Nie pociągam go - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Seks

Notka

Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-01-06, 20:17   #1
jan2016
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 6

Nie pociągam go


Jestem ze swoim partnerem ponad 10 lat. Problem polega na tym, że od dobrych kilku lat nie widzę z jego strony żadnego zainteresowania moją osobą jeśli chodzi o seks. Jeśli ja chcę i zainicjuję jest naprawdę dobrze, nigdy nie odmówił czy nie dał odczuć, że nie chce. Często mnie komplementuje i daje odczuć, że mnie kocha. Po kilku latach dotarliśmy się i seks jest satysfakcjonujący dla obojga (w pierwszych 2 latach nie osiągałam orgazmu teraz jest znacznie lepiej).
Kochamy się średnio...raz na 2-3 tygodnie, teraz jak to piszę, płakać mi się chce...Kochamy się bardzo, poza sferą seksualną jesteśmy naprawdę (albo pozornie...) szczęśliwi. Dodam, że oboje jesteśmy dla siebie pierwszymi partnerami.
Dzisiaj postanowiłam z nim porozmawiać. Męczy mnie to i co jakiś czas temat się powtarza. Rozmawiamy, obiecujemy sobie, że będzie lepiej ale nie jest...Ja już wiem, że go nie pociągam, chociaż często mówi, że mu się podobam itd. ale nie potrafi zaciągnąć mnie do łóżka czy chociaż powiedzieć że ma na mnie ochotę. Czy to jest normalne zachowanie mężczyzny, który kocha swoją kobietę?
Od kilku dni chodziłam struta i jak dzisiaj podjęłam temat, powiedziałam mu, że wiem, że go nie pociągam on powiedział, że to nie prawda, podobam mu się...ale on by chciał, żebym się ubierała bardziej seksownie...WTF??? Dodam, że temat jest drażliwy, oboje ze łzami w oczach a on z tym tekstem...rozumiem, że kobieta powinna kusić, być zadbana, dobrze ubrana, ale zrozumcie, on przez kilka dobrych lat nie dobrał się do mnie (mogłabym zliczyć na palcach). Jest to dla mnie przykre.
Kochamy się bardzo, wiem że zrobiłby dla mnie wiele. Oprócz tego, że nie ma seksu, wszystko gra... Ja też nie mam łatwego charakteru, ale jeśli coś mu nie pasuje zwykle mi mówi. Poza seksem- tu praktycznie z jego strony temat nie istnieje...zawsze to ja o tym mówię (jak bardzo mi brakuje) a on twierdzi, że to wina z obu stron. Ja go nie kręcę bo "nie ubieram się seksownie", ja nie chcę, bo zwykle czuję, że się proszę i koło się zamyka.

Musiałam się wygadać... jego dzisiejsza odpowiedź, że chciałby, żebym się seksowniej ubierała/ była bardziej uwodzicielska rozwaliła mnie...rozumiem, że może być to fajny dodatek, podkręcenie atmosfery w związku ale powiedzcie mi czy brak inicjowania seksu z jego strony od dobrych kilku lat jest normalne, czy jestem seksownie ubrana czy nie??? jeśli go nie pociągam to nawet strój nie pomoże na dłuższą metę- tak uważam...

Edytowane przez jan2016
Czas edycji: 2016-01-06 o 20:19
jan2016 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-06, 20:24   #2
black_white_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 429
Dot.: Nie pociągam go

A ja uważam, że nie ma co zakładać scenariusza że nie pociągasz, nie podobasz sie itd. A może po latach wkradła sie nuda? I on nie ma ochoty bo to sie stało przewidywalne i nudne? Próbuj, kup sobie jakąś bielizne, zaszalej, spróbujcie w innym miejscu I dopiero jak próby urozmaicenia nic nie pomogą to zacznij sie martwić

Napisałaś: jeśli go nie pociągam to nawet strój nie pomoże na dłuższą metę- tak uważam...
Ale na dłuższą metę to trzeba urozmaicać seks, zaskakiwać sie, bo na dłuższą mete to wszystko sie znudzi.

Edytowane przez black_white_
Czas edycji: 2016-01-06 o 20:26
black_white_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-06, 20:47   #3
jan2016
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 6
Dot.: Nie pociągam go

Cytat:
Napisane przez black_white_ Pokaż wiadomość
A ja uważam, że nie ma co zakładać scenariusza że nie pociągasz, nie podobasz sie itd. A może po latach wkradła sie nuda? I on nie ma ochoty bo to sie stało przewidywalne i nudne? Próbuj, kup sobie jakąś bielizne, zaszalej, spróbujcie w innym miejscu I dopiero jak próby urozmaicenia nic nie pomogą to zacznij sie martwić

Napisałaś: jeśli go nie pociągam to nawet strój nie pomoże na dłuższą metę- tak uważam...
Ale na dłuższą metę to trzeba urozmaicać seks, zaskakiwać sie, bo na dłuższą mete to wszystko sie znudzi.
Dzięki za odpowiedź
nuda na pewno się wkradła, zdaję sobie z tego sprawę...wiem, że po tylu latach to normalne. Chętnie dałabym coś od siebie, ale ten stan trwa zbyt długo, że już chyba nie potrafię...zafiksowałam się na tym, że to on powinien mnie rozkręcić, pokazać jak mnie pragnie, jeśli tego nie widzę, sama nie mam ochoty
wyobrażam sobie sytuację, że przypuśćmy ubieram się seksownie, on wraca z pracy, cieszy się na mój widok, ale zaraz wraca myśl- co z tego, jeśli przez 3 kolejne tygodnie nic nie będzie, bo ja się nie "ubiorę"
myślę o wizycie u sekusologa
jan2016 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-06, 20:58   #4
black_white_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 429
Dot.: Nie pociągam go

jeżeli uważasz że Wam to potrzebne to jak najbardziej idź
i nei wymagaj od niego- wymagaj najpierw od siebie a później od niego. Chociaż Cie rozumiem, pewnie ciezko Ci sie przełamać po takim okresie monotonii :/
black_white_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-06, 21:09   #5
emma8
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 1 451
Dot.: Nie pociągam go

Myślę że Twój facet potrzebuje po prostu jakiś nowych bodźców, które na nowo by go "rozbudziły". Mój tż mi się podoba, pociąga mnie, ale kiedy po dłuższej rozłące zobaczyłam go bez brzuszka który już sobie zdążył wyhodować, na dodatek w eleganckim stroju, wypachniony, miałam ochotę rzucić się na niego na miejscu. Nie dziwi mnie że Twój mąż chce żebyś się seksownie ubierała, może pomyśl o czymś jeszcze? Siłownia, solarium, nowa fryzura, nowe ciuchy?
emma8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-06, 21:15   #6
mary_poppins
sissy that walk
 
Avatar mary_poppins
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 670
Dot.: Nie pociągam go

Uważam, że właśnie powinnaś się odstawić, ubrać, umalować, ułożyć włosy itp., powinnaś DLA SIEBIE przede wszystkim, bo Ty sama dla siebie się nie czujesz seksowna. Na tyle zafiksowałaś się na tym, że go nie pociągasz (według swoich osobistych odczuć, a nie jego opinii), że weszłaś w to cała i nie postrzegasz samej siebie jako kogoś, kto może być seksowny w oczach drugiej osoby. Podjęłaś z nim ten temat, a on Ci powiedział, czego potrzebuje - odbieram jego słowa jako to, że on potrzebuje nastroju, Twojego zaangażowania w temat, stworzenia "otoczki", kuszenia, uwodzenia. Jeśli nie spróbujesz podziałać w tym temacie, a dla odmiany dalej będziesz się dołować i wymyślać, że on Cię powinien co drugi dzień zachodzić od tyłu jak szorujesz podłogę w dresie, to nie wróżę Wam sukcesu. Spróbuj, bo na razie jest tak, że z nim o tym rozmawiasz, a nie przyjmujesz tego co on mówi.
__________________
Cytat:
Napisane przez dombro
Nie chcę być niedelikatna, ale wymyślasz problemy z dupy.
mary_poppins jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-06, 21:20   #7
jan2016
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 6
Dot.: Nie pociągam go

Cytat:
Napisane przez emma8 Pokaż wiadomość
Myślę że Twój facet potrzebuje po prostu jakiś nowych bodźców, które na nowo by go "rozbudziły". Mój tż mi się podoba, pociąga mnie, ale kiedy po dłuższej rozłące zobaczyłam go bez brzuszka który już sobie zdążył wyhodować, na dodatek w eleganckim stroju, wypachniony, miałam ochotę rzucić się na niego na miejscu. Nie dziwi mnie że Twój mąż chce żebyś się seksownie ubierała, może pomyśl o czymś jeszcze? Siłownia, solarium, nowa fryzura, nowe ciuchy?
wczoraj był fryzjer zakupy przedwczoraj, ćwiczę i dbam o siebie, chociaż do zrzucenia dosłownie kilka kg on mówi, że się "zarzynam", że dobrze wyglądam, ale jak widać nie wystarczająco... marzy mi się spontaniczny seks, zainicjowany przez niego, chcę się poczuć kobieco...
jan2016 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-01-06, 21:26   #8
emma8
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 1 451
Dot.: Nie pociągam go

Cytat:
Napisane przez jan2016 Pokaż wiadomość
wczoraj był fryzjer zakupy przedwczoraj, ćwiczę i dbam o siebie, chociaż do zrzucenia dosłownie kilka kg on mówi, że się "zarzynam", że dobrze wyglądam, ale jak widać nie wystarczająco... marzy mi się spontaniczny seks, zainicjowany przez niego, chcę się poczuć kobieco...

W takim razie jeżeli wszystko gra, a Ty jesteś zadbaną, atrakcyjną kobietą to może po prostu dość mocno mu spadło libido?
emma8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-06, 21:35   #9
jan2016
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 6
Dot.: Nie pociągam go

Cytat:
Napisane przez mary_poppins Pokaż wiadomość
Uważam, że właśnie powinnaś się odstawić, ubrać, umalować, ułożyć włosy itp., powinnaś DLA SIEBIE przede wszystkim, bo Ty sama dla siebie się nie czujesz seksowna. Na tyle zafiksowałaś się na tym, że go nie pociągasz (według swoich osobistych odczuć, a nie jego opinii), że weszłaś w to cała i nie postrzegasz samej siebie jako kogoś, kto może być seksowny w oczach drugiej osoby. Podjęłaś z nim ten temat, a on Ci powiedział, czego potrzebuje - odbieram jego słowa jako to, że on potrzebuje nastroju, Twojego zaangażowania w temat, stworzenia "otoczki", kuszenia, uwodzenia. Jeśli nie spróbujesz podziałać w tym temacie, a dla odmiany dalej będziesz się dołować i wymyślać, że on Cię powinien co drugi dzień zachodzić od tyłu jak szorujesz podłogę w dresie, to nie wróżę Wam sukcesu. Spróbuj, bo na razie jest tak, że z nim o tym rozmawiasz, a nie przyjmujesz tego co on mówi.
Wiem, że masz rację. Mimo to, że nie chodzę zapuszczona, po prostu normalnie, jak na co dzień, ale nie w dresie- rozbawiło mnie zachodzenie od tyłu jak szoruję podłogę wydaje mi się, że wyglądam dobrze, słyszę komplementy z ust innych mężczyzn i boli mnie to, że mój na mnie nie reaguje... ale może faktycznie, muszę skupić się na jego potrzebach

---------- Dopisano o 21:35 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------

Cytat:
Napisane przez emma8 Pokaż wiadomość
W takim razie jeżeli wszystko gra, a Ty jesteś zadbaną, atrakcyjną kobietą to może po prostu dość mocno mu spadło libido?
Na pewno libido ma niższe niż na początku, co uznaję jako normę w dłuższych związkach, ale żeby raz na jakiś czas nie przyjść do swojej kobiety i powiedzieć, że ma ochotę...? nigdy tak nie mówi (wiem też, że nie jest mu łatwo mówić o tych sprawach). Mówi, że kocha, że mu się podobam ale co z tego...
Biorę tabletki od 10 lat, chyba bez sensu obciążam swój organizm
jan2016 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-06, 21:43   #10
black_white_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 429
Dot.: Nie pociągam go

Cytat:
Napisane przez jan2016 Pokaż wiadomość
wczoraj był fryzjer zakupy przedwczoraj, ćwiczę i dbam o siebie, chociaż do zrzucenia dosłownie kilka kg on mówi, że się "zarzynam", że dobrze wyglądam, ale jak widać nie wystarczająco... marzy mi się spontaniczny seks, zainicjowany przez niego, chcę się poczuć kobieco...
Irytujesz mnie :P mozesz wyglądać jak seksbomba, ale jeżeli w łóżku od x lat jest to samo to i tak sie sobą znudzicie. Więc niech do Ciebie dotrze że tu nie chodzi o to że źle wyglądasz, tylko że ciągle tak samo Może wybierzcie sie na jakąś kolacje do restauracji? Zrób sie na bóstwo Myślę że może na niego podziałać taka otoczka tzn. będziesz pięknie wyglądać, kusić, a on nie będzie mógł Cie miec tu i teraz tylko będzie musiał czekać na powrót do domu albo do auta?;D jak kto woli ;D
black_white_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-06, 21:56   #11
201607040946
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
Dot.: Nie pociągam go

Libido mu spadło.
Mnie rozwalają odpowiedzi w takich wątkach. Kobieta ma się starać i stroić, a facet co? Jak widać, ona nadal ma na niego ochotę, a on już nie tak bardzo.
Jemu się znudziło, potrzebuje urozmaicenia to niech... sam coś zaproponuje.
Autorko, wyłania mi się obraz baaardzo biernego faceta. Ale może on taki już jest.
Też byłoby mi przykro.
201607040946 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-01-06, 22:05   #12
jan2016
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 6
Dot.: Nie pociągam go

Cytat:
Napisane przez black_white_ Pokaż wiadomość
Irytujesz mnie :P mozesz wyglądać jak seksbomba, ale jeżeli w łóżku od x lat jest to samo to i tak sie sobą znudzicie. Więc niech do Ciebie dotrze że tu nie chodzi o to że źle wyglądasz, tylko że ciągle tak samo Może wybierzcie sie na jakąś kolacje do restauracji? Zrób sie na bóstwo Myślę że może na niego podziałać taka otoczka tzn. będziesz pięknie wyglądać, kusić, a on nie będzie mógł Cie miec tu i teraz tylko będzie musiał czekać na powrót do domu albo do auta?;D jak kto woli ;D
Osz Ty
Wiem, już rozumiem, zacznę działać.
Rozwala mnie tylko to, że to ja muszę czuć się winna i zobowiązana, żeby coś poprawić a facet tylko czeka na kuszącą mnie.
Tyle lat minęło...ale ok daję nam ostatnią szansę. Skupię się na nim, może przeżyjemy drugie zakochanie

---------- Dopisano o 22:05 ---------- Poprzedni post napisano o 21:59 ----------

Cytat:
Napisane przez kaguya Pokaż wiadomość
Libido mu spadło.
Mnie rozwalają odpowiedzi w takich wątkach. Kobieta ma się starać i stroić, a facet co?
Jak widać, ona nadal ma na niego ochotę, a on już nie tak bardzo.
Jemu się znudziło, potrzebuje urozmaicenia to niech... sam coś zaproponuje.
Autorko, wyłania mi się obraz baaardzo biernego faceta. Ale może on taki już jest.
Też byłoby mi przykro.
Dokładnie to mnie boli od kilku (!) lat...on nigdy nie podjął tematu, to znaczy, że mu to nie przeszkadza (tzn. brak seksu). Na co dzień jest szczęśliwy, nie tłumi w sobie emocji. Ja mówię o tym co jakiś czas i zawsze to samo...to we mnie się gotuje, mówię, czego potrzebuję, a wychodzi na to, że to moja wina, bo nie kuszę...
Ale ok, będę kusić, ostatnia próba
jan2016 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-06, 22:11   #13
MissChievousTess
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
Dot.: Nie pociągam go

Może nie chciał Cię zranić i nie wiedział jak zacząć temat?
Po tylu latach pożądanie troszkę może gasnąć, pojawia się przywiązanie nie tylko oparte o seks, więc może on uznał, że jak seks jest kiepski to nie będzie z tego powodu rozwalał związku, który mu pasuje pod innymi względami. Powiedział w czym rzecz- masz się seksowniej ubierać. No to w czym problem? Spróbuj. Może akurat ma jakiś fetysz, kręci go bielizna, pończochy czy lateks. Wielu facetów ma fetysze tylko boi się o tym mówić.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894
MissChievousTess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-06, 22:15   #14
201607040946
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
Dot.: Nie pociągam go

Jeśli ma taki fetysz to klapa. Nie sądzę, że autorce to będzie odpowiadać (sam fakt, że zawsze będzie musiała się kochać np. w rajstopach)
201607040946 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-06, 22:27   #15
MissChievousTess
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
Dot.: Nie pociągam go

Cytat:
Napisane przez jan2016 Pokaż wiadomość
wczoraj był fryzjer zakupy przedwczoraj, ćwiczę i dbam o siebie, chociaż do zrzucenia dosłownie kilka kg on mówi, że się "zarzynam", że dobrze wyglądam, ale jak widać nie wystarczająco... marzy mi się spontaniczny seks, zainicjowany przez niego, chcę się poczuć kobieco...
"Bo w tym cały jest ambaras, żeby dwoje chciało na raz"
Bardzo możliwe, że jemu marzy się spontaniczny seks zainicjowany przez Ciebie. Wielu facetów po latach w związku ma właśnie takie marzenia.
A jak mówi, że się "zarzynasz" to może nie jest fanem obecnych zmian Twojego ciała? Może po treningach zanika Ci talia albo schudły biodra? są faceci, którzy nie lubią za dużo mięśni na kobiecie i którzy preferują miękkie krągłości.
Drąż temat.
Inna sprawa, że faceci to jednak wzrokowcy. Moi koledzy za nic nie umieją dostrzec zgrabnej sylwetki u kiepsko ubranej dziewczyny (obszerne spodnie, sweter itp.), ale doznają olśnienia na widok tej samej dziewczyny w spódnicy czy w sukience.
Często nosisz spódnice i sukienki?
Jeśli nie, to może zacznij od tego?
Na pewno zauważy. Szybciej niż nową fryzurę.

---------- Dopisano o 22:27 ---------- Poprzedni post napisano o 22:24 ----------

Cytat:
Napisane przez kaguya Pokaż wiadomość
Jeśli ma taki fetysz to klapa. Nie sądzę, że autorce to będzie odpowiadać (sam fakt, że zawsze będzie musiała się kochać np. w rajstopach)
No myślę, że seksowny pas do pończoch czy umiarkowane przebieranki w sypialni jeszcze żadnej kobiety nie zabiły.
Jeśli mają w ten sposób na powrót odnaleźć ogień w alkowie to co autorka wątku ma do stracenia?
Poza tym jak raz na jakiś czas nie zdejmie pończoszki czy włoży niebotyczne szpile to chyba też jej korona z głowy nie spadnie?
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894
MissChievousTess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-06, 23:08   #16
izoolka
Raczkowanie
 
Avatar izoolka
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: okolice Bielska Białej
Wiadomości: 263
Dot.: Nie pociągam go

Ja też uważam, że autorka powinna spróbować wskoczyć w jakieś sexy ciuszki Może spróbuj jakiś przebieranek ? Pomysł z wypadem do restauracji i kuszeniem też bardzo fajny. Wyjdźcie gdzieś razem, ubierz sukienkę i szpilki coś cieszącego oko
Próbuj, myślę że sposobów na urozmaicenie jest wiele, znajdziesz pewnie coś co będzie Ci odpowiadało Jeśli Twoje 'zabiegi' nie pomogą, porozmawiaj z nim ponownie. Niech dla odmiany on się postara
izoolka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-07, 16:15   #17
kahoko hino
Zakorzenienie
 
Avatar kahoko hino
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
Dot.: Nie pociągam go

Cytat:
Napisane przez jan2016 Pokaż wiadomość
wczoraj był fryzjer zakupy przedwczoraj, ćwiczę i dbam o siebie, chociaż do zrzucenia dosłownie kilka kg on mówi, że się "zarzynam", że dobrze wyglądam, ale jak widać nie wystarczająco... marzy mi się spontaniczny seks, zainicjowany przez niego, chcę się poczuć kobieco...
powiedziałaś mu to? dokładnie to?

Cytat:
Napisane przez jan2016 Pokaż wiadomość
Wiem, że masz rację. Mimo to, że nie chodzę zapuszczona, po prostu normalnie, jak na co dzień, ale nie w dresie- rozbawiło mnie zachodzenie od tyłu jak szoruję podłogę wydaje mi się, że wyglądam dobrze, słyszę komplementy z ust innych mężczyzn i boli mnie to, że mój na mnie nie reaguje... ale może faktycznie, muszę skupić się na jego potrzebach
nie chodzi o to, żebyś się skupiała na jego potrzebach, tylko żebyś Ty poczuła się seksowna - wtedy on na to pewnie zareaguje.

załóż seksowną bieliznę i postrój się przed lustrem. poprzybieraj różne pozy, trochę się tak erotycznie powygłupiaj zobacz, jaka możesz być seksowna.

Cytat:
Napisane przez jan2016 Pokaż wiadomość
Na pewno libido ma niższe niż na początku, co uznaję jako normę w dłuższych związkach, ale żeby raz na jakiś czas nie przyjść do swojej kobiety i powiedzieć, że ma ochotę...? nigdy tak nie mówi (wiem też, że nie jest mu łatwo mówić o tych sprawach). Mówi, że kocha, że mu się podobam ale co z tego...
Biorę tabletki od 10 lat, chyba bez sensu obciążam swój organizm
no i masz odpowiedź. pociągasz go, kocha Cię, ale wstydzi się swojego popędu i boi się inicjować.



seksuolog chyba będzie najlepszym rozwiązaniem. skoro spokojna rozmowa o zapotrzebowaniach seksualnych jest tylko ze łzami w oczach, a Ty, gdy w końcu daje Ci jakąś wskazówkę, reagujesz niemalże depresją, to jest już dość grubo
kahoko hino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-07, 21:15   #18
jan2016
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 6
Dot.: Nie pociągam go

Cytat:
Napisane przez kahoko hino Pokaż wiadomość
powiedziałaś mu to? dokładnie to?



nie chodzi o to, żebyś się skupiała na jego potrzebach, tylko żebyś Ty poczuła się seksowna - wtedy on na to pewnie zareaguje.

załóż seksowną bieliznę i postrój się przed lustrem. poprzybieraj różne pozy, trochę się tak erotycznie powygłupiaj zobacz, jaka możesz być seksowna.



no i masz odpowiedź. pociągasz go, kocha Cię, ale wstydzi się swojego popędu i boi się inicjować.



seksuolog chyba będzie najlepszym rozwiązaniem. skoro spokojna rozmowa o zapotrzebowaniach seksualnych jest tylko ze łzami w oczach, a Ty, gdy w końcu daje Ci jakąś wskazówkę, reagujesz niemalże depresją, to jest już dość grubo
tak, dokładnie to mu mówię, ale on często powtarza, że spontaniczny seks przydarza się na początku związku i nie widzi w tym nic złego, że teraz tego nie ma.
I może przez to, że jesteśmy ze sobą "od zawsze", prawie jak kumple, ciężko mi być seksowną, przychodzi mi to z trudem, jakbym się krępowała. Wiem, trudno w to uwierzyć ale tak jest muszę się przełamać, jestem dobrej myśli. Wczoraj jeszcze porozmawialiśmy, podrążyłam czego oczekuje i tak też zrobię, trzeba się trochę pobawić i rozkręcić ten związek
jan2016 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-09, 16:46   #19
I am Rock
lokalna gwiazda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 805
Dot.: Nie pociągam go

A czym jest "seksowny strój" według twojego faceta?
I am Rock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-01-11, 00:41   #20
ochmoniczka
Przyczajenie
 
Avatar ochmoniczka
 
Zarejestrowany: 2015-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 23
Dot.: Nie pociągam go

A mi to wygląda jak klasyczny problem z erekcją bądź jakaś pochodna, do której nie chce się przyznać i wymyśla jakieś bzdurne powody typu "ubieraj się seksowniej". Ja miałam podobnie - odwracanie się plecami, głupie wymówki, nagle stał się wielkim fanem wszystkiego co leciało w tv. Facet po kilku miesiącach powiedział mi, że nie dobiera się do mnie bo boi się, że nie da rady i nawet zdając sobie sprawe z mojej wyrozumiałości i miłości do niego, po prostu z jego ego ktoś spuścił powietrze. Co musiałam się nachodzić, żeby to usłyszeć to moje, ale przepłakałam też kilka nocy myśląc, że mnie zdradza, albo, że nie ma już tego czegoś między nami. Jak każda baba szukałam problemu w sobie. Teraz z perspektywy czasu wiem, że to kwestia dużego stresu, złego odżywiania, ale z impasu pomogła nam wyjść szczera rozmowa, po wielkiej awanturze no i decyzja o tabletkach erozon. Teraz sytuacja wrocila do normy, juz bez specyfikow i nauczylismy sie jednego - nie mamy przed soba tajemnic w takich sprawach zeby nie robic sobie krzywdy.
ochmoniczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-11, 15:00   #21
kora777
Raczkowanie
 
Avatar kora777
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: krk
Wiadomości: 274
Dot.: Nie pociągam go

"Oprócz tego, że nie ma seksu, wszystko gra..."


taaaa, jasne.
idź (cie) na terapię, bo to będzie trwać i trwać, aż do uschnięcia waszej relacji. Nie łudź się, że lateksowe wdzianko rozwiąże problem.
__________________
Wszystko ma swój czas,
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
.

Edytowane przez kora777
Czas edycji: 2016-01-11 o 15:03
kora777 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Seks


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-01-11 15:00:01


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:26.