No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)

[justyna_dt]

[1=9bcd8d6a9691606220db279 acbf81f81b2ccc931_62ddcef 27e2e2;36155557]Kumpelę, która miała 16 lat zaraziłam motocyklami, zarejestrowała się na forum motocyklistów znad morze, to admin jej napisał, żeby się zarejestrowała na forum dla dzieci i... podesłał jej link do forum skuterzystów...

Z 1 strony po co ktoś ma pisać głupoty na forum... A admin jak zobaczy, że dziewczyna, to na pewno się odezwie[/QUOTE]
Dla mnie durnota w ogóle, na jakiej podstawie on weryfikuje członkostwo? nie zna mnie, przy rejestracji są tylko podstawowe informacje, nie ma chyba nawet płci, nie ma na czym jeździsz, wieku, nic. Porażka

[Trelle]

[1=9bcd8d6a9691606220db279 acbf81f81b2ccc931_62ddcef 27e2e2;36123953]też chcesz tysiaka? oby nie na pierwsze[/QUOTE]

Napisane przez szarak

oj tam nie będzie odkręcać do oporu

Hola hola! Na początek chcę 600. Z resztą wydaje mi się, że ta pojemność mimo wszystko będzie mi służyła przez wiele lat.
Doszłam do wniosku, że blokować jej nie będę. Mam trochę oleju w głowie więc odkręcać manetki do oporu nie mam zamiaru.
[1=9bcd8d6a9691606220db279 acbf81f81b2ccc931_62ddcef 27e2e2;36153011]r
Szkoda, że nie ma koszyków dla zwierząt na motory. Tak, to muszę czekać na TŻa, aż wróci z miasta, żebyśmy do weta jechali...

Kurczę, już prawie koniec sezonu... Ciekawe, ile km zrobiłam. TŻ obstawia całe 500 Nie zdziwiłabym się, gdyby tak faktycznie było. Nie mam kiedy iść napisać wewnętrznej teorii... Jeszcze muszę podjechać do szkoły zawieść indeks i zrezygnować z durnej specjalności[/QUOTE]
Kiedyś był na NG dokument o motocyklistach i był jeden facet na trajce co woził z tyłu psa w goglach i okularach.

Na pewno więcej. My z TŻtem przez ostatni tydzień naklepaliśmy 300 km jeżdżąc tylko po mieście załatwiając różne sprawy.



Aaale dzisiaj się wkurzyłam na jazdach 2 razy.
*Facet przechodził po pasach i nagle w połowie skręcił w bok(gdzie ja jechałam). Szybko zahamowałam, I. się przeraził bo prawie poleciałam na bok. Chłopa chcąc nie chcąć wyzwałam od kretynów a ten? Zaczął się ze mną kłucić, że on jest pieszym i on wszędzie może. I. kazał mi jechać i sam sobie z nim pogadał bo widział moją minę, że mało brakowało a motor bym postawiła obok a faceta zjechała od góry do dołu..
*10 minut później dojechałam do skrzyżowania, pomarańczowe, zielone - jedziemy. A mi nie chciała wskoczyć 1.. Męczę się, męczę i po chwili mi z tyłu jakiś baran zaczął trąbić co 2 sekundy. Wściekłam się, pokazałam środkowy palec. Uciszył się momentalnie. Czy oni nie pamiętają jak sami jeździli elkami?

Wybaczcie, że się rozpisałam użalając nad sobą ale gdzieś musiałam się wygadać żeby ochłonąć.

[justyna_dt]

Ostra babka z Ciebie nie przejmuj się, tak to już bywa, czy samochodem czy na moto.

Ja pojeździłam dzisiaj chwilkę i się zeschizowałam, bo jadę, jadę, patrzę w dół... a tam silnik jakoś tak w lewo wysunięty no i stwierdziłam, że przy ostatniej parkingówce coś się przestawiło no ale jedzie, no to jadę, co se bedę... Po 40 km zatrzymałam się na papierosa, oglądam z każdej strony i, oczywiście, miałam zwidy mimo lekko wilgotnego asfaltu bardzo fajnie mi się jeździło. Jakoś tak nieswojo co prawda, ale technicznie bez zarzutu. Tylko zmarzłam mimo założenia podpinki do kurtki

[Trelle]

Napisane przez justyna_dt

Ostra babka z Ciebie nie przejmuj się, tak to już bywa, czy samochodem czy na moto.

Ja pojeździłam dzisiaj chwilkę i się zeschizowałam, bo jadę, jadę, patrzę w dół... a tam silnik jakoś tak w lewo wysunięty no i stwierdziłam, że przy ostatniej parkingówce coś się przestawiło no ale jedzie, no to jadę, co se bedę... Po 40 km zatrzymałam się na papierosa, oglądam z każdej strony i, oczywiście, miałam zwidy mimo lekko wilgotnego asfaltu bardzo fajnie mi się jeździło. Jakoś tak nieswojo co prawda, ale technicznie bez zarzutu. Tylko zmarzłam mimo założenia podpinki do kurtki

Nie, właśnie na ogół jestem spokojna tylko tak mnie faceci wkurzyli, że do teraz mnie trzyma.

Oj dzisiaj było zimno, to fakt ja również zmarzłam na moto..
Co zrobiłaś!?

[justyna_dt]

Napisane przez Trelle

Nie, właśnie na ogół jestem spokojna tylko tak mnie faceci wkurzyli, że do teraz mnie trzyma.

Oj dzisiaj było zimno, to fakt ja również zmarzłam na moto..
Co zrobiłaś!?

No co, duża jestem, to mogę stwierdziłam, że palę póki mogę, jak dostanę pracę to rzucam w cholerę.

[9bcd8d6a9691606220db279acbf81f81b2ccc931_62ddcef27e2e2]

Napisane przez justyna_dt

No co, duża jestem, to mogę stwierdziłam, że palę póki mogę, jak dostanę pracę to rzucam w cholerę.

Jaaasne, rzucę jak to, a jak nie to kiedy indziej, oj Justa justa


☠☠☠**i taksiarze, ch*j wrypal mi sie na pas przde mną, mało mnie nie zepchnął. Jechałam potem koło niego i się na niego wydarłam, zaczęliśmy się kłocić i wtedy mój ulubiony tekst "BABY DO GARÓW". Mówię "nie umiem gotować" wystawiłam mu faka i tak przypyciłam, że aż się zadymiło.

QQQQQQQQQQQQ, nie mogę się wypisać z infy

[justyna_dt]

[1=9bcd8d6a9691606220db279 acbf81f81b2ccc931_62ddcef 27e2e2;36174265]Jaaasne, rzucę jak to, a jak nie to kiedy indziej, oj Justa justa


☠☠☠**i taksiarze, ch*j wrypal mi sie na pas przde mną, mało mnie nie zepchnął. Jechałam potem koło niego i się na niego wydarłam, zaczęliśmy się kłocić i wtedy mój ulubiony tekst "BABY DO GARÓW". Mówię "nie umiem gotować" wystawiłam mu faka i tak przypyciłam, że aż się zadymiło.

QQQQQQQQQQQQ, nie mogę się wypisać z infy[/QUOTE]
Ale buractwo masakra, cieszę się, że u mnie nie ma wielu takich specjałów a i zauważyłam, że u nas ludzie się już trochę przyzwyczaili do mnie, zaczynają mnie kojarzyć, więc i dziwnych spojrzeń i tekstów już mniej
Rzucę palenie, serio wczoraj zresztą wypaliłam ostatniego papierosa i mam nadzieję, że nie kupię kolejnej paczki. Strasznie mi się chce palić, lubię to, ale jak widzę, w jakiej formie jestem, to załamka.

Czemu się nie możesz wypisać??

[justyna_dt]

Wczoraj pojeździłam, dzisiaj pojeździłam, dzisiaj już z gorączką, ale - paradoksalnie - jeździło się super ciekawe, jak jutro będę w pracy dogorywać

[szarak]

Napisane przez justyna_dt

Ja pojeździłam dzisiaj chwilkę i się zeschizowałam, bo jadę, jadę, patrzę w dół... a tam silnik jakoś tak w lewo wysunięty no i stwierdziłam, że przy ostatniej parkingówce coś się przestawiło

w zyciu jakby CI się silnik przestawił to łańcuch mógłby spaść lub było by to na pewno słychać troszkę myślenia poza tym ta parkingówka to musiała by z 5 piętra spaść więc nie nakręcaj się !!! i nie przesadzaj bo

co do logowania na forum... hmm chciałem kiedyś dołączyć do forum suzuki to mi gościu napisał że muszę mieć "polecienie" od kogoś kto juz jest na forum/w klubie. czyli że niby miałbym jechać ok 100 km na jakieś spotkanie ( przepraszam za wyrażenie "uj wie gdzie" ) muszę się podlizać komuś i może będę miał tą rekomendacje ... porażka jak dla mnie

[justyna_dt]

Napisane przez szarak

w zyciu jakby CI się silnik przestawił to łańcuch mógłby spaść lub było by to na pewno słychać troszkę myślenia poza tym ta parkingówka to musiała by z 5 piętra spaść więc nie nakręcaj się !!! i nie przesadzaj bo

co do logowania na forum... hmm chciałem kiedyś dołączyć do forum suzuki to mi gościu napisał że muszę mieć "polecienie" od kogoś kto juz jest na forum/w klubie. czyli że niby miałbym jechać ok 100 km na jakieś spotkanie ( przepraszam za wyrażenie "uj wie gdzie" ) muszę się podlizać komuś i może będę miał tą rekomendacje ... porażka jak dla mnie

No co, jestem laikiem i na dodatek blondynką
Mądre, nie? idiotyzm, jak ktoś chce pielęgnować swoją pasję, rozmawiać o niej, to takie ograniczenia są deprymujące.

[Świniaczek]

Napisane przez justyna_dt

No co, jestem laikiem i na dodatek blondynką
Mądre, nie? idiotyzm, jak ktoś chce pielęgnować swoją pasję, rozmawiać o niej, to takie ograniczenia są deprymujące.

Mój ulubiony argument, jak upierdliwy klient zadaje debilne pytania "panie, nie wiem, czego się pan po mnie spodziewasz, ja blondynka jestem!", spokój murowany

U nad jest klub motocyklowy, porażka. Pierwsze spotkanie ponoć wygląda jak na spotkaniu aa, wychodzi się na środek, "mam na imię xyz, motocyklami interesuję się bo to tamto i siamto od wtedy i wtedy". Spotkania obowiązkowe co tydzień, dwa z rzędu się opuści to wylot. Jeździsz bez ich kamizelki motorem - wylot Mąż znajomej bawił się z nimi 2 miesiące, po czym stwierdził, że nie ma ochoty na przedszkole

[justyna_dt]

Napisane przez Świniaczek

Mój ulubiony argument, jak upierdliwy klient zadaje debilne pytania "panie, nie wiem, czego się pan po mnie spodziewasz, ja blondynka jestem!", spokój murowany

U nad jest klub motocyklowy, porażka. Pierwsze spotkanie ponoć wygląda jak na spotkaniu aa, wychodzi się na środek, "mam na imię xyz, motocyklami interesuję się bo to tamto i siamto od wtedy i wtedy". Spotkania obowiązkowe co tydzień, dwa z rzędu się opuści to wylot. Jeździsz bez ich kamizelki motorem - wylot Mąż znajomej bawił się z nimi 2 miesiące, po czym stwierdził, że nie ma ochoty na przedszkole

O matko
Argument na blondynkę zawsze działa!
A, Świniaczku, śpieszę donieść: próbowałam Twojego sposobu na śpiewanie podczas jazdy - nie ma szans. Nie słyszę się

[9bcd8d6a9691606220db279acbf81f81b2ccc931_62ddcef27e2e2]

Bo już ułożyli harmonogram, dlatego nie mogę się wypisać...

Z tego, co piszecie, to to jakaś dziecinada Szerze, nie interesowałam się jakoś szczególnie klubami itp, ale kurde to jakieś przegięcie To jak gangi, a nie kluby

Znów przepaliła mi się lampka nad tablicą... 2 raz w przeciągu miesiąca

Jaaaaaa, na 9 mam dziś do roboty... Durne szkolenie na wózki;/ I tak nie zdążę go zrobić pewnie (OBY!!!!!)...

[justyna_dt]

[1=9bcd8d6a9691606220db279 acbf81f81b2ccc931_62ddcef 27e2e2;36192376]Bo już ułożyli harmonogram, dlatego nie mogę się wypisać...

Z tego, co piszecie, to to jakaś dziecinada Szerze, nie interesowałam się jakoś szczególnie klubami itp, ale kurde to jakieś przegięcie To jak gangi, a nie kluby

Znów przepaliła mi się lampka nad tablicą... 2 raz w przeciągu miesiąca

Jaaaaaa, na 9 mam dziś do roboty... Durne szkolenie na wózki;/ I tak nie zdążę go zrobić pewnie (OBY!!!!!)...[/QUOTE]
No to trochę lipa... :/
A z tą lampką, to może masz jakieś zwarcie tam?

Ja po wczoraj zapałałam nową miłością do mojego cudeńka

[9bcd8d6a9691606220db279acbf81f81b2ccc931_62ddcef27e2e2]

Napisane przez justyna_dt

No to trochę lipa... :/
A z tą lampką, to może masz jakieś zwarcie tam?

Ja po wczoraj zapałałam nową miłością do mojego cudeńka

A będę próbować dalej.

W sensie po wczorajszym wyjeździe?

Coorvah yeah bunna no... Umówiłam się wczoraj z koleżanką na 20 30 i... zaspałam Dzwoniła nieźle wkurzona. Ja piernicze, jak ja chciałabym odejść z tego sklepu Ta robota mnie wykańcza

[justyna_dt]

[1=9bcd8d6a9691606220db279 acbf81f81b2ccc931_62ddcef 27e2e2;36202729]A będę próbować dalej.

W sensie po wczorajszym wyjeździe?

Coorvah yeah bunna no... Umówiłam się wczoraj z koleżanką na 20 30 i... zaspałam Dzwoniła nieźle wkurzona. Ja piernicze, jak ja chciałabym odejść z tego sklepu Ta robota mnie wykańcza[/QUOTE]

Tak, po ostatnich jazdach, przypomniałam sobie, co to znaczy jazda na moto
Chciałam wczoraj pojeździć, ale nie mogłam się czasowo obrobić i koniec końców wylądowałam na piwie (piwach) i dzisiaj cierpię i po powrocie do domu MUSZĘ iść do łóżka, nigdzie się nie włóczyć chociaż ten jeden dzień, bo choróbsko mnie atakuje już 3. dzień.

[9bcd8d6a9691606220db279acbf81f81b2ccc931_62ddcef27e2e2]

Napisane przez justyna_dt

Tak, po ostatnich jazdach, przypomniałam sobie, co to znaczy jazda na moto
Chciałam wczoraj pojeździć, ale nie mogłam się czasowo obrobić i koniec końców wylądowałam na piwie (piwach) i dzisiaj cierpię i po powrocie do domu MUSZĘ iść do łóżka, nigdzie się nie włóczyć chociaż ten jeden dzień, bo choróbsko mnie atakuje już 3. dzień.

To pewnie nieźle szalałaś Też miałam jeździć, ale spałam Ja się leczę już od 2 tygodni...Pomijam fakt, że do laryngologa też nie poszłam jeszcze

[justyna_dt]

[1=9bcd8d6a9691606220db279 acbf81f81b2ccc931_62ddcef 27e2e2;36203445]To pewnie nieźle szalałaś Też miałam jeździć, ale spałam Ja się leczę już od 2 tygodni...Pomijam fakt, że do laryngologa też nie poszłam jeszcze[/QUOTE]
Ale poszalałam z jazdą czy z piciem? A w sumie co za różnica, w obu przypadkach tak było ooooo zdechnę zaraz...

[9bcd8d6a9691606220db279acbf81f81b2ccc931_62ddcef27e2e2]

Napisane przez justyna_dt

Ale poszalałam z jazdą czy z piciem? A w sumie co za różnica, w obu przypadkach tak było ooooo zdechnę zaraz...

Hahaha, z jazdą Zawsze mam radochę, jak słucham ludzi na kacu (śmieszne porównania, albo właśnie coś w stylu ooooo zdechnę zaraz...)

To mówisz, że drugą młodość przeżywacie?

[justyna_dt]

[1=9bcd8d6a9691606220db279 acbf81f81b2ccc931_62ddcef 27e2e2;36203652]Hahaha, z jazdą Zawsze mam radochę, jak słucham ludzi na kacu (śmieszne porównania, albo właśnie coś w stylu ooooo zdechnę zaraz...)

To mówisz, że drugą młodość przeżywacie?[/QUOTE]
No bardzo śmieszne, koleżanka cierpi, a Ty czerpiesz z tego przyjemność

Taaaaaak, normalnie czuję się tak spełniona, jak jeżdżę, po prostu stan euforii jeszcze jak przygazuję i go słyszę, i czuję między nogami to odpływam!

[9bcd8d6a9691606220db279acbf81f81b2ccc931_62ddcef27e2e2]

Napisane przez justyna_dt

No bardzo śmieszne, koleżanka cierpi, a Ty czerpiesz z tego przyjemność

Taaaaaak, normalnie czuję się tak spełniona, jak jeżdżę, po prostu stan euforii jeszcze jak przygazuję i go słyszę, i czuję między nogami to odpływam!

Z tymi wibracjami też tak mam Jeszcze jak mi się gacie tak dziwnie ułożyły, to... ekhm.. Musiałam się zatrzymać i poprawić, bo nie mogłam się skupić na jeździe

Ja teeeeeż mam ostatnio taką radochę z jazdy... Kocham mój rower

Nie przyjemność, coś Ty Po prostu śmiesznie o tym mówicie I tak obrazowo

[justyna_dt]

[1=9bcd8d6a9691606220db279 acbf81f81b2ccc931_62ddcef 27e2e2;36203870]Z tymi wibracjami też tak mam Jeszcze jak mi się gacie tak dziwnie ułożyły, to... ekhm.. Musiałam się zatrzymać i poprawić, bo nie mogłam się skupić na jeździe

Ja teeeeeż mam ostatnio taką radochę z jazdy... Kocham mój rower

Nie przyjemność, coś Ty Po prostu śmiesznie o tym mówicie I tak obrazowo[/QUOTE]

Wibracje to sama przyjemność ale przyznam szczerze, że teraz po zmianie tłumika to jak schodzę z moto, to mi się dupa trzęsie
Tak się ze mnie nabijałaś, że aż mi prawie kac przeszedł

MUSZĘ porobić fotki moto, no i siebie na moto też. Na tym forum podkarpackim bardzo fajni ludzie są, właśnie gość sprawdza na necie, jak by jeszcze można mi sprzęcior obniżyć schudłam strasznie ostatnio i teraz jeszcze mniej dosięgam do ziemi

[szarak]

Napisane przez justyna_dt

No bardzo śmieszne, koleżanka cierpi, a Ty czerpiesz z tego przyjemność

Taaaaaak, normalnie czuję się tak spełniona, jak jeżdżę, po prostu stan euforii jeszcze jak przygazuję i go słyszę, i czuję między nogami to odpływam!

tylko nie odpłyń za daleko to nie skuter wodny
zawsze mówiono że kobieta lubi czuć moc między nogami

co do klubów ...
http://kontrowersje.wp.tv/i,Kontrowersje-Grupy-motocyklowe,mid,1075080,i ndex.html?ticaid=6f12c#m1 075080 -przyznać się która robi za wizytówkę materiału

a my bodajże w Estonii spotkaliśmy dwóch miejscowych z klubu "Banditos" - strach się bać ... szwagier mówi że w Hamburgu zakazali działalności tego klubu bo bójki jak bójki ale zaczeli się strzelać

[justyna_dt]

Napisane przez szarak

tylko nie odpłyń za daleko to nie skuter wodny
zawsze mówiono że kobieta lubi czuć moc między nogami

co do klubów ...
http://kontrowersje.wp.tv/i,Kontrowersje-Grupy-motocyklowe,mid,1075080,i ndex.html?ticaid=6f12c#m1 075080 -przyznać się która robi za wizytówkę materiału

a my bodajże w Estonii spotkaliśmy dwóch miejscowych z klubu "Banditos" - strach się bać ... szwagier mówi że w Hamburgu zakazali działalności tego klubu bo bójki jak bójki ale zaczeli się strzelać

O jaka Głodomorra
A wizytówka całkiem niezła oglądam dalej
Nasz mechanik, chopperowy maniak, coś mi opowiadał, że u nas ktoś zarejestrował, uwaga uwaga... gang jacyś popaprańcy podobno.
A'propos mocy między nogami http://demotywatory.pl/3525663/Motocykl- ale i: http://demotywatory.pl/3869075/DZIEW...zij-motocyklem

Ok, kacyk mi przechodzi więc chyba zweryfikuję popołudniowe plany łóżkowe i wsiądę na moto. Trzeba korzystać z pogody. A mój pies to chyba mnie wydziedziczy, sam siedzi cały czas, biedny...

[szarak]

[QUOTE=justyna_dt;36204444]Ok, kacyk mi przechodzi QUOTE]

czyżby słońce przestało już głośno świecić ...

[justyna_dt]

Napisane przez szarak

czyżby słońce przestało już głośno świecić ...

No, już świeci jakby trochę ciszej, ale powieki mi dalej hałasują nie jest źle tylko klientów bym się dzisiaj pozbyła

[9bcd8d6a9691606220db279acbf81f81b2ccc931_62ddcef27e2e2]

Kobita na forum to zaraz jakiś rycerz skory do pomocy się znajdzie

A mi się filmik nie wczytuje

Ten pierwszy demot widziałam, a drugi też dobry

[justyna_dt]

[1=9bcd8d6a9691606220db279 acbf81f81b2ccc931_62ddcef 27e2e2;36208471]Kobita na forum to zaraz jakiś rycerz skory do pomocy się znajdzie

A mi się filmik nie wczytuje

Ten pierwszy demot widziałam, a drugi też dobry[/QUOTE]
Eeee, wbrew pozorom trochę dziewczyn tam jest jedna nawet mnie z wizażu skojarzyła, chociaż tam mam inny nick fajnie naprawdę, chcę spróbować sama wymienić klamki u siebie i właśnie gość mi pisał, że jak coś to ma telefon w profilu, mogę dzwonić, to pokieruje

[9bcd8d6a9691606220db279acbf81f81b2ccc931_62ddcef27e2e2]

Napisane przez justyna_dt

Eeee, wbrew pozorom trochę dziewczyn tam jest jedna nawet mnie z wizażu skojarzyła, chociaż tam mam inny nick fajnie naprawdę, chcę spróbować sama wymienić klamki u siebie i właśnie gość mi pisał, że jak coś to ma telefon w profilu, mogę dzwonić, to pokieruje

Z wizazu? o wow Fajnie, tam na pewno znajdziesz kogoś do jazdy

zarejestrowany gang o q

[justyna_dt]

[1=9bcd8d6a9691606220db279 acbf81f81b2ccc931_62ddcef 27e2e2;36209038]Z wizazu? o wow Fajnie, tam na pewno znajdziesz kogoś do jazdy

zarejestrowany gang o q[/QUOTE]
Wiesz, to podkarpackie i większość ludzi jest z Rzeszowa, z Krosna... to wciąż kawałek drogi ode mnie ale może jeszcze pogoda będzie na tyle łaskawa w tym roku, żebym zdążyła tam pojeździć