2007-08-26, 22:28 | #2131 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIV
Cytat:
Chciałam napisać, że masz identyczny kształt ust ( w tej pozycji ) jak moja Alusia - normalnie ta sama linia - to jedna z tych rzeczy, które w niej uwielbiam Ładnaś dziewczyna .. ładnaś |
|
2007-08-26, 22:49 | #2132 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 1 135
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIV
Kattarino, witaj
Niedziela z Dune. |
2007-08-26, 22:52 | #2133 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: ♥
Wiadomości: 745
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIV
Cytat:
Rachelo, rzeczywiście niespotykany kolor oczu Moje też należą do brązowych, ale jednak są ciemniejsze i nie tak nietypowe jeśli chodzi o kolor
__________________
"Natura jest niewygodna. Trawa jest twarda, wilgotna, pełna obrzydliwych insektów. Gdyby natura była wygodna, ludzkość nie wymyśliłaby architektury."
Oscar Wilde |
|
2007-08-26, 23:13 | #2134 | |
Wiedźma
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIV
Cytat:
Kolor farby bardzo stylowy. Fenris - myślę, że pora na to, by zacząć się poważnie zastanawiać nad sobą i swoim życiem (wiem, że to robisz - te dyskusje są tego dowodem). Znajdujesz się w stanie przewlekłego stresu, tak zwanego dystresu „negatywnego długotrwałego stresu zakłócającego równowagę psychofizyczną, obniżającego jakość działania, czasami prowadzącego do chorób psychosomatycznych”. Jeśli nie podejmiesz jakichś zdecydowanych działań zmierzających do skutecznego rozwiązania problemu, do zmiany sytuacji - może się to skończyć dla Ciebie bardzo źle. Włącznie z chorobą o podłożu psychicznym (nie mylić z chorobą psychiczną na litość!). Nie mówiąc już o problemach z samooceną, poczuciem własnej wartości i blokadą psychiczną utrudniającą normalne funkcjonowanie. Pamiętaj, że im dłużej działają/trwają pewne ścieżki nerwowe, połączenia neuronalne, tym trudniej je potem zdezaktywować i zastąpić. Jesteś w sytuacji, którą nazywamy toksycznym związkiem i czyjakolwiek nie byłaby to wina - to Ciebie i to Twoje życie on niszczy. Nawet jeśli i Twój partner cierpi, to on jest stroną winną, nie Ty. Ratuj się dziewczyno. Będzie Ci coraz trudniej.
__________________
|
|
2007-08-26, 23:15 | #2135 |
czyli Endżi
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Home is where the heart is
Wiadomości: 10 863
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIV
Orchideo, czyli okazuje się, że to cudo jest rzeczywiście niewiele warte
Dzisiaj urodziny obchodzi ETERNITY Tak więc dla niej z mojej strony najserdeczniejsze życzenia - zdrówka, szczęścia, pomyślności, miłości i radości oraz wiaderka płynnego, pachnącego szczęścia /edit/ Pink Sugar na słodki sen. Takie mi się piękne rzeczy wczoraj śniły... Może dziś też?
__________________
pachnę |
2007-08-26, 23:21 | #2136 |
Czekam na Ragnarok
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 23 241
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIV
Co do Palette, to ja używam tylko trwałej i tylko (używałam) XXL - czarnej i była najlepsza, głębia koloru i te sprawy
Ale już wiem przez co włosy wypadają mi garściami. Garnier ponoć szybko schodzi, może polecicie jakąś fajną czerń? Pachnę płynem do prania i idę spać. Ostatnio mam same koszmary (potwór mnie po wielopiętrowym domu gonił kilka dni temu... <kiedyś śniłam same gwałty, a jak byłam mała tylko diabły porywające mnie i zabijające moją rodzinę i białe wielkie myszy - zryta psycha? >). Dobranoc. Edit: Sabbath - po mnie nie widać (a może?), ale chyba drugi raz wdępnęłam w depresję. O stresie wiem, samoocena? tragiczna, toksyczny związek - wiem, ale brnę. Łatwo pisać. Ja jestem zakochana w swoim toksycznym, niestety, mężczyźnie i rozwiązania na to nie mam, lekarstwa też nie. Co do depresji to ogólnie lubię przywłaszczać sobie choroby i interesuję się tym, ale obecnie to już nie jest przywłaszczenie - jestem notorycznie zmęczona, nie chce mi się wstawać z łóżka, nic mnie nie cieszy (no - rzadko w każdym razie), jestem jednym wielkim smutasem, którego nikt nie rozumie. W lekarzy nie wierzę. Co wejdę do wanny to nachodzą mnie jakieś durne myśli, ogólnie całymi dniami myślę czy ktoś by się przejął, gdybym tak przypadkiem zniknęła. No durna się zrobiłam poprostu, piszę o tym, ale jakoś do wiadomości dalej nie przyjmuję. Pisanie zawsze wychodziło mi lepiej, niż cokolwiek innego. Diagnozuję siebie, ale w swoją diagnozę tak naprawdę nie chcę uwierzyć - namotałam? Pozatym mam problemy ze snem, dużo gorszą pamięć niż kiedyś (wszystko spisuję na karteczkach i wykreślam w ciągu dnia), zero koncentracji, nie potrafię się skupić na dwóch rzeczach naraz (masakra), włosy wypadają mi garściami (ale to chyba przez farbę jak się dzisiaj dowiedziałam), skóra jest (mimo że zadbana) wysuszona i w złym stanie, łeb mnie ciągle boli... Ojjj wymieniałabym całą noc. Cośtam mi jest, nie jestem już wesołą osobą jak kiedyś, gdzieś to moje cudowne życie uciekło, przeleciało między palcami... No i wiem, że marudzę i lamentuję, troszkę się użalam, ale komu jak nie wam? Dziękuję za "wysłuchanie". PS. No i znerwicowana jestem jak nigdy - pisałam już o tym, że nawet jak coś mnie lekko rozdrażni, jest nie po mojej myśli, cała w środku chodzę, kręcę się w kółko, wydeptuję dziurę w dywanie... No masakra. |
2007-08-26, 23:25 | #2137 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 085
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIV
idę spać z kropelką Ambre Russe dosłowie i przenośni
Dobranoc |
2007-08-26, 23:30 | #2138 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: sklepy cynamonowe
Wiadomości: 12 503
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIV
Cytat:
Fenris, Sabbath mądrze pisze, koniecznie coś zrób, odetnij się od tych toksycznych ludzi i od tej męczącej sytuacji. Nawet jeśli będzie to wymagało drastycznych kroków... A co do farby, to polecam naturalną hennę. Można kupić w saszetkach (do przyrządzenia) albo w tubkach (już gotowe). Wygładzają, odżywiają, włosy są lśniące i mają piękny kolor. http://www.edrogeria.pl/x_C_I__P_16615031-16610001.html Niestety siwe kiepsko kryją, ale wątpię żebyś miała z tym problemy
__________________
Between men and women there is no friendship possible. There is passion, enmity, worship, love, but no friendship. Oscar Wilde |
|
2007-08-26, 23:44 | #2139 | |
Czekam na Ragnarok
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 23 241
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIV
Cytat:
Co do sytuacji z TŻ to wyjaśni się w środę jak przyjadę i pogadamy. Do tego czasu będę twarda i nieustępliwa |
|
2007-08-26, 23:46 | #2140 | |
Wiedźma
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIV
Cytat:
No i co z tym pokrywaniem siwych włosów henną? Mam cztery. Nie wyrywam, bo lepszy jeden siwy, niż dwa łyse. edit: I Rachelo, nie pal buraków. To śmierdzi!
__________________
Edytowane przez Sabbath Czas edycji: 2007-08-27 o 02:49 |
|
2007-08-26, 23:50 | #2141 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: sklepy cynamonowe
Wiadomości: 12 503
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIV
Gorzej, jak siwych masz koło 40%
Tzn. henna je pokryje, ale moje są jakieś oporne. Henna trzyma się dzielnie i dość długo - ale ponieważ świetnie odżywiała mi włosy, używałam jednej saszetki co 2 tygodnie (wydaje mi się, że ta w proszku, mimo że niemożliwie śmierdzi, działa lepiej niż ta w paście). Niestety nie wiem, na jak długo starczy jedna koloryzacja.
__________________
Between men and women there is no friendship possible. There is passion, enmity, worship, love, but no friendship. Oscar Wilde |
2007-08-27, 00:00 | #2142 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 4 580
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIV
Cytat:
Fenris, mysle ze powinnas powaznie porozmawiac z TZ i w Waszym zwiazku musi sie COS zmienic, jesli On tych zmian nie bedzie chcial lub nie uda mu sie ich wprowadzic w zycie to.... Zwiazek nie moze niszczyc drugiego czlowieka. Pachne Agenciorem. edit- z henna to jest jeden problem, jak kolor wyjdzie 'nie taki'- to nie mozna sie ratowac inna (tradycyjna) farba. |
|
2007-08-27, 00:26 | #2143 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: sklepy cynamonowe
Wiadomości: 12 503
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIV
Cytat:
Eternity, wszystkiego najlepszego!
__________________
Between men and women there is no friendship possible. There is passion, enmity, worship, love, but no friendship. Oscar Wilde |
|
2007-08-27, 01:06 | #2144 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: here in my head
Wiadomości: 3 235
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIV
wieczor z Perlami jechalam otulona nimi tramwajem, co chwile wdzieral sie powiew swiezego powietrza na przystankach i wtedy poczulam, ze... sa idealne, no
Kattarino, witaj w domu (ja rowniez wpadlam w sidla Dzongkha ) ajj, Rachel, boski kolor wlosow (i oczu!)
__________________
"Mrs.Dalloway said she would buy the flowers herself." --- 'and with the way they talk, and with the way they smile' http://www.youtube.com/watch?v=LETsi4eAtho Edytowane przez kokakola Czas edycji: 2007-08-27 o 01:09 Powód: skle-ro-za ;) |
2007-08-27, 01:35 | #2145 |
Noc żywych, dzikich tru(p)skawek
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Kraków/Lublin
Wiadomości: 12 680
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIV
Pachnę ogólnie Envy Me, testowo: Sunset Heat Escady, "przypomnieniowo": "piątka" Chanel
Nie mam już właściwie czego testować w kiepsko wyposażonych, lubelskich perfumeriach!!! Toż to koszmar jakiś... Fenris, trzymam kciuki, żeby wszystko ułożyło się jak najlepiej dla Ciebie
__________________
"Kobieta, która się nie perfumuje nie ma przyszłości" Coco Chanel Rozpaczliwie poszukuję chociaż kropelki:Guerlain Aqua Allegoria Rosa Blanca, Thierry Mugler A*Men: Pure Coffee, Pure Malt Creation, Pure Energy, Pure Wood, Ultra Zest |
2007-08-27, 02:31 | #2146 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 8 645
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIV
Pachnę od dobrych 10 godzin Soir de Lune od przemiłej Secco
Cytat:
Żaden facet i żaden zwiazek nie jest wart tego ,żeby wpdać w depresję, a Ty już ją masz. Jezeli nie podejmiesz istotnych decyzji dotyczących twojego zycia i związku , to się źłe skończy. Najlepszym rozwiązaniem byłoby zamieszkac razem z TŻ chocby w najskromniejszym mieszkaniu. Taka proba może coś dac. Jednak wydaje mi się , że w tak tkosycznym związku , gdzie niewiele jest porozumienia nie masz szans na bycie szcżęśliwą. Nie warto w to brnąc. Nie ma miłości wiecznych , poza tymi szczęśliwymi. Każda inna wczesniej czy póxniej mija, o ile nie trzymamy się uczucia chorobliwie. Każdy człowiek wart jest sczęscia., Ty tez jeżeli ten zwiazek ci go nie daje , to dlaczego mówisz o miłości. To nie chyba nie miłość a jakaś psychiczna zalezność , w którą sama sie wpędziłaś albo twój TŻ. Nie odpowiada ci rodzina TŻ , a on jest jednak jak widac z nią związany i ma podobne podejście do wielu spraw, na dodatek krytykuje cię przed rodzicami . To nie dopuszczalne, świadczy o płtkich uczuciach i braku szcunku do Ciebie, a także o jego niedojrzałości. Alkohol nie jest najlepszym rozwiązaniem na poprawe humoru, wprost przeciwienie. To tylko chwilowa ucieczka, a potem jest jeszcze gorzej. Próba przystosowania się do ludzi , ktorzy chyba cię nie bardzo akceptują jest bez sensu . Musiałabys zmieniac swoją osobowość, a to pogłebia depresję i prowdzi do chorób. Twoj instynkt samozachowawczy powinien ci podpowiedziec najlepsze rozwiązanie. I na pewno masz siłę aby je zastosowac, chociaz nie będzie to łatwe. Życie składa się z radości i cierpień ale nie warto zgadzac się na cierpienie przez całe zycie. Lepiej odciąć się od tksycznego związku, cierpienie , którgo się boisz po takiej decyzji , to cierpnie przejściowe. poradzisz sobie z nim. Toksyczny związek to cierpienie permanentne. Wiem , bo byłam w takim związku 10 lat. Wyzwoliłam się . Nie było łatwo. Nigdy nie żalowałam tej decyzji. Zastanów się co dobrego daje ci ten zwiazek, ten mezczyzna, co wartościowego wnosi, czy czujesz się szczęśliwa i w jakich momentach, co zyskujesz. Potem co złego przynosi, co zadaje ból, z czym nie możesz się pogodzić, co ci przeszkadza, co tracisz, jakie uczczucia dominują w waszych relacjach, jakie słowa. Zapisz na kartce podzielonej na dwie części lewą i prawą. Porównaj i zastanów się . Życze ci dużo siły. I pamiętaj po złych doświadczeniach , przychodzą dobre ale tylko wtedy gdy umiemy odciąc się od tego co złe.
__________________
WYMIANA Pearl mancera |
|
2007-08-27, 04:30 | #2147 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 9 106
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIV
Witam z rana i życzę miłego dnia.
Dziś jest D&G Masculine. |
2007-08-27, 06:48 | #2148 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIV
Dziś Noa EDT
Miłego dnia życzę
__________________
Świat w moich oczach nie mieni się tysiącem barw, ale za to pięknie pachnie.
http://bluegirl-ewa.blogspot.com/ |
2007-08-27, 06:51 | #2149 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIV
Pachnę dzisiaj Lalique- kobiecym,kwiatowym, miękkim, i ta gruszeczka, będę demontować wystawę- zaraz idę akumulator ładować wkrętarki. Zapach jak znalazł.
Fenris- życzę, żeby Ci udało się znaleźć trochę wewnętrznego spokoju, żebyś mogła sobie przemyśleć to wszystko. |
2007-08-27, 07:31 | #2150 |
spin doctor
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 514
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIV
Ja dziś globalnie Allure, na nadgarstku testuję Chanel 5
|
2007-08-27, 07:33 | #2151 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 3 957
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIV
Rachelo...a przed czym ostrzegasz To, że jestes urodziwa to fakt niezaprzeczalny. Ale Twoje dłonie robią na mnie piorunujące wrażenie. PIEKNE!!! zresztą oczy też.
___________ Eternity,serdeczne zyczenia urodzinowe Shalimar edp. dzisiaj. |
2007-08-27, 07:42 | #2152 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIV
Cytat:
To straszne, że sie tak męczysz - a przecież nie musisz. Uciekaj , uciekaj od nich jak najdalej zanim podejmiesz jakiś decydujący krok - ślub, dziecko - wtedy będzie trudniej. Mój maż nie uciekł - teraz cierpimy oboje. Ale trwamy razem - bo się KOCHAMY - i ja zawsze stanę w Jego obronie - nawet wtedy, kiedy wiem, ze zasługuje na opierdziel - ale to jest MÓJ MĄŻ ! I zawsze będę po Jego stronie. Dlatego przezwycięzymy przeciwności losu. Pachnę Violetta di Parma .... te mroczne, wilgotne fiołki ... |
|
2007-08-27, 08:02 | #2153 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 11 297
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIV
Cytat:
Cytat:
Dzisiaj pachę nadgarstkowo Shalimarem |
||
2007-08-27, 08:17 | #2154 |
niecnotliwa dziewica
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIV
Rachel, śliczny kolor (ale ładnemu to we wszystkim ładnie ), może za którymś następnym razem i ja wypróbuje - na razie jestem wierna L`Oreal i jak dopadłam swój ulubiony Mroźny Kasztan to nabyłam od razu dwa, na zapas. A Palette również odradzam, potwornie wysusza włosy i zmywa się jakby chciało, a nie mogło
Rano w pośpiechu złapałam pierwsze, co mi się nawinęło pod rękę, wskutek czego pachne AA Angelique Lilas - bardzo przyjemne i jak dla mnie to lato może trwać i trwać i trwać....
__________________
I wanna hurt you just to hear you screaming my name |
2007-08-27, 08:25 | #2155 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIV
Rachelo, Ty to jesteś śliczna dziewczyna - i włosy i oczy i cera i dłonie To się podlizałam
Ja dzisiaj się wystroiłam - w zieloną "dżunglastą" sukienkę z dekoltem, szpileczki i wypachniłam się Amrą Etro. Jakoś tak się czuję jak bezwstydnica Moją szefową z pewnościa szlag trafi, bo nie lubi jak za dobrze wyglądamy Eternity - wszystkiego najlepszego Edytowane przez tymena Czas edycji: 2007-08-27 o 08:55 |
2007-08-27, 08:32 | #2156 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 12 483
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIV
Cytat:
Ja juz zakonczyłam eksperymenty z włosami, pozostaje wierna blond balejazowi. Ostatnio pomalowałam wlosy farba na blond balejaz i odrosty ciemny blond i wyszłam ruda tragedia ale juz powoli doprowadzam je do normy, ale kondycja włosów cieniusienka Ja jeszcze nie wiem czym bede pachniec, a za oknem taka troszke jakby jesienna aura zaczyna sie robic... |
|
2007-08-27, 08:39 | #2157 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIV
Faktycznie, fajny kolor oczu Rachelo, zawsze takie chciałam. W takim kolorze jest głębia.
___________ A w temacie J'adore edp. |
2007-08-27, 08:43 | #2158 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 065
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIV
Krzystając z chłodniejszej pogody pachnę Scent Intense - już zapomniałam jaki on piękny i jak go kocham
__________________
http://www.youtube.com/watch?v=tDJNTd18ANA |
2007-08-27, 08:45 | #2159 |
Czekam na Ragnarok
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 23 241
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIV
A potem się zobaczy jak się ułoży albo poczeka do czasu, aż zrobi mały remont w mieszkaniu i się wprowadzimy - wtedy tylko dowiem się jaki jest naprawdę. Czy taki jaki był przez rok, gdzie mimo małych kłótni, mieliśmy bardzo podobne zdanie i poglądy, bardzo się kochaliśmy i byliśmy bardzo szczęśliwi; czy taki jaki jest przy rodzicach - czy poprostu oni mają na niego zły wpływ.
Nie będę cytować wszystkich wypowiedzi, ale dziękuję za każde słowo do mnie skierowane. Narazie nie chcę z nim kończyć, chcę to ułożyć i zmienić. ROZ-ter-KA - wiem, że go kocham, bo wiem jaki on był i jaki, może, w głębi duszy dalej jest, ale jak przebywa się w złym środowisku to takim się staje. Czasem mamy okres, że moglibyśmy konie kraść, jest jak w bajce, chodzę uśmiechnięta i mam ochotę krzyczeć z radości. Od kilku miesięcy niestety takie chwile są bardzo rzadkie, a częściej nie wiem co w ogóle mam ze sobą począć. W ostatni dzień sierpnia On odbiera klucze do mieszkania, robi remont i się wprowadzimy, jeśli wytrwamy do tego czasu. Sabbath, dziękuję za PW. Narazie będę się starała nie być miekką kluchą i myśleć rozsądnie o tym wszystkim - w środę okaże się jedno, za tydzień drugie. Narazie niczym nie pachnę, mam dzień prawie całkowicie zaplanowany W tym fryzjer, może poczuję się lepiej z inną fryzurką. Potem farbowanie i takie tam... Następnym razem skorzystam z polecanej przez mskladaczka Safiry - ma przyciągające wzrok opakowanie Z henną się trochę boję. Margot45 - właśnie dla mnie Palette miał ten plus, że nie schodził, szybciej miałam odrosty, a ja właśnie szukam bardzo trwałej farby. |
2007-08-27, 08:47 | #2160 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Shallow Grave
Wiadomości: 5 143
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIV
Rejczel, ładny kolorek
Eternity, wszystkiego najlepszego, spełnienia marzeń, szczęścia i dużo pachnących prezentów !
__________________
"It's been so long...
Feels like pins and needles in my heart... So long... I can feel it tearing me apart..." ♥ |
Nowe wątki na forum Perfumy |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:34.