2013-09-10, 10:28 | #151 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 1
|
Dot.: Położnictwo studia
Cześć Mam pytanie, czy któraś z was studiowała lub studiuje we Wrocławiu?
Jak to tam wszystko wygląda? zajęcia i wgl. Czy sa tam zajęcia na basenie, bo mam uczulenie na chlor i nie moge uczestniczyc w takich zajęciach a chciałabym wiedziec juz teraz! Prosze o odpowiedz Buziaki |
2013-11-18, 16:11 | #152 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3
|
Dot.: Położnictwo studia
A ja mam odwieczny problem.W 1999 ukoñczylam poloznictwo 2,5 letnie.Potem wyjechalam do hiszpani i juz tu zostalam.Kilkakrotnie probowalam zalegalizowac moj dyplom tutaj i zawsze odmownie,no bo rzeciez nawet licencjatu nie mamCo ja mam zrobic ?Co zaczac studiowac zeby moc tutaj pracowac.I czy mozliwe jest cos zaoczne,no bo trudno zostawic wszystko i wracac do kraju zeby w wieku 36 lat zaczac uczyc sie na nowo.Moze ktos cos wie na ten temat
|
2013-11-27, 12:13 | #153 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Bydgoszcz/Wschowa
Wiadomości: 8 042
|
Dot.: Położnictwo studia
Cytat:
__________________
02.08.2016
|
|
2013-11-28, 09:02 | #154 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3
|
Dot.: Położnictwo studia
Tez tak myslalam ,ale zeby robic pomostowe trzeba pracowac w zawodzie i kolko sie zamyka
|
2013-11-28, 15:10 | #155 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Bydgoszcz/Wschowa
Wiadomości: 8 042
|
Dot.: Położnictwo studia
Właśnie doczytałam i u mnie nie trzeba pracować w zawodzie. Trzeba mieć tylko ukończone liceum medyczne. Nie wiem jak to wygląda na innych uczelniach, a już w ogóle w takiej Hiszpani. Dowiedz się i działaj
__________________
02.08.2016
|
2014-02-17, 12:36 | #156 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 979
|
Dot.: Położnictwo studia
Cześć dziewczynki Przeczytałam właśnie cały wątek i bardzo bym Was prosiła o Wasze opinie i sugestie dot. mojego szalonego(?) pomysłu... Już od długiego czasu siedzi mi w głowie pomysł pójścia na studia. Już kiedyś studiowałam ale tylko 2 semestry, bo ze względów finansowych musiałam zrezygnować. Nie żałuję nawet ,bo kierunek jaki wybrałam nie okazał się taki jakim go sobie wyobrażałam. Mam 29 lat, dwoje dzieci i męża. Pracuję w biurze w administracji od 8:00 do 16:00 od dwóch lat i nienawidzę tej pracy Siedzenia na tyłku przez 8 godzin przed kompem to dla mnie udręka. Już kiedyś w szkole średniej miałam taki pomysł żeby zostać pielęgniarką ale jakoś umarł. Ostatnio powrócił i myślę o położnictwie. Wiem że na prywatnych uczelniach jest ten kierunek już od I stopnia niestacjonarnie więc logistycznie byłaby to dla mnie jakaś opcja.
Mam tylko - albo aż- obawy związane z tym czy po takiej przerwie w edukacji dam sobie radę. Z nauką nigdy nie miałam problemów. Całą podstawówkę przeszłam ze świadectwami z paskiem , w liceum średnią ogólną po każdej klasie miałam ponad 4,3. Przez te 2 semestry studiów też zawsze mi szło. Zdawałam jeszcze starą maturę więc jej wyniki dzisiaj nie mają znaczenia tym bardziej że zdawałam tylko angielski, rosyjski i polski... Biologię zawsze lubiłam i uczenie się jej nie było dla mnie problemem- no może trochę z genetyką :P ale jeżeli chodzi o chemię to razem z fizyką te dwa przedmioty zaliczyłam do znienawidzonych, choć jakimś cudem uzyskałam 3 na świadectwie maturalnym... Czy uważacie że osoba taka jak ja, mająca pracę, rodzinę i domowe obowiązki, która od 10 lat nie miała styczności z biologią i prawdopodobnie już nic z niej nie pamięta dałaby radę na takich studiach? Bycie położną to moje marzenie, nic w praktyce raczej by mnie nie zniechęciło- sama 2 razy rodziłam i 1 raz byłam z tej "drugiej strony" trzymając za rękę moją przyjaciółkę. Obawiam się tylko strony teoretycznej... A Wy co tym myślicie? |
2014-02-17, 12:44 | #157 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Małpolska
Wiadomości: 7 428
|
Dot.: Położnictwo studia
sliweczka85, czy aby na pewno poloznictwo w trybie niestajonarnym jest dla kazdego? Chodzi mi o to, ze owszem jest nistacjonarne poloznictwo,ale tylko pomostowe, dla poloznych po studium zawodowym, wiec radze doczytac Mnie sie wydaje niemozliwe studiowanie poloznictwa na poziomie licencjatu nestacjonarnie. Przeciez na stacjonarnych studiach zajecia sa praktycznie od rana do wieczora, wiec jak mozna by je upchnac w weekendy...?
|
2014-02-18, 21:11 | #158 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Ziemia :)
Wiadomości: 4 171
|
Dot.: Położnictwo studia
Niestety ale poloznictwo 1 stopnia jest tylko dzienne bo liczba godzin jakie muszą być nie daje możliwości zrealizowania w weekendy. 2 stopnia są w trybie zaocznym. Zaocznie można robić licencjat z pielegniarstwa chyba.
|
2014-02-19, 07:19 | #159 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 979
|
Dot.: Położnictwo studia
No niestety dziewczyny macie rację
Chociaż wygrzebałam, że owszem są lub były takie możliwości w Łodzi i Gdańsku bodajże. We wszystkich innych uczelniach tylko pomostowe... No nic, pozostaje mi rzucić pracę i pójść na dzienne. Tylko przydałoby się jeszcze do tego wygrać w totolotka Morał z tej historii taki, że jak ktoś nie zrobi studiów zaraz po maturze to potem, mając dom. rodzinę pracę, już nie jest tak prosto... |
2014-02-19, 08:47 | #160 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Bydgoszcz/Wschowa
Wiadomości: 8 042
|
Dot.: Położnictwo studia
Cytat:
__________________
02.08.2016
|
|
2014-02-19, 08:50 | #161 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Ziemia :)
Wiadomości: 4 171
|
Dot.: Położnictwo studia
Cytat:
|
|
2014-02-19, 11:21 | #162 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3
|
Dot.: Położnictwo studia
W Gdańsku owszem funkcjonuje tryb niestacjonarny położnictwa, ale jest on w formie albo studiów pomostowych, albo jako studia wieczorowe płatne (2500 zł/semestr), które niczym nie różnią się od dziennych - zajęcia odbywają się wspólnie. Z tego co się orientuję to istnieje możliwość studiowania zaocznie (w formie zjazdów) bez wcześniejszego wykształcenia medycznego i bez prawa wykonywania zawodu, ale pielęgniarstwa. Taką opcję oferują różne PWSZ. Jednak o położnictwie nic takiego nie znalazłam. Samo upchnięcie zajęć tylko w weekendy jest ciężkim pomysłem, ale wykonalnym, natomiast o wiele trudniej wg mnie byłoby z zaliczeniem wszystkich godzin zajęć praktycznych (1100 godzin) i praktyki zawodowej (1200 godzin), których w weekendy już raczej nie zrobisz.
U mnie w grupie są 2 dziewczyny, które mają dzieci, bardzo dobrze sobie radzą z nauką, zaliczeniami, nieraz też łatwiej jest im dogadać się z wykładowcami, ale mają też sporą pomoc bliskich. Wydaje mi się, że to jest mimo wszystko spory atut: sama doświadczyłaś bycia w ciąży, porodu, opieki nad noworodkiem, wiesz jak to jest od tej drugiej strony, to bardzo dużo daje później w pracy, w opiece nad kobietą i jej dzieckiem. |
2014-02-20, 08:39 | #163 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 979
|
Dot.: Położnictwo studia
Cześć, czyli jednak mój pomysł nie jest odosobniony Ktoś nawet rzucił pracę w banku, żeby studiować wymarzony kierunek... Ja ostatnio tyle myślę na ten temat, że spać po nocach nie mogę
Niestety najbliższa uczelnia gdzie jest " położnictwo" oddalona jest od mojego domu o 70 km... Mam co prawda samochód ale codzienne dojazdy, przy braku pracy, by nas zrujnowały... Mogłabym w sumie jeździć też autobusem, a potem pociągiem ale biorąc pod uwagę to, że zajęcia trwają od rana do wieczora nie widziałabym się z moimi dzieciaczkami w ogóle, czego nie mogę sobie wyobrazić, tym bardziej że od września córcia zaczyna 1. klasę i na pewno będzie potrzebować więcej mojej uwagi. Ale mam już nowy pomysł 15 km. od mojego domu można studiować pielęgniarstwo I stopnia dziennie. Przeanalizowałam plan zajęć i nie ma tragedii. 3 dni w tygodniu zajęcia trwają też całymi dniami ale w dwa pozostałe na 1. roku jest tylko np. jeden wykład, a na drugim roku teraz mają piątek wolny a w czwartek tylko 1 wykład. No i dojazd zajmuje tylko 25 min. samochodem. Jedyny minus jakiego się doczytałam to praktyki na 1. roku na oddziale onkologicznym. Nie wiem czy mój nadmiar empatii pozwoliłby mi na takich praktykach trzeźwo myśleć czy ryczałabym gdzieś po kątach... Nie wiem jeszcze co zrobię. Póki co zakupiłam repetytoria i kompendia do matury z biologii i sprawdzę jak mi pójdzie przyswajanie materiału. Czasu mam dużo także sporo czasu na przemyślenia |
2014-02-20, 18:37 | #164 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Zagłębianka
Wiadomości: 673
|
Dot.: Położnictwo studia
sliweczka85 - nadmierna empatia w tym zawodzie Cię zniszczy psychicznie. Musisz się uodpornić. Choć nie mam tu na myśli tzw. znieczulicy.
A tak poza tym, dobry pomysł! Możesz skończyć licencjat z pielęgniarstwa, potem specjalny kurs z położnictwa i masz takie same prawa wykonywania zawodu jak położna po studiach. Plus dodatkowo uprawnienia pielęgniarki |
2014-02-20, 20:11 | #165 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Bydgoszcz/Wschowa
Wiadomości: 8 042
|
Dot.: Położnictwo studia
Cytat:
__________________
02.08.2016
|
|
2014-02-20, 20:11 | #166 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 22
|
Dot.: Położnictwo studia
Cytat:
To nie jest kurs, ale 18 miesięczne studia dla pielęgniarek. W ustawie o zawodach pielęgniarki i położnej jest zapis dający teoretycznie taką możliwość, jednak w praktyce... hm... na razie jest ona trochę jak YETI - wszyscy o niej słyszeli, nikt się z nią nigdy nie spotkał Sliweczka85, Mimo wszystko myślę, że w Twoim przypadku pielęgniarstwo jest dobrym pomysłem, daje ono większe możliwości późniejszej pracy. Niestety rynek położnych jest przesycony, w wielu miejscach w Polsce znalezienie pracy w tym zawodzie graniczy z cudem, a jeśli znajdzie się już wolny etat to najczęściej w żłobkach. Wielka szkoda, bo zawód piękny i bardzo potrzebny. Smutne realia naszego kraju... Edytowane przez ElfowKrolowa Czas edycji: 2014-02-20 o 20:14 |
|
2014-02-20, 21:16 | #167 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Ziemia :)
Wiadomości: 4 171
|
Dot.: Położnictwo studia
Cytat:
|
|
2014-02-20, 22:10 | #168 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 22
|
Dot.: Położnictwo studia
Cytat:
Natomiast jeśli chodzi o studia II stopnia: magistra z położnictwa można zrobić WYŁĄCZNIE po licencjacie z położnictwa, tak samo jak mgr z pielęgniarstwa można zrobić tylko po pielęgniarstwie. |
|
2014-02-20, 22:15 | #169 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Ziemia :)
Wiadomości: 4 171
|
Dot.: Położnictwo studia
Cytat:
|
|
2014-02-20, 22:48 | #170 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 22
|
Dot.: Położnictwo studia
Bardzo interesujące jest to, co piszesz. Może sprawdź sobie program studiów magisterskich z położnictwa - położnej z Ciebie nie zrobią, stanowią jedynie uzupełnienie zagadnień z licencjatu.
---------- Dopisano o 23:48 ---------- Poprzedni post napisano o 23:42 ---------- A jeśli chodzi o zrobienie położnej z pielęgniarki - jest tak jak mówiłam. Zachęcam do lektury: Ustawa z dnia 15 lipca 2011 o zawodach pielęgniarki i położnej, art. 53 § 3 pkt.2 Edytowane przez ElfowKrolowa Czas edycji: 2014-02-20 o 23:06 |
2014-02-21, 07:54 | #171 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 979
|
Dot.: Położnictwo studia
O widzę, że małą burzę tutaj rozpętałam
Ostatnio dużo czytałam na ten temat i natknęłam się właśnie na tą ustawę o 18 miesięcznych studiach położniczych dla licencjonowanych pielęgniarek. Gdzieś natknęłam się również na wpis, że można robić studia II stopnia z położnictwa po pielęgniarstwie z tym, że trzeba wyrównać różnice programowe ze studiów I stopnia ( czy to w ogóle możliwe?). W każdym razie na razie nie istotne jest to dla mnie za bardzo, bo za 3 lata wszystko się może wywrócić do góry nogami... Faktycznie zawód pielęgniarki daje duuużo większe możliwości. Mogłoby być mi trudno po położnictwie znaleźć pracę, bo z tego co widziałam i co opowiadały moje koleżanki, na oddziałach położniczych w okolicznych szpitalach same młode babki pracują ( w sensie takie ok.35-40 lat) więc do emerytury im jeszcze daleko... Jak już mam rzucić pracę dla studiów to chciałbym mieć względną pewność, że nie zostanę po nich bezrobotną, bo wszystko to nie miałoby sensu... Położnictwo to piękny zawód i bardzo chciałabym go wykonywać. Nigdy nie zapomnę cudownej położnej, która bardzo mi pomagała podczas mojego pierwszego porodu. Ja byłam mega przestraszona, mój mąż widząc mój ból- jeszcze bardziej ( taki twardziel ), a Ona jakoś potrafiła nam dodać otuchy. No ANIOŁ po prostu, nie człowiek. Studia pielęgniarskie nie zamknęłyby mi drzwi do położnictwa, a dałyby mi w razie czego w miarę pewną pracę. |
2014-02-21, 11:28 | #172 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 22
|
Dot.: Położnictwo studia
Cytat:
Wyrównanie różnic programowych to właśnie te 18 miesięczne studia Po nich jak najbardziej można robić mgr z położnictwa. Sliweczka85, dokładnie tak Studia pielęgniarskie/położnicze są naprawdę bardzo czasochłonne, w Twoim przypadku będą wymagały znacznie więcej poświęcenia niż od studentów zaraz po maturze, utrzymywanych przez rodziców, nie mających innych, większych obowiązków. Szkoda, żeby taki trud poszedł na marne. Ja jestem dumna, że studiuje położnictwo, będę robić wszystko by znaleźć pracę w zawodzie, ale jestem również świadoma tego, jakie są realia (w moim regionie naprawdę nieciekawe). Cóż, mam dopiero 21 lat i wiem, że w razie czego mogę się spokojnie przekwalifikować Ty pewnie nie chciałabyś się bawić w 3 letnie położnictwo + ewentualny brak pracy + 3 letnie pielęgniarstwo. Zwłaszcza, jak już pisałaś, pielęgniarstwo nie zamyka Ci żadnej drogi, daje natomiast dodatkowe możliwości |
|
2014-02-23, 15:27 | #173 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Bydgoszcz/Wschowa
Wiadomości: 8 042
|
Dot.: Położnictwo studia
Uff doczytałam o co chodzi z tymi 18 miesiącami tak na żywo się z tym jeszcze nie spotkałam. Tylko idąc tą drogą robi się dużo lat. 3 lata licencjatu z pielęgniarstwa + 18 miesięcy uzupełnienia + 2 lata magisterki z położnictwa. Jeśli oczywiście ktoś chce mieć mgr. U mnie na uczelni są co najwyżej studia pomostowe. Widziałaś gdzieś na jakieś uczelni taką możliwość?
__________________
02.08.2016
|
2014-02-25, 08:39 | #174 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 979
|
Dot.: Położnictwo studia
Ja ostatnio bardzo dużo szperałam ale też nie spotkałam się w praktyce z tymi 18- miesięcznymi studiami... Być może istnieją one na razie tylko w ustawie
Mam do Was jeszcze jedną prośbę. W związku z tym, że ostatnie zajęcia z biologii miałam w liceum i było to jakieś.... 10 lat temu......zbyt wiele nie pamiętam. Kupiłam sobie repetytorium do matury ale to nie był dobry pomysł- za dużo zapomniałam. W tej książce jest tylko takie uporządkowanie informacji, nadaje się do powtórzenia i utrwalenia materiału. Ja moje podręczniki z liceum sprzedałam dawno temu, a teraz by mi się przydały... Napiszcie proszę jaką książkę/podręcznik polecacie do nauki biologii na poziomie podstawowym ( szukałam na allegro ale jest tego od groma i nie wiem co wybrać). Znalazłam nawet taki podręcznik do klas 1-3 ( jest taki??). Sama nie wiem na czym się skupić podczas nauki. Rozmowa kwalifikacyjna, która mnie czeka ma być zbliżona poziomem trudności do matury podstawowej z biologii. |
2014-02-25, 21:02 | #175 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Bydgoszcz/Wschowa
Wiadomości: 8 042
|
Dot.: Położnictwo studia
Cytat:
__________________
02.08.2016
|
|
2014-02-26, 13:09 | #176 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 979
|
Dot.: Położnictwo studia
Cytat:
|
|
2014-03-17, 14:38 | #177 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 35
|
Dot.: Położnictwo studia
Cześć dziewczyny, mam zamiar w tym roku zdawać na położnictwo, piszę mature z chemii rozszerzonej i biologii rozszerzonej. Myślę nad Katowicami albo Krakowem ale mam ogromny problem, nie mam pojęcia jak zliczyć te punkty, jak sie przelicza rozszerzenie na podstawe, pomoże ktoś? Ile procent minimalnie powinnam mieć? Dziękuję z góry za pomoc
|
2014-03-17, 16:55 | #178 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Zagłębianka
Wiadomości: 673
|
Dot.: Położnictwo studia
W Katowicach w tamtym roku ostatnia lista się kończyła na czterdziestu kilku punktach.
ŚUM przelicza tak, że z podstawy z biologii 1% to 1 pkt, a rozszerzenie mnożone razy 1,5. Nie obrażając nikogo, do Kato ciężko się nie dostać Edytowane przez muzeumolbrzymuf Czas edycji: 2014-03-17 o 17:02 |
2014-03-17, 17:37 | #179 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 35
|
Dot.: Położnictwo studia
Oo to mnie pocieszyłaś, ale mówisz że na 40 się kończyła,a zaczynała ? mniej więcej ?
|
2014-03-17, 19:44 | #180 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Zagłębianka
Wiadomości: 673
|
Dot.: Położnictwo studia
Tak mniej więcej 115 pkt max wynik. Ja miałam 86. Z pierwszej listy byłam na 23. miejscu, a potem jak już patrzałam na tą ostateczną to dokładnie 13. Także trochę osób po drodze rezygnuje.
|
Nowe wątki na forum Studia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:16.