Problem z kaloriamii :( - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-03-27, 21:40   #1
perelkabiala
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Trń.
Wiadomości: 52

Problem z kaloriamii :(


Hej, mam trochę nietypowy problem - nie spotkałam go jeszcze na wizazu (chyba że nie zauważyłam, chociaż szukałam, naprawdę), więc piszę. Jeżeli jednak taki się uchował gdzieś - to z góry przepraszam i dzięki za linki .
No więc: nie podoba mi się moja waga (60kg/160cm) i chciałabym zrzucić z 5 kg. Chciałam przejść na dietę ograniczającą kalorie, ale wcześniej spisywałam sobie przez kilka dni wszystko co zjadłam (jeszcze bez diety, tak jak normalnie jadłam) i wyszło, że dziennie jem jakieś 500-800 kalorii tylko. Jeżeli zwiększę ilość zjadanych kalorii, to przytyje. No i najważniejsze - nie umiem się zmuszać do jedzenia. Mój dzienny jadłospis wygląda mniej więcej tak (od dawna):

śniadanie - pół grejpfruta
II śniadanie - jabłko
obiad - zupa albo ziemniaki z mięsem (na przemian), czasem surówka, buraczki albo fasolka szparagowa
podwieczorek-czasem dwie kromki chleba z ziarnami słonecznika z wędliną (najczęściej jakąś z indyka itp.)
Kolacji nie jem, rzadko słodycze, czasem drożdżówki w weekendy.
Codziennie skaczę na skakance około 200 podskoków, ćwiczę 100 brzuszków, piję czerwoną herbatę i wcieram w siebie krem ujędrniająco-wyszczuplający.
Jestem chora na serce (tachykardia, jestem po operacji ) regularnie przyjmuję witaminy (falvit i wyciąg ze skrzypu polnego i pokrzywy z błonnikiem), metocard i pigułki. Leżałam kilka tygodni temu w szpitalu, przebadano mnie na wszstkie sposoby, tarczycę miałam również badaną, wszystko pod tym względem okej.
Jaką dietę mam zastosować i ile kalorii jeść ( i w czym) jeśli chcę schudnąć? To co jem na codzień wystarcza mi w zupełności, piję dużo wody, głodna jestem może czasem, w nocy, ale nie jem przed snem. Lubię praktycznie wszystko. Spotkałam się z dietetykiem w szpitalu, dowiedziałam się tyko że wagę mam w normie, ewentualne zrzucenie paru kilogramów dla lepszego samopoczucia będzie szybkie i łatwe, żeby zrzucić 5 kg mam ograniczyć słodycze, ruch tylę ilę mogę. I tyle. A ja nie chudnę. Można coś zrobić?
__________________
64-63-62-61-60-59-58-57-56-55-54-53-52-51-50-49-48
Cel osiągnięty - 48 kg
perelkabiala jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-27, 22:03   #2
Nowa_Nadzieja
Zakorzenienie
 
Avatar Nowa_Nadzieja
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Wszędzie za daleko
Wiadomości: 5 895
Dot.: Problem z kaloriamii :(

Cytat:
Napisane przez perelkabiala Pokaż wiadomość
Hej, mam trochę nietypowy problem - nie spotkałam go jeszcze na wizazu (chyba że nie zauważyłam, chociaż szukałam, naprawdę), więc piszę. Jeżeli jednak taki się uchował gdzieś - to z góry przepraszam i dzięki za linki .
No więc: nie podoba mi się moja waga (60kg/160cm) i chciałabym zrzucić z 5 kg. Chciałam przejść na dietę ograniczającą kalorie, ale wcześniej spisywałam sobie przez kilka dni wszystko co zjadłam (jeszcze bez diety, tak jak normalnie jadłam) i wyszło, że dziennie jem jakieś 500-800 kalorii tylko. Jeżeli zwiększę ilość zjadanych kalorii, to przytyje. No i najważniejsze - nie umiem się zmuszać do jedzenia. Mój dzienny jadłospis wygląda mniej więcej tak (od dawna):

śniadanie - pół grejpfruta
II śniadanie - jabłko
obiad - zupa albo ziemniaki z mięsem (na przemian), czasem surówka, buraczki albo fasolka szparagowa
podwieczorek-czasem dwie kromki chleba z ziarnami słonecznika z wędliną (najczęściej jakąś z indyka itp.)
Kolacji nie jem, rzadko słodycze, czasem drożdżówki w weekendy.
Codziennie skaczę na skakance około 200 podskoków, ćwiczę 100 brzuszków, piję czerwoną herbatę i wcieram w siebie krem ujędrniająco-wyszczuplający.
Jestem chora na serce (tachykardia, jestem po operacji ) regularnie przyjmuję witaminy (falvit i wyciąg ze skrzypu polnego i pokrzywy z błonnikiem), metocard i pigułki. Leżałam kilka tygodni temu w szpitalu, przebadano mnie na wszstkie sposoby, tarczycę miałam również badaną, wszystko pod tym względem okej.
Jaką dietę mam zastosować i ile kalorii jeść ( i w czym) jeśli chcę schudnąć? To co jem na codzień wystarcza mi w zupełności, piję dużo wody, głodna jestem może czasem, w nocy, ale nie jem przed snem. Lubię praktycznie wszystko. Spotkałam się z dietetykiem w szpitalu, dowiedziałam się tyko że wagę mam w normie, ewentualne zrzucenie paru kilogramów dla lepszego samopoczucia będzie szybkie i łatwe, żeby zrzucić 5 kg mam ograniczyć słodycze, ruch tylę ilę mogę. I tyle. A ja nie chudnę. Można coś zrobić?
witaj

masz rozwalony metabolizm normalna dawka kalorii dla dorosłego człowieka to od 2000 kalorii wzwyż w zależności od pracy,stylu życia ,zdrowia etcTy jesz 1/4 tego więc ciało broni się jak może,żeby nie stracić kolejnej porcji masy ciała.Sama wspomniałaś,że masz chore serce i tak się odżywiasz?!nie rób sama sobie krzywdy!

powinnaś przy Twoim stanie zdrowia na diecie jeść co najmniej 1200 kalorii,żeby tracić na wadzę.

ale pierwsze co to musisz rozkręcić metabolizm.Musisz stopniowo zwiekszać swoją kaloryczność dzienną o jakieś 100-200 kalorii tygodniowo az dojdziesz do 2000kalorii.Wtedy dopiero możesz zacząć ograniczać ,ale nie więcej niż do tych 1200 Na poczatku możesz(lecz wcale nie musisz) przytyć,ale wraz z biegiem czasu zaczniesz chudnąć

1.jedz duże śniadanie!jeśli nie jesteś głodna,przymuś się.Niech to będzie muesli,kanapki,coś pożywnego zeby dac kopa organizmowi.
2.II sniadanie to dobry moment na owoc,jakąs lekką kanapkę

3.obiad syty ale nie zapychacz
4.po obiedzie lepiej nie jeść już owoców,ale oczywiście jak masz wielką ochotę to lepiej owoc niż czekoladka

5.kolacja typowo białkowa,okolo 2 godzin przed snem

o tyle ode mnie
__________________
oj tam,oj tam...
Nowa_Nadzieja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-27, 22:45   #3
perelkabiala
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Trń.
Wiadomości: 52
Dot.: Problem z kaloriamii :(

Może i nie nazwałambym tego dietą, tylko przekąskami cięzko mi jeść coś więcej, ale postaram się. wielkie dzięki!
A co do serca - to się zaczeło w szpitalu, mało jadłam i tak mi zostało. Od kilku lat tak było ale spróbuję. Tylko strasznie boję się przytyć znów nigdy nie miałam jakiś większych problemów z wagą, ale mam dość grube kości i wyglądam trochę jak pulpet .
Wiem, że to mało jeszcze, ale przecież nie zwiększę sobie nagle kalorii o 500, czy na pierwszy tydzień może być np. tak:
śniadanie: jabłko, herbata
II śniadanie - jabłko
obiad :dorsz na parze i brokuły, herbata
podwieczorek: jogurt, herbata
kolacja otręby, jogurt i woda.

albo:

śniadanie" otręby, jogurt, woda
II śniad.: jabłko
obiad: brokuły, pierś kurczaka bez skóry na parze, woda
podwieczorek:jabłko
kolacja: jajko kurze na twardo, herbata.

??
Tylko że znów na dzień wyszło mi jakieś 500-600 kcal. No nie potrafię więcej. Do obiadu dorzucę marchewkę (?) i coś jeszcze...tylko co?
__________________
64-63-62-61-60-59-58-57-56-55-54-53-52-51-50-49-48
Cel osiągnięty - 48 kg
perelkabiala jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-27, 23:26   #4
Nowa_Nadzieja
Zakorzenienie
 
Avatar Nowa_Nadzieja
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Wszędzie za daleko
Wiadomości: 5 895
Dot.: Problem z kaloriamii :(

Cytat:
Napisane przez perelkabiala Pokaż wiadomość
Może i nie nazwałambym tego dietą, tylko przekąskami cięzko mi jeść coś więcej, ale postaram się. wielkie dzięki!
A co do serca - to się zaczeło w szpitalu, mało jadłam i tak mi zostało. Od kilku lat tak było ale spróbuję. Tylko strasznie boję się przytyć znów nigdy nie miałam jakiś większych problemów z wagą, ale mam dość grube kości i wyglądam trochę jak pulpet .
Wiem, że to mało jeszcze, ale przecież nie zwiększę sobie nagle kalorii o 500, czy na pierwszy tydzień może być np. tak:
śniadanie: jabłko, herbata
II śniadanie - jabłko
obiad :dorsz na parze i brokuły, herbata
podwieczorek: jogurt, herbata
kolacja otręby, jogurt i woda.

albo:

śniadanie" otręby, jogurt, woda
II śniad.: jabłko
obiad: brokuły, pierś kurczaka bez skóry na parze, woda
podwieczorek:jabłko
kolacja: jajko kurze na twardo, herbata.

??
Tylko że znów na dzień wyszło mi jakieś 500-600 kcal. No nie potrafię więcej. Do obiadu dorzucę marchewkę (?) i coś jeszcze...tylko co?
drugie maskara o pierwszym nawet sie nie wypowiem

to moze tak:
1 sniadanie :2 kanapki z ciemnego chlebka z jajkiem na twardo
2.jabłko
3.obiad te brokuły,pierś i ryż
4 podwieczorek jogurt
5 kolacja 2 jajka na twardo,albo serek wiejski

tutaj masz około 1000 kalorii

żadne jablka na sniadanie! powiedziałam sniadanie ma byc obfite,syte,treściwe i co najwaznejsze zdrowe i pełnowartościowe!
__________________
oj tam,oj tam...
Nowa_Nadzieja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-28, 13:20   #5
perelkabiala
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Trń.
Wiadomości: 52
Dot.: Problem z kaloriamii :(

Dziękuję najpierw będę co tydzień zwiększać o 100 kcal moje menu, aż dojdę do mojego prawidłowego dziennego zapotrzebowana (ze wzoru wychodzi mi około 2030 kcal) i wtedy dieta 1400 albo 1500 kcal, okej? Zajmie mi strasznie dużo czasu, co tydzień 100 kcal, a zaczynam ledwo od 500 . Ale słyszałam, że podczas wychodzenia z diety (a za takowe uznać można to moje zwiększanie kalorii, bo przecież jak wychodzimy, to zwiększamy kalorie) chudnie się również, bo jest to właśnie podkręcenie metabolizmu To prawda? (tak nawiasem jeszcze, w ciągu miesiąca schudłam ok. 4 kg, kiedy obciełam słodycze, doszedł ruch i stosowałam się do zasad niełączenia - jeśli nie będę łączyć, nie będę jeść słodyczy i będę ćwiczyć, dodając co tydzień po 100 kcal, schudnę? )
__________________
64-63-62-61-60-59-58-57-56-55-54-53-52-51-50-49-48
Cel osiągnięty - 48 kg
perelkabiala jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-28, 16:54   #6
Tommy003
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 6
Dot.: Problem z kaloriamii :(

Cytat:
Napisane przez perelkabiala Pokaż wiadomość
No więc: nie podoba mi się moja waga (60kg/160cm)

Wybacz, ale to nie jest duża waga. Gdybyś ważyła 80 wzwyż, to bym się nie dziwił, ale 60 kg? ... Ja ważyłem 97 i schudłem do 66 przy wzroście 166 i mi tyle wystarczy... Twoja waga jest prawidłowa według BMI. Możesz ważyć nawet 63 kg.
Tommy003 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-28, 19:03   #7
perelkabiala
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Trń.
Wiadomości: 52
Dot.: Problem z kaloriamii :(

Tommy003 - wiem, że bmi mam w normie (jednak jest bliżej górnej granicy). Wybacz, ale takie fanaberie to chyba tyko dziewczyna zrozumie. Chcę schudnąć kilka kg (góra do 51) dla lepszego samopoczucia (bmi dalej będzie w normie, w połowie między granicami) i tyle. Nie zapędzam się i wyznaczam realne cele, w realnym czasie.
__________________
64-63-62-61-60-59-58-57-56-55-54-53-52-51-50-49-48
Cel osiągnięty - 48 kg

Edytowane przez perelkabiala
Czas edycji: 2010-03-28 o 19:04
perelkabiala jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-03-28, 19:16   #8
Nowa_Nadzieja
Zakorzenienie
 
Avatar Nowa_Nadzieja
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Wszędzie za daleko
Wiadomości: 5 895
Dot.: Problem z kaloriamii :(

Cytat:
Napisane przez perelkabiala Pokaż wiadomość
Dziękuję najpierw będę co tydzień zwiększać o 100 kcal moje menu, aż dojdę do mojego prawidłowego dziennego zapotrzebowana (ze wzoru wychodzi mi około 2030 kcal) i wtedy dieta 1400 albo 1500 kcal, okej? Zajmie mi strasznie dużo czasu, co tydzień 100 kcal, a zaczynam ledwo od 500 . Ale słyszałam, że podczas wychodzenia z diety (a za takowe uznać można to moje zwiększanie kalorii, bo przecież jak wychodzimy, to zwiększamy kalorie) chudnie się również, bo jest to właśnie podkręcenie metabolizmu To prawda? (tak nawiasem jeszcze, w ciągu miesiąca schudłam ok. 4 kg, kiedy obciełam słodycze, doszedł ruch i stosowałam się do zasad niełączenia - jeśli nie będę łączyć, nie będę jeść słodyczy i będę ćwiczyć, dodając co tydzień po 100 kcal, schudnę? )
mysle ze ta dieta bylaby idelana

mysle ze mozesz spokojnie zaczynac od 1000 kalorii spokojnie schudniesz,ale musisz byc cierpliwa
__________________
oj tam,oj tam...
Nowa_Nadzieja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-28, 19:40   #9
malaxdd
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 170
Dot.: Problem z kaloriamii :(

Nowa_Nadzieja bardzo dobrze mówi
mam również 160 cm i ważyłam 58 , a chwile nawet 59 kg .
jestem na diecie i ważę obecnie 54. chcę zejść do 49 ;D
ja do tej diety radziłabym dorzucić ćwiczenia ;>
zaczyna się ładna pogoda, a ćwiczenia na świeżym powietrzu, jak bieg czy jazda rowerkiem to sama przyjemność ;D
ja dziś 2 godz spędziłam na rolkach.
mój jadłospis wygląda przykładowo tak
1 śn. płatki z mlekiem
2 śn. jabłko / pomarańcza / banan / mała kanapka z ciemnego chlebka
ob. ryż z warzywami i kawałkami piersi z kurczaka
pod. jogurt naturalny
kol. jajecznica z dwóch jajek / kanapki z ciemnym chlebem i twarożkiem

do tego biegi, ćwiczenia na brzuch (nie tylko brzuszki, bo one nie działają konkretnie wyszczuplająco, a rzeźbią mięśnie , a koloryferka nie chce, wiec robie zestaw ćwiczeń innych) , rowerek , a od dziś dochodzą również rolki i skakanka ;D

przypomnę także pozbyciu się z diety większości węglowodanów, na kolacje białka, które wspomagają spalanie , trawienie i wgle. pamiętaj też zeby nie jeść po ćwiczeniu, tylko przed, ponieważ kalorii najwięcej spala się podczas cwiczenia i po skonczeniu ćwiczen. więc z godzinkę po ćwiczeniu najlepiej nie jeść.
no i duużo wody ! która też wspomaga odchudzanie ; DDD
napisałaś , że schudłaś po ograniczeniu słodyczy. gratuluję. tylko teraz nie martw się, że nie chudniesz !! ponieważ przez pierwsze 11 dni chudnie się z wody ! później już jest ciężej ; p dlatego trzeba wspomagać metabolizm , a u Ciebie z tym lipa ;D
powodzenia kochana ! ; ** trzymam kciuki
__________________
Chcę być sobą, wredną dziwką w sukni od Prady,
którą każda chciałaby być, którą każdy chciałby mieć



uwielbiam być psychiczną masochistką. to smakuje jak czekolada
malaxdd jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-29, 16:51   #10
perelkabiala
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Trń.
Wiadomości: 52
Dot.: Problem z kaloriamii :(

Nie krzyczeć i nie bić znalazłam jadłospis na kilka dni na 1000 kcal. podaję przykładowy dzień :

I śniadanie - 250 kcal: 5:30
kromkę ciemnego pieczywa posmarować łyżeczką masła lub margaryny, obłożyć 2 cienkimi plasterkami gotowanej szynki oraz kilkoma plasterkami ogórka. Herbata.
II śniadanie - 100 kcal: 11:30
jabłko
Obiad - 350 kcal: 16:00
15 dag piersi indyka oraz 20 dag pieczarek opłukać i pokroić. Obsmażyć na łyżce oleju. Dodać 5 dag groszku oraz łyżkę jogurtu. Doprawić ziołami, solą i pieprzem.
Podwieczorek - 100 kcal: 17:30
3 plastry ananasa
Kolacja - 200 kcal: 19:00
Omlet z zielonym groszkiem, herbata bez cukru

(godziny są takie a nie inne, mam szkołę, nic zrobić się nie da, bo obiadu targać do szkoły nie będę ale między śniadaniami głodna nie jestem.
Padam ze zmęczenia, zasypiając między 22 a 23, więc 3 h przed snem)

No i obowiązkowo 10 minut szybkiego biegu (dłużej nie mogę bo serce nie wytrzyma ) codziennie około 10 minut spaceru (w tym wchodzenie i schodzenie ze schodów w szkole), 200 podskoków skakanką i 200 brzuszków, 10 minut tańca szybkiego, a za tydzień dojdzie rower codziennie, około 5 km. Skoki, spacery, taniec i brzuszki robię od dawna, bieganie wprowadziłam kilka dni temu, rower niedługo, potem może i rolki o ile nie trafię do szpitala, bo zdarza mi się bardzo często. Ale nie chcę być traktowana jakoś ulgowo i robię co mogę - mam dość żarcia ciągle tych słodyczy które ciągle mi każdy przynosi w szpitalu.
Jadłospis może być? I dziękuję że odpisujecie i w ogóle Chcę zjechać do 51kg , mniej więcej ile mi to może zająć czasu? (8-9kg). W dwa miesiące dałabym radę? I czy w ogóle jedząc tak dużo (dla mnie) schudnę? I pochwalę się Nowa_Nadzieja - zmusiłam się i zjadlam na śniadanie kanapkę z ciemnego pieczywa. I nie byłam głodna aż do II śniadania


__________________
64-63-62-61-60-59-58-57-56-55-54-53-52-51-50-49-48
Cel osiągnięty - 48 kg
perelkabiala jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-29, 20:10   #11
malaxdd
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 170
Dot.: Problem z kaloriamii :(

na miesiąc powinno się chudnąć 2 do 4 kg , zeby było zdrowo
__________________
Chcę być sobą, wredną dziwką w sukni od Prady,
którą każda chciałaby być, którą każdy chciałby mieć



uwielbiam być psychiczną masochistką. to smakuje jak czekolada
malaxdd jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-03-31, 14:17   #12
kaix
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 9
Dot.: Problem z kaloriamii :(

Perelka
Dietetykiem nie jestem, pisze z wlasnego doswiadczenia. Wzrostu mam tyle co ty, od stycznia zrzucilam 6 kg (z 55 na 49). Takze czuje sie upowazniona do dodania kilku rad
1. najlepiej spala sie tluszcz rano, juz po 20-30 min organizm przestaje czerpac glikogen i siega do zapasow tluszczu.
2. Jesli chcesz spalic tluszcz, najlepiej jest cwiczyc przy tetnie 60-65% maks tetna (tak, zebys w trakcie cwiczen mogla swobodnie rozmawiac). Zatem: wolniej a dluzej, ja bym zamienila ten szybki bieg 10 min na wolny jogging 30 min.
3. Mi osobiscie swietnie wplynely na poprawe przemiany materii platki owsiane na sniadanie. Zeby nie tracic tych wszystkich zdrowych skladnikow wieczorkiem zalewam 4 duze lyzki platkow 200ml mleka, dodaje 1 fige suszona (Tez dobra na metabolizm) i zostawiam na noc w lodowce zeby ladnie napecznialy. Slodkie, pyszne, zdrowe, 250 kcl.
4. nie zajedz sie treningami! 3x w tyg. wystarczy na poczatek, twoj organizm to nie maszyna, kiedys musi sie regenerowac. Mieszaj cwiczenia np. 1 dzien bieg (czy inne aeroby), nastepny streching, potem znow aeroby itd.
kaix jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-08, 11:04   #13
Ewakuacja69
Rozeznanie
 
Avatar Ewakuacja69
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 664
Dot.: Problem z kaloriamii :(

te przykladowe jadlospisy sa tragiczne
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=309561 tutaj masz przykladowe jadlospisy, dobrze skomponowane. zwieksz koniecznie liczbe kalorii, bo Twoj metabolizm jest tragiczny i nie przesadzaj z cwiczeniami.
__________________
tyle rzeczy do sfotografowania, a tak mało czasu...

-15kg!
Ewakuacja69 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-10, 17:55   #14
perelkabiala
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Trń.
Wiadomości: 52
Dot.: Problem z kaloriamii :(

Dzięki za wszystkie odpowiedzi, muszę się pochwalić - zwiększyłam kalorie, przytyłam chyba 1 kg, potem przeszłam na Dukana i proszę - waga w dół.
Dzięki
__________________
64-63-62-61-60-59-58-57-56-55-54-53-52-51-50-49-48
Cel osiągnięty - 48 kg
perelkabiala jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:24.