FiR na WSEI w Krakowie

Anabel_99 · 2017-08-11, 16:50

Czy któraś z Was studiowała na WSEI w Krakowie?
Powiem szczerze, nie dostałam się na dzienne tam gdzie chciałam (będzie jeszcze rekrutacja uzupełniająca, ale widząc progi szczerze wątpię, że aż tak je obniżą, żebym się dostała) i stoję przed wyborem, czy zrobić sobie rok przerwy i poprawiać maturę, czy może zacząć już teraz kierunek, który zawsze chciałam na uczelni prywatnej. Chcę iść na finanse i rachunkowość, najbardziej podoba mi się specjalność controlling i finanse przedsiębiorstw.Kwestię czesnego przeżyję, bo w trakcie każdych wakacji pracuję za granicą. Chodzi mi raczej o pozostałe aspekty. Jakie macie zdanie o tej uczelni, czy warto tam studiować?

**megamag** · 2017-08-13, 01:43

Kolejna Wyższa Szkoła Gotowania na Gazie, o której nikt nigdy nie słyszał? Z krakowskich prywatnych szkół w jakichkolwiek rankingach pojawia się tylko Krakowska Akademia, reszta się nawet nie łapie. Więc jeśli skończysz tam studia, zapewne usłyszysz: "Gdzie!?".

**201804271232** · 2017-08-14, 15:54

Wybrałabym poprawianie matury niż ''noname'' uczelnię prywatną, aczkolwiek tej kompletnie nie znam, więc się nie będę wypowiadała o jej poziomie. Rok w plecy w kontraście do co najmniej trzech lat studiów w miejscu, w którym nie chciałaś się znaleźć i prawdopodobnie w oczach większości pracodawców będzie dużo mniej warty niż publiczna uczelnia... Wydaje się niczym. Mi byłoby szkoda i czasu i pieniędzy.
Zresztą to nie musi być taki bezwartościowy rok, zawsze można sobie zorganizować fajny gap year i naukę do matury połączyć z jakąś pracą, kursem, wolontariatem.

A jak już płacić za możliwość studiowania mimo słabych wyników, to raczej lepszą opcją są zwyczajnie studia zaoczne na jakiejś ''lepszej'', publicznej uczelni.

grindy · 2017-08-18, 08:31

Hola hola, ja studiowałam na WSEI zarządzanie i to nie jest żaden no name

Ogólnie dobrze wspominam studia, był spoko plan i dało się połączyć z pracą. Było sporo praktyki, warsztaty, kursy, a nawet modne ostatnio spotkania z coachem

Ludzie z roku super, kadra jak to kadra, jedni przynudzają na zajęciach, a inni uczą tak, że tylko chce się słuchać. Spoko jest to, że kilku z nich miało swoje firmy i mogli nam opowiedzieć, jak to zarządzanie wygląda od kuchni, no bo w książkach to wiadomo wszystko trochę odbiega od prawdziwego życia. Co do pracodawców, to mój nie zwrócił uwagi na uczelnię, tylko go najbardziej interesowało, czy miałam już jakieś doświadczenie. Ale to chyba teraz standard.

2017-08-11, 16:50	#1
Anabel_99 Przyczajenie Zarejestrowany: 2017-08 Wiadomości: 1	FiR na WSEI w Krakowie Czy któraś z Was studiowała na WSEI w Krakowie? Powiem szczerze, nie dostałam się na dzienne tam gdzie chciałam (będzie jeszcze rekrutacja uzupełniająca, ale widząc progi szczerze wątpię, że aż tak je obniżą, żebym się dostała) i stoję przed wyborem, czy zrobić sobie rok przerwy i poprawiać maturę, czy może zacząć już teraz kierunek, który zawsze chciałam na uczelni prywatnej. Chcę iść na finanse i rachunkowość, najbardziej podoba mi się specjalność controlling i finanse przedsiębiorstw.Kwestię czesnego przeżyję, bo w trakcie każdych wakacji pracuję za granicą. Chodzi mi raczej o pozostałe aspekty. Jakie macie zdanie o tej uczelni, czy warto tam studiować?

2017-08-13, 01:43	#2
megamag BAN stały Zarejestrowany: 2011-09 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 7 488	Dot.: FiR na WSEI w Krakowie Kolejna Wyższa Szkoła Gotowania na Gazie, o której nikt nigdy nie słyszał? Z krakowskich prywatnych szkół w jakichkolwiek rankingach pojawia się tylko Krakowska Akademia, reszta się nawet nie łapie. Więc jeśli skończysz tam studia, zapewne usłyszysz: "Gdzie!?".

2017-08-14, 15:54	#3
201804271232 Konto usunięte Zarejestrowany: 2016-08 Wiadomości: 148	Dot.: FiR na WSEI w Krakowie Wybrałabym poprawianie matury niż ''noname'' uczelnię prywatną, aczkolwiek tej kompletnie nie znam, więc się nie będę wypowiadała o jej poziomie. Rok w plecy w kontraście do co najmniej trzech lat studiów w miejscu, w którym nie chciałaś się znaleźć i prawdopodobnie w oczach większości pracodawców będzie dużo mniej warty niż publiczna uczelnia... Wydaje się niczym. Mi byłoby szkoda i czasu i pieniędzy. Zresztą to nie musi być taki bezwartościowy rok, zawsze można sobie zorganizować fajny gap year i naukę do matury połączyć z jakąś pracą, kursem, wolontariatem. A jak już płacić za możliwość studiowania mimo słabych wyników, to raczej lepszą opcją są zwyczajnie studia zaoczne na jakiejś ''lepszej'', publicznej uczelni.

2017-08-18, 08:31	#4
grindy Raczkowanie Zarejestrowany: 2017-01 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 31	Dot.: FiR na WSEI w Krakowie Hola hola, ja studiowałam na WSEI zarządzanie i to nie jest żaden no name Ogólnie dobrze wspominam studia, był spoko plan i dało się połączyć z pracą. Było sporo praktyki, warsztaty, kursy, a nawet modne ostatnio spotkania z coachem Ludzie z roku super, kadra jak to kadra, jedni przynudzają na zajęciach, a inni uczą tak, że tylko chce się słuchać. Spoko jest to, że kilku z nich miało swoje firmy i mogli nam opowiedzieć, jak to zarządzanie wygląda od kuchni, no bo w książkach to wiadomo wszystko trochę odbiega od prawdziwego życia. Co do pracodawców, to mój nie zwrócił uwagi na uczelnię, tylko go najbardziej interesowało, czy miałam już jakieś doświadczenie. Ale to chyba teraz standard.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)