Make-up no make-up - czyli naturalność i świeżość są w cenie ;)

[maddie87]

Wiosna to taki czas, kiedy robi się coraz cieplej i nie chcemy nakładać na siebie tony tapety, zależy nam na delikatnym looku, który podkreśli nasze zalety i ukryje niedoskonałości. Chcemy by nasza twarz wyglądała świeżo i promiennie.
Sama nigdy nie lubiłam się mocno malować, najlepiej czuję się delikatnym makijażu, którego prawie nie widać. Usta muśnięte błyszczykiem, powieki pokryte jasnymi cieniami, lekko zaróżowione policzki, wytuszowane rzęsy i delikatnie podkreślone brwi to to co lubię najbardziej.

Makijaż, który chciałabym zaprezentować doskonale wpisuje się w modny ostatnio trend no make-up. Jest to delikatny, wiosenny i romantyczny makijaż, który łatwo można wykonać w kilka minut.


Jak wykonać taki lekki makijaż krok po kroku:

1. Na twarz nakładamy podkład dopasowany do odcienia i rodzaju naszej cery. Rozprowadzamy go palcami zaczynając od środkowej części naszej buzi kierując się na boki.
2. Na drobne niedoskonałości nakładamy punktowo korektor i delikatnie wklepujemy go palcem.
3. Dla utrwalenia podkładu i korektora oraz zmatowienia cery oprószamy buzię pudrem, koncentrując się głównie na strefie T.
4. Na całą ruchomą powiekę aplikujemy opalizujący szary cień, który także delikatnie nakładamy na dolną powiekę.
5. Aby rozświetlić spojrzenie i dodać mu blasku w wewnętrznym kąciku oka i pod łukiem brwiowym aplikujemy biały, błyszczący cień.
6. Tuszujemy rzęsy czarną maskarą.
7. Brwi podkreślamy jasno-brązowym cieniem.
8. Aby dodać buzi dziewczęcego uroku na kości policzkowe nakładamy róż.
9. Usta malujemy różowym opalizującym błyszykiem, który bardzo ładnie będzie lśnij w wiosennym słońcu.
(Poniżej załączam zdjecie kosmetyków, których używałam)

I to wszystko. Może się wydawać, że nic specjalnego, ale ja po prostu preferuję taki naturalny i świeży look. Zamiast spędzać pół dnia przed lustrem wolę wykorzystać ten czas na wiosenne spacery i cieszyć się piękną pogodą