2018-07-01, 21:38 | #121 | |
Dzik
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 722
|
Dot.: emigracja/powrót z emigracji
Cytat:
Korne643, jestem paskudnie słaba w pocieszaniu, w dodatku nie chcę Ci serwować banalow bo nie sądzę żeby to była dobra strategia, ale jedno Ci napiszę: jeśli jesteś w stanie trochę odciąć emocje to siądź i zrób na chłodno rachunek zysków i strat. Co jest Twoją siłą, co można przekuc w sukces, co ewentualnie możesz dostać od państwa, czego nie uniesiesz dalej etc. Wiem z doświadczenia jak wykańcza za.....a produkcja i żałosne pracki znacznie poniżej kwalifikacji - i jeśli jest to tymczasowo i uniesiesz to ok, ale jeśli nie to szkoda życia. Serio. A przeprowadzka do innego kraju nie wchodzi w grę? Rozbudowanie sieci kontaktów, niekoniecznie tylko wśród rodaków wyjechanych? Nowi ludzie są potrzebni jak powietrze w konserwie Mieszkam "po sąsiedzku" w Norwegii, tutaj jest fajna sprawa w postaci Språk kafé przy wielu bibliotekach/frivillighus etc. Jest to nic innego jak darmowe szlifowanie języka, gdzie przy okazji można zdobyć nowych znajomych. Generalnie biblioteki miewają sporą ofertę "socjalną", może to by pomogło? To jest luźne przemyślenie, nie wiem jakie masz zainteresowania, potrzeby i oczekiwania Może też warto spróbować rozmowy online ze specjalista (to nie jest terapia, ale może pomóc) lub znalezienie w okolicy polskojęzycznego terapeuty byłoby opcją dla Ciebie? Ściskam mocno z rozgrzanej jak diabeł Norge Sent fra min EML-L29 via Tapatalk |
|
Nowe wątki na forum Emigrantki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:07.