Catrice

[ewwwa]

Napisane przez coco_kiciusia

Ja mam inne odczucia dla mnie nude są szlachetne,a jak się pomaluję ciemna szminka to wyglądam sztucznie,jak lalka albo kobieta wiadomej profesji (bez urazy dla nikogo ) nie umiałabym wyjść tak z domu.
Ale wiadomo każdemu co innego pasuje
Be natural już testowana,jest wspaniała

Ja znowu musze mieć jakiś może niemocny ale konkretny kolor na ustach. Nawet lekko różowy jak Rimmel Airy Fairy bo w przeciwnym razie moja twarz wydaje mi sie taka hmmm... bez wyrazu? rozmazana? Ale oczywiscie każdy ma inne oczekiwania i inną buzię!

[jyyli]

Napisane przez coco_kiciusia

Ja mam inne odczucia dla mnie nude są szlachetne,a jak się pomaluję ciemna szminka to wyglądam sztucznie,jak lalka albo kobieta wiadomej profesji (bez urazy dla nikogo ) nie umiałabym wyjść tak z domu.
Ale wiadomo każdemu co innego pasuje
Be natural już testowana,jest wspaniała

Hehe ja mam właśnie odwrotnie
Dlatego warto kupować szminki pod kątem swojego typu urody, a nie dlatego, że ładnie wyglądają na kimś Ja się tak parę razy nacięłam, ale już się mniej więcej nauczyłam, w czym mi ładnie.

[Kluska20]

Napisane przez coco_kiciusia

Ja mam inne odczucia dla mnie nude są szlachetne,a jak się pomaluję ciemna szminka to wyglądam sztucznie,jak lalka albo kobieta wiadomej profesji (bez urazy dla nikogo ) nie umiałabym wyjść tak z domu.
Ale wiadomo każdemu co innego pasuje
Be natural już testowana,jest wspaniała

Nie twierdzę,że zawsze pasuje tak mocny kolor na ustach i czasami lubię pomalować się jakimś delikatnym odcieniem ale w większości maluję się mocnymi i zdecydowanymi kolorami ale oczywiście każdy ma swój styl
Czaję się właśnie na tę pomadkę Be natural-czy możesz wstawić swatche? Byłabym wdzięczna.Chcę zobaczyć czy ten odcień nie ma pomarańczowego "podbicia" i czy nie jest takim nudem,w którym wygląda się jak chora osoba.

[elizka1987]

Napisane przez Kluska20

Lubię lańsko Kuszę tylko i wyłącznie w słusznej sprawie
Ja miałam jedną nude-Rimmel nr 700 ale oddałam ją w wymiance bo mi nie leżała i chyba będę musiała się za jakąś rozejrzeć bo nie mam ani jednej w tym kolorze,a to przecież wstyd i hańba

Jeśli ci nie pasują szminki nude to wcale nie wstyd i hańba. Też wole ostrzejsze kolory zwłaszcza wiśniowe czerwienie .

[Kluska20]

Napisane przez elizka1987

Jeśli ci nie pasują szminki nude to wcale nie wstyd i hańba. Też wole ostrzejsze kolory zwłaszcza wiśniowe czerwienie .

Dobrze,że nie jestem sama w tym moim uwielbieniu dla mocniejszych kolorów Jakoś nie widzę się w "nudowych" szminkach ale jedna by się przydała i właśnie czaję się na tę osławioną Be Natural.Ja lubię fuksje,czerwienie(pod każdą postacią),pomarańcze i burgundy(chociaż mam tylko jeden) A masz jakąś ulubioną szminkę w odcieniu wiśniowej czerwieni?

[Hedvigis]

Czy ten pędzelek do linerów z Catrice jest dość sztywny? Takiego poszukuję, bo mam już jeden, ale mi nie odpowiada, bo ma zbyt miękkie włosie.

[elizka1987]

Napisane przez Kluska20

Dobrze,że nie jestem sama w tym moim uwielbieniu dla mocniejszych kolorów Jakoś nie widzę się w "nudowych" szminkach ale jedna by się przydała i właśnie czaję się na tę osławioną Be Natural.Ja lubię fuksje,czerwienie(pod każdą postacią),pomarańcze i burgundy(chociaż mam tylko jeden) A masz jakąś ulubioną szminkę w odcieniu wiśniowej czerwieni?

Też lubię te intensywniejsze. W przypadku wiśniowej czerwieni to chodziło mi o takie połączenie wiśni, różu i czerwieni - bardzo lubię szminkę z eveline (teraz nie powiem jaki ma kolor, bo zostawiłam ją w innym miejscu niż teraz przebywam). Taką w kolorze intensywnego różu z domieszką wiśni, którą bardzo lubię produkuje firma celia - dodatkowo długo się utrzymuje. Bardzo lubię też czerwoną szminkę z maybelline o której już pisałam wyżej.

Z Catrice mam 7 szminek . Wszystkie z kolekcji urban baroque i po dwie sztuki z absolute moisture w kolorach spicy coral i gentle nude. Więc jakieś tam kolory nude w swojej kolekcji mam . Gentle nude nie jest dla mnie idealne, za to bardzo lubię Marię Antoninę .

[PieceOfMoris]

http://lacquerdicted.blogspot.com/20...-big-city.html

Swatche lakierów Big City Life i Welcome to Las Vegas

[Kluska20]

Napisane przez elizka1987

Też lubię te intensywniejsze. W przypadku wiśniowej czerwieni to chodziło mi o takie połączenie wiśni, różu i czerwieni - bardzo lubię szminkę z eveline (teraz nie powiem jaki ma kolor, bo zostawiłam ją w innym miejscu niż teraz przebywam). Taką w kolorze intensywnego różu z domieszką wiśni, którą bardzo lubię produkuje firma celia - dodatkowo długo się utrzymuje. Bardzo lubię też czerwoną szminkę z maybelline o której już pisałam wyżej.

Z Catrice mam 7 szminek . Wszystkie z kolekcji urban baroque i po dwie sztuki z absolute moisture w kolorach spicy coral i gentle nude. Więc jakieś tam kolory nude w swojej kolekcji mam . Gentle nude nie jest dla mnie idealne, za to bardzo lubię Marię Antoninę .

Dziękuję za odpowiedź Nieźle szalejesz z pomadkami z Catrice Ja mam 3-2 z Ultimate Colour i jedną z Ultimate Shine ale ta mi się absolutnie nie podoba i chyba będę musiała ją komuś oddać.Oczywiście poza tym,mam dużo inny pomadek zarówno w mocnych jak i też stonowanych kolorach.Coraz bardziej kusi mnie Be Natural i chyba ją nabędę

---------- Dopisano o 22:36 ---------- Poprzedni post napisano o 22:08 ----------

Przyszłam się pożalić i poradzić bo jeśli Wy mi nie pomożecie,to kto? Nie wiem którą z pomadek mam kupić-Catrice 010 Be Natural czy Rimmel w odcieniu Vintage Pink? Załączam zdjęcie szminki z Rimmela bo wiem,że nie wszystkie z Was mogą ją znać:
http://dazzlelight1991.blogspot.com/...tage-pink.html

Niby wiem,że ten zimny,fioletowo-różowy kolor pewnie będzie sprawiał,że zęby będą się wydawały żółte ale ciągle mnie kusi bo nie mam takiego koloru w swojej kolekcji Z drugiej strony kusi mnie nudziak bo takiego koloru też jeszcze nie mam ale boję się,że ten odcień znów może mi nie przypasować ze względu na to,że będzie pomarańczowy albo trupi I bądź tu człowieku mądry Każda rada mile widziana

[buahhot]

Agg gdybyś mogła to bym poprosiła o zakup tej szmineczki, o ile jeszcze faktycznie jest http://ewwwa-makeup.blogspot.com/201...uxury-red.html oczywiscie pieniazki od razu przeleję

chyba, ze jej nie będzie to usmiechnę się do Ewy, zeby spojrzala czy u niej moze jest

[aagusiaa88]

Napisane przez buahhot

Agg gdybyś mogła to bym poprosiła o zakup tej szmineczki, o ile jeszcze faktycznie jest http://ewwwa-makeup.blogspot.com/201...uxury-red.html oczywiscie pieniazki od razu przeleję

chyba, ze jej nie będzie to usmiechnę się do Ewy, zeby spojrzala czy u niej moze jest

okkkkkk napisze ci po pracy czy ja zdobylam

[buahhot]

Napisane przez aagusiaa88

okkkkkk napisze ci po pracy czy ja zdobylam

ok dziekuje

[ewwwa]

Napisane przez Kluska20

Dziękuję za odpowiedź Nieźle szalejesz z pomadkami z Catrice Ja mam 3-2 z Ultimate Colour i jedną z Ultimate Shine ale ta mi się absolutnie nie podoba i chyba będę musiała ją komuś oddać.Oczywiście poza tym,mam dużo inny pomadek zarówno w mocnych jak i też stonowanych kolorach.Coraz bardziej kusi mnie Be Natural i chyba ją nabędę

---------- Dopisano o 22:36 ---------- Poprzedni post napisano o 22:08 ----------

Przyszłam się pożalić i poradzić bo jeśli Wy mi nie pomożecie,to kto? Nie wiem którą z pomadek mam kupić-Catrice 010 Be Natural czy Rimmel w odcieniu Vintage Pink? Załączam zdjęcie szminki z Rimmela bo wiem,że nie wszystkie z Was mogą ją znać:
http://dazzlelight1991.blogspot.com/...tage-pink.html

Niby wiem,że ten zimny,fioletowo-różowy kolor pewnie będzie sprawiał,że zęby będą się wydawały żółte ale ciągle mnie kusi bo nie mam takiego koloru w swojej kolekcji Z drugiej strony kusi mnie nudziak bo takiego koloru też jeszcze nie mam ale boję się,że ten odcień znów może mi nie przypasować ze względu na to,że będzie pomarańczowy albo trupi I bądź tu człowieku mądry Każda rada mile widziana

Mnie bardziej podoba się ta z Rimmel Jest piękna ... też takiej nie mam

Napisane przez buahhot

Agg gdybyś mogła to bym poprosiła o zakup tej szmineczki, o ile jeszcze faktycznie jest http://ewwwa-makeup.blogspot.com/201...uxury-red.html oczywiscie pieniazki od razu przeleję

chyba, ze jej nie będzie to usmiechnę się do Ewy, zeby spojrzala czy u niej moze jest

Nie ma problemu jakby co pisz

[Kluska20]

Napisane przez ewwwa

Mnie bardziej podoba się ta z Rimmel Jest piękna ... też takiej nie mam

No właśnie ja też bardziej skłaniam się ku tej z Rimmela Wczoraj również zaczął mnie kusić złoty eyeliner z Catrice-będzie pięknie wyglądał z fioletem I tak sobie dumam-pomadka czy eyeliner?
Może macie jakieś doświadczenia z nimi? Czy są trwałe,czy nie rozmazują się,czy dają ładny efekt na powiekach?

[ewwwa]

Napisane przez Kluska20

No właśnie ja też bardziej skłaniam się ku tej z Rimmela Wczoraj również zaczął mnie kusić złoty eyeliner z Catrice-będzie pięknie wyglądał z fioletem I tak sobie dumam-pomadka czy eyeliner?
Może macie jakieś doświadczenia z nimi? Czy są trwałe,czy nie rozmazują się,czy dają ładny efekt na powiekach?

O którym linerze piszesz? Słoiczkowym?
Ja brałabym pomadkę-złotą linię można zrobić cieniem

Obejrzyj od ok. 4 minuty http://www.youtube.com/watch?v=8b0cnoF5RaI : porównanie pomadki Rimmel Vintage Pink z bardziej różową Maybelinne

[Kluska20]

Napisane przez ewwwa

O którym linerze piszesz? Słoiczkowym?
Ja brałabym pomadkę-złotą linię można zrobić cieniem

Obejrzyj od ok. 4 minuty http://www.youtube.com/watch?v=8b0cnoF5RaI : porównanie pomadki Rimmel Vintage Pink z bardziej różową Maybelinne

Piszę o linerze w płynie,ten:
http://www.catrice.eu/de/produkte/ey...proof-010.html

Myślę,że dobrze prawisz i jednak kupię pomadkę
Filmik widziałam już wczoraj Jestem maniaczką YT i oglądam mnóstwo filmików.Mam 3 nałogi-wizaz,YT i kosmetyki

[Kluska20]

Wynalazłam równie ładną(jak ta z Rimmela) pomadkę w kolorze fioletowo-różowym z Catrice,odcień 150 Lovely Lilac:
http://www.catrice.eu/fr/produits/le...olour-150.html

i chyba zdecyduję się na ten odcień

[coco_kiciusia]

Napisane przez ewwwa

Ja znowu musze mieć jakiś może niemocny ale konkretny kolor na ustach. Nawet lekko różowy jak Rimmel Airy Fairy bo w przeciwnym razie moja twarz wydaje mi sie taka hmmm... bez wyrazu? rozmazana? Ale oczywiscie każdy ma inne oczekiwania i inną buzię!

Hmm, ja też w zasadzie lubię szminki w kolorze ale stonowanym, typu koral, herbaciana róża...

Napisane przez elizka1987

Z Catrice mam 7 szminek . Wszystkie z kolekcji urban baroque i po dwie sztuki z absolute moisture w kolorach spicy coral i gentle nude. Więc jakieś tam kolory nude w swojej kolekcji mam . Gentle nude nie jest dla mnie idealne, za to bardzo lubię Marię Antoninę .

Tak, na przykład Maria Antonina jest fantastyczna

Napisane przez Kluska20

Nie twierdzę,że zawsze pasuje tak mocny kolor na ustach i czasami lubię pomalować się jakimś delikatnym odcieniem ale w większości maluję się mocnymi i zdecydowanymi kolorami ale oczywiście każdy ma swój styl
Czaję się właśnie na tę pomadkę Be natural-czy możesz wstawić swatche? Byłabym wdzięczna.Chcę zobaczyć czy ten odcień nie ma pomarańczowego "podbicia" i czy nie jest takim nudem,w którym wygląda się jak chora osoba.

Tak, wstawię "trupi" nude to na pewno nie jest, w sumie jest to taka jaśniejsza wersja Marii Antoniny. Muszę tylko poczekać, aż moje usta będą w normalnym stanie - często mi schną, i każda szminka wygląda źle

Napisane przez Kluska20

Przyszłam się pożalić i poradzić bo jeśli Wy mi nie pomożecie,to kto? Nie wiem którą z pomadek mam kupić-Catrice 010 Be Natural czy Rimmel w odcieniu Vintage Pink? Załączam zdjęcie szminki z Rimmela bo wiem,że nie wszystkie z Was mogą ją znać:
http://dazzlelight1991.blogspot.com/...tage-pink.html

Niby wiem,że ten zimny,fioletowo-różowy kolor pewnie będzie sprawiał,że zęby będą się wydawały żółte ale ciągle mnie kusi bo nie mam takiego koloru w swojej kolekcji Z drugiej strony kusi mnie nudziak bo takiego koloru też jeszcze nie mam ale boję się,że ten odcień znów może mi nie przypasować ze względu na to,że będzie pomarańczowy albo trupi I bądź tu człowieku mądry Każda rada mile widziana

Bardzo ładna Vintage Pink trochę podobna do Elizabeth z Urban Baroque. Patrząc po avatarze to chyba by Tobie właśnie pasowała

[kmb1]

Mi się ta szminka na żywo nie spodobała, prawdę mówiąc wyglądała zupełnie nietwarzowo, Rimmel o wieele lepiej. Ta z Catrice jest po prostu fioletowa, ani grama różu w niej nie ma:
ZDJCIE -link

[Kluska20]

Napisane przez coco_kiciusia

Tak, wstawię "trupi" nude to na pewno nie jest, w sumie jest to taka jaśniejsza wersja Marii Antoniny. Muszę tylko poczekać, aż moje usta będą w normalnym stanie - często mi schną, i każda szminka wygląda źle

Bardzo ładna Vintage Pink trochę podobna do Elizabeth z Urban Baroque. Patrząc po avatarze to chyba by Tobie właśnie pasowała

Nie musisz się spieszyć z wstawieniem swatcha-poczekam tyle, ile będzie trzeba
Fajnie iż myślisz,że ten kolor będzie mi pasował bo czasami dobrze jest poznać opinię zupełnie obcej osoby,a nie ślepo wierzyć,że we wszystkich odcieniach wygląda się dobrze

---------- Dopisano o 15:13 ---------- Poprzedni post napisano o 15:11 ----------

Napisane przez kmb1

Mi się ta szminka na żywo nie spodobała, prawdę mówiąc wyglądała zupełnie nietwarzowo, Rimmel o wieele lepiej. Ta z Catrice jest po prostu fioletowa, ani grama różu w niej nie ma:
ZDJCIE -link

Hmm...To widzę,że będę musiała się nad nią zastanowić jeśli twierdzisz,że nie ma w niej różu tylko sam fiolet.Przyznam,że jestem trochę zawiedziona

[czuprynka]

Napisane przez Hedvigis

Czy ten pędzelek do linerów z Catrice jest dość sztywny? Takiego poszukuję, bo mam już jeden, ale mi nie odpowiada, bo ma zbyt miękkie włosie.

Ten dwustronny? W sumie catrice ma tylko ten, a ja się jeszcze głupio pytam
Jego włosie jest miękkie, nie jest sztywny absolutnie. Jednak akurat przy tej wygiętej końcówce to plus bo dzięki temu mamy większą kontrolę nad rysowaną kreską i nie "drapiemy" sobie tym ostrym czubkiem powieki. Natomiast ta druga końcówka też ok, same włoski takiej samej miękkości, ale ich ułożenie powoduje, że są bardziej sztywne- też da się narysować tym ładną kreskę z odpowiednio ostrym zakończeniem jaskółki, ale i tak wolę tę wygiętą końcówkę

Napisane przez Kluska20

Dziękuję za odpowiedź Nieźle szalejesz z pomadkami z Catrice Ja mam 3-2 z Ultimate Colour i jedną z Ultimate Shine ale ta mi się absolutnie nie podoba i chyba będę musiała ją komuś oddać.Oczywiście poza tym,mam dużo inny pomadek zarówno w mocnych jak i też stonowanych kolorach.Coraz bardziej kusi mnie Be Natural i chyba ją nabędę

---------- Dopisano o 22:36 ---------- Poprzedni post napisano o 22:08 ----------

Przyszłam się pożalić i poradzić bo jeśli Wy mi nie pomożecie,to kto? Nie wiem którą z pomadek mam kupić-Catrice 010 Be Natural czy Rimmel w odcieniu Vintage Pink? Załączam zdjęcie szminki z Rimmela bo wiem,że nie wszystkie z Was mogą ją znać:
http://dazzlelight1991.blogspot.com/...tage-pink.html

Niby wiem,że ten zimny,fioletowo-różowy kolor pewnie będzie sprawiał,że zęby będą się wydawały żółte ale ciągle mnie kusi bo nie mam takiego koloru w swojej kolekcji Z drugiej strony kusi mnie nudziak bo takiego koloru też jeszcze nie mam ale boję się,że ten odcień znów może mi nie przypasować ze względu na to,że będzie pomarańczowy albo trupi I bądź tu człowieku mądry Każda rada mile widziana

Hehe to i ja trochę spóźniona wypowiem się
Mnie bardziej podoba się rimmelowska i uważam, że pasowałaby do ciebie idealnie, zwłaszcza na jesień Zresztą ten kolor jest chyba bardzo uniwersalny i pasowałby prawie każdemu.
Catricowa po obejrzeniu zdjęć z jakiegoś bloga- odpada jak dla mnie w przedbiegach.

A co do tego, że ma zimne tony, to przecież takie szminki właśnie "wybielają" nam ząbki, natomiast te z żółtymi i pomarańczowymi podtonami sprawiają że nasza paszczęka wygląda jak wygląda (no chyba, że ząbki są perłowo białe- wtedy nic nie jest w stanie zagrozić ich bieli- nawet pomarańczowe pomadki). Sprawdziłam na własnej skórze no i nawet ostatnio oglądałam jakiś filmik amerykańskiej guru yt, która jest wizażystką i też to potwierdzała

[ewwwa]

Napisane przez Kluska20

Piszę o linerze w płynie,ten:
http://www.catrice.eu/de/produkte/ey...proof-010.html

Myślę,że dobrze prawisz i jednak kupię pomadkę
Filmik widziałam już wczoraj Jestem maniaczką YT i oglądam mnóstwo filmików.Mam 3 nałogi-wizaz,YT i kosmetyki

O to tego linera nie znam osobiscie
Ja też mam takie nałogi Kochana Plus jeszcze blogowanie

Napisane przez Kluska20

Wynalazłam równie ładną(jak ta z Rimmela) pomadkę w kolorze fioletowo-różowym z Catrice,odcień 150 Lovely Lilac:
http://www.catrice.eu/fr/produits/le...olour-150.html

i chyba zdecyduję się na ten odcień

E, Rimmel chyba jest ładniejsza

Napisane przez coco_kiciusia

Hmm, ja też w zasadzie lubię szminki w kolorze ale stonowanym, typu koral, herbaciana róża...

Tak, na przykład Maria Antonina jest fantastyczna

Tak, wstawię "trupi" nude to na pewno nie jest, w sumie jest to taka jaśniejsza wersja Marii Antoniny. Muszę tylko poczekać, aż moje usta będą w normalnym stanie - często mi schną, i każda szminka wygląda źle

Bardzo ładna Vintage Pink trochę podobna do Elizabeth z Urban Baroque. Patrząc po avatarze to chyba by Tobie właśnie pasowała

O nie, nie Ela jest dużo jaśniejsza, tu klika zdjęć: KLIK

Napisane przez czuprynka

A co do tego, że ma zimne tony, to przecież takie szminki właśnie "wybielają" nam ząbki, natomiast te z żółtymi i pomarańczowymi podtonami sprawiają że nasza paszczęka wygląda jak wygląda (no chyba, że ząbki są perłowo białe- wtedy nic nie jest w stanie zagrozić ich bieli- nawet pomarańczowe pomadki). Sprawdziłam na własnej skórze no i nawet ostatnio oglądałam jakiś filmik amerykańskiej guru yt, która jest wizażystką i też to potwierdzała

Tak też mi się wydawało Ale tak czy siak wraz z ciemną pomadką kupię pastę Blanx

[Kluska20]

Napisane przez czuprynka

Hehe to i ja trochę spóźniona wypowiem się
Mnie bardziej podoba się rimmelowska i uważam, że pasowałaby do ciebie idealnie, zwłaszcza na jesień Zresztą ten kolor jest chyba bardzo uniwersalny i pasowałby prawie każdemu.
Catricowa po obejrzeniu zdjęć z jakiegoś bloga- odpada jak dla mnie w przedbiegach.

A co do tego, że ma zimne tony, to przecież takie szminki właśnie "wybielają" nam ząbki, natomiast te z żółtymi i pomarańczowymi podtonami sprawiają że nasza paszczęka wygląda jak wygląda (no chyba, że ząbki są perłowo białe- wtedy nic nie jest w stanie zagrozić ich bieli- nawet pomarańczowe pomadki). Sprawdziłam na własnej skórze no i nawet ostatnio oglądałam jakiś filmik amerykańskiej guru yt, która jest wizażystką i też to potwierdzała

No to chyba wybiorę pomadkę z Rimmela Dziękuję za pomoc w wyborze No u mnie wygląda to trochę inaczej jeśli chodzi o zimne i ciepłe tony-wiem,że istnieje zasada,że zimne tony "wybielają" zęby,a ciepłe powodują,że zęby stają się bardziej żółte.Mam pomadkę w kolorze czerwono-pomarańczowym(czyli w ciepłym tonie) i moje zęby wyglądają naprawdę na białe,a jak aplikuję pomadkę z jakimś zimnym "podbiciem",to moje zęby są żółtawe Natomiast mam również pomadkę z Mahattanu w kolorze marchewki(czyli znów ciepłe tony) i moje zęby są po jej aplikacji mega żółte więc u mnie wypada to naprawdę różniście

---------- Dopisano o 17:11 ---------- Poprzedni post napisano o 17:07 ----------

Napisane przez ewwwa

O to tego linera nie znam osobiscie
Ja też mam takie nałogi Kochana Plus jeszcze blogowanie

E, Rimmel chyba jest ładniejsza


Tak też mi się wydawało Ale tak czy siak wraz z ciemną pomadką kupię pastę Blanx

Ja osobiście nie prowadzę bloga ale przeglądam ich mnóstwo i oczywiście Twój również zalicza się do tego grona Muszę Ci powiedzieć,że masz bardzo intrygujące i ładne oczy(o ustach już nie wspomnę bo są równie piękne).I wcale Ci nie "kadzę"- po prostu tak uważam i teraz mam okazję żeby Ci to napisać
Ta pomadka z Rimmela jest ładniejsza-to fakt niezaprzeczalny ale Catrice mnie kusi bo jest właśnie mega ✂✂✂ucka fioletowa i ja lubię takie mocne odcienie i już
Co do pasty Blanx-kiedyś ją też kupiłam bo wszyscy ją zachwalali i u mnie nie dała ŻADNEGO efektu i byłam strasznie zawiedziona bo jak już kupuję pastę do zębów za 20 zł,to oczekuję,że da jakikolwiek efekt,a tu zonk

[czuprynka]

Napisane przez Kluska20

No to chyba wybiorę pomadkę z Rimmela Dziękuję za pomoc w wyborze No u mnie wygląda to trochę inaczej jeśli chodzi o zimne i ciepłe tony-wiem,że istnieje zasada,że zimne tony "wybielają" zęby,a ciepłe powodują,że zęby stają się bardziej żółte.Mam pomadkę w kolorze czerwono-pomarańczowym(czyli w ciepłym tonie) i moje zęby wyglądają naprawdę na białe,a jak aplikuję pomadkę z jakimś zimnym "podbiciem",to moje zęby są żółtawe Natomiast mam również pomadkę z Mahattanu w kolorze marchewki(czyli znów ciepłe tony) i moje zęby są po jej aplikacji mega żółte więc u mnie wypada to naprawdę różniście

No to ja muszę powiedzieć, że ta zasada u mnie się sprawdza, ale wyjątek stanowią... czerwienie Jaką bym nie założyła na usta (czy z ciepłymi czy z zimnymi podtonami) moje zęby zawsze wyglądają jakby były perłowo białe. No i to prowadzi mnie też do wniosku, że chyba mam neutralny odcień karnacji bo w każdej czerwieni mi dobrze bez względu na jej odcień.

[Kluska20]

Napisane przez czuprynka

No to ja muszę powiedzieć, że ta zasada u mnie się sprawdza, ale wyjątek stanowią... czerwienie Jaką bym nie założyła na usta (czy z ciepłymi czy z zimnymi podtonami) moje zęby zawsze wyglądają jakby były perłowo białe. No i to prowadzi mnie też do wniosku, że chyba mam neutralny odcień karnacji bo w każdej czerwieni mi dobrze bez względu na jej odcień.

Ja nie mam pojęcia jaki mam odcień karnacji Słyszałam,że powinno się to rozpoznać po kolorze żył na ręku-jeśli są one w kolorze niebieskim,to oznacza to iż ma się karnację zimną,a jeśli żyły mają kolor zielony,to karnacja jest ciepła ale ja chyba jestem jakimś dziwolągiem bo nie potrafię stwierdzić jaki mam kolor Pytałam brata i rodziców i nikt nie był w stanie stwierdzić jaki mam kolor żył
Co do czerwieni-ja też wyglądam dobrze w każdej czerwieni-nieważne czy są to ciepłe,czy też zimne odcienie.Mam natomiast problem z innymi kolorami co opisałam wyżej.

[jamapi]

Napisane przez PieceOfMoris

http://lacquerdicted.blogspot.com/20...-big-city.html

Swatche lakierów Big City Life i Welcome to Las Vegas

o mamo!! z BCL chcę wszystkie



a wiecie może kiedy, jaka limitka będzie w PL??

[czuprynka]

Napisane przez Kluska20

Ja nie mam pojęcia jaki mam odcień karnacji Słyszałam,że powinno się to rozpoznać po kolorze żył na ręku-jeśli są one w kolorze niebieskim,to oznacza to iż ma się karnację zimną,a jeśli żyły mają kolor zielony,to karnacja jest ciepła ale ja chyba jestem jakimś dziwolągiem bo nie potrafię stwierdzić jaki mam kolor Pytałam brata i rodziców i nikt nie był w stanie stwierdzić jaki mam kolor żył
Co do czerwieni-ja też wyglądam dobrze w każdej czerwieni-nieważne czy są to ciepłe,czy też zimne odcienie.Mam natomiast problem z innymi kolorami co opisałam wyżej.

Ja też o tych żyłach słyszałam i nawet sobie swego czasu sprawdzałam
Test żyłowy wykazał, że mam żyły... w obu kolorach tzn. i niebieskie i zielone, więc jestem neutralem jak nic albo dziwolągiem ale gdyby nawet, to zupełnie mi to nie przeszkadza
Ok, koniec OT bo nas z wątku wykopią

[Kluska20]

Napisane przez czuprynka

Ja też o tych żyłach słyszałam i nawet sobie swego czasu sprawdzałam
Test żyłowy wykazał, że mam żyły... w obu kolorach tzn. i niebieskie i zielone, więc jestem neutralem jak nic albo dziwolągiem ale gdyby nawet, to zupełnie mi to nie przeszkadza
Ok, koniec OT bo nas z wątku wykopią

To ja chyba też jestem neutralem-dziwoloągiem bo również mam żyły w obu tych kolorach Mi też to nie przeszkadza,a wręcz cieszę się,że jestem inna niż wszyscy Koniec OT

[Kluska20]

Tak Wam marudziłam o tych różowo-fioletowych pomadkach i już byłam zdecydowana,że kupię tę z Rimmela ale zupełnie przypadkowo(jasne) weszłam na Allegro na aukcje mojego ulubionego sprzedawcy i patrzę,a tam jest coś,co już dawno chciałam mieć czyli Elf-Studio Matte Lip Colour i tak się ucieszyłam,że zamówiłam Wybrałam kolor Tea Rose,który jest właśnie zgaszonym różem pomieszanym z fioletem i już się nie mogę doczekać jak odbiorę to cudeńko Gdyby któraś z Was nie wiedziałam o jakim produkcie piszę:http://menyokenak.blogspot.com/2011/...or-review.html

Przepraszam za OT dotyczący firmy ELF ale musiałam się pochwalić

[ewwwa]

Napisane przez Kluska20

No to chyba wybiorę pomadkę z Rimmela Dziękuję za pomoc w wyborze No u mnie wygląda to trochę inaczej jeśli chodzi o zimne i ciepłe tony-wiem,że istnieje zasada,że zimne tony "wybielają" zęby,a ciepłe powodują,że zęby stają się bardziej żółte.Mam pomadkę w kolorze czerwono-pomarańczowym(czyli w ciepłym tonie) i moje zęby wyglądają naprawdę na białe,a jak aplikuję pomadkę z jakimś zimnym "podbiciem",to moje zęby są żółtawe Natomiast mam również pomadkę z Mahattanu w kolorze marchewki(czyli znów ciepłe tony) i moje zęby są po jej aplikacji mega żółte więc u mnie wypada to naprawdę różniście

---------- Dopisano o 17:11 ---------- Poprzedni post napisano o 17:07 ----------



Ja osobiście nie prowadzę bloga ale przeglądam ich mnóstwo i oczywiście Twój również zalicza się do tego grona Muszę Ci powiedzieć,że masz bardzo intrygujące i ładne oczy(o ustach już nie wspomnę bo są równie piękne).I wcale Ci nie "kadzę"- po prostu tak uważam i teraz mam okazję żeby Ci to napisać
Ta pomadka z Rimmela jest ładniejsza-to fakt niezaprzeczalny ale Catrice mnie kusi bo jest właśnie mega ✂✂✂ucka fioletowa i ja lubię takie mocne odcienie i już
Co do pasty Blanx-kiedyś ją też kupiłam bo wszyscy ją zachwalali i u mnie nie dała ŻADNEGO efektu i byłam strasznie zawiedziona bo jak już kupuję pastę do zębów za 20 zł,to oczekuję,że da jakikolwiek efekt,a tu zonk

Dziękuję bardzo! Aż się zaczerwieniłam

A na moje zęby ta pasta nawet działa I jest w promocji w Super Pharm

Napisane przez czuprynka

Ja też o tych żyłach słyszałam i nawet sobie swego czasu sprawdzałam
Test żyłowy wykazał, że mam żyły... w obu kolorach tzn. i niebieskie i zielone, więc jestem neutralem jak nic albo dziwolągiem ale gdyby nawet, to zupełnie mi to nie przeszkadza
Ok, koniec OT bo nas z wątku wykopią

Hehe ja też

Napisane przez Kluska20

Tak Wam marudziłam o tych różowo-fioletowych pomadkach i już byłam zdecydowana,że kupię tę z Rimmela ale zupełnie przypadkowo(jasne) weszłam na Allegro na aukcje mojego ulubionego sprzedawcy i patrzę,a tam jest coś,co już dawno chciałam mieć czyli Elf-Studio Matte Lip Colour i tak się ucieszyłam,że zamówiłam Wybrałam kolor Tea Rose,który jest właśnie zgaszonym różem pomieszanym z fioletem i już się nie mogę doczekać jak odbiorę to cudeńko Gdyby któraś z Was nie wiedziałam o jakim produkcie piszę:http://menyokenak.blogspot.com/2011/...or-review.html

Przepraszam za OT dotyczący firmy ELF ale musiałam się pochwalić

Fajne! Ale czy one nie będą wysuszać ust? Tea Rose podoba mi się bardzo!