Interpretacja wyniku ciążowego, pilne!!!

[landi0909]

Witam wszystkich! Mam problem. Mam cykl 28 dniowy, planowo 17 marca powinnam dostać okres. Dziś jest 4 dzień po terminie, @ dalej nie ma. Zrobiłam test ciążowy, ale wynik jakiś rozmazany... Pomóżcie, nie chcę się napalać na dzidziusia jeśli jednak ta druga kreska to jakiś błąd. POMOCY!

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez landi0909

Witam wszystkich! Mam problem. Mam cykl 28 dniowy, planowo 17 marca powinnam dostać okres. Dziś jest 4 dzień po terminie, @ dalej nie ma. Zrobiłam test ciążowy, ale wynik jakiś rozmazany... Pomóżcie, nie chcę się napalać na dzidziusia jeśli jednak ta druga kreska to jakiś błąd. POMOCY!

Kreseczka blada, ale widać ją, czyli wynik pozytywny

[layla_lbn]

2 kreski

[Lia89]

Ja też bym raczej była pozytywnej myśli, jeśli chodzi o maleństwo. Kreska słaba, bo to zapewne początki i stężenie hormonu jest jeszcze małe. Nic innego jak przejść się do lekarza.

[lza_slonca]

powtórz test a jutro idź na badanie krwi (koszt ok 10zł)

[neseczka]

ja robiłam test wczoraj i wyszedł mi taki sam. Okres powinnam mieć jakieś półtora tygodnia temu. Wygląda na to, że przydarzyła mi się wpadka nie jestem z tego powodu nieszczęśliwa, jednak bardzo się boję tego wszystkiego. Wizytę u lekarza mam dopiero za tydzień. Dziewczyny mam pytanie- czy jeżeli mam dość sporą nadżerkę, to test mógł wyjść fałszywie pozytywny? kiedys słyszałam taką plotkę, jednak nigdzie nie mogę znaleźć opinii na ten temat.

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez neseczka

czy jeżeli mam dość sporą nadżerkę, to test mógł wyjść fałszywie pozytywny? kiedys słyszałam taką plotkę, jednak nigdzie nie mogę znaleźć opinii na ten temat.

Nadżerka nie wpływa na wynik testu.

[alli78]

Napisane przez landi0909

Witam wszystkich! Mam problem. Mam cykl 28 dniowy, planowo 17 marca powinnam dostać okres. Dziś jest 4 dzień po terminie, @ dalej nie ma. Zrobiłam test ciążowy, ale wynik jakiś rozmazany... Pomóżcie, nie chcę się napalać na dzidziusia jeśli jednak ta druga kreska to jakiś błąd. POMOCY!

Ewidentnie ciąża U mnie też na początku była taka ledwo widoczna kreska ale po kilku dniach ciemniała i ciemniała. Teraz jestem w 8 tyg ciąży Powtórz test za kilka dni i gnaj do lekarza. Gratulacje !

[Wenaa]

Jedno podstawowe pytanie- po jakim czasie pojawiła się ta druga kreska? Po pięciu minutach wynik jest juz nie ważny, nawet gdy pojawi się druga kreska. Najlepiej powtórz test rano

[landi0909]

Ta druga kreska pojawiła się po niedługim czasie, ale nie wiem dokładnie ile minut. Myślę, że do 10 minut- na opakowaniu miałam napisane że po 10 minutach test jest nieważny. Kupiłam test innej firmy, i chcę go zrobić jutro. Mam nadzieję, że druga kreska również się pojawi...

[lza_slonca]

A nie lepiej pójść na to badanie krwi które daje 1000% pewności a koszt wychodzi jak za testy?

[landi0909]

myślałam nad tym, ale jakiś czas temu byłam kilka razy w miesiącu kłuta, teraz mam już dystans do igieł
w każdym razie, okresu nie ma nadal, od ponad tygodnia boli mnie (właściwie to czuję mrowienie) w okolicach pachwin, mam straszną zgagę i głowa mi pęka... Jutro rano jak dalej okresu nie będzie powtórzę test i zobaczymy co wyjdzie no i wiadomo, dziś dzwonię do lekarza

neseczka - podobno ciąża leczy nadżerkę, więc może choć na jakiś czas się jej pozbędziesz oczywiście nadżerki ja też miałam niedawno, tylko ja ją miałam wymrożoną drogi interes, ale chyba już jest ok

[lza_slonca]

Mi właśnie nadżerka się pojawiła po ciąży

A masz jakieś inne objawy? Popatrz na swoje piersi- widzisz na klatce piersiowej niebieskie żyłki?
Zbadaj szyjkę też Ci to dużo da

[landi0909]

mnie bolą też sutki, a szyjki nie zbadam bo wcześniej też nie badałam, aż wstyd się przyznać. No i temperatura... Zawsze idealna 36.6 tylko w czasie jajeczkowania 36.9 a dziś mierzyłam tradycyjnie równo o 16tej i było 37.4 stopni... wczoraj było identycznie. No i od niedzieli zajadam surową szynkę podwędzaną- nigdy wcześniej nawet na nią patrzeć nie mogłam

[lza_slonca]

Jedzenie nie świadczy w sumie o ciąży
Kurczę jakby Ci to powiedzieć...jak wsadzisz palec i trafiasz na "dużo mięsistego ciepłego coś" tzn, że:
-dni płodne
-okresik idzie

Jeśli ciąża to powinnaś spokojnie wsadzić palca i mieć wrażenie ze ten palec daje się głęboko wsadzić i jest w okół niego..twardo..coś jakbyś wsadziła palca w zastygnięty budyń a świeży..

[landi0909]

Fajnie to określiłaś przed snem zobaczę co i jak

[czarnamadonna1982]

ciazagratuluje
mi dokladnie tak samo wyszedl pierwszy test w dniu spodziewanej meisiaczki. tyle ze ja go wyrzucilam do kosza bo nei zauwazylam.wyciagnelam trzy dni pozniej jak zrobilam kolejny

[lza_slonca]

Starałam się po polsku kiedyś też nie wiedziałam co i jak póki nie przeczytałam o tym na wizażu tylko wtedy autorka opisu do czego innego to porównywała..

[landi0909]

Ja się zbadałam wczoraj, no i miałam uczucie właśnie takie, jak opisywałaś ciążę. Niestety zrobiłam drugi test i wynik wyszedł negatywny. W poniedziałek idę do lekarza i zobaczę co i jak

[lza_slonca]

Dlatego zrób badanie krwi. Ja ostatnio w styczniu mimo, że nie jestem wiatropylna zrobiłam test bo miałam mdłości, piersi powiększone, niebieskie żyłki mi wyszły, kłucie w podbrzuszu i szyjka twardo i wysoko, a miesiączki od 3 tyg nie widać...na 2 testy 1 był pozytywny^^
Jak możliwe? Ano możliwe- mam problemy z hormonami

[c042958294e99042f58d4b6e63f583de5e67f661_63eacf5328b46]

Zróbcie bete z krwi w laboratorium bo ginekolog może wczesnej ciązy nie zobaczyc (choc to mało prawdopodobne) i dla potwierdzenia i tak Was na nia wysle i wyznaczy wizyte za niedługi czas-jakos koło 7 tygodnia .
Kupcie sobie w aptece kwas foliowy- Wam nie zaszkodzi a dla dziecka w pierwszych tygodniach jest bardzo wazny.
Powodzenia

[asereha]

Proszę o pomoc w interpretacji testu. Wyszedł mi tak jak na zdjęciu, jest widoczna ta kreska druga. Zadzwoniłam do lekarza, ale powiedział, że najlepiej jak przyjdę 10.04, ostatnią miesiączkę miałam 4.03.

[lza_slonca]

miałam taki sam wynik w 1 tygodniu ciąży
Ale ja wiedziałam już po 2-3dniach, że jest coś na rzeczy

[asereha]

Iza jak wiedziałaś już po 3 dniach? Mnie na razie bolą piersi i tyle. Jakoś nie mam innych objawów, może dla mnie to jeszcze za wcześniej

[landi0909]

Napisane przez asereha

Iza jak wiedziałaś już po 3 dniach? Mnie na razie bolą piersi i tyle. Jakoś nie mam innych objawów, może dla mnie to jeszcze za wcześniej

Ja z każdym dniem mam coraz więcej objawów. W pochwie ciaaaasno i to bardzo, żyłki na piersiach, bóle piersi i brzucha, zaparcia, zgaga, no i najważniejsze- ponad tydzień spóźnia się okres. Tyle że 1 test pozytywny, 1 negatywny pomimo takiej samej czułości. Na betę muszę poczekać bo do laboratorium musiałabym jechać przez pół miasta, a niestety całe dnie mam zawalone- dopiero w piątek będzie chwila wolnego to podjadę, jeśli oczywiście @ nie przyjdzie.
No i jeszcze jedno- mój ginekolog przyjmuje już tylko prywatnie, i to w innym mieście... Muszę szybko znaleźć innego, równie dobrego
Zrobiłabym jeszcze jeden test, ale jakoś przestałam im ufać Wolę poczekać do badania krwi chyba, bo to jest najpewniejsze. Znając jednak moje szczęście to wynik będzie negatywny

[asereha]

Landi myśl pozytywnie. Ja czekam teraz 3 dni i ponowie test. Nie chce się głupio cieszyć, że ten wyszedł mi pozytywnie żeby później się nie rozczarować. A do wizyty jeszcze tak dużo czasu

[lza_slonca]

Napisane przez asereha

Iza jak wiedziałaś już po 3 dniach? Mnie na razie bolą piersi i tyle. Jakoś nie mam innych objawów, może dla mnie to jeszcze za wcześniej

Jak?
Ano tak, że łza zazwyczaj sypiała po 5-6h dziennie i uwielbiała zapach wódki
Na 3 dzień przespałam ok 20h, miałam zawroty głowy, i trącało mnie na pewne rzeczy, kłucie w podbrzuszu

[asereha]

Ah widzisz Iza Ja potrafię teraz zasnąć w ciągu dnia, a tak w sumie nigdy nie miałam Ale nie chcę sie nakręcać, za trzy dni napiszę i może znowu bedą 2 kresunie

[lza_slonca]

łza albo Kaśka

[asereha]

Napisane przez lza_slonca

łza albo Kaśka

Zapamiętam