Szynszyle:) - WĄTEK ZBIORCZY - Strona 64 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-01-10, 15:15   #1891
NotreDame
Zakorzenienie
 
Avatar NotreDame
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 5 056
Dot.: Szynszyle:)

Moje najbardziej lubią pomalowane paznokcie
__________________

28 września 2014
6 sierpnia 2016
NotreDame jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-12, 20:06   #1892
joanna1978
Raczkowanie
 
Avatar joanna1978
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 300
Dot.: Szynszyle:)

witam.
moje szynszyle po 2-3 miesiacach jak je miałam okazały się parką-rodzeństwo. u Pani w sklepie zoologicznym usłyszałam że zdolnośc rozmnażania uzyskująpo 1,5 roku. to mówie mam czas. nic nieczytałam na ten temat- błąd. teraz w piątek urodziły mi się 3 małeniuńki.dziś odkryłam że jeden jest ślepy.mam nadzieje że te oczka może jednak mu się otworzą.mam dla nich dom. ale tego niewidomego zostawie. czytałam dziś o kastracji samca (taty), ale mam obawy bo to są bardzo maleńkie zwierzątka.
te maluszki są przesłodkie.to chyba dwie dziewczynki i chłopczyk. mój pies ciągle przy nich by siedział, ale mama atakuje go z klatki.
joanna1978 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-18, 03:49   #1893
Konsystencja
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 93
Dot.: Szynszyle:)

Joanna1978 maleństwo powinno otworzyć oczka po maksymalnie kilku dniach- pewnie jest najsłabsze z całej trójki. Psa nie dopuszczaj, bo jak matka będzie rozdrażniona, to na pewno dobrze się to nie odbije na młodych. Maleństwa powinny być przynajmniej 3 miesiące od porodu przy matce. Poza tym mam nadzieję, że odstawiłaś na kilka dni samca- samiczka zaraz po porodzie może zostać zapłodniona a dwie ciąże tak blisko siebie mogą ją bardzo osłabić. Jeśli nie odstawiłaś, to niekoniecznie ją zapłodnił.
Co do kastracji, to poszukaj sprawdzonego weterynarza- kastruje się i świnki morskie i szynszyle i inne małe zwierzaczki, więc powinno być wszystko ok, choć słyszałam o przypadkach, że samczyk już nie wybudził się z narkozy...
__________________
Mój link do katalogu wizażystek (Poznań): https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=610777

Edytowane przez Konsystencja
Czas edycji: 2013-05-18 o 03:52
Konsystencja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-19, 17:43   #1894
joanna1978
Raczkowanie
 
Avatar joanna1978
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 300
Dot.: Szynszyle:)

hej.dzięki za odpowiedz.
odstawiałm tatusia odrazu.dziś już go wrzuciłam do klatki i się opiekuje maleństwami. mała oczka otworzyła-jednego dnia jedno a na drugi dzień drugie. mam dla nich domek jak co. jeżeli córka niebędzie rozpaczac to wydam tatusia a zostawie samiczke i mame bo troche zamieszania jest przy tych małych. i poczytałam troche o tych kastracjach to niebede tego robić bo się boje.
joanna1978 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-20, 06:58   #1895
Kicia131
Zadomowienie
 
Avatar Kicia131
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 031
Dot.: Szynszyle:)

Cytat:
Napisane przez joanna1978 Pokaż wiadomość
hej.dzięki za odpowiedz.
odstawiałm tatusia odrazu.dziś już go wrzuciłam do klatki i się opiekuje maleństwami. mała oczka otworzyła-jednego dnia jedno a na drugi dzień drugie. mam dla nich domek jak co. jeżeli córka niebędzie rozpaczac to wydam tatusia a zostawie samiczke i mame bo troche zamieszania jest przy tych małych. i poczytałam troche o tych kastracjach to niebede tego robić bo się boje.
Nie wiem, jak to działa w momencie, jak się córkę zostawia z mamą, ale ogólnie dwie samiczki nie powinny być razem, bo mogą się po jakimś czasie zagryźć. U szynszyli to właśnie samiczki mają swoje "terytorium". Nie wiem, ile w tym prawdy, ale tak podają źródła literaturowe Ja tego problemu nigdy nie miałam, chociaż moja samiczka była agresywna do wszystkich szylków, jakie mi się przewinęły przez dom, poza swoim partnerem
__________________
Zapuszczam włosy!

Kupiłam konia! 11.03.2012 Messi


Od 14. kwietnia 2016 aparatka
Kicia131 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-20, 07:38   #1896
joanna1978
Raczkowanie
 
Avatar joanna1978
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 300
Dot.: Szynszyle:)

to ja już niewiem.mam mentlik w głowie a niemoge mieć dwóch klatek.
joanna1978 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-20, 08:53   #1897
jola2243
Zakorzenienie
 
Avatar jola2243
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Spod maszyny do szycia
Wiadomości: 20 694
Dot.: Szynszyle:)

Koleżanka ma dwie samiczki w jednej klatce i nic niepokojącego się nie dzieje, córka po porstu będzie musiała się podporządkować mamie, bo to jej terytorium
__________________
Moje prace:

http://pasja-przeplatane.blogspot.com/

Lubimy Czytać--- jola2243
jola2243 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-05-20, 22:13   #1898
Konsystencja
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 93
Dot.: Szynszyle:)

U mnie w jednej klatce też mieszkają dwie samiczki- matka z córką. Są razem od kilku lat i tylko raz miałam z nimi problem, jak mi z drugiej klatki inna samiczka uciekła, podbiegła do tamtych, powąchały się przez kraty i prychały na siebie- wystarczyła chwila i tak rozwścieczyła te dwie w klatce, że matka goniła córkę, ale po chwili było już wszystko ok. Jeśli nie będzie w pobliżu innych zapachów (tzn. innych szynszyli), to powinno być wszystko ok
Mogą się zacząć gryźć, jeśli będą przez jakiś czas osobno, ale jeśli będą cały czas razem, bez innych szynszyli, to raczej nie będziesz miała problemów
__________________
Mój link do katalogu wizażystek (Poznań): https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=610777

Edytowane przez Konsystencja
Czas edycji: 2013-05-20 o 22:16
Konsystencja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-22, 17:09   #1899
joanna1978
Raczkowanie
 
Avatar joanna1978
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 300
Dot.: Szynszyle:)

a kiedy ten piasek moge dać mamusi i małym ? leń jestem na szukanie.dzięki
joanna1978 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-18, 19:33   #1900
Miffy22
Rozeznanie
 
Avatar Miffy22
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Scotland
Wiadomości: 538
Dot.: Szynszyle:)

Witam
W sierpniu zostanę właścicielką szynszyla.
Znajomych parka będzie miała potomstwo, już urodziła wcześniej 3 małych. Zwierzaki są przecudowne, można się zakochać
Z czasem pomyśle nad towarzyszem. Warunki mieszkaniowe teraz niestety mi nie pozwalają na więcej niż jednego zwierzaka.
Mam tylko dylemat, zastanawiam się czy lepiej wybrać samca czy samiczkę? Z tego co czytałam samce łatwiej znoszą życie samotnie i też łatwiej później je połączyć, czy to prawda? Proszę o rade
Miffy22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-18, 22:41   #1901
Konsystencja
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 93
Dot.: Szynszyle:)

Ja miałam niezbyt przyjazne samiczki i później miałam ogromny problem, żeby połączyć je z samcem, o drugiej samiczce raczej nie było mowy. Samce są troszkę spokojniejsze i prędzej zaakceptują kogoś na swoim terenie, choć wiadomo, że są wyjątki. Ja miałam mniejszy problem, żeby w jednej klatce połączyć dwa samce niż dołączyć kogoś do samiczki (chyba, że obok w klatce była samiczka i czuły jej zapach- wtedy samce robiły się troszkę agresywne względem siebie).
Co do jednej szynszyli to nie polecam. Później może być problem, żeby dobrać jej kompana do klatki, bo będą się gryzły i już do końca życia zostanie sama One zawsze śpią razem przytulone, drapią się nawzajem za uszkami, czyszczą się...
__________________
Mój link do katalogu wizażystek (Poznań): https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=610777
Konsystencja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-06-19, 10:54   #1902
Miffy22
Rozeznanie
 
Avatar Miffy22
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Scotland
Wiadomości: 538
Dot.: Szynszyle:)

Zastanowię się w takim razie
Pewnie najlepiej to rodzeństwo od razu zabrać które od samego początku są razem przy matce. A kiedy są dwie to lepiej się one oswajają z nowym otoczeniem czy każdy zwierzak inaczej to znosi? Gdybym miała brać to chyba zdecydowałabym się na dwa samce niż na parkę. A czy taka klatka ze sklepu, oczywiście największa pomieści obydwa zwierzaki? Dzięki za pomoc

Edytowane przez Miffy22
Czas edycji: 2013-06-19 o 10:57
Miffy22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-26, 20:46   #1903
Konsystencja
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 93
Dot.: Szynszyle:)

Ja miałam różne klatki, najbardziej zadowolona byłam z takiej dużej- ona w sumie była dla fretki (wys. 80cm, dł. 100cm, szer. 50cm). Trzeba jednak uważać na te klatki i dobrze półki zabezpieczać, bo kolega miał szynszylki i na jedną chyba w nocy półka spadła (lub ona z półką), miała złamaną nóżkę a na koniec zdechła Wcześniej półki wydawały się dobrze włożone, ale szynszyle skaczą w nocy i wariują, więc mogła spaść.
Miffy22, weź dwa samczyki- są spokojniejsze niż samiczki (zazwyczaj). Na pewno jak weźmiesz rodzeństwo, to lepiej zniosą stres związany z nowym miejscem- będą w znanym towarzystwie. Wiadomo, że między nimi będą w tym różnice, ale w samotności będzie trudniej Myślę, że jak zobaczysz ich zachowania, to nie pożałujesz, że wzięłaś dwie szynszylki A pracy więcej nie ma- wodę, jedzenie musisz i tak dawać, trociny zmieniać i wypuszczać też. A to czy jedna czy dwie biegają po pokoju, to raczej nie problem. Tylko większe prawdopodobieństwo, że coś poobgryzają, ale z tym się pewnie liczysz. Zabezpiecz dobrze kable i będzie ok
__________________
Mój link do katalogu wizażystek (Poznań): https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=610777

Edytowane przez Konsystencja
Czas edycji: 2013-06-26 o 20:52
Konsystencja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-26, 20:53   #1904
joanna1978
Raczkowanie
 
Avatar joanna1978
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 300
Dot.: Szynszyle:)

moje niuńki skaczą już wszystkie w tej klatce że czasem idzie oszaleć. czekam aż się płeć wykształci tych maluchów. jeden jest chory trochę więc to od niego będzie to zależeć jaką płeć zostawię. ale są kochane. a ten chory to wkładam sobie pod bluzke i go nosze- wspiera się na cycniku
joanna1978 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-28, 16:21   #1905
ladywaks
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Paryż Północy
Wiadomości: 54
GG do ladywaks
Szynszyle - kto ma? zgłaszajcie się

Witam, nie znalazłam jeszcze wątku o szynszylach. To zwierzątka znane w Polsce od wielu lat, co raz częściej hodujemy je w domach.

Zapraszam do dyskusji wszystkie osoby, które są zainteresowane tym tematem. Piszcie o swoich problemach, spostrzeżeniach. Na początek założyłam też grupę Szynszyle - zapraszam do dołączenia. ;-)

W załączniku część mojego stadka ;-)
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg IMG_0859.jpg (139,9 KB, 18 załadowań)
__________________
piłka, skakanka, mata, steper... zaczynamy
ladywaks jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-29, 13:15   #1906
majkatoja
Zadomowienie
 
Avatar majkatoja
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 242
Dot.: Szynszyle - kto ma? zgłaszajcie się

Witam

A oto i on 2 - letni - Zdzisław
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSC_0017.jpg (41,7 KB, 20 załadowań)
__________________
Zapachy na wymianę
majkatoja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-04, 09:44   #1907
motylek1007
Zakorzenienie
 
Avatar motylek1007
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
Dot.: Szynszyle - kto ma? zgłaszajcie się

jest wątek o szynszylach
__________________

[*] 11.09.2012
jeszcze się kiedyś spotkamy...
motylek1007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-12, 23:09   #1908
ladywaks
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Paryż Północy
Wiadomości: 54
GG do ladywaks
Dot.: Szynszyle:)

Co do adopcji, to polecam Adoptuj Szynszyla na Facebooku - koleżanka prowadzi i ogarnia adopcje na terenie całego kraju, na pewno będzie coś z Twoich okolic, bo bardzo wielu ludzi oddaje szynszyle - to duża odpowiedzialność, zwierzęta nie są zbyt tanie (specjalna dieta, pył do kąpieli, siano, suplementy diety) i zaangażowanie (trzeba dużo czu poświęcić, żeby je oswoić).

Ja zaadoptowałam właśnie przez nią i mam fajną kulkę, samczyka, który wymagał wiele uwagi, ale jest co raz lepiej! ;-)

Cytat:
Napisane przez Kicia131 Pokaż wiadomość
Nie wiem, jak to działa w momencie, jak się córkę zostawia z mamą, ale ogólnie dwie samiczki nie powinny być razem, bo mogą się po jakimś czasie zagryźć. U szynszyli to właśnie samiczki mają swoje "terytorium". Nie wiem, ile w tym prawdy, ale tak podają źródła literaturowe Ja tego problemu nigdy nie miałam, chociaż moja samiczka była agresywna do wszystkich szylków, jakie mi się przewinęły przez dom, poza swoim partnerem
Ja miałam dwie samiczki i mieszkały razem + samiec, wszystko było ok, szynszyle nie zagryzają się od razu, właściciel obserwuje je na tyle, że słyszy zwykle czy na siebie 'szczekają' czy żyją w zgodzie
__________________
piłka, skakanka, mata, steper... zaczynamy
ladywaks jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-24, 13:47   #1909
Fabric
Przyczajenie
 
Avatar Fabric
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 10
Dot.: Szynszyle:)

Powiedzcie mi, czy Wasze szynszyle na początku też chowały się w najciemniejszy i najtrudniej dostępny zakamarek klatki i szczekały na Was, gdy tylko dochodziło do próby dotknięcia...?
Teraz już aż tak tragicznie nie jest, ale bałam się, że coś jest nie tak... Tylko czasami moja szynka ma jeszcze takie napady, że nie daje się dotknąć i ucieka...
Co poradzić?
__________________
Mój fanpage o zdrowym stylu życia, zapraszam:
FABRYKA ZDROWEGO STYLU ŻYCIA

70-->69-->67-->65-->63-->61-->59
Fabric jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-10-24, 13:55   #1910
mysza007
Zakorzenienie
 
Avatar mysza007
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Z daleka :)
Wiadomości: 3 436
Dot.: SZYNSZYL...??

moj szynszyl bardzo dlugo sie oswajal, cos ok roku, teraz juz przybiega do mnie, je z reki, siada na ramieniu albo na glowie :P ale bywają tez takie dni, kiedy gryzie i atakuje, chyba ma gorszy dzien

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka
__________________

mysza007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-24, 14:42   #1911
Fabric
Przyczajenie
 
Avatar Fabric
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 10
Dot.: Szynszyle:)

Czyli dla mojej Paniusi jest jeszcze nadzieja
Kupiłam jej jakiś czas temu kwiatki suszonej malwy, dziś będziemy się oswajać, jedząc z ręki
__________________
Mój fanpage o zdrowym stylu życia, zapraszam:
FABRYKA ZDROWEGO STYLU ŻYCIA

70-->69-->67-->65-->63-->61-->59
Fabric jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-24, 14:43   #1912
mysza007
Zakorzenienie
 
Avatar mysza007
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Z daleka :)
Wiadomości: 3 436
Dot.: SZYNSZYL...??

jak dlugo ją masz? w jakim jest wieku? oj moj cincin uwielbia malwe, az wariuje na jej widok?

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka
__________________

mysza007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-29, 21:23   #1913
mart91r
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 46
Dot.: SZYNSZYL...??

Cytat:
Powiedzcie mi, czy Wasze szynszyle na początku też chowały się w najciemniejszy i najtrudniej dostępny zakamarek klatki.
Dawno, dawno temu mój były chłopak miał szynszyla. W sumie kupiliśmy go razem. Miałam z nim kontakt 6-7 miesięcy. Nie chcę nikogo zniechęcać ale ten szynszyl właśnie tak zachowywał się jak opisujesz. Nawet nie miałam go na rękach, ponieważ (w moim odczuciu) bał się. Po jakimś czasie chcieliśmy kupić mu "kolegę" ale zrezygnowaliśmy. Może po prostu za mało czasu jemu poświęcaliśmy dlatego taki był... bał się świata.
mart91r jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-17, 04:35   #1914
Konsystencja
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 93
Dot.: Szynszyle:)

Jeśli ktoś chce mieć oswojoną szynszylę, to najlepiej jak od samego początku ma ona kontakt z człowiekiem. Jeśli szynszyla jest już dorosła, to nie ma co liczyć na to, że szybko się oswoi. Na pewno się da oswoić, ale trzeba pamiętać, żeby niczego na siłę nie robić, tylko dać jej czas. Poza tym jednej szynszyli wystarczy kilka miesięcy na oswojenie, innej może nie wystarczyć rok. Dodam też, że szynszyle są kolonijnymi zwierzętami i jak większość gryzoni źle czują się w samotności - warto o tym pamiętać, kiedy zastanawiamy się, czy mieć jedną czy więcej, zwłaszcza, że im dłużej zwlekamy tym większy problem możemy mieć, żeby nasza szynszyla zaakceptowała drugą.
__________________
Mój link do katalogu wizażystek (Poznań): https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=610777
Konsystencja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-12, 01:44   #1915
SweetAlex
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: ...pod kocem...
Wiadomości: 21
Dot.: Szynszyle:) - WĄTEK ZBIORCZY

Tyle tu informacji, wiele sprzecznych, wiele cennych... to może i ja podzielę się swoją wiedzą i informacjami o swoim stadku. Choć temat umarł coś... szynszylomaniacy, jesteście?
Szynszylki- zwierzątka piękne i puchate. Aż chciałoby się je tulić, pieścić i całować ale to czasami małe dranie
swoją przygodę z kulkami zaczęłam przypadkowo. Uwaliło mi się w głowie, że w domu gdzie są zwierzęta jest jakaś inna atmosfera itp. No i zapragnęłam zwierzaka. Pozostała kwestia jakiego... psów się niestety boję więc wzięłam kota. No i się zaczęło... kichanie, morze łez i drapanie... zapadła decyzja: oddajemy kotka
Ale chciałam zwierzaczka nadal. I dowiedziałam się, że szynszyle nie uczulają. Postanowiliśmy szukać. Na olx pośród setek ogłoszeń zobaczyłam JEGO. Inne przestały istnieć. Zwykły szaraczek, standard. Mój TŻ jechał po niego 200 km w jedną stronę i mamy nerwuska już rok. Nazywa się Jackson, ma 2,5 roku i jak mówi imie jest samcem adoptowaliśmy go tak naprawdę za 1kg karmy ale warto. Żeby nie był samotny po jakimś czasie do towarzystwa doszedł Ptyś. Dwa małe szkraby, kochały się, tuliły, broiły... ah i wtedy zamarzyło mi się, że będą 4 doszedł Bob i Marley. Pozornie uratowałam je od kogoś, kto nie miał zielonego pojęcia o hodowli tych stworzonek. Niestety prawdopodobnie były chore i po kilku dniach znalazłam martwego Marleya. Nie muszę wam chyba mówić jak to przeżyłam. Dwa dni późnie Ptyś zaczął się dziwnie zachowywać. Szybka akcja, samochód, weterynarz. Płakałam patrząc jak przez to małe ciałko przechodzą dreszcze i drgawki. Płakałam, kiedy podawali mu tlen. Płakałam, kiedy lekarz powiedział, że zrobił co się dało i ma nadzieję, że młody da radę. W domu całą noc tuliłam go i prosiłam, żeby nie odchodził. Nad ranem odszedł. Został Bob i Jackson. Bob przestał jeść i pić, kiedy Ptyś walczył o życie. Po jego odejściu poprawiło mu się, ale to było pozorne. W przeciągu tygodnia straciłam 3 kulki. Nie muszę wam chyba mówić, co przeżyłam. Wszystkie zimne ciałka znajdowałam ja... został Jackson. Na niego nawrzeszczałam i kazałam mu żyć. A on? Miał w poważaniu wszystkich i przetrwał. Pan domu i stada, bo na chwilę obecną doszły nam dwie samiczki
Mia i Shila mają pół roku i rozrabiają jak tylko. Siostrzyczki jedna light a druga medium ebony dark. I są już kupione z domowej hodowli, która mieści się (UWAGA!) 550 km od mojego domu
Tak, TŻ musi mnie kochać, bo jechał
O, ale się rozpisałam
SweetAlex jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-04-18, 20:08   #1916
agnieszka_2612
Zakorzenienie
 
Avatar agnieszka_2612
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 22 858
Dot.: Szynszyle:) - WĄTEK ZBIORCZY

Dołączam do Was
mam 2 szynszyle, samce standard
Jeden ma 7 mc a drugi 4
__________________

agnieszka_2612 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-10, 21:25   #1917
anna_wawa
Rozeznanie
 
Avatar anna_wawa
 
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 537
GG do anna_wawa
Dot.: Szynszyle:) - WĄTEK ZBIORCZY

I ja dołączam. Mam trzy samiczki, standardy.
anna_wawa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-06-13, 09:03   #1918
MACIEJ_SZYNSZYLOVE
szynszylove
 
Avatar MACIEJ_SZYNSZYLOVE
 
Zarejestrowany: 2016-06
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 1
Dot.: Szynszyle:) - WĄTEK ZBIORCZY

Również dołączam z dwoma samcami!
Sherlock i Watson pozdrawiają


Przy okazji zapraszam na zakupy do naszego sklepu dla szynszyli www.szynszylove.pl
__________________
www.szynszylove.pl Sklep stworzony z miłości do szynszyli!

Edytowane przez MACIEJ_SZYNSZYLOVE
Czas edycji: 2016-06-13 o 09:05
MACIEJ_SZYNSZYLOVE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-06-13, 16:37   #1919
thirky
on tired little feet
 
Avatar thirky
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 200
Dot.: Szynszyle:) - WĄTEK ZBIORCZY

Cytat:
Napisane przez MACIEJ_SZYNSZYLOVE Pokaż wiadomość
Również dołączam z dwoma samcami!
Sherlock i Watson pozdrawiają


Przy okazji zapraszam na zakupy do naszego sklepu dla szynszyli www.szynszylove.pl
Reklama jest niezgodna z regulaminem tutaj
__________________

I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it.
Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet.
thirky jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-06-17, 20:05   #1920
agnieszka_2612
Zakorzenienie
 
Avatar agnieszka_2612
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 22 858
Dot.: Szynszyle:) - WĄTEK ZBIORCZY

Straszna tu cisza 😶
__________________

agnieszka_2612 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-06-17 21:05:34


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:36.