Jak podkreślić jasną cerę? III

[tulipanna.]

Napisane przez vril

Przejrzalam ten blog oraz pare filmikow na YouTube i jestem pod wrazeniem. Gdybym ja walila sobie na patrzalki takie jadowite kolory to omijano by mnie szerokim lukiem, ale do urody azjatek jakos to pasuje, do tego te mistrzowskie rozcierania.
Jedno mnie rzucilo na kolana odnosnie tych dziewuszek - jakie one maja pikne cery Idealnie jednolita skora, bez ani jednej plamki, skora gladka i wrecz widac jak miekka i delikatna Wcale sie nie dziwie, ze tak wiele filmikow wrzucaja, do tego kazde sie zaczyna od "golej twarzy", nie dziwota takie ladne pokazywac Jedna z nich uzywala mineralow wymieszanych ze 100% zelem z aloesu, swietna sprawa taki podklad.
Ale fakt, niech robia co chca i tak jestesmy jasniejsze od nich

Ja czytalam tego bloga w okresie styczen-czerwiec. Akurat trafialam na wpisy o kwasach itp. Oni tam maja bezposredni dostep do swietnych kosmetkow Paula's Choice-marze o tym, zeby pojawily sie na rynku polskim I stosuja kwasy rowno, tak jak my. Nie chce nic mowic, ale Lysanel Active robi z mojej twarzy gladziutenka skorke bez skazy, ktorej rzadko sie cos zdarza, wiec nabyta identyczna droga gladkosc cer azjatyckich nie robi na mnie piorunujacego wrazenia. Tez unikam jaskrawych barw, ale dlatego, ze wole stonowany makijaz i w moim wypadku sprawdza sie zasada im mniej tym wiecej Szczerze mowiac ich intensywny make-up wcale nie powala mnie na kolana. Fakt faktem technicznie sa swietne i moge sie zgodzic, ze to najbardziej zadbane kobiety na swiecie, ale nigdy ze najpiekniejsze I dalej bede obstawac przy swoim - europejki Owszem, przydaloby sie bardziej pielegnowac taka urode, ale i tak europejki. Juz pomijajac nawet fakt, ze azjatki znacznie szybciej i brzydziej sie starzeja. W ogole zauwazam od dluzszego czasu trend na wszystko co 'asian' Na szczescie i z calym szacunkiem dla was jestem odporna:P Nigdy nie zamienilabym sie z nimi miejscami. Nie zazdroszcze im niczego. A bardzo wspolczuje na ogol jalowego zycia spedzonego przed lustrem. Czytalam kiedys, ze to kraj spiacych ksiezniczek, przesadnie zadbanych, przesadnie zabieganych w centrach handlowych, przesadnie poswiecajacych sie zabiegom pielegnacyjnym, zabijajacym sie na za wysokich szpilkach dla mezczyzn, ktorzy srednio sie nimi interesuja...To nie dla mnie. Ale dosc juz tej pogladowej wymiany Fajnie zderzyc sie z zupelnie innym spojrzeniem na pewne rzeczy. W tej kwestii mam jednak troche dosc, bo poza moim chlopakiem, nie znam nikogo kto by sie azjatkami nie zachwycal

[ruda3d]

ja mam zamiar obrazić sie na true match W1
kolor jest ok jak dla mnie - właśnie dziwne, niemal idealny i z pudrem inglota nie ciemnieje (!!!) - no, jak trzeba można dermacolem jeszcze odrobinkę rozjaśnić
ale cholerstwo ściera sie z mojej tłustej buźki w tempie prawie ponaddźwiękowym...
czy któraś z Was spotkała się z odcieniem zbliżonym do W1 ale z lepszą trwałością...?

[AsikL]

wklejam moj blady pyszczek

[cmoksia]

Napisane przez Pogoda

Tak Was ostatnio tylko czytam, ale jak zobaczyłam Darię to czuję się zobowiązana zaprotestować, Daria jak dla mnie czerń to nie jest kolor dla Ciebie, wracaj do czerwieni
A co do fioletowej szminki, w zeszłym roku też takiej szukałam I nawet weszłam wtedy za udziałam Kattariny w posiadanie dokładnie takiej jak ta z tego zdjęcia, ale z tego co wiem ją wycofali. Tak Kattarino?

auć, pierwsza przeciwniczka

ale zdradź mimo wszystko co to była za szminka, ok? chociaż mi chodzi o błyszczyk

[vril]

Napisane przez tulipanna.

poza moim chlopakiem, nie znam nikogo kto by sie azjatkami nie zachwycal

Kondolencje.
Tu poznasz, dopiero co byla wymiana zdan na temat azjatek i wcale nie wszyscy sie zachwycaja tym typem. Sama nie powiedzialam, ze sa najpiekniejsze, mowie, ze sa zadbane i niestety porownujac, to polki w wiekszosci "nie wiedza co czynia" ze swoim cialem, a zwlaszcza z twarza.

[tulipanna.]

Napisane przez vril

Kondolencje.
Tu poznasz, dopiero co byla wymiana zdan na temat azjatek i wcale nie wszyscy sie zachwycaja tym typem. Sama nie powiedzialam, ze sa najpiekniejsze, mowie, ze sa zadbane i niestety porownujac, to polki w wiekszosci "nie wiedza co czynia" ze swoim cialem, a zwlaszcza z twarza.

Oj wybacz, moja wypowiedz nie miala zabrzmiec ostro I powinnam byla oddzielic to, co odpisywalam Tobie od ogolnej mojej opinii. Zgadzam sie z Toba. Przeciez tez bralam udzial w tej dyskusji na temat azjatek, chyba ze jeszcze jakas inna masz na mysli, ktora mnie ominela

W ramach zlagodzenia wklejam link na blog azjatki, ktory bardzo czesto podczytuje. Rozne, ciekawe recenzje kosmetykow, ktore u nas sa trudno dostepne. Dziewczyna probuje tez nasladowac makijaze, ktore jej sie podobaja - wszystko w odpowiednich zakladkach z boku. Polecam!

www.makeupforlife.blogspot.com

[vril]

W porzadku. Nadinterpretacja jest zawsze wrogiem porozumienia

Widze, ze orientujesz sie w temacie "azjatyckiem", wiec moze wyjasnisz mi jedna rzecz - skad u nich ten target na MAC'a? Ja rozumiem, ze to pewnie dobra firma, ale to juz przybiera rozmiary kultu - jedna sluszna marka i jeden lansowany wizerunek - jadowite kolory na cala powieke, w ilosci x-nascie przy jednym makeup'ie.
Oczywiste, ze kazda nacja ma wlasne preferencje dostosowane do typu urody ale to wykracza poza to, wydaje sie jakby jedyna sluszna idea bylo lansowanie monopolu na rynku kolorowki - tamze. Hmm...

Aha, znasz moze podobne strony ale dla europejek? Dobrze sie oglada takie tutoriale ale co z tego skoro nie moge wykorzystac zadnego z tych azjatyckich makijazy - nie ten ksztalt oka, nie te preferencje kolorystyczne - za duzo jadu w ich makeup'ach

[tulipanna.]

Napisane przez vril

W porzadku. Nadinterpretacja jest zawsze wrogiem porozumienia

Widze, ze orientujesz sie w temacie "azjatyckiem", wiec moze wyjasnisz mi jedna rzecz - skad u nich ten target na MAC'a? Ja rozumiem, ze to pewnie dobra firma, ale to juz przybiera rozmiary kultu - jedna sluszna marka i jeden lansowany wizerunek - jadowite kolory na cala powieke, w ilosci x-nascie przy jednym makeup'ie.
Oczywiste, ze kazda nacja ma wlasne preferencje dostosowane do typu urody ale to wykracza poza to, wydaje sie jakby jedyna sluszna idea bylo lansowanie monopolu na rynku kolorowki - tamze. Hmm...

Aha, znasz moze podobne strony ale dla europejek? Dobrze sie oglada takie tutoriale ale co z tego skoro nie moge wykorzystac zadnego z tych azjatyckich makijazy - nie ten ksztalt oka, nie te preferencje kolorystyczne - za duzo jadu w ich makeup'ach

Ciesze sie

Szczerze mowiac, nie mam pojecia, dlaczego wybieraja wlasnie MAC. Z domyslow: czytajac blogi o makijazu prowadzone przez dziewczyny ze stanow, azji itd. zauwazylam, ze bardzo lubia na stronie glownej swoich blogow, obok zdjecia opisywac sie "I'm MAC NC20" itp. Wydaje mi sie, ze to kwestia kolorowki. I tego, ze wlasnie kazdy znajdzie w niej swoj odcien, moze sie do jakiegos przypisac i byc identyfikowany z pewna grupa osob. Odnosze wrazenie, ze to ma taki wlasnie troche klanowy wymiar. Poza tym zauwazylam jeszcze, ze MAC wprowadza co chwile nowe propozycje typu "lalka barbie" itp. - azjatki to uwielbiaja. Wyglad a'la lalka jest tam jedna z bardziej chwytliwych propozycji. W ogole np. uzywaja dzieciecych zapachow perfum z linii sephory...do momentu wyjscia za maz Jeszcze z ciekawostek o azjatkach: sa w sobie mimo prob dogonienia "idealnej, kaukaskiej" urody bardzo zadufane Natknelam sie swojego czasu na filmik z youtube, gdzie 4 azjatki nabijaly sie z tego zadufania. Jedna grala w nim pania przeprowadzajaca casting, a pozostale przychodzily i zglaszaly sie do niej jako kandydatki na modelki. Miala zostac wylowiona jedna Wyglupialy sie i udawaly straszliwe pancie, przy czym ostatniej z kandydatek przeprowadzajaca casting zadala pytanie: dlaczego chcesz zostac modelka? odpowiedz brzmiala: jak to dlaczego???? jestem azjatka!!! na koniec sposrod trzech zostaly wylowione wszystkie trzy...Usmialam sie, dobre poczucie humoru, ciekawe spojrzenie z dystansem na siebie samego. I - cos w tym jest

Oczywiscie chcialam teraz wyszukac strony z kaukaskimi typami i zamiast tego znalazlam blog azjatycki, o ktorym pisalam wczesniej:
http://xiaxue.blogspot.com/

to dziewczyna, zona chirurga plastycznego, ktora poddawala sie operacjom plastycznym i gdzies w archiwum powinny byc zdjecia w wersji no make up oraz jaka sobie wyczarowala twarz po nalozeniu tapety. ogolnie warto obejrzec i poczytac - zawsze to inny punkt widzenia interesuje sie takimi roznicami kulturowymi. Jutro poszukam propozycji dla bialych kobiet. Na razie nawet google robia mi na zlosc i nie wyszukuja tego, o co prosze Na dodatek od tych skokow cisnienia i zmian pogodowych nie moge zasnac, a wstaje o 6. Moje blade lico beda jutro przyozdabiac dwa popielate wory pod oczami dobrej nocy!

http://xiaxue.blogspot.com/2007_01_0...e_archive.html
tu ostatni post na samym dole traktuje o operacji nosa plus wszystkie fotki kolejnych etapow

[sylwiani]

Napisane przez ruda3d

ja mam zamiar obrazić sie na true match W1
kolor jest ok jak dla mnie - właśnie dziwne, niemal idealny i z pudrem inglota nie ciemnieje (!!!) - no, jak trzeba można dermacolem jeszcze odrobinkę rozjaśnić
ale cholerstwo ściera sie z mojej tłustej buźki w tempie prawie ponaddźwiękowym...
czy któraś z Was spotkała się z odcieniem zbliżonym do W1 ale z lepszą trwałością...?

MAC n15
głupio to brzmi po powyższych postach, ale sama mam W1 i widziałam n15

[ruda3d]

Napisane przez sylwiani

MAC n15
głupio to brzmi po powyższych postach, ale sama mam W1 i widziałam n15

no w świetle powyższych postów
I'm MAC N15???
ale super, dzięki - poszukam, połażę (chyba po sieci hehehe ), przyjrzę się

[Pogoda]

Napisane przez cmoksia

ale zdradź mimo wszystko co to była za szminka, ok?

A, no właśnie IsaDora Perfect moisture lipstick nr 51 "Sweet lilac"

A co do Azjatek, Europejek i innych to dla mnie zależy to od konkretnej osoby, jeśli chodzi o to która nacja miałaby być piękniejsza. W sprawach pielęgnacji wszystko już było powiedziane
A po tym wstępie się pochwalę, że spotkałam kiedyś osobę, która mi powiedziała, że zazdrości mi mojej białej cery i sama by chciała taką mieć, to właśnie Wietnamka była, na jej nieszczęście całkiem ciemna

PS. Lubię zjadliwe kolory w makijarzach

[madziulaz]

chciałam napisać o poskromieniu lekko za ciemnego jak dla mnie podkładu w pudrze Lumeny 01. Otóż pod podkład kładę puder (ten biały do ciała) dr. hauszka. Nie dość że lekko wybielając powoduje że Lumena jest w sam raz to jeszcze nie błyszczę się dłuuuugo.

M.

[lady_butterfly]

Dziewczyny niedawno ktoś się mnie dopytywał co do bazy MACa z filtrem 50. Tak więc znalazłam jej skład, ale nie mnie go ocenić, ponieważ kompletnie się na tym nie znam. Tak więc czekam na wasze opinie.

Active ingredients:
Zinc Oxide 16.10%, Octinoxate 7.50%
Water, cyclopentasloxane, butylene glycol, peg-7 dimehicone, cyclohexasiloxane, dimethecone, phenyl trimethicone, vinyl dimethicone/methcone, silsequioxane crosspolymer, methyl gluceth-10, glycerin, dimethicone/ vinyl dimethicone crosspolymer, caffeine, tocepherol, sucrose, stearyl glycrrhetinate, cellulose acteate, glycyrrhetinate, cellulose acetate, methicone, PEG/PPG-19/19 Dimethicone, magnesium sulfate, silicia dimethyl silylate, silica, sorbic acid, phenoxyethanol, chlorphenesin

[Integral]

Mam straszny problem z dobraniem sobie nowego podkładu i pudru Może, któraś z was używała pudru Faberlic - You Nova?

[Jelonek]

Testowała któraś z Was dziewczyny podkład Chanel Mat Lumiere 20 clair? Widziałam dzisiaj w Douglasie tester, pomazałam się po dłoni i wydawał się jasny, co w kolorystyce Chanel rzucanej na Polskę się nie zdarza
Kupiłam już jakiś czas temu ten puder IsaDory Oil Control, ale użyłam dopiero 2 razy. Jedyne co mogę powiedzieć, że daje delikatny efekt (stosowałam do poprawek) i rzeczywiście nie przyciemnia twarzy

[maja55]

Napisane przez Jelonek

Testowała któraś z Was dziewczyny podkład Chanel Mat Lumiere 20 clair? Widziałam dzisiaj w Douglasie tester, pomazałam się po dłoni i wydawał się jasny, co w kolorystyce Chanel rzucanej na Polskę się nie zdarza
Kupiłam już jakiś czas temu ten puder IsaDory Oil Control, ale użyłam dopiero 2 razy. Jedyne co mogę powiedzieć, że daje delikatny efekt (stosowałam do poprawek) i rzeczywiście nie przyciemnia twarzy

Byłam malowana tym podkładem kilka dni temu w perfumerii. Podkład jest w neutralnej tonacji, bez różu. Ładnie wyrównał różnicę między szyją w kolorze średnio bladym i bardzo jasna skóra twarzy. Miałam go nakładanego na białą bazę Chanel więc możliwe, że dzięki tej bazie był wystarczająco jasny. Dla osób o bardzo jasnej twarzy i dekolcie/szyi chyba będzie za ciemny.

[Jelonek]

Napisane przez maja55

Byłam malowana tym podkładem kilka dni temu w perfumerii. Podkład jest w neutralnej tonacji, bez różu. Ładnie wyrównał różnicę między szyją w kolorze średnio bladym i bardzo jasna skóra twarzy. Miałam go nakładanego na białą bazę Chanel więc możliwe, że dzięki tej bazie był wystarczająco jasny. Dla osób o bardzo jasnej twarzy i dekolcie/szyi chyba będzie za ciemny.

Właśnie się nim wymalowałam, rzeczywiście jest za ciemny, choć dla osób z jasną, ale nie prawie białą karnacją jak np. moja odcień może być odpowiedni. Potwierdzam, że podkład jest z pigmentem żółtawym, nie ma w nim kropli różu.
Niemniej jest to najjaśniejsza 20 Chanel jaką miałam okazję wypróbować, inne podkłady tej firmy z tym numerem są jeszcze ciemniejsze
I nie sugerujcie się proszę tym, że na dłoni wygląda jaśniutko (przynajmniej w światłach w moim Douglasie), na twarzy jest o wiele ciemniejszy.

[pulpet]

Ja właśnie sobie kupiłam Mat Lumiere nr 20 i potwierdzam - jest to jasny podkład, ale nie dla bardzo bladych. Ja takie kolory nazywam mlecznożółtawe Kolor ma właśnie żółtawy odcień, na szczęście dla mnie idealny, bo nie jestem bardzo blada Cieszę się,że nie muszę już szukać, bo we wcześniejszej wersji Mat Lumiere,czyli Double Perfection kolor 20 był o wiele ciemniejszy. Niestety wcześniej kupiłam też Mat Lumiere w kompakcie kolor 30 (który przez wiele osób na wizażu był zachwalany jako dobry dla bladolicych), ale nawet dla mnie "nie białej" jest za ciemny.

[agabil1]

muszę sprawdzić ten Mat Lumiere. Wreszcie wróciłam do mojej bardzo jasnej karnacji i żaden podkład mi nie pasuje wszystkie za ciemne. Na dodatek po lekach mam tragedię na twarzy, ech.

[Jelonek]

Aga, jeżeli wszystkie podkłady dostępne u nas są dla ciebie za ciemne, to Mat Lumiere też najpewniej będzie. Nie wiem jak bardzo blada jesteś ale on na twarzy wypada naprawdę o wiele ciemniej niż na dłoni. Dla mnie o conajmniej 1,5 tonu za ciemny. I ta żółć trochę razi, mógłby być mniej nachalny

[agabil1]

mówisz? Wiesz, super biała to nie jestem, ale jasna i blada, no i nie chłodno-różowa tylko taka chłodna z żółcią jednym słowem pokręcona. Testowałam fajny podkład Nouba i nawet kolor nie była ciemny ale znowu mnie uczulił

[Jelonek]

Napisane przez agabil1

mówisz? Wiesz, super biała to nie jestem, ale jasna i blada, no i nie chłodno-różowa tylko taka chłodna z żółcią jednym słowem pokręcona. Testowałam fajny podkład Nouba i nawet kolor nie była ciemny ale znowu mnie uczulił

Hmmm, poproś o próbkę, bo dla mnie nawet zachwalana przez bledziochów 50 DP Chanel była za ciemna, więc wiesz

[phdwao]

dziewczyny czy chanel double perection(kompakt)przycie mnia się na twarzy?w innym wątku pyałam o to,a może Wy wiecie?jestem blada i zastanawiam się nad koloem 40, ale ja nałoże na fitry to boję się że będzie ciemniał:/co sądzicie?

[tulipanna.]

Pisalam juz w watku "jasny podklad - zbiorczy" o moim dzisiejszym nabytku - podklad Mineralize Satinfinish MAC. Jesli kogos interesuje, to polecam tam przeczytac, bo nie ma sensu, zebym w 2 watkach powtarzala to samo. Zaobserwowalam jedna ciekawa rzecz: te srednio i slabo kryjace podklady tonizuja wydobywajac naturalny kolor skory twarzy. Owszem, mam jasniutka, ale wpadlam teraz na pomysl, zeby zainwestowac w krem wybielajacy. Jesli twarz bedzie znacznie jasniejsza, to taka tonizujaca zabawka bedzie sie na nim lepiej sprawdzac. A przynajmniej - powinna. Co o tym myslicie? Probowalyscie jakichs rozjasniajacych kremow Shiseido? Co wybielajacego skore mozecie polecic na twarz?

[agabil1]

Napisane przez Jelonek

Hmmm, poproś o próbkę, bo dla mnie nawet zachwalana przez bledziochów 50 DP Chanel była za ciemna, więc wiesz

dobry pomysł, w niedzielę wpadnę do Douglasa
A testowałaś może coś z Mary Kay?

[Jelonek]

Napisane przez agabil1

dobry pomysł, w niedzielę wpadnę do Douglasa
A testowałaś może coś z Mary Kay?

Niestety nie miałam okazji, nie znam żadnej konsultantki MK, a na all kupować w ciemno nie będę jednak, bo z tego co wyczytałam na wizażu, to te wyjątkowo jasne kolory dostępne w USA nie pojawiają się na aukcjach.

[maja55]

Napisane przez phdwao

dziewczyny czy chanel double perection(kompakt)przycie mnia się na twarzy?w innym wątku pyałam o to,a może Wy wiecie?jestem blada i zastanawiam się nad koloem 40, ale ja nałoże na fitry to boję się że będzie ciemniał:/co sądzicie?

Ja używam(używałam, bo teraz jest dla mnie za ciemny) DP w kompakcie i nie zauważyłam żeby ciemniał, nawet na filtrze. Z tym, że to na pewno nie jest szczególnie jasny kolor.

A, i pani w perfumerii mówiła mi, że Double Perfection i w wersji kompaktowej i we fluidzie są wycofywane, bo wchodzi Matt Lumiere

[Contax]

Napisane przez maja55

Ja używam(używałam, bo teraz jest dla mnie za ciemny) DP w kompakcie i nie zauważyłam żeby ciemniał, nawet na filtrze. Z tym, że to na pewno nie jest szczególnie jasny kolor.

A, i pani w perfumerii mówiła mi, że Double Perfection i w wersji kompaktowej i we fluidzie są wycofywane, bo wchodzi Matt Lumiere

Juz jest w sprzedazy i w gamie kolorystycznej jest tez jasna 50

[musicman]

Właśnie się załamałam. Dostałam próbkę Supermoisture Makeup Clinique i jest bardzo ok, super nawilża ale oczywiście najjaśniejszy odcień jest dla mnie dużo za ciemny. NIe wiem czemu producenci nam to robią...

[phdwao]

Napisane przez maja55

Ja używam(używałam, bo teraz jest dla mnie za ciemny) DP w kompakcie i nie zauważyłam żeby ciemniał, nawet na filtrze. Z tym, że to na pewno nie jest szczególnie jasny kolor.

A, i pani w perfumerii mówiła mi, że Double Perfection i w wersji kompaktowej i we fluidzie są wycofywane, bo wchodzi Matt Lumiere

tak tak ja dziś kupiłam Matt Lumiere, odcień 20, zobaczymy co z tego wyjdzie