. I jednak poszłam po TT.

Henna nie może mieć kontakt z metalem, czyli także folią aluminiową.

racja, ale się wygłupiłam w takim razie myślę, że zwykła spożywcza dałaby radę

chyba jeszcze spałam jak napisałam, że nie ma różnicy, bo jest i to bardzo duża, włosy są dużo ciemniejsze i zimniejsze. ciekawe, ile z tego zostanie po jutrzejszym myciu

[Magda_M_1973]

no nawet nie próbowałam rozczesywać czymś innym niż TT
ok to chyba jednak wina szamponu że włosy były matowe (TŻ stwierdził jakbym wymyła w szarym mydle i nie wypłukała)
teraz są błyszczące po tym nowym lorealu

ale tak mi włosy szybko rosną że srebne błyski już widzę no nic w następny weekend sam ciemny brąz nałożę i zobaczę jak to złapie i na jak długo

[moee]

Dla zaintersowanych innymi hennami napisze ze ostatnio robilam henna "Sahara Tazarine " http://www.henna-sahara-tazarine.com/

moge z czystym sumieniem polecic rozrabia sie bardzo dobrze, naklada jeszcze lepiej . Rozrabialam ja z octem jablkowym i olejkiem kokosowym ( o matko jaki smrod w calym domu i na klatce) Pierwszy raz tak , podgladnelam na youtube pania z Iraku bodajze jak rozrabia swoja i sprobowalam nie za fajny sposob ze wzgledu na smrod , ale zastanawiam sie czy przez to nie zlapala mocniej.Kolor lecial mi tylko przy pierwszym myciu, nastepne- woda czysciutka co tez mnie zdziwilo bo zawsze po hennowaniu przez dobre kilka myc woda zolta .

Nakladalam ja na kolor ciemny fest braz , i tu moje zdziwienie sporooo mi wlosy wyjasnialy ( ocet jablkowy ? bo sama nie wiem),a liczylam tylko na jakas poswiate .Trzymalam na wlosach 3 godziny. Kolor naprawde wyszedl dziwny - roznokolorowy zalezy od swiatla , pory dnia.Ogolnie podoba mi sie bardzo - zamowilam juz nastepne na zas coby miec


zdjecia nie za dobre jakosciowo ale moze cos zauwazycie

1. ciemny braz na jaki kladlam
2. przy swietle dziennym
3. przy slonku zachodzacym.
4 .sztuczne swiatlo

[Suvia]

Napisane przez kocurzyca

Henna nie może mieć kontakt z metalem, czyli także folią aluminiową.

No właśnie, też o tym czytałam. Spróbuję pozawijać w tę bezbarwną folijkę


Dziewczyny- a po którymś z kolei farbowaniu kolor schodzi już dłużej? Czy zawsze tak samo?

[sylvi300]

Napisane przez Magda_M_1973

no nawet nie próbowałam rozczesywać czymś innym niż TT
ok to chyba jednak wina szamponu że włosy były matowe (TŻ stwierdził jakbym wymyła w szarym mydle i nie wypłukała)
teraz są błyszczące po tym nowym lorealu

ale tak mi włosy szybko rosną że srebne błyski już widzę no nic w następny weekend sam ciemny brąz nałożę i zobaczę jak to złapie i na jak długo

zrobię mały OT a jaki to szampon Loreala?

[photoholic]

Napisane przez Suvia

mam takie logistyczne pytanie. Chcę sobie zrobić próbę henny zanim ją walnę na cały skalp. No i właśnie- jak to zrobić? Jak pomaziać tylko małe pasemko bez zahaczania o włosy obok i jak to potem trzymać te 3 godziny (bo ma być trzymane pod czymś)?

Ja myłam włosy, nakładałam odżywkę normalnie na wszystkie poza tym wybranym pasmem, nakładam papke, zawijałam w kawałek worka foliowego i po ok.3h spłukałam.
Kocurzyca- jakie ładne i długie. I ten kolor

[angeells]

kochane a ta szczotka Tangle Teezer na prawde jest taka dobra? ^^ czytalam ze masuje skórę głowy to chyba i włosy szybciej rosną? jakie macie odczucia w tym temacie?

[ewcia1807]

Też się chętnie coś o niej dowiem

[kocurzyca]

Napisane przez Suvia

Dziewczyny- a po którymś z kolei farbowaniu kolor schodzi już dłużej? Czy zawsze tak samo?

Mi rudy w ogóle nie schodzi. Od pierwszego farbowania.

Kiedyś, kiedyś, dawno temu, farbowałam Chną ELD to mi się całkowicie zmyła. I to dość szybko. A indyjska henna, której używam, trzyma się i nie puści. Pierwsze 3-4 mycia kolor ciut jaśnieje, a potem ani drgnie.

Napisane przez photoholic

Ja myłam włosy, nakładałam odżywkę normalnie na wszystkie poza tym wybranym pasmem, nakładam papke, zawijałam w kawałek worka foliowego i po ok.3h spłukałam.
Kocurzyca- jakie ładne i długie. I ten kolor

Dzięki

Napisane przez angeells

kochane a ta szczotka Tangle Teezer na prawde jest taka dobra? ^^ czytalam ze masuje skórę głowy to chyba i włosy szybciej rosną? jakie macie odczucia w tym temacie?

Do rozczesywania jest booooska. masuje fajnie, ale porostu nie przyspiesza. Przynajmniej mi.
Ale ja nie na porost ją kupowałam.
Przez to, ze nie szarpie, nie niszczy włosów. Bardzo je wygładza. Wyszczotkowanie moich długich włosów to 3 pociągnięcia TT.
Naprawdę polecam. Może TT jest drogi ale warto. Kupuje sie go raz i służy przez ładnych parę lat. Ja mój mam rok i ma się doskonale.

[Magda_M_1973]

Napisane przez sylvi300

zrobię mały OT a jaki to szampon Loreala?

o ten http://kosmetykshop.pl/sklep/detail/....html?sef=hcfp i ta maska http://kosmetykshop.pl/sklep/detail/....html?sef=hcfp ( kurdę ale przepłacilam za swoje w takim razie)

dziewczyny jeśli chodzi o szczotke tangle tezee to absolutny must have
ja włosów po spłukaniu henny w życiu bym nie rozczesała - ten da radę największemu kołtunowi, mój tż swój ezgemplarz używa właśnie do masowania (bo do czesania to już ma malutko... ). Pierwsze wrażenie jak się na nią patrzy to szczota dla psa

[ulenka2501]

Przepraszam, że zmienię trochę temat, ale... Robiłam zamówienie z helfy, kwota łączna wyszła 53zł z przesyłką, potem patrzę paragon na internecie i 53,01zł, a przelew zrobiłam na 53zł. Został zrobiony w piątek rano, a do tej pory na ich stronie widnieje zapis 'niezapłacone'. Wie ktoś co to za sytuacja? :P

[ewcia1807]

ulenka2501 ja bym do nich napisała

[kocurzyca]

Napisane przez Magda_M_1973

dziewczyny jeśli chodzi o szczotke tangle tezee to absolutny must have
ja włosów po spłukaniu henny w życiu bym nie rozczesała - ten da radę największemu kołtunowi, mój tż swój ezgemplarz używa właśnie do masowania (bo do czesania to już ma malutko... ). Pierwsze wrażenie jak się na nią patrzy to szczota dla psa

No włąsnie. Ona , bez szarpania daje radę nawet włosom po hennie ,bez odżywki.

Ja się śmieję, że to zgrzebło dla konia. Mój koń ma podobną szczotkę. Ja mam różową, a koń czerwoną. Jego ogon i grzywę też dobrze rozczesuje

[siwa anka]

Napisane przez agawiii15

Ostatnio po farbowaniu zostało mi sporo papki i włożyłam ją do zamrażalnika. Może któraś podpowie mi jak mam ją przygotować do farbowania? Muszę ją podgrzać?

To tak można robić?? Nie wpływa to potem na jakość henny?

[sylvi300]

Napisane przez Magda_M_1973

o ten http://kosmetykshop.pl/sklep/detail/....html?sef=hcfp i ta maska http://kosmetykshop.pl/sklep/detail/....html?sef=hcfp ( kurdę ale przepłacilam za swoje w takim razie)

dziewczyny jeśli chodzi o szczotke tangle tezee to absolutny must have
ja włosów po spłukaniu henny w życiu bym nie rozczesała - ten da radę największemu kołtunowi, mój tż swój ezgemplarz używa właśnie do masowania (bo do czesania to już ma malutko... ). Pierwsze wrażenie jak się na nią patrzy to szczota dla psa

no tak w takim razie muszę mieć TT a ta maska jaka jest? dobra? przepraszam za OT, ale kiedyś chciałam coś kupić z tej serii Nature :P

Napisane przez ulenka2501

Przepraszam, że zmienię trochę temat, ale... Robiłam zamówienie z helfy, kwota łączna wyszła 53zł z przesyłką, potem patrzę paragon na internecie i 53,01zł, a przelew zrobiłam na 53zł. Został zrobiony w piątek rano, a do tej pory na ich stronie widnieje zapis 'niezapłacone'. Wie ktoś co to za sytuacja? :P

nie martw się, oni pracują chyba od pon do pt więc satus Ci się zmieni w pon albo wtorek, ja na paragonie też czasem miałam 1 czy 2 gr ale normalnie mi wysyłali

[kocurzyca]

Napisane przez siwa anka

To tak można robić?? Nie wpływa to potem na jakość henny?

Można
Nic sie z henną w zamrażalniku nie dzieje.

Proszek też można przechowywać w zamrażalniku. Bo henna długo przechowywana w cieple traci właściwości barwiące.

[siwa anka]

Napisane przez kocurzyca

Można
Nic sie z henną w zamrażalniku nie dzieje.

Proszek też można przechowywać w zamrażalniku. Bo henna długo przechowywana w cieple traci właściwości barwiące.

Dziękuję za odpowiedź. Dobry pomysł z tym przechowywaniem.



A jeszcze się zapytam, bo naczytałam się o kurkumie i cynamonie: czy dodane do henny orzechowy brąz Khad zmienią, ocieplą mi kolor? Czy zioła mają służyć jedynie odżywieniu?

[ulenka2501]

Napisane przez sylvi300

no tak w takim razie muszę mieć TT a ta maska jaka jest? dobra? przepraszam za OT, ale kiedyś chciałam coś kupić z tej serii Nature :P


nie martw się, oni pracują chyba od pon do pt więc satus Ci się zmieni w pon albo wtorek, ja na paragonie też czasem miałam 1 czy 2 gr ale normalnie mi wysyłali

Dziękuję za uspokojenie, ale jak koleżanka wcześniej napisała również się do nich odezwałam W ogóle zdziwiłam się, bo najpierw myślałam, że przesyłka mnie wyniesie 9zł, bo zamawiam olejek Vatika 150ml i Hennę 100g, ale wyszła przesyłka powyżej 0,5kg i już 12zł, dziwne :d

[Magda_M_1973]

Napisane przez sylvi300

no tak w takim razie muszę mieć TT a ta maska jaka jest? dobra? przepraszam za OT, ale kiedyś chciałam coś kupić z tej serii Nature :P

no jak dla mnie super się okazała
bo ja do tej pory uzywałam wszystkiego z silkonami
i pierwszy szampon bez silikonów jak się zdecydowałam na henne to był z amlą khadi (niecałe 2 miesiące temu)
włosy po nim masakryczne, puszące się no właśnie i matowe (na wszelki wypadek obciełam 10 m bo płątały się niemiłosiernie....)
ale ja myślałam że bez silikonów to tak ma właśnie być
a ostanio łaziłam po galerii i tam była wyspa z kosmetykami do włosów głównie loreala i tak z goopia frant zapytałam o takie bez silikonów
pani mi wyjeła całą serię ale tylko na tym wyraźnie pisało że silikonów nie ma, na innych NATURE już nie
to kupiłam (za prawie 50 zł sam szampon... )
włoski bardzo fajne, błyszczące i faktycznie wygładzone - zadowolona jestem

a szczotka TT absolutny must have - ja mam dwie osobiście (jedna do torebki) i tż-et ma swoją, swoim chrześnicom też zakupiłam bardzo zadowolone są różnica w czesaniu ogromna, kiedyś było wyrywanie raczej, a teraz czesanie to wielka przyjemność

[Suvia]

Napisane przez kocurzyca

Mi rudy w ogóle nie schodzi. Od pierwszego farbowania.

Kiedyś, kiedyś, dawno temu, farbowałam Chną ELD to mi się całkowicie zmyła. I to dość szybko. A indyjska henna, której używam, trzyma się i nie puści. Pierwsze 3-4 mycia kolor ciut jaśnieje, a potem ani drgnie.

O kurczę bo ja to sobie chciałam ten brąz khadi machnąć w ramach przygody bardziej. Ciekawe jak to z nim będzie

[pooolka]

Napisane przez kocurzyca

No włąsnie. Ona , bez szarpania daje radę nawet włosom po hennie ,bez odżywki.

Ja się śmieję, że to zgrzebło dla konia. Mój koń ma podobną szczotkę. Ja mam różową, a koń czerwoną. Jego ogon i grzywę też dobrze rozczesuje

A sluchajcie , jezeli ona ma te zabki plastikowe to nie bedzie jakos niszczyla wlosow? NIby duzo dziewczyn mowi zeby tylko czesac wlosy grzebieniem z szeroko rozstawionymi zebami... czy ta szczotka jest duzo lepsza?

[kocurzyca]

Napisane przez siwa anka

A jeszcze się zapytam, bo naczytałam się o kurkumie i cynamonie: czy dodane do henny orzechowy brąz Khad zmienią, ocieplą mi kolor? Czy zioła mają służyć jedynie odżywieniu?

Ja kombinowałam z dodatkami i nic nie działa. Ani kurkuma, ani cynamon nie zmieniły efektu farbowania.

Napisane przez Suvia

O kurczę bo ja to sobie chciałam ten brąz khadi machnąć w ramach przygody bardziej. Ciekawe jak to z nim będzie

Może brązy schodzą. Nie znam się na brązach. Henna 100% lawsonia nie schodzi.

Napisane przez pooolka

A sluchajcie , jezeli ona ma te zabki plastikowe to nie bedzie jakos niszczyla wlosow? NIby duzo dziewczyn mowi zeby tylko czesac wlosy grzebieniem z szeroko rozstawionymi zebami... czy ta szczotka jest duzo lepsza?

Jest o 1000 razy lepsza. Ja z grzebieniem to nie mam co się zbliżać do włosów. W życiu ich nie rozczeszę, a do tego połowę wyrwę. Jak ktoś ma włosy do ucha to może czesać grzebieniem. Moich włosów zwyczajnie się nie da.

[Maqua]

Napisane przez kocurzyca

Jest o 1000 razy lepsza. Ja z grzebieniem to nie mam co się zbliżać do włosów. W życiu ich nie rozczeszę, a do tego połowę wyrwę. Jak ktoś ma włosy do ucha to może czesać grzebieniem. Moich włosów zwyczajnie się nie da.

zgadzam się, jak bym w swoje włosy zanurzyła grzebień, to bym go wyjęła z połową kudłów. po prostu nie da rady. a TT rozczesuje każdego kołtuna, może nie tak jak po maśle, ale idzie i nie wyrywa nic naprawdę warto. ja mam wersję torebkową, dobrze leży w dłoni, standardowa byłaby dla mnie niewygodna. i też kojarzy mi się z końskim zgrzebłem

[Phina]

Kocurzyca, dokładnie. Ja moich też nie rozczeszę grzebieniem, chyba, że chcę być później łysa.. A mam długość podobną do Twojej, kilka cm więcej.

Wiem, że się Wam narażę, bo to pewnie dość kontrowersyjna opinia, ale ani trochę nie jestem zadowolona ze szczotki TT. Tyle się naczytałam na jej temat, same rewelacyjne opinie, więc postanowiłam kupić. Pieniądze wyrzucone. Kompletnie nie mogę nią włosów rozczesać. Nie wiem, czy są jakieś dziwne, ale ta szczotka bardziej mi ciągnie włosy niż zwykła. I to na sucho, na mokro w ogóle nie rozczesuję. Mam wrażenie, że nie dociera do każdego pasma, tylko zwyczajnie zaczesuje, podobnie jak szczotka z sierści dzika. Wyrywa mi więcej, niż moja ukochana, zwyczajna szczotka (do modelowania, ale ja jej używam normalnie ;P ) Całe szczęście, że moja klacz ma zawsze skołtuniony ogon... Tak jak pisała Kocurzyca, przypomina do złudzenia końskie zgrzebło i chyba do tego celu się będzie lepiej nadawała...

A co do henny. Cóż, pomijając cały stres związany z pierwszym nakładaniem i tym, że wszystko było zapaćkane, jestem całkiem zadowolona z koloru. Jest przepiękny, a włosy błyszczące. Tylko jeszcze na drugi dzień znalazłam we włosach sklejone pasma, z których musiałam zdrapywać pozostałości papki. I myślę największa wada (bo z tego powodu właśnie zdecydowałam się na hennę), włosy wypadają mi tak samo jak po chemicznej farbie. Może to dlatego, że tak je szarpałam przy nakładaniu. Szkoda, bo za każdym farbowaniem mam wrażenie, że połowę włosów tracę i to mnie skłoniło do całkowitej rezygnacji z farb chemicznych. Zobaczymy, jak to będzie. W każdym razie kolor bajeczny