Jak powstrzymać się od wyciskania cz.2

[wysoka blondynka]

Wczoraj wieczorem, chcąc "na gorąco" zaatakować plamę po tym wielkim syfie, co go załatwiłam ostatnio, nałożyłam sobie AD na całą buzię. Rano skóra była ładna, jednolita i - co najważniejsze - nie była podrażniona. Dzisiaj zrobię sobię maseczkę - mam jeszcze tą smerfową z Lirene, ale dziś chyba mi się skończy.

[quleczka]

blondynka, a normalnie nie nakladasz go na cala buzie?

[azure]

Ja to jakaś totalnie dziwna jestem, bo mnie AD zapycha chyba już bardziej koszmarnej cery być nie może... wszystko szkodzi. I jak tu się leczyć

[quleczka]

no ja tez nie polubilam acne-dermu i tez mialam takie wrazenie, ze zapycha....ale sie zawzialam i po 2 miesiacach przestalo byc gorzej i zaczal dzialac ale tak czy inaczej wole skinoren, jest lzejszy

[QsQs]

Napisane przez wysoka blondynka

mam jeszcze tą smerfową z Lirene, ale dziś chyba mi się skończy.

o którą maske chodzi?

Ja dziś tez bez make upu. Sam korektor nałożyłam na strupy. Ale jak ktoś mi sie patrzył na twarz to spuszczałam wzrok. Jakos tak sie dziwnie czułam i miałam wrażenie, ze patrzy sie na przebarwienia, na strupki i wie o moim problemie z wyciskaniem Wole sie jednak malować, czuje sie pewniej.

[fossa]

Napisane przez QsQs

o którą maske chodzi?

Ja dziś tez bez make upu. Sam korektor nałożyłam na strupy. Ale jak ktoś mi sie patrzył na twarz to spuszczałam wzrok. Jakos tak sie dziwnie czułam i miałam wrażenie, ze patrzy sie na przebarwienia, na strupki i wie o moim problemie z wyciskaniem Wole sie jednak malować, czuje sie pewniej.

Zapewne o te:
http://torebka.kafeteria.pl/katalog....=view&id=12317

Mialam ja, starczyla mi na 4 razy .
Od biedy moze byc.

Maseczka ma glinke (zielona ? ) a sama ma niebieski kolor :| Zalatuje mi chemia.
Pomimo ze lubie polskie marki maseczka mnie nie zachwycila.
Z tego co pamietam to jest bardzo scigajaca (nie moglam sie usmiechnac z nia na twarzy )

[włoczykijka]

Napisane przez QsQs

o którą maske chodzi?

Ja dziś tez bez make upu. Sam korektor nałożyłam na strupy. Ale jak ktoś mi sie patrzył na twarz to spuszczałam wzrok. Jakos tak sie dziwnie czułam i miałam wrażenie, ze patrzy sie na przebarwienia, na strupki i wie o moim problemie z wyciskaniem Wole sie jednak malować, czuje sie pewniej.

ehh kochana u mnie strupow juz nie ma- bo nie wyciskam*chyba juz ponad 3 miechy*! za to świece sie pieknie,musze kupic jakiś puder i zaczac stosowac od jesieni.myslalam o jakims mineralnym,hmm. aha, maseczka smerfowa:maseczka do cery tlustej/mieszanej zamykajaca pory lirene*albo sie myle*. ogolnie to powiem wam,ze u mnie sie robi ladnie..na szczescie ten wysyp paru kolegow byl spowodowany okresem

[PAMCIA]

Napisane przez QsQs

o którą maske chodzi?

Ja dziś tez bez make upu. Sam korektor nałożyłam na strupy. Ale jak ktoś mi sie patrzył na twarz to spuszczałam wzrok. Jakos tak sie dziwnie czułam i miałam wrażenie, ze patrzy sie na przebarwienia, na strupki i wie o moim problemie z wyciskaniem Wole sie jednak malować, czuje sie pewniej.

mam tak samo.. nawet w make up jak jestem( przeciez tak wszystkiego dobrze nie ukryje) idzie jakiś np. fajny koleś to spuszczam wzrok...jejku jakby to coś dało...ale może się nie prowokuje wtedy aby tak patrzyli (wkońcu kontakt oczy-oczy myslę że tak działa)chociaz pewnie i tak całą zlukają;( ale już mam taki odruch...

[PAMCIA]

ostatnio sobie kupiłam maseczke rozgrzewającą garniera, ale nic nie rozgrzewa...niestety... kiedys trafiłam na super maseczkę o smaku, zapachu truskawek, nieźle rozgrzewała, efekt sauny jak nic....jakas zagraniczna firma, kupiłam w drogerii, były też inne maseczki o innych zastosowaniach...ale teraz nie mogę nigdzie ich znaleźć, a nazwy niestety nie pamietam, pamiętam tylko jakie miały opakowanie

[wysoka blondynka]

Napisane przez quleczka

blondynka, a normalnie nie nakladasz go na cala buzie?

Nie, nie, normalnie też go używam na całą - chciałam tylko podkreślić, że nie nałożyłam tylko na tą plamę, a właśnie na całość.

[shima]

też sobie kupiłam ostatnio maseczke rozgrzewająco oczyszczającą pory z garniera i po jej pierwszym uzyciu na drugi dzień na brodzie wyskoczył mi okropny pryszcz po którym do dzis mam bliznę. Nie wiem czy to tylko zbieg okoliczności czy maseczka też miała w tym swój udział, ale boje się jej uzyć drugi raz a powiedzcie mi wogóle, co to znaczy ze maseczka rozgrzewa hmm w sensie czemu to dobrze dla mojej cery czy coś w tym stylu... jest późno i nie umiem juz normalnie formułować pytań
a co do wyjść bez make upu to własnie wróciłam z małej imprezki i jedynie rzęsy pociągnęłam tuszem i czułam się naprawde ok więc jestem tylko strasznie chciałabym sie pozbyć 3 blizn z brody i utrzymać taki stan cery ....
sprowadzili mi dziś jednak HUmektan ide się wykąpać i dziś pierwszy raz przetestuje to cudo
dobranoc

[marthusia]

Witojcie
Yhh,ja znowu poległam i wczoraj i dzisiaj i przedwczoraj,że nawet nie wiedziałam,czy powinnam tu wchodzić;s
shima a używasz czegoś na te blizny np.cepan,contratubex?

[quleczka]

Napisane przez shima

też sobie kupiłam ostatnio maseczke rozgrzewająco oczyszczającą pory z garniera i po jej pierwszym uzyciu na drugi dzień na brodzie wyskoczył mi okropny pryszcz po którym do dzis mam bliznę. Nie wiem czy to tylko zbieg okoliczności czy maseczka też miała w tym swój udział, ale boje się jej uzyć drugi raz

U mnie to samo sie czesto dzieje po tych rozgrzewajacych...jakby rozpulchnialy skore i wylazilo to co siedzialo, co skutkuje zawsze jakims pryszczam. Ja im dziekuje

No to milego smarowania humektanem...nie przestrasz sie zapachu

[wysoka blondynka]

Tak, "Smerfowa" to ta z glinką. Fajnie matuje, ale jak częściej się kwasiłam, to trochę podrażniała Wczoraj jednak się skończyła, więc się porozglądam za czymś nowym

Planuję złożyć zamówienie na BU - nie mam już kwasu hialuronowego, a interesuje mnie też peeling enzymatyczny (może byłby dobry przy chwilowym odstawieniu kwasów...) i serum z wit. C (kocham wszystko, co rozjaśnia ). A, no i najważniejsze - kwas migdałowy mi się kończy, a na jesień by się przydał. Muszę pomyśleć i przeanalizować to wszystko, bo jak znam życie, to sumka będzie ładna, oj ładna

[WhiteCherry]

Napisane przez PAMCIA

ostatnio sobie kupiłam maseczke rozgrzewającą garniera, ale nic nie rozgrzewa...niestety... kiedys trafiłam na super maseczkę o smaku, zapachu truskawek, nieźle rozgrzewała, efekt sauny jak nic....jakas zagraniczna firma, kupiłam w drogerii, były też inne maseczki o innych zastosowaniach...ale teraz nie mogę nigdzie ich znaleźć, a nazwy niestety nie pamietam, pamiętam tylko jakie miały opakowanie

ja mam maseczkę oczyszczająco-rozgrzewającą z St.Ives, przy nakładaniu naprawdę grzeje
polecam też maseczkę orzeźwiająco-oczyszczającą ;-)

[shima]

Napisane przez marthusia

Witojcie
Yhh,ja znowu poległam i wczoraj i dzisiaj i przedwczoraj,że nawet nie wiedziałam,czy powinnam tu wchodzić;s
shima a używasz czegoś na te blizny np.cepan,contratubex?

nie używam, nie mam nic na blizny, przebarwienie itp zawsze wszystko z czasem wraca do normy. Zaraz wpisze w wyszukiwarce ten cepan i contratubex i zobacze co to używasz tego może ??? skuteczne ???

[PAMCIA]

Napisane przez WhiteCherry

ja mam maseczkę oczyszczająco-rozgrzewającą z St.Ives, przy nakładaniu naprawdę grzeje
polecam też maseczkę orzeźwiająco-oczyszczającą ;-)

a gdzie ją mozna kupić, bo ja jej nigdzie nie widziałam...

[wysoka blondynka]

Napisane przez PAMCIA

a gdzie ją mozna kupić, bo ja jej nigdzie nie widziałam...

o ile się nie mylę, to takie w saszetkach - w Rossmannie były.

[WhiteCherry]

Napisane przez PAMCIA

a gdzie ją mozna kupić, bo ja jej nigdzie nie widziałam...

w drogeriach można na nie trafić ;>
jest kilka rodzai, ale najbardziej lubię te dwie.

[PAMCIA]

poszukam dokładniej bo u mnie do rossmana i drogerii wszystkiego nie przywożą małe lokale mają

[marthusia]

Napisane przez shima

nie używam, nie mam nic na blizny, przebarwienie itp zawsze wszystko z czasem wraca do normy. Zaraz wpisze w wyszukiwarce ten cepan i contratubex i zobacze co to używasz tego może ??? skuteczne ???

Ja mam problem z systematycznościąi tak naprawdę nie wiem,czy działają ;} Cepan cieszy się dobrą opinią(i jest znany z tego,że śmierdzi cebulą,ale nic strasznego).Warto napewno spróbować,obie masci są tanie.A jeżeli naprawdę Ci zależy na pozbyciu się blizn,to może warto oszczędzać na droższe specyfiki z silikonem(veraderm chyba jeden się nazywa)one kosztują w okolicach 160zł i w aptekach najczęściej trzeba je zamawiać.

[quleczka]

Napisane przez WhiteCherry

ja mam maseczkę oczyszczająco-rozgrzewającą z St.Ives, przy nakładaniu naprawdę grzeje
polecam też maseczkę orzeźwiająco-oczyszczającą ;-)

Oj, tak ona grzeje jak nie wiem... ale u mnie pozniej zawsze cos jest bardziej na wierzchu niz bylo i mnie kusi by to wycisnac...wiec wole jej jednak nie robic

[quleczka]

Napisane przez marthusia

Ja mam problem z systematycznościąi tak naprawdę nie wiem,czy działają ;} Cepan cieszy się dobrą opinią(i jest znany z tego,że śmierdzi cebulą,ale nic strasznego).Warto napewno spróbować,obie masci są tanie.

Oj nie...contractubex to tani nie jest I tam jest C ... contraCtubex, choc wiekszosc osob sie myli i o contratubex tez sporo znajdziesz.

Jakies 50kilka zl za tubke ale podobno lepszy od cepanu, choc glowny skladnik ten sam. Tyle, ze contractubex nie ma wyciagu z cebuli. Oba wymagaja sporej systematycznosci przez dlugi czas (pare miesiecy, ja smarowalam rok blizne pooperacyjna tym)... to ja juz bym lepiej na poczatek sporobowala tointexu moze Za to nie wiem jak z tymi pozostalymi na twarz...bo podobno moga zapychac, a wtedy to sie mija z celem

[QsQs]

Moze te rozgrzeajace maja na celu rozgrzac czyli jakby rozpulchnic skore i wywalic wlasnie syfy na wierzch zeby je potem latwiej usunac Tak samo jak parowka jest goraca, rozgrzewa i rozszerza pory. Moze to dziala na takiej zasadzie....

alantan podzialal na mnie cudownie to lepsze i szybciej goi niz woda utleniona

[martusia.lol]

Jestem kolejna masochistka swojej twarzy... dziewczyny czy wy tez potraficie dusic gebę nie odstając od lustra przez godzinę do połtorej? czy macie tylko takie hmm napade 5 minutowe z 5 syfkow wycisnietych..? bo ja to wyciskam chyba praktycznie kazdy por mojej twarzy.......i dekoltu ......musze z tym zerwac;/ mam nadzieje ze dzieki Waszemu wsparciu mi sie uda.. bo ja takie masakry robie mniej wiecej co 3-5 dni a swoja droga codziennie doduszam jeszcze po 15-20 min jakies pozostałosci... używam na to tormentiolu tribioticu i sudocrem...i ciagle dusze i smaruje..czesto rezygnuje z wyjscia gdzies b akurat jest dzien po godzinnej masakrze... rodzina to tylko sie na mnie drze ze im wstyd przynosze taka podrapana twarza w strupach..a generalnie to cery nie mam typowo tradzikowej raczej mieszana odwodniona... jak nie dusze z tydzien to mam o niebo lepsza cere wtedy jedynie sporo zaskornikow ,wagrow, i przebarwien...ktore ponownie zaczynam dusic..

[marthusia]

Napisane przez quleczka

Oj nie...contractubex to tani nie jest I tam jest C ... contraCtubex, choc wiekszosc osob sie myli i o contratubex tez sporo znajdziesz.

Jakies 50kilka zl za tubke ale podobno lepszy od cepanu, choc glowny skladnik ten sam. Tyle, ze contractubex nie ma wyciagu z cebuli. Oba wymagaja sporej systematycznosci przez dlugi czas (pare miesiecy, ja smarowalam rok blizne pooperacyjna tym)... to ja juz bym lepiej na poczatek sporobowala tointexu moze Za to nie wiem jak z tymi pozostalymi na twarz...bo podobno moga zapychac, a wtedy to sie mija z celem

Rzeczywiście co szukam w necie,to ceny ponad 50zł nie wiem skąd u mnie takie przekonanie.Kojarzę po prostu,ze płaciłam ze swojej kieszeni,a tyle napewno bym nie wyłożyłapromocja była,receptę miałam?Nie wiem,mój błąd,forgive me;s aaaaale Cepan już napewno jest tańszy!;}

Napisane przez martusia.lol

Jestem kolejna masochistka swojej twarzy... dziewczyny czy wy tez potraficie dusic gebę nie odstając od lustra przez godzinę do połtorej? czy macie tylko takie hmm napade 5 minutowe z 5 syfkow wycisnietych..? bo ja to wyciskam chyba praktycznie kazdy por mojej twarzy.......i dekoltu ......musze z tym zerwac;/ mam nadzieje ze dzieki Waszemu wsparciu mi sie uda.. bo ja takie masakry robie mniej wiecej co 3-5 dni a swoja droga codziennie doduszam jeszcze po 15-20 min jakies pozostałosci... używam na to tormentiolu tribioticu i sudocrem...i ciagle dusze i smaruje..czesto rezygnuje z wyjscia gdzies b akurat jest dzien po godzinnej masakrze... rodzina to tylko sie na mnie drze ze im wstyd przynosze taka podrapana twarza w strupach..a generalnie to cery nie mam typowo tradzikowej raczej mieszana odwodniona... jak nie dusze z tydzien to mam o niebo lepsza cere wtedy jedynie sporo zaskornikow ,wagrow, i przebarwien...ktore ponownie zaczynam dusic..

Mam tak jak Ty.To mnie tak wciąga,że potrafię właśnie na ponad godzinę zniknąć,aż sama nie wierzę.Jakie marnotractwo czasu Też często nie wychodziłam gdzieś,bo byłam w czerwonych plamach.Używałaś tormentiolu pod podkład?Ładnie zakrywa,co prawda na tłustej cerze może się to świecić,ale na twojej może zadziała.Ja mam złe humory przez swój wygląd i to się odbija na mojej rodzinie;s
Też spuszczam głowę jak ktoś przechodzi,niedawno się na tym złapałam.Taki odruch.Byleby nie komentowali.Ciekawe ile(ilu)przez to straciłam.No nic.
Martuś nie daj się,postaw sobie wyzwanie kilku-nastu godzinnego nie wyciskania a potem wydłużaj czas.No a potem przyjdź się pochwal;->

[quleczka]

Tak, cepan jest sporo tanszy to fakt

[azure]

Napisane przez martusia.lol

Jestem kolejna masochistka swojej twarzy... dziewczyny czy wy tez potraficie dusic gebę nie odstając od lustra przez godzinę do połtorej?

A myslałam że tylko ja tyle siedze w łazience pół godziny to minimum, u mnie nie ma krótkotrwałych masakr. ide na całego... A potem tragedia i muszę praktycznie 24h/dobę siedzieć w domu, nie wychodzić, odwołuję spotkania z ludźmi przez tą paszczę porażka na całej liniii

[azure]

Napisane przez quleczka

Tak, cepan jest sporo tanszy to fakt

Ja kiedyś miałam Cepan, ale na nogi stosowałam, bo porobiły mi się blizny od depilacji. Niestety nie było rezultatów... Teraz trochę testuję Tointex, ciekawe czy coś zdziała.

[shima]

hehe wiecie co, ja chyba jednak zrezygnuje z preparatów na blizny i zaczne zapobiegać nie terroryzuje juz brody od 2 tygodni więc powinno byc juz tylko lepiej mam nadzieję... wyskoczyło mi dziś coś nad brwią tylko że siedzi jakoś głęboko i wogóle nie wychodzi, ale to dobrze mam nadzieje, ze nie wyjdzie mi na spotkanie bo go wcale o to nie proszę. Znając mnie to zaraz bym z nim pocisnęła a nie chce mieć strupów znowu na twarzy wrrrrr