za szerokie kozaki w łudce

[paulinka009]

Od zawsze miałam problem ze znalezieniem kozaków jednak w tym roku to już jakiś koszmar od miesiąca latam po sklepach i nic .... Mam rozmiar 41 a w łydce 33cm i wszystkie ale to wszystkie brzydko odstają, mniej gdy włożę do środka spodnie ale zalezy mi na tym żeby nosić do nich spódnice i sukienki.

Dziewczyny czy to teraz jest taka moda czy dyskryminacja szczupłych pań??

Jeżeli macie taki sam problem ale jednak udało wam sie znaleźć odpowiednio dopasowane buty piszcie gdzie

[paula78]

Nie wiem dlaczego sie tak upieracie ,że but musi przylegac ,mnie buty tez odstają i nie widze w tym problemu.

[kami1984]

Mam ten sam problem... Nie cierpię kupować butów zimowych!! Koszmar!! A jak mam wydać 400-500 zł za kozaki i widzieć odstające wszystko dookoła to mnie trzęsie. Jak pytałam pani w sklepie z butami to powiedziała, że niestety takie robią obuwie. Najgorsze jest to, że ten fakt dotyczy też drogich i markowych sklepów!!!

[mpt]

Mi się w tym roku udało kupić piękne skórzane i wąskie kozaki, kosztowały 300 zł, więc nie ma tragedii. Ale wcześniej ratowałam się wszelkimi sznurowanymi z tyłu - jakieś tasiemki, którymi dało się zacisnąć trochę cholewkę albo coś w tym stylu.

[Esteella]

Ja znowu mam inny problem Tzn. ja mam za ciasne kozaki z zamszu, że mam problem z ich założeniem. A mam przecież szczupłe nogi. Jak myślicie, czy się rozbiją w łydce czy może mogłam kupić rozmiar większy, bo nie wiem jak to jest z butami zamszowymi?

Ja wolę kozaki z szerszymi cholewkami, bo zawsze można je założyć do spodni rurek

[kitkulka]

też to niestety zauważyłam, chyba teraz taka "moda" na szerokie cholewki
wczoraj latając po sklepach obuwniczych, w jednym natknęłam się na panią, która również na głos na to narzekała

[uparta Marti]

ja tam też wolę jak mi odstaje a nie ciśnie .

[Martii=*]

Nikomu nie dogodzi... ja z kolei mam problem, przez jazdę na rolkach rozbudowałam sobie łydki i jak zasunę do połowy, to jest sukces... i tak samo jak wy nie cierpię kupować butów zimowych, masakra jakaś...

[mel89]

ja też noszę 41 i co prawd mam w łydce 34 ale też zwykle odstają ja nie wiem, firmy obuwia chyba myślą, że jak ktoś ma dużą stopę to musi być dwa razy grubszy ;p

---------- Dopisano o 21:34 ---------- Poprzedni post napisano o 21:33 ----------

Napisane przez uparta Marti

ja tam też wolę jak mi odstaje a nie ciśnie .

ale to wcale nie chodzi o to żeby cisnęły, tylko przylegały ładnie, albo żeby chociaż nie odstawały tak dramatycznie, że se można rękę tam władować. a 31cm w łydce przy stopie 41 to naprawdę chuda łydzia, także.. wiem jak to musi wyglądać. niezbyt ciekawie.

---------- Dopisano o 21:36 ---------- Poprzedni post napisano o 21:34 ----------

Napisane przez paula78

Nie wiem dlaczego sie tak upieracie ,że but musi przylegac ,mnie buty tez odstają i nie widze w tym problemu.

poczekaj aż zaczniesz łazić po zaspach;p

[agabil1]

cholewki można zwęzić u szewca

[gabi121]

Hej a może rozwiązaniem są kozaki za kolano? Ja zamówiłam sobie takie jak w załączniku na stronce ryłko, mam szczupłą łydkę, a leżą jak ulał (wiem, wiem, jestem ryzykantką). Moja mama (znając moje problemy z kupnem kozaków) powiedziała, że trafiły mi się jak ślepej kurze...

Jeśli preferujesz bez obcasów to w żadnym wypadku nie polecam sieciówek w galeriach przeróżnych. Tam wszystkie cholewki są szerokie. W tamtym roku kupiłam czarne oficerki w zwykłym sklepiku za 200zł i są wąziutkie Tylko nie pamiętam już firmy.

Powodzenia!

[kitkulka]

też planuję kupić takie za kolano

[95a9f5071e7d0cd6ef7dbab6e353959a34994157_6057de0215c7d]

ja mam ten sam problem, a mam rozmiar 37, więc wcale nie jest tak, że czym większa stopa tym szerszy kozak kiedyś w deichmannie udało mi się kupic dopasowane za 200zł, rozleciały się po miesiącu, ale to inna bajka ale w tym roku patrzyłam tam i same szerokie. Mam jedne na oku, które odstają tylko odrobinę i jak nie znajdę nic innego to kupię, ale wolałabym takie ładnie leżące

[mgddddd]

[1=95a9f5071e7d0cd6ef7dbab 6e353959a34994157_6057de0 215c7d;22775586]ja mam ten sam problem, a mam rozmiar 37, więc wcale nie jest tak, że czym większa stopa tym szerszy kozak kiedyś w deichmannie udało mi się kupic dopasowane za 200zł, rozleciały się po miesiącu, ale to inna bajka ale w tym roku patrzyłam tam i same szerokie. Mam jedne na oku, które odstają tylko odrobinę i jak nie znajdę nic innego to kupię, ale wolałabym takie ładnie leżące[/QUOTE]

niestety wlasnie tak jest, ze im wiekszy rozmiar buta tym szersza cholewka Na wystawie zawsze leza buty 36-37 i cholewka prezentuje sie na waska, a jak mi sprzedawczyni przyniesie moja 40 to sie odechciewa przymierzac...

[95a9f5071e7d0cd6ef7dbab6e353959a34994157_6057de0215c7d]

no może... ale na mnie te z 37 tez sa na wielkie a nie mam przesadnie chudej łydki raczej normalną

[milkakoziolek]

Ja rok temu kupiłam kozaki z dość wąską cholewką w Ryłko- nie dość, że wygodne to bardzo ładne polecm ten sklep, mają czasem nietypowe rozmiary itd.

[lliillkkaa]

A ja mam dokładnie odwrotny problem- zmierzyłam chyba z 30 par oficerek i wszystkie mają za wąskie cholewki. I teraz nie wiem czy jestem potwór czy producenci nie potrafią robić kozaków z różną ich szerokością. Od dłuższego czasu marzę o oficerkach, a tu taka
W Ryłku to panie strasznie zdziwiło (i te ich miny)i poczułam się jak mutant. Załamka. Już nie wiem, gdzie szukać....

[aniser]

Napisane przez gabi121

Hej a może rozwiązaniem są kozaki za kolano? Ja zamówiłam sobie takie jak w załączniku na stronce ryłko, mam szczupłą łydkę, a leżą jak ulał (wiem, wiem, jestem ryzykantką). Moja mama (znając moje problemy z kupnem kozaków) powiedziała, że trafiły mi się jak ślepej kurze...

Powodzenia!

Fajnie,ze udalo Ci sie tak utrafic z butami, jednak buty za kolano to nie jest uniwersalne rozwiazanie dla za szerokich cholewek
Dzis mierzylam takie butki i niestety,ale paskudnei wrecz odstawaly... nawet gdyby zapakowalam w niej spodnie to nadal wygladaly na sporo za szerokie