Co zrobic ze studiami?

[imainsanity]

Hej wszystkim. Obecnie jestem na pierwszym roku informatyki. Po pol roku studiowania moge stwierdzic ze kompletnie mi to nie odpowiada. Nie lubie programowac, to jest zupelnie nie moja dzialka, czuje sie w tym naprawde zle. Poszlam na informatyke tylko ze wzgledu na to ze bardzo lubie matematykę a jej na pierwszym roku moich studiow jest jej dosc duzo. Nie chcialam isc na matematyke bo slyszalam ze nie za bardzo jest po niej co robic . Informatyke wybralam ze wzgledu na to ze mowiono mo "jestes dobra z matematyki a programowanie jest o wiele prostsze wiec napewno sobie poradzisz". No wlasnie nie bardzo. Nie radze sobie. Czuje ze wszyscy to ogsrniaja tylko nie ja. Czuje sie tutaj jak oststni debil, w ogole nie czuje tematu. Moje pytanie jest wiec.. chcialabym studiowac cos innego. Cos z czym moglabym sobie poradzic sama. Za bardzo jednak nie wiem co to moze byc. Jedno jest pewne - chcialabym zeby byly to studia techniczne ale zeby były po niej dobre perspektywy pracy. Czy mozecie polecic mi jakies inne kierunki techniczne z dobrymi perspektywami? Mature zdawalam w zeszlym roku z matematyki i j. Angielskiego obie zdalam na wysokim poziomie. Bardzo prosze o pomoc... dusze sie na tej informatyce

[201604301932]

Moze cos okolo informatycznego? Nie musisz byc koniecznie programista. Moze grafik albo tester oprogramowania?

[pin3ska]

Napisane przez imainsanity

Hej wszystkim. Obecnie jestem na pierwszym roku informatyki. Po pol roku studiowania moge stwierdzic ze kompletnie mi to nie odpowiada. Nie lubie programowac, to jest zupelnie nie moja dzialka, czuje sie w tym naprawde zle. Poszlam na informatyke tylko ze wzgledu na to ze bardzo lubie matematykę a jej na pierwszym roku moich studiow jest jej dosc duzo. Nie chcialam isc na matematyke bo slyszalam ze nie za bardzo jest po niej co robic . Informatyke wybralam ze wzgledu na to ze mowiono mo "jestes dobra z matematyki a programowanie jest o wiele prostsze wiec napewno sobie poradzisz". No wlasnie nie bardzo. Nie radze sobie. Czuje ze wszyscy to ogsrniaja tylko nie ja. Czuje sie tutaj jak oststni debil, w ogole nie czuje tematu. Moje pytanie jest wiec.. chcialabym studiowac cos innego. Cos z czym moglabym sobie poradzic sama. Za bardzo jednak nie wiem co to moze byc. Jedno jest pewne - chcialabym zeby byly to studia techniczne ale zeby były po niej dobre perspektywy pracy. Czy mozecie polecic mi jakies inne kierunki techniczne z dobrymi perspektywami? Mature zdawalam w zeszlym roku z matematyki i j. Angielskiego obie zdalam na wysokim poziomie. Bardzo prosze o pomoc... dusze sie na tej informatyce

Programowania na informatyce na pewno nie unikniesz

Może budownictwo?

[gamblenka]

To może PO PROSTU matematyka? Taki głupie słuchanie opinii... nie ma po niej co robić. Tak samo, jak i po zarządzaniu, ale jak się zaangażujesz, zdobędziesz praktyki, doświadczenia, to się uda.

[Karla Electra]

Napisane przez gamblenka

To może PO PROSTU matematyka? Taki głupie słuchanie opinii... nie ma po niej co robić. Tak samo, jak i po zarządzaniu, ale jak się zaangażujesz, zdobędziesz praktyki, doświadczenia, to się uda.

Dokładnie! Jeśli faktycznie źle się czujesz na informatyce a lubisz matematykę to idź na matematykę - nie ma prostszego rozwiązania. I nie słuchaj opinii innych, tak naprawdę teraz żaden kierunek nie gwarantuje pracy. Jeśli jesteś w czym dobra z pewnością sobie poradzisz i znajdziesz zatrudnienie. Trochę więcej wiary w siebie i odwagi.

[imainsanity]

Napisane przez gamblenka

To może PO PROSTU matematyka? Taki głupie słuchanie opinii... nie ma po niej co robić. Tak samo, jak i po zarządzaniu, ale jak się zaangażujesz, zdobędziesz praktyki, doświadczenia, to się uda.

Nie chce skonczyc jako nauczyciel matematyki no bo co innego mozna robic po czystej matematyce?

[maacieek]

Nie podam konkretnej nazwy bo nie pamiętam, ale jest takie jeden matematyka finansowa i aktuarialna czy jakoś tak. Ogólnie rozmawiałem z dziewczyną co to studiuje, dla mnie kosmos, ale ona sobie bardzo ceni i chwali, że wymagające, że matematyki rożnego rodzaju mają, że perspektywy są, jakieś staże mają i inne cuda. Poczytaj, może on cię jakoś zainteresuje.

[casus_belli]

Maciek, dokładnie to samo chciałam zaproponować Mieszkałam rok z dziewczyną, która to studiowała. Mówiła, że studia ciężkie, ale perspektywiczne.

[Leseratte93]

Ja bym w takiej sytuacji postawiła na matmę Jak ktoś ma do tego talent, to studia wcale nie są jakoś strasznie ciężkie. Oczywiście ważna jest też systematyczność. Sama jestem otoczona matematykami i widzę po nich, że talent połączony z systematyczną nauką czyni te studia lżejszymi.

To nieprawda, że po matmie nie ma pracy. Jest sporo ofert, aczkolwiek słabi matematycy nigdzie się nie przebiją, ponieważ na wielu stanowiskach trzeba dosyć dobrze ogarniać i być pewnym swojej wiedzy. Można pracować w bankowości, finansach, IT, zajmować się analizą biznesową albo zdać egzamin aktuarialny i pójść w stronę aktuariatu. Możliwości są .

[Tutli]

Napisane przez imainsanity

Nie chce skonczyc jako nauczyciel matematyki no bo co innego mozna robic po czystej matematyce?

Mnóstwo rzeczy? Niewielu moich znajomych po matematyce pracuje jako nauczyciele (i to w sumie dodatkowo), większość pracuje w bankowości, konsultingu, ubezpieczeniach i rożnych finansowych tematach. Możesz pracować też jako analityk danych, statystyk a to są naprawdę świetnie płatne i ciekawe zajęcia.

[endzi812]

A może nie idź na "zwykłą" matematykę, tylko na matematykę stosowaną? Siostra mojego chłopaka na tym jest, też lubi matmę i odpowiadają jej te studia.

[cheri_magda]

Matematyka stosowana? Poprzeglądaj oferty uczelni i plany poszczególnych kierunków, myślę, że po 1 roku już mniej więcej wiesz czego oczekujesz i na co zwrócić uwagę.
Matematyka też nie musi być bardzo trudno, wszystko zależy od uczelni. Po matematyce można robić naprawdę wiele, tylko trzeba się w to wkręcić np. w badania czy pójść w stronę ubezpieczeń - matma na dość wysoki poziomie, a tacy ludzie są potrzebni.

[imainsanity]

Napisane przez maacieek

Nie podam konkretnej nazwy bo nie pamiętam, ale jest takie jeden matematyka finansowa i aktuarialna czy jakoś tak. Ogólnie rozmawiałem z dziewczyną co to studiuje, dla mnie kosmos, ale ona sobie bardzo ceni i chwali, że wymagające, że matematyki rożnego rodzaju mają, że perspektywy są, jakieś staże mają i inne cuda. Poczytaj, może on cię jakoś zainteresuje.

Czy da sie na ktorejs uczelni w polsce od razu studiowac wlasnie taka matematyke czy musze najpierw isc na matematyke stosowana i wybrac specjalizacje?

[casus_belli]

W Łodzi na uniwerku jest od razu finansowa i aktuarialna, mają też oddzielnie analizę finansową z tego, co widzę. Nie wiem, jak jest na innych uczelniach.

[Leseratte93]

Napisane przez imainsanity

Czy da sie na ktorejs uczelni w polsce od razu studiowac wlasnie taka matematyke czy musze najpierw isc na matematyke stosowana i wybrac specjalizacje?

Na PG masz od razu matematykę finansową, na UG z kolei ekonomiczną. Zależy jaka uczelnia Cię interesuje .

[201702092106]

Napisane przez imainsanity

Nie chce skonczyc jako nauczyciel matematyki no bo co innego mozna robic po czystej matematyce?

Mam znajomych po matmie stosowanej, żadna z tych osób nie żyje w biedzie. Po matmie nie trzeba być nauczycielem.

[rajkasia]

Napisane przez maacieek

Nie podam konkretnej nazwy bo nie pamiętam, ale jest takie jeden matematyka finansowa i aktuarialna czy jakoś tak. Ogólnie rozmawiałem z dziewczyną co to studiuje, dla mnie kosmos, ale ona sobie bardzo ceni i chwali, że wymagające, że matematyki rożnego rodzaju mają, że perspektywy są, jakieś staże mają i inne cuda. Poczytaj, może on cię jakoś zainteresuje.

Masz rację, to jest matematyka finansowa i aktuarialna i faktycznie jest na Uniwersytecie Łódzkim. Jest jeszcze analiza finansowa i matematyka teoretyczna. (...)

[mm444]

Treść usunięta

[imainsanity]

Napisane przez mm444

Treść usunięta

Ok, dziekuje za wszystkie porady - faktycznie zaciekawila mnie ta matematyka finansowa pojawia sie niestety kolejnym problem. Na wiekszosc politechnik i uniwersytetow nalezy skladac majac zdane 2 przedmioty rozszerzone i jezyk obcy a ja natomiast mam tylko mature rozszerzona z matmy i angielskiego. Na agh na ktorym jestem obecnie wystarczyla tylko matura z 1 rozszerzonego przedmiotu. Moglabym studiowac tutaj ta matematyke ale slyszalam niepochlebne opinie o tej akurat tutaj

[nelciak]

Napisane przez imainsanity

Ok, dziekuje za wszystkie porady - faktycznie zaciekawila mnie ta matematyka finansowa pojawia sie niestety kolejnym problem. Na wiekszosc politechnik i uniwersytetow nalezy skladac majac zdane 2 przedmioty rozszerzone i jezyk obcy a ja natomiast mam tylko mature rozszerzona z matmy i angielskiego. Na agh na ktorym jestem obecnie wystarczyla tylko matura z 1 rozszerzonego przedmiotu. Moglabym studiowac tutaj ta matematyke ale slyszalam niepochlebne opinie o tej akurat tutaj

Ciekawe, ja o matematyce stosowanej na AGH słyszałam wręcz odwrotne rzeczy.
Poza tym, masz tam do wyboru także inne specki niż finansowa:
- matematyka w informatyce
- matematyka w naukach technicznych i przyrodniczych
- matematyka obliczeniowa i komputerowa
- matematyka ubezpieczeniowa
- matematyka w zarządzaniu
Bo wszyscy tak ochoczo namawiają cię na finansową, ale czy to musi każdego interesować? A raczej pytanie, czy autorkę to interesuje?...

[imainsanity]

Napisane przez nelciak

Ciekawe, ja o matematyce stosowanej na AGH słyszałam wręcz odwrotne rzeczy.
Poza tym, masz tam do wyboru także inne specki niż finansowa:
- matematyka w informatyce
- matematyka w naukach technicznych i przyrodniczych
- matematyka obliczeniowa i komputerowa
- matematyka ubezpieczeniowa
- matematyka w zarządzaniu
Bo wszyscy tak ochoczo namawiają cię na finansową, ale czy to musi każdego interesować? A raczej pytanie, czy autorkę to interesuje?...

No wlasnie o tej na agh slyszalam ze jest dla pasjonatów i tych ktorych matematyke bardzo interesuje. Ja ją po prostu lubie i rozumiem. Boje sie ze na agh na matmie sobie nie poradze , ze to nie dla mnie.

[mm444]

Treść usunięta

[viva91]

Napisane przez imainsanity

Nie chce skonczyc jako nauczyciel matematyki no bo co innego mozna robic po czystej matematyce?

Znajomy TŻ-ta jest po czystej matematyce, pracuje w banku w dziale zajmującym się analizami finansowymi, ryzyka itp. Bardzo sobie chwali zarówno warunki pracy jak i zarobki.

[casus_belli]

Napisane przez imainsanity

No wlasnie o tej na agh slyszalam ze jest dla pasjonatów i tych ktorych matematyke bardzo interesuje. Ja ją po prostu lubie i rozumiem.

Nie ma takiego kierunku, który studiowaliby tylko pasjonaci.

[Irminawithlove]

Przeglądnęłam oferty kilku interesujących mnie uczelni.. na każdej jest coś związanego z informatyką i programowaniem, czyli to od czego chce uciec. Np. na aghu - programowanie klasyczne i obiektowe (z obiektowym mam wlasnie obecnie duzo problemow). Drugi raz nie chce przezywac tego koszmaru ponownie. Na wszystkich kierunkach technicznych jest nacisk na chocby minimalna wiedze z programownia?


Pewnie odezwą się głosy że tak i że trzeba po prostu spiąć poślady i się tego nauczyć, ale uwierzcie mi ja po prostu nie jestem w stanie. Wszystkie przedmioty matematyczne zaliczam od tak na tych studiach, a informatyke to eweidentnie moja pięta achillesowa...

[casus_belli]

Tak, na kierunkach technicznych będziesz mieć elementy programowania.
Skoro jesteś dobra i lubisz matematykę, to idź w tę stronę.

[Leseratte93]

Napisane przez casus_belli

Tak, na kierunkach technicznych będziesz mieć elementy programowania.
Skoro jesteś dobra i lubisz matematykę, to idź w tę stronę.

Na matmie też nie uniknie podstaw programowania i informatycznych przedmiotów typu bazy danych, algorytmy, etc.

[201606270916]

Napisane przez casus_belli

Tak, na kierunkach technicznych będziesz mieć elementy programowania.
Skoro jesteś dobra i lubisz matematykę, to idź w tę stronę.

U mnie nie było na studiach technicznych programowania. Chyba że ktoś zaliczy do programowania podstawy mathcada

[Irminawithlove]

Napisane przez Krolowa Julianna

U mnie nie było na studiach technicznych programowania. Chyba że ktoś zaliczy do programowania podstawy mathcada

Co studiowałaś?