Przerywanie w samej połowie

[uzupelnij]

Witam
Mam, moze mialem problem dosc nietypowy..
Ostatnio miedzy mna a moja dziewczyna zaszla dosc niezreczna i bardzo wkurzajaca sytuacja
Wspolzyjemy od jakiegos czasu, bylo kilka naprawde zdrowych rozsadnych zblizen, stopniowo
Ostatnio, gdy zrobilismy sobie ognisko na kompletnym odludziu, tylko we dwoje... postanowilismy sie kochac. Wiem, ze oboje tego chcielismy i bylo naprawde fajnie. W pewnym jednak momencie, po 10-15 minutach, ona odpycha mnie ze slowami "na dzis starczy". Wymowka - "chce mi sie siku". Chyba nie musze opisywac swoich uczuc, miny czy wyjasniac mojej reakcji ...kurde robie co moge, zeby jej bylo najlepiej, zeby przedluzyc zbliżenie (gdybym sie postaral skonczylbym i po minucie ale wtedy przyjemnosc tylko moja, tego nie chcialem),
a tu heca, no dzieki...
Kurcze to zupełnie jak przy pierwszym razie, ktory byl prawie identyczny, tylko ze nie w plenerze tylko u mnie w domu. Jeszcze wtedy to rozumialem, ze 1 raz, ok... ale tak? Ale chce zasiegnac porady innych, moze jednak to nie jest wcale tak jak to wyglada... co mam o tym myslec? Dzieki za szczere odpowiedzi
Pozdrawiam

[martfica]

W połowie stosunku przerwała? Dziwne trochę, może coś jej się nie spodobało po prostu? Zabolało?
Najlepiej oczywiście pogadać, powiedzieć jej, że denerwuje Cię takie zachowanie, że jeśli nie ma ochoty, lepiej wcale nie zaczynać.

[Sour]

moze było jej zimno/niewygodnie/nie czuła się komfortowo/nie odczuwała przyjemnosci/nie podoba sie jej perspektywa seksu w plenerze (higiena)/nie akceptuje swoich odczuć i odruchów/krępuje ją sprawa fizjologii/boi się ciąży?


mnóstwo opcji do wyboru. nie wierzę, że nie zapytałeś co jest nie tak?

[solideja]

A może najzwyczajniej w świecie, tak jak powiedziała, chciało jej się siku... ? Szczególnie jeśli coś jedliście/piliście a dziewczynie głupio było/nie lubi załatwić tych spraw na dworze. Nie wiem jak dla reszty świata, ale dla mnie seks z pełnym pęcherzem to nie jest szczyt marzeń i może dziewczyna miała dobre chęci, chciała się kochać, ale poczuła w pewnym momencie że nie da rady?


Ale przecież to by było zbyt proste!

[mpt]

RAZ poprosiła, żebyś przestał, a Ty zakładasz wątek na babskim forum? O, człowieku. Było jej kiepsko, więc kazała Ci zeskakiwać. Chciało jej się siku/ bała się, że ktoś Was zobaczy/ było jej niewygodnie/ nie podobało jej się. Ot, cała filozofia. To chyba lepsze, niż męczeński seks za karę.

[loud]

Napisane przez uzupelnij

Chyba nie musze opisywac swoich uczuc, miny czy wyjasniac mojej reakcji ...kurde robie co moge, zeby jej bylo najlepiej, zeby przedluzyc zbliżenie (gdybym sie postaral skonczylbym i po minucie ale wtedy przyjemnosc tylko moja, tego nie chcialem),
a tu heca, no dzieki...

Brawo!
Należą ci się brawa

[paranojewedwojee]

Napisane przez uzupelnij

Witam
Mam, moze mialem problem dosc nietypowy..
Ostatnio miedzy mna a moja dziewczyna zaszla dosc niezreczna i bardzo wkurzajaca sytuacja
Wspolzyjemy od jakiegos czasu, bylo kilka naprawde zdrowych rozsadnych zblizen, stopniowo
Ostatnio, gdy zrobilismy sobie ognisko na kompletnym odludziu, tylko we dwoje... postanowilismy sie kochac. Wiem, ze oboje tego chcielismy i bylo naprawde fajnie. W pewnym jednak momencie, po 10-15 minutach, ona odpycha mnie ze slowami "na dzis starczy". Wymowka - "chce mi sie siku". Chyba nie musze opisywac swoich uczuc, miny czy wyjasniac mojej reakcji ...kurde robie co moge, zeby jej bylo najlepiej, zeby przedluzyc zbliżenie (gdybym sie postaral skonczylbym i po minucie ale wtedy przyjemnosc tylko moja, tego nie chcialem),
a tu heca, no dzieki...
Kurcze to zupełnie jak przy pierwszym razie, ktory byl prawie identyczny, tylko ze nie w plenerze tylko u mnie w domu. Jeszcze wtedy to rozumialem, ze 1 raz, ok... ale tak? Ale chce zasiegnac porady innych, moze jednak to nie jest wcale tak jak to wyglada... co mam o tym myslec? Dzieki za szczere odpowiedzi
Pozdrawiam

Miałeś prawo się przykro poczuć i w ogóle. Ale powinieneś również zrozumieć swoją dziewczynę. Przyczyn dlaczego chciała skończyć może być na prawdę dużo. Dziewczyny wymieniły Ci dość sporo ich. Ale najlepszym rozwiązeniem jest co? oczywiście ROZMOWA. Konieczna jest skoro Ty czujesz się zawiedziony (?). Wyjaśnijcie sobie wszystko

[mpt]

O czym rozmowa? O tym, że pannie chciało się siku?

[kasiagora23]

polecam zapoznanie sie fizjologicznymi róznicami miedzy kobietą a meżczyzną. Nie wiem czy jestes swiadomy ale u zdrowego mężczyzny podczas stosunku czy własciwie wytrysku oddanie moczu jest wrecz niemozliwe, u kobiet sprawa ma sie troche inaczej.
Dziewczyna ci powiedziala wprost "chce mi sie siku" i jak piszesz stalo sie to dwa razy. Mi sie czesto zdarza przerywac seks bo mam parcie na pęcherz. W moim wypadku jest dodatkowo spowodowane innym czynnikiem/ przypadlością (nie tak rzadkim u kobiet) ale myślę że ona zwyczajnie woli powiedziec ci że chce siku niz zrobic siku w trakcie orgazmu. No i chyba tez nie chcesz zeby dziewczyna zamiast skupic sie na tobie podczas seksu jedyne co robila to powstrzymywala sie przed oddaniem moczu. Jak sam pisales dopiero zaczynacie tak na prawde więc wiele rzeczy moze zarowno ciebie jak i ją wytracać z nawet najbardziej romantycznego nastroju. No i polecam najpierw teningi w domu a dopiero później z dodatkowa adremalina w plenerze.

[will will]

dziwne, porozmawiaj z nia dlaczego przerwała i powiedz ze juz nie wierzysz w jej tanie wymówki

[mpt]

Napisane przez will will

dziwne, porozmawiaj z nia dlaczego przerwała i powiedz ze juz nie wierzysz w jej tanie wymówki

Tak, drugi raz jej się to zdarzyło. Tania wymówka. Podkręcajcie zioma dalej. Rzeczywiście ma powody, żeby poczuć się tak tragicznie, żeby "nie musiał opisywać swoich uczuć, miny, reakcji" czy "hecy". Nie wiem, czy zawsze trzeba szukać drugiego dna?

[wisienka_na_torcie]

A czemu z góry zakładasz, że jej wymówka nie była prawdziwa? Też często muszę siusiu w trakcie seksu, zwłaszcza , że zdarza nam się z Tż wypić piwko czy lampkę wina wieczorem, ale zawsze wtedy przerywamy, ja szybko biegnę do toalety i kontynuujemy.

Porozmawiaj z nią, bo powodów może być mnóstwo. Może coś ją zabolało, a z jakiś tam powodów nie powiedziała Ci o tym. Jesteś pewien, że np. nie miała wcześniej orgazmu i zwyczajnie nie miała już ochoty kontynuować? To się przecież zdarza, wcale nie tak rzadko.