Retinoidy doustnie: Roaccutane, Acnenormin, Isotrex i inne... CZ.II

[nAtaL!a]

Napisane przez olkie

czy ktos wie po jakim czasie od zakonczenia 1wszej mozna zrobic 2ga kuracje?

Olkie, tylko nie mów, że masz nawrót Wstawiałaś tutaj zdjęcia i doskonale pamiętam Twoją piękną buzię ja jestem biore od 5,5 miesiaca i róznica jest(dla mnie, ktos kto nie ma problemów z cera, powiedzialby ze tragedia;/), ale wciaz cos wyłazi, paskudzi sie ostatnio tez miałam mnostwo stresów, wiec mam nadzieje, ze to od tego

[olkie]

nie wiem nie mam juz ulotki pytam bo stan mojej cery troche sie pogorszyl. powyskakiwaly mi zaskorniaki ;/ kilka na brodzie i policzkach + czolo z ktorym poradzilam sobie triacnealem.i tak zastanawiam sie czy nie zrobic sobie krotkiej kuracji 10 mg dziennie przez 3-4 miesace by je usunac. tradzik jako taki nie wrocil. tylko czasem cos mi wyskoczy zazwyczaj to zaogni sie jakis zaskorniak. przetluszczanie twarzy prawie calkiem zniknelo pomyslec ze nie moglam sobie z tym poradzic.

narazie rozwazam taka lekka kuracje ( ponoc w stanach retinoidy sa glownie przepisywane na zmarszczki:P) jesli punktowe dokladne nanoszenie kwasu salicylowego z alkoholem na zaskorniki nie pomoze( kiedys tak pozbylam sie kilku co pojawily sie po odstawieniu) to chyba powroce do krotkiej kuracji oczyszczajacej. niestety kremow nie jestem w stanie systematycznie stosowac bo moja cera strasznie reaguje i nie mam sily jej meczyc noc w noc ;/ a z tego co pamietam retinoidy wewnetrznie dosc szybko, skutecznie, a przy tym w miare delikatnie na mnie podzialaly . nie mialam wysypow tylko poijedyncze jednodniowe lub dwudniowe pryszczyki , cera sie luszczyla ale dalo sie nad tym zapanowac dosc latwo ( dzis juz mam praktyke:P)a po 2 miesiacach cera nie do poznania. baaaa juz po 2 tyg bylo fantastycznie ktos stosowal taka lekka krotka kuracje na polepszenie cery a nie leczenie tradziku?


aaaaa i chcialam powiedziec ze zawsze mialam problem z tradzikiem na plecach i dekoldzie. obecnie zero porblemow. czasem jakas mala potowka i tyle

---------- Dopisano o 20:41 ---------- Poprzedni post napisano o 20:32 ----------

Napisane przez nAtaL!a

Olkie, tylko nie mów, że masz nawrót Wstawiałaś tutaj zdjęcia i doskonale pamiętam Twoją piękną buzię ja jestem biore od 5,5 miesiaca i róznica jest(dla mnie, ktos kto nie ma problemów z cera, powiedzialby ze tragedia;/), ale wciaz cos wyłazi, paskudzi sie ostatnio tez miałam mnostwo stresów, wiec mam nadzieje, ze to od tego

nawrot ....hmmmm...hyba nie ale przyznaje ze w ostatnim miesiacu pojawilu mi sie az 3 powazne pryszcze w tym 1 to potworna podskorna gula. dzis nie ma po niejj sladu za to mam 1 syfek na czole. z zaognionego wlasnie zaskornika;/ broda tez pokryla sie nierownosciami i jest kilka zaskornikow. napewno nie jest to nawrot. nie mam problemow z przetluszczaniem buzi i nie mam problemow z plecami i dekoldem a zawsze mialam armagedon . moze poprostu odstawienie anty dopiero teraz dalo znac o sobiemam PCO po odstawieniu anty mozliwe ze costam zaczelo sie tworzyc w skorze ale bylo na tyle gleboko ze sie nie pokazalo od razu tylko dopiero teraz gdy pozlazil wierzchni naskorek znow biore leki na obnizenie hormonow moze sie ureguluje. jan narazie szykuje sie na 2ga krotka i niepelna kuracje tylko by wygladzic cere. mam nadzieje ze nie bede musiala znow badan robic wszytkich bo pol roku temu badalam sie po odstawieniu i podczas brania problemow nie mialam. a 10 mg to mala dawka;D i z hajsem u mnie krucho i znow przypiekam najwieksze zaskorniaki kwasem salicylowym. licze ze je wypali i odpadna

---------- Dopisano o 20:47 ---------- Poprzedni post napisano o 20:41 ----------

aaa i zauwazylam ( czemu wczesniej o tym nie wiedzialam??) ze tribiotic swietnie radzi sobie z zaognionymi pryszczami gule szybko wygoil a meczylam sie z nia dlugo, dzis po pol h "splaszczyl" mi spuchnietego syfka fajna rzecz na duze niespodzianki

[zimna_herbata]

Napisane przez broadwaydream

Ja mam bardzo stresogenne studia i przy kazdej sesji i w okresie ją poprzedzającym mam zwiększenie ilosci zmian na twarzy.

Mam dokładnie to samo. Aktualnie po sesji, gdzie bardzo mało spałem, jadłem śmieciowe jedzenie, a do tego dużo stresu było mam okropna cerę. Dochodzi do tego jeszcze sprawa, że mam okropny nawyk 'duszenia' syfków, także no...
Mam nadzieję, że w ciągu tygodnia powinno być już dobrze Jakieś rady co robić aby to wszystko się szybciej goiło, co robić żeby nie kusiło się w ogóle dotykać po twarzy?

aaa i zauwazylam ( czemu wczesniej o tym nie wiedzialam??) ze tribiotic swietnie radzi sobie z zaognionymi pryszczami gule szybko wygoil a meczylam sie z nia dlugo, dzis po pol h "splaszczyl" mi spuchnietego syfka fajna rzecz na duze niespodzianki

Tribiotic na pryszcze? ciekawa sprawa. A tylko na 'gule' czy na takie małe białe, siedzące głęboko, że jak by się wycisnęło, to odrazu by się czerwona plama na kilka dni zrobiła wokół tego miejsca, strupek itp.? ; ) Mozna łączyćtribiotyc z Aknenorminem? Nie będzie to miało żadnych skutków ubocznych?

Tak swoją drogą, czy Wy też chudniecie po Akne, czy to jest spowodowane przez mój tryb życia?

[olkie]

nie wiem jak sie ma to do retinoidow. trobiotic bakterie ma unicestwiac i jam mi sie cos zaogni to nim smaruje. przy retinoidach krostki robia sie z innego powodu niz bakterie wiec nie wiem czy jest sens stosowac lepiej cos gojacego chyba

[nAtaL!a]

Olkie, no to całe szczęscie, myslalam, ze znow Cie dopadło. Trzymam kciuki, zeby tak juz zostalo ja tez mam problemy z hormonami i strasznie sie boje, ze ta cala kuracja to pojdzie do diabla, ze bedzie jeszcze gorzej i w ogole Niedlugo minie pol roku, kuracje powinnam konczyc, a tu ciagle cos Czesc takich podskornych w ogole nie drgnela, jest szansa ze te paskudy jeszcze wyjda?

[olkie]

gorzej nie bedzie napewno. u mnie moja skora kaprysi. ale w nastepnym tyg zaczne lekka kuracje przez kilka miesiecy 10 mg/dzien by doprowadzic sie do porzadku.

[walicnazwe]

Znacie jakieś przypadki, w internecie znalazłyscie czy coś, że kobiety zaszły w ciąże podczas brania retinoidów i urodziły zdrowe dziecko?
Albo że zaszły w ciąze i dziecko było z wadami takimi jak w ulotce?

Jeszcze chciałabym się zapytać co o papierosach sądzicie? strasznie na buźkę negatywnie działają?

[agacior89]

Napisane przez broadwaydream

Ja mam bardzo stresogenne studia i przy kazdej sesji i w okresie ją poprzedzającym mam zwiększenie ilosci zmian na twarzy.

Ja też tak mam, na pewno stres ma na to wpływ, ale większy- tak jak zauważył zimna_herbata- studenckie życie w czasie sesji czyli słodycze "na poprawę nastroju", mało snu i uboga dieta, nerwowe rozdrapywanie tego co jest na twarzy czy wszelkie wspomagacze typu red bull... Ja podczas sesji wtydziłam się z domu wyjść :/

Napisane przez zimna_herbata

Jakieś rady co robić aby to wszystko się szybciej goiło, co robić żeby nie kusiło się w ogóle dotykać po twarzy?
(...)
Tak swoją drogą, czy Wy też chudniecie po Akne, czy to jest spowodowane przez mój tryb życia?

Mnie nie kusi kiedy mam makijaż ale to pewnie nie rada dla Ciebie Może jak jesteś w domu to smaruj je czymś- na mnie to działa skutecznie, im bardziej obślizgła, oleista albo lepiąca jest maść.
A chudnięcie, hmm ciekawe... Fajnie by było

[olkie]

Napisane przez walicnazwe

Znacie jakieś przypadki, w internecie znalazłyscie czy coś, że kobiety zaszły w ciąże podczas brania retinoidów i urodziły zdrowe dziecko?
Albo że zaszły w ciąze i dziecko było z wadami takimi jak w ulotce?

Jeszcze chciałabym się zapytać co o papierosach sądzicie? strasznie na buźkę negatywnie działają?

co do papierosow to tak;D pamietam jak wygladala cera znajomej przed i w trakcie nalogu nie musialo minac nawet pol roku a widac roznice. do tego jak ma sie wybrac podtruwanie fajkami a retinoidami lepiej wybrac to 2gie nie warto obciazac toksynami watroby podwojnie

[lulaluna]

Jednak mam zamiar powtórzyć kurację. Aktualnie mam 3 syfy w tym jedną bolącą gulę już od paru dni i nic jej nie rusza. Nie wiem tylko czy teraz...wiosna już tak blisko. Jestem wściekła, bo było dobrze:-(

[gazela12345]

Słuchajcie mam taki dylemat. Byłam dzisiaj na pogotowiu u lekarza ze spuchniętą i bolącą stopą (to nie jest uraz mechaniczny) samo mi się tak zrobiło. No i dostałam leki Apo-Napro i Cyclo3forte jako tabletki do łykania...i zapomniałam się spytać o to czy można przyjmować te leki z Aknenorminem (skleroza nie boli) no a od jutra mam zacząć łykać. I nie wiem czy teraz poczekać aż mi ta noga wydobrzeje czy zacząć od jutra kuracje. Kurcze to są chyba jakieś znaki żebym nie brała leku. Wcześniej nie dostałam Akne od razu po podobno musiałam łykać tabletki anty więc dostałam receptę na za miesiąc, powinnam brać od 9 lutego ale miałam grypę i mama doradziła mi żebym wyzdrowiała i dopiero zaczęła no i chciałam zacząć od pn to z tą stopą coś wyszło;/ ehh.
Co byście zrobiły/li na moim miejscu? Dodam, że w ulotkach nie ma nic że jakoś mogą źle oddziaływać na siebie te leki. No ale sama już nie wiem.

[nAtaL!a]

najlepiej odwiedz lekarza rodzinnego, nie mam pojecia na co te leki wiec nie pomoge

[zimna_herbata]

Co do tej sesji to niestety prawda, eh, eh...

A jeżeli by się ktoś zastanawiał czy alkohol szkodzi podczas kuracji, to mogę go zapewnić, że - tak! Szkodzi i to bardzo! To co ja mam teraz na twarzy to jest poprostu masakra. : (

[Neon_Evangelion]

A powiedźcie mi, dziewczyny, jak pielęgnujecie twarz podczas kuracji Acnenorminem?
Ja używam pseudo peelingu Loreala, żelu do mycia twarzy Nivea, a do tego nawilżam twarz kremem i miejscowo maść z wit. A (bo z tego, co zrozumiałam, to nie mogę tylko wit. A przyjmować doustnie).
Twarz wygląda już przyzwoicie, ale moim największym problemem są czerwone plamy na twarzy będące pozostałościami po wcześniejszym maltretowaniu jej
Jak się umaluje, to to mało widać, ale skóra w tych miejscach ewidentnie jest podrażniona/uszkodzona, a tabletki wysuszające twarz na pewno nie pomagają w zagojeniu się plam.
Macie jakieś rady?

[fifiorek]

byłam ostatnio na kontroli z wynikami - okazało się, że są bardzo dobre, wszystko oprócz cholesterolu w normie
cholesterol lekko przekroczony, ale jakieś proporcje są dobre więc to nie przeszkadza w dalszym leczeniu
na buzi od czasu do czasu coś wyskoczy ale bez tragedii
boję się tego, że w tym roku znowu w kwietniu zacznie się masakra na buzi - tak było rok temu - zaczęło się od jednej podskórnej guli na żuchwie a później gdzieś do października chodziłam w takim stanie, że ciężko było na to patrzeć

[nanetti_]

Napisane przez Neon_Evangelion

A powiedźcie mi, dziewczyny, jak pielęgnujecie twarz podczas kuracji Acnenorminem?
Ja używam pseudo peelingu Loreala, żelu do mycia twarzy Nivea, a do tego nawilżam twarz kremem i miejscowo maść z wit. A (bo z tego, co zrozumiałam, to nie mogę tylko wit. A przyjmować doustnie).
Twarz wygląda już przyzwoicie, ale moim największym problemem są czerwone plamy na twarzy będące pozostałościami po wcześniejszym maltretowaniu jej
Jak się umaluje, to to mało widać, ale skóra w tych miejscach ewidentnie jest podrażniona/uszkodzona, a tabletki wysuszające twarz na pewno nie pomagają w zagojeniu się plam.
Macie jakieś rady?

Ja chyba odradzałabym tę maść z wit. A. Może doprowadzić do nasilenia skutków ubocznych (tj. suchośc skóry, pieczenie itd). Lepiej coś delikatnego, nawilżającego. Oczywiście chyba wszystko z umiarem i w rozsądnych ilościach nam nie zaszkodzi i nie ma co przesadzać, więc jeśli to nie przeszkadza albo niczego nie pogarsza to nie ma co dramatyzować Może dopytaj lekarza co na te plamy?

[effciaa16]

Napisane przez gazela12345

Słuchajcie mam taki dylemat. Byłam dzisiaj na pogotowiu u lekarza ze spuchniętą i bolącą stopą (to nie jest uraz mechaniczny) samo mi się tak zrobiło. No i dostałam leki Apo-Napro i Cyclo3forte jako tabletki do łykania...i zapomniałam się spytać o to czy można przyjmować te leki z Aknenorminem (skleroza nie boli) no a od jutra mam zacząć łykać. I nie wiem czy teraz poczekać aż mi ta noga wydobrzeje czy zacząć od jutra kuracje. Kurcze to są chyba jakieś znaki żebym nie brała leku. Wcześniej nie dostałam Akne od razu po podobno musiałam łykać tabletki anty więc dostałam receptę na za miesiąc, powinnam brać od 9 lutego ale miałam grypę i mama doradziła mi żebym wyzdrowiała i dopiero zaczęła no i chciałam zacząć od pn to z tą stopą coś wyszło;/ ehh.
Co byście zrobiły/li na moim miejscu? Dodam, że w ulotkach nie ma nic że jakoś mogą źle oddziaływać na siebie te leki. No ale sama już nie wiem.

Zadzwoń do swojej dermatolog. Podasz jej skład przez telefon, ona powinna wiedzieć czy możesz przyjąć te leki. A jeżeli nie to mimo wszystko wybrałabym się jeszcze raz do lekarza, dla upewnienia.

Napisane przez Neon_Evangelion

A powiedźcie mi, dziewczyny, jak pielęgnujecie twarz podczas kuracji Acnenorminem?
Ja używam pseudo peelingu Loreala, żelu do mycia twarzy Nivea, a do tego nawilżam twarz kremem i miejscowo maść z wit. A (bo z tego, co zrozumiałam, to nie mogę tylko wit. A przyjmować doustnie).
Twarz wygląda już przyzwoicie, ale moim największym problemem są czerwone plamy na twarzy będące pozostałościami po wcześniejszym maltretowaniu jej
Jak się umaluje, to to mało widać, ale skóra w tych miejscach ewidentnie jest podrażniona/uszkodzona, a tabletki wysuszające twarz na pewno nie pomagają w zagojeniu się plam.
Macie jakieś rady?

Po pierwsze: nie maltretuj zmian!
A jeżeli już na prawdę nie potrafisz się powstrzymać to po tym "zabiegu" odkaź to patyczkiem nasączonym spirytusem salicylowym, następnie możesz użyć plasterek aloesu, najlepiej świeży [miąższ] i tak to pozostawić np. na całą noc; albo użyć maści tribiotic. Innego wyjścia nie widzę.
a co do pielęgnacji, ja myję nawilżającym żelem lirene + czasami nawilżam cethapilem, to tyle.
i z maści z wit. A bym zrezygnowała.

[Neon_Evangelion]

No tak, ale to są stare plamy po prawie dwóch miesiącach, a nie nowe
Teraz przy Acnenorminie na razie nic większego już mi nie wyskakuje.
Dlatego pytałam o sposób na te ślady.

[effciaa16]

czyli przebarwienia tak?

[gazela12345]

No to mogę napisać że oficjalnie dołączam do Was dzisiaj łyknęłam pierwszą tabletkę :P Przeczekałam z tą stopą, zeszła opuchlizna już jest ok więc zaczęłam od dzisiaj.

[olkie]

dzis znow do was dolacze wieczorem lykne 20 mg i tak bedzie co 2 dni

[Neon_Evangelion]

Napisane przez effciaa16

czyli przebarwienia tak?

Tak. Tylko że to nie jest po prostu przebarwienie.
W niektórych miejscach widać, że skóra jest jakby jeszcze podrażniona.
Dziwne one są, bo przez dłuższy czas nie było tych przebarwień widać, po czym, nie wiadomo od czego, stały się bardziej widoczne.

[agacior89]

A ja jeszcze muszę czekac... Gin dał mi skierowanie na badania krwi, za dwa tygodnie dopiero da mi tabletki, potem przez miesiąc będe musiała anty łukac i dopiero wtedy zacząc izo..

Czemut ak jest, ze najpierw przez miesięcy muszę brać anty? Żeby całkowicie wykluczyć ciążę? I czy nic mi się nie stanie, jeśli kuracja akurat wypadnie mi od kwietnia do października (czyli akurat całe lato ech ech..)?

[olkie]

aaaa wlasnie!! ktos wie jak reaguja retinoidy doustne z przyjmowanym cynkiem???? mozna bran np cynk z rana a na noc retinoid?

[fifiorek]

Napisane przez olkie

aaaa wlasnie!! ktos wie jak reaguja retinoidy doustne z przyjmowanym cynkiem???? mozna bran np cynk z rana a na noc retinoid?

myślę, że jakoś specjalnie przyjmowanie cynku nie ma wpływu na retinoidy nie jest to jakiś mega inwazyjny lek
dla pewności możesz poszukać w necie coś na ten temat

[nanaaaaa87]

Napisane przez agacior89

A ja jeszcze muszę czekac... Gin dał mi skierowanie na badania krwi, za dwa tygodnie dopiero da mi tabletki, potem przez miesiąc będe musiała anty łukac i dopiero wtedy zacząc izo..

Czemut ak jest, ze najpierw przez miesięcy muszę brać anty? Żeby całkowicie wykluczyć ciążę? I czy nic mi się nie stanie, jeśli kuracja akurat wypadnie mi od kwietnia do października (czyli akurat całe lato ech ech..)?

a nie możesz już teraz zacząć łykać anty?? zawsze to będzie o dwa tygodnie szybciej. Chyba że to skierowanie na badania hormonalne...

ja np wogóle nie biore tabletek anty, nie mam takiej potrzeby, bo w ciąży na bank nie jestem i nie jestem w związku więc poprostu nie potrzebuje, rozmawiałam o tym z moim dermatologiem i stwierdził, że w takim wypadku nie co dodatkowo obciążać wątroby i że nawet jak poznam kogoś w trakcie brania izo to poprostu wtedy zaczne brać tabletki anty, więc nie wiem o co chodzi z tym miesiąc wcześniej, bo przecież tabletki anty działają od pierwszego dnia (jeśli zaczyna się brać od początku cyklu)

ja jak licze (o ile dermatolog znów nie zmieni decyzji co do wielkości dawek) to też mi wyjdzie jakoś do października więc z plażowania nici

[zimna_herbata]

Napisane przez nanaaaaa87

ja jak licze (o ile dermatolog znów nie zmieni decyzji co do wielkości dawek) to też mi wyjdzie jakoś do października więc z plażowania nici

Ja zacząłem brać na początku i z obliczeń też mio wynika, że pełna kuracja dopiero pod koniec sierpnia mi się skończy : (
Mam nadzieję, że uda mi się wcześniej skończyć. A co będziemy robić w lecie? Dużo filtrów UV i jazda? ; )

Btw. a jak sobie radzicie z tymi czerownymi przebarwieniami po dawnych zmianach, co robicie aby znikały?

[nanaaaaa87]

Napisane przez zimna_herbata

Ja zacząłem brać na początku i z obliczeń też mio wynika, że pełna kuracja dopiero pod koniec sierpnia mi się skończy : (
Mam nadzieję, że uda mi się wcześniej skończyć. A co będziemy robić w lecie? Dużo filtrów UV i jazda? ; )

Btw. a jak sobie radzicie z tymi czerownymi przebarwieniami po dawnych zmianach, co robicie aby znikały?

no ja właśnie z tego powodu mam zamiar przekonać mojego dermatologa żeby nie zmniejszał mi dawki i zostawił te 40 mg/doba , bo w sumie nie mam żadnych uciążliwych objawów ubocznych oprócz suchych ust i pękających kącików ust i czuje się dobrze.

i chciałabym skończyć jak najszybciej, bo ciężko będzie w lecie, wiadomo dużo filtrów to podstawa, ale chyba niestety trzeba będzie też się chować przed słońcem co w pełni lata nie będzie łatwe...


a jeśli chodzi o przebarwienia- blizny potrądzikowe to czytałam w tym wątku, że niektórzy stosują maści na blizny np no-scar czy cepan. Bo tak poza tym to w czasie kuracji chyba nie za dużo można zrobić- pół roku po zakończeniu izo można zacząć działać z jakimiś zabiegami na blizny i przebarwienia- kwasy, mikrodermabrazje czy laser.

[agacior89]

Napisane przez nanaaaaa87

a nie możesz już teraz zacząć łykać anty?? zawsze to będzie o dwa tygodnie szybciej. Chyba że to skierowanie na badania hormonalne...

ja np wogóle nie biore tabletek anty, nie mam takiej potrzeby, bo w ciąży na bank nie jestem i nie jestem w związku więc poprostu nie potrzebuje, rozmawiałam o tym z moim dermatologiem i stwierdził, że w takim wypadku nie co dodatkowo obciążać wątroby i że nawet jak poznam kogoś w trakcie brania izo to poprostu wtedy zaczne brać tabletki anty, więc nie wiem o co chodzi z tym miesiąc wcześniej, bo przecież tabletki anty działają od pierwszego dnia (jeśli zaczyna się brać od początku cyklu)

ja jak licze (o ile dermatolog znów nie zmieni decyzji co do wielkości dawek) to też mi wyjdzie jakoś do października więc z plażowania nici

Dostałam skierowanie na badania krwi... Z jednej strony dobrze bo poprzednia gin przepisała mi ot, tak, na ładne oczy :/ A przeciez przy słabej krzepliwosci krwi od takich tabletek można życie stracić (znam taki przypadek, moja znajoma się o smierc otarła własnie w te sposób), ale z drugiej strony badan hormonalnych mi nie przepisała.. Wiec nie wiem na jakiej podstawie ona mi powie KTÓRE tabletki mam brać...

A moja derm wymaga tabletek nawet, jeśli ktoś nie jest w związku. Na wypadek gdyby (odpukać) ktoś mi dosypał coś np. na imprezie i np. dowiedziałabym się wtedy, kiedy już na tabletkę "po" byłoby za późno...

[creates]

witam Was...od jakis 2 tyg biore aknenormin, lekarka uprzedzila mnie ze w tym czasie mzoe anstapic pogorszenie i tak sie stalo.

zaczelo mi teraz wszytsko wychodzic, to chyba najgorsze zefektow ubocznych tego leku....ile u was to trwalo? czy cos z tym robiliscie? bo to wyglada tak paskudnie,ze mam ochoty az wszytsko powyciiskac!

pomozcie...