Kiedy nastepuja dni plodne po poronieniu?

[agucha1979]

Poronilam w 6 tygodniu, samoistnie, jeszcze troche krwawie. Nie bylam w szpitalu na lyzeczkowaniu. Zastanawiam sie kiedy bede miala nastepne dni plodne. Moj cykl ma ok 32 dni, ale teraz nie wiem od kiedy mam go liczyc. W ciaze zaszlam niechcacy poniewaz moj lekarz powiedzial mi ze nie mam owulacji a miesiaczkuje tylko i wylacznie bo zazywam duphaston. Przestalismy sie zabezpieczac i zaraz zaszlam. Teraz chcialabym zrobic wszystkie potrzebne badania zeby miec pewnosc ze jak znowu zajde to juz nie strace kolejnej ciazy. Te pare dni w swiadomosci bycia w ciazy byly najcudowniejsze w moim zyciu i wiem ze bardzo chce byc matka. Moj partner tak samo sie cieszyl jak ja pomimo wielkiego zaskoczenia.
Jak obliczyc dni plodne?? Agucha

[annan_]

u kazdej kobiety przebiega to inaczej. A zwłaszcza jak w twoim przypadku, gdy nieprawidłowości cyklu leczone były terapią hormonalną. Jedyną radą może być wprowadzenie wieloobjawowych obserwacji w celu rozpoznania przebiegu cyklu.

Poza tym, dni płodnych się NIE OBLICZA. Je się wyłącznie wyznacza na podstawie wniosków wysuniętych z tych wieloobjawowych obserwacji.

[agucha1979]

Poza tym, dni płodnych się NIE OBLICZA. Je się wyłącznie wyznacza na podstawie wniosków wysuniętych z tych wieloobjawowych obserwacji.

Wielkie dzieki, jakbym wiedziala ze pomocne osoby jak ty traca czas zeby podzielic sie ze mna swoja przeogromna madroscia to raczej bym nie szukala tu pomocy.

[749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573]

w książkach piszą, żeby odczekać z kolejną ciążą 3 miesiące






jest napisane - chyba tak powinno być

[agucha1979]

Chetnie odczekam, nie chcialabym zeby najgorsze sie powtorzylo. Nie lubie prezerwatyw za bardzo a to jedyna mi dozwolona antykoncepcja. Zazwyczaj stosowallismy ja tylko w dni plodne. W ciaze zaszlam bo zaprzestallismy jej stosowac. Lekarz mi powiedzial ze nie mam wogole owulacji, wiec po co? A tu taka niespodzianka, nasza Kropka sie pojawila. Jak pomysle ze mam codziennie te prezerwatywy stosowac to mina mi rzednie. Najchetniej bym poszla na kompromis i je znowu stosowala tylko w dni plodne.
Podejrzewam jednak ze nikt nie zna odpowiedzi na moje pytanie i dopiero pierwsza miesiaczka troche wyjasni :-(

[ewurka]

Cześć, ja poroniłam w 7tc niestety nie miałam możliwości wziąść jakichkolwiek leków jak luteina czy duphastol w Anglii się tego nie praktykuje. Ja poczekam do sierpnia, zrobie badania i ewentualnie pomyślimy z TŻ o następnych starankach. Co do antykoncepcji, możesz zacząć brać olej z wiesiołka, może nie jest to antykoncepcja, ale hamuje owulacje. Ja zacznę go łykać.W sprawie owulacji Ci nie pomogę, sama nigdy jej u siebie nie widziałam... jeżeli masz możliwość idz do lekarza i jego o wszystko zapytaj, on pomoże Ci najlepiej.

[Ninquelote]

Napisane przez ewurka

Co do antykoncepcji, możesz zacząć brać olej z wiesiołka, może nie jest to antykoncepcja, ale hamuje owulacje.

Olej z wiesiołka wcale nie hamuje owulacji. Poprawia śluz i dlatego jest pomocny przy zachodzeniu w ciąże. Bierze się go od 1dc do owulacji (lub skoku temperatury), później może wywoływać skurcze macicy.

[ewurka]

Napisane przez Ninquelote

Olej z wiesiołka wcale nie hamuje owulacji. Poprawia śluz i dlatego jest pomocny przy zachodzeniu w ciąże. Bierze się go od 1dc do owulacji (lub skoku temperatury), później może wywoływać skurcze macicy.

tak przyjmowany do owulacji...skurczów macicy raczej ja nie zauważyłam. A przyjmowanie go cały miesiąc zmniejsza PMS i bolesność w czasie pierwszych dni @.

[Ninquelote]

Napisane przez ewurka

tak przyjmowany do owulacji...skurczów macicy raczej ja nie zauważyłam. A przyjmowanie go cały miesiąc zmniejsza PMS i bolesność w czasie pierwszych dni @.

Skurczów może nie być, możesz ich nie zauważyć a zarodek może się nie zagnieździć.
Poprawia też troszkę stan cery, ale w żadnym wypadku nie hamuje owulacji.

[ewurka]

Napisane przez Ninquelote

Skurczów może nie być, możesz ich nie zauważyć a zarodek może się nie zagnieździć.
Poprawia też troszkę stan cery, ale w żadnym wypadku nie hamuje owulacji.

ok, może kiedyś kogoś żle zrozumiałam...pewnie się nie znam.

[Ninquelote]

Ja ci tylko dobrze radzę nie stosować wiesiołka w celach antykoncepcyjnych, bo go się bierze po to, żeby łatwiej zajść w ciąże.