Nie Przepisal Mi Tabletek .

[Sarrai]

Wg mnie wszystkie te religijne powody dla których lekarze odmawiają przepisania tabletek są śmieszne i dyskryminujące - bo nie oszukujmy się, gienkolog odmówił, bo zapewne jest wierzącym i zagorzałym Katolikiem, a jak wiadomo KK potępia antykoncepcję.
Powinno się oddzielić przekonanie religijne od medycyny.
A jakby się zdażył jakiś lekarz świadek Jechowy, który odmówił by wykonania transfuzji krwi - bo to tez się nie zgadza z jego przekonaniami, to na bank byłoby wielkie HALO

[Justy]

idź do innego lekarza.
jeśli potwierdzi, że masz przeciwwskazania do stosowania pigułek (np. nieustabilizowana czynność układu podwzgórze-przysadka-jajnik), to rozważ inną metodą antykoncepcji lub abstynencję.

[kkaarroollaa]

Dziwna lekarka, to przecież dobrze że chcesz się zabezpieczyć, najlepiej jak tylko można. Poza tym najpierw powinna Ci zrobić badania a nie prawić swoje stwierdzenia. Ja bym jej odpaliła że to moja sprawa jak się zabezpieczam. I jeszcze te gadki o orgazmie? ta pani minęła się z powołaniem, 0 podejścia do pacjenta. Nie przejmuj się, idź do innego lekarza

[intense2103]

No właśnie. Zobaczysz, u innego lekarza będzie w porządku. Ja miałam niecałe 17 lat, gdy pierwszy raz poszłam do ginekologa. Babka była bardzo miła, wiedziała, że się denerwuję (miałam wtedy grzybicę). Kiedy potem zapytałam ją o ewentualne tabletki anty za jakiś rok to powiedziała, żebym się niczego nie bała, tyko przyszła jak zdecyduję się.

Jeszcze jedna sprawa. W moim "mieście" żaden publiczny ginekolog nie przyjmuje niepełnoletnich dziewcząt. Jest chyba jeden stary facet, ale on jest znany ze swojej niedelikatności i ogólnie chamstwa. Ja miałam kasę i poszłam do prywatnego. A co, jeśli ktoś nie posiada tych 70-80 zł na wizytę?

[arisa]

Naprawdę ci współczuje. Ja taką babę to bym chyba z miejsca zbluzgała, ale ogólnie jestem dość nerwowa. Może popytaj wśród koleżanek albo zapytaj mamę - pewnie znają różnych ginekologów. Faktem jest, że nawet ktoś z polecenia może się różnie zachowywać w stosunku do innej pacjentki. Najważniejsze, żeby był miły, zadawał dużo pytań (ale o stan zdrowia, choroby w rodzinie itp., a nie np. pozycje seksualne czy orgazmy).

[LaylaDamment]

Cholera,z tym ginekologiem to jest jakaś głupia sprawa.
Sama z najwyższą chęcią bym się wybrała,żeby mi przepisał tabletki,bo wiadomo,że to i pewność większa i nie trzeba się przejmować gumkami.Jak robiłam badania kwi i wątroby niedawno,to wynii wyszły w porządku i wątpię,żeby mogły być jakieś przeciwskazania do ich brania.

Ale co z tego,skoro mam 15 lat i w świetle naszego 'cudownego' prawa nie mogę dostać tabletek.I jeszcze się wszyscy dziwią,że jest taki odsetek ciąż wśród nastolatek?

Nawet jak będę miała te 16 lat,to widzę po tym wątku,że i tak mogą mi nie przepisać.Wkurza mnie ta sytuacja.Chcę dla siebie dobrze,a mi na to nie pozwalają.

[Aferciaa]

Pani dr Monika Gorny . Tyle co sie naczytalam to az glowa boli trafilam chyba na najgorszego lekarza w moim miescie .

[malgosia1051]

ja bym to od razu lekarzowi wygadała, że pan mi nie mówi głupot bo od tego są rodzice nie pan, a po za tym dziecko na wychowanie to panu/pani przyniosę na wychowanie. i ciekawe co by w tedy powiedzieli...

[Neciak89]

Napisane przez intense2103

No właśnie. Zobaczysz, u innego lekarza będzie w porządku. Ja miałam niecałe 17 lat, gdy pierwszy raz poszłam do ginekologa. Babka była bardzo miła, wiedziała, że się denerwuję (miałam wtedy grzybicę). Kiedy potem zapytałam ją o ewentualne tabletki anty za jakiś rok to powiedziała, żebym się niczego nie bała, tyko przyszła jak zdecyduję się.

Jeszcze jedna sprawa. W moim "mieście" żaden publiczny ginekolog nie przyjmuje niepełnoletnich dziewcząt. Jest chyba jeden stary facet, ale on jest znany ze swojej niedelikatności i ogólnie chamstwa. Ja miałam kasę i poszłam do prywatnego. A co, jeśli ktoś nie posiada tych 70-80 zł na wizytę?

:O dziewczyno, gdzie Ty chodzisz do ginekologa? ja w Suwałkach placilam 50zł za wizyte! i jak to publicznie nie przyjmuja niepelnoletnich dziewczyn? pierwszy raz to slysze!

[iizabelaa]

Napisane przez Neciak89

:O dziewczyno, gdzie Ty chodzisz do ginekologa? ja w Suwałkach placilam 50zł za wizyte! i jak to publicznie nie przyjmuja niepelnoletnich dziewczyn? pierwszy raz to slysze!

ja w moim mieście płacę za wizytę 60zł,
w większym mieście płaciłam 90zł

też pierwsze słyszę, żeby lekarz nie chciał przyjąć niepełnoletnich dziewczyn, chociaż w sumie to może trzeba się pojawić z rodzicem

[martaaa509]

Napisane przez Aferciaa

Przypomnialo mi sie jeszcze ze mam przyjsc za 2 lata , nie wiem o co chodzilo ale jak wyszlam z gabinetu to plakac mi sie chcialo dobrze ze poszlam z chlopakiem bo tak to bym sie poryczla tam chyba . no nic jutro zapisuje sie do ginekologa mam stracha ze to facet no ale d babeczek sie zrazilam . dzieki za odpowiedzi dam znac jak bylo

myślę że z lekarzem-facetem nie będziesz miała tego problemu...

[Neciak89]

Napisane przez iizabelaa

ja w moim mieście płacę za wizytę 60zł,
w większym mieście płaciłam 90zł

też pierwsze słyszę, żeby lekarz nie chciał przyjąć niepełnoletnich dziewczyn, chociaż w sumie to może trzeba się pojawić z rodzicem

co do wiekszego miasta- studiuje w Krakowie, tam tez bylam u ginekologa, i za wizyte placilam 50 lub 60zł. co prawda ze znizka dla studentek, ale mimo wszystko nie drogo. dlatego sie dziwie.

[intense2103]

Nie wiem, może po prostu tak trafiłam. Moja mama wówczas dzwoniła do kilku lekarzy i mówiono jej, że nie przyjmują niepełnoletnich, nawet z rodzicami. Ja płaciłam 70 zł, ale jestem zadowolona z mojego ginekologa, a to ważniejsze, niż pieniądze. Może po prostu miałaś większe szczęście, niż ja? Szczególnie, że starałam się znaleźć kobietę, bo nie chcę chodzić do facetów.

[Neciak89]

ja bylam u kobiety. podobno dobra jest, chociaz slyszalam tez negatywne opinie. ale znajoma, wiec poszlam. a Twoja mama chyba dzwonila do jakichs zlych lekarzy. dla mnie to jest niepojete, nie przyjmowac niepelnoletnich :|

[intense2103]

No właśnie, dla mnie też było. Od tamtego czasu straciłam szacunek do naszej państwowej służby zdrowia. Przynajmniej, jeżeli chodzi o ginekologię.

[Neciak89]

a bylas w przychodni jakiejs? trzeba bylo isc do szpitala. albo do przychodni na putry lub emilii plater. tam raczej nie ma takiego problemu

[Rosaline]

Napisane przez LaylaDamment

Cholera,z tym ginekologiem to jest jakaś głupia sprawa.
Sama z najwyższą chęcią bym się wybrała,żeby mi przepisał tabletki,bo wiadomo,że to i pewność większa i nie trzeba się przejmować gumkami.Jak robiłam badania kwi i wątroby niedawno,to wynii wyszły w porządku i wątpię,żeby mogły być jakieś przeciwskazania do ich brania.

Ale co z tego,skoro mam 15 lat i w świetle naszego 'cudownego' prawa nie mogę dostać tabletek.I jeszcze się wszyscy dziwią,że jest taki odsetek ciąż wśród nastolatek?

Nawet jak będę miała te 16 lat,to widzę po tym wątku,że i tak mogą mi nie przepisać.Wkurza mnie ta sytuacja.Chcę dla siebie dobrze,a mi na to nie pozwalają.

moja lekarka przepisuje tabletki dziewczynom od 15. roku życia. popytaj, może znajdziesz takiego, co Ci przepisze.

Napisane przez intense2103

Nie wiem, może po prostu tak trafiłam. Moja mama wówczas dzwoniła do kilku lekarzy i mówiono jej, że nie przyjmują niepełnoletnich, nawet z rodzicami. Ja płaciłam 70 zł, ale jestem zadowolona z mojego ginekologa, a to ważniejsze, niż pieniądze. Może po prostu miałaś większe szczęście, niż ja? Szczególnie, że starałam się znaleźć kobietę, bo nie chcę chodzić do facetów.

a co to, niepełnoletnia, to już nie kobieta? gorsza jakaś? nie może mieć infekcji i potrzebować leków? paranoja...

[LaylaDamment]

Rosaline-to fajną masz tą lekarke
Popytam,chociaż wątpię,czy w moim małym miasteczku taki cud był możliwy

[Neciak89]

Napisane przez LaylaDamment

Rosaline-to fajną masz tą lekarke
Popytam,chociaż wątpię,czy w moim małym miasteczku taki cud był możliwy

wiec sprobuj jakby co w najblizszym wiekszym

[milenka22]

Napisane przez LaylaDamment

Cholera,z tym ginekologiem to jest jakaś głupia sprawa.
Sama z najwyższą chęcią bym się wybrała,żeby mi przepisał tabletki,bo wiadomo,że to i pewność większa i nie trzeba się przejmować gumkami.Jak robiłam badania kwi i wątroby niedawno,to wynii wyszły w porządku i wątpię,żeby mogły być jakieś przeciwskazania do ich brania.

Ale co z tego,skoro mam 15 lat i w świetle naszego 'cudownego' prawa nie mogę dostać tabletek.I jeszcze się wszyscy dziwią,że jest taki odsetek ciąż wśród nastolatek?

Nawet jak będę miała te 16 lat,to widzę po tym wątku,że i tak mogą mi nie przepisać.Wkurza mnie ta sytuacja.Chcę dla siebie dobrze,a mi na to nie pozwalają.

Nie chce byc niemila ale w Twoim przypadku to moze byc uzasadnione. Hormony rozrodcze, czyli te , ktore znajduja sie w tabletkach antykoncepcyjnych to steroidy a w tak mlodym wieku nie mozna ich przyjmowac. Zarowno kobiety steroidow zenskich , jak chlopcy steroidow meskich bo mogloby to wyrzadzic wiele szkod w organizmie

[LaylaDamment]

Napisane przez milenka22

Nie chce byc niemila ale w Twoim przypadku to moze byc uzasadnione. Hormony rozrodcze, czyli te , ktore znajduja sie w tabletkach antykoncepcyjnych to steroidy a w tak mlodym wieku nie mozna ich przyjmowac. Zarowno kobiety steroidow zenskich , jak chlopcy steroidow meskich bo mogloby to wyrzadzic wiele szkod w organizmie

A od 16 lat teoretycznie można wypisywać tabletki,więc przez ten rok aż tak wiele się zmienia?
Mam parę znajomych,które teraz są starsze i brały tabletki jedna nawet od 14 roku życia i jakoś nic im tabletki nie namieszały.No to jak to jest w końcu?

[milenka22]

Napisane przez LaylaDamment

A od 16 lat teoretycznie można wypisywać tabletki,więc przez ten rok aż tak wiele się zmienia?
Mam parę znajomych,które teraz są starsze i brały tabletki jedna nawet od 14 roku życia i jakoś nic im tabletki nie namieszały.No to jak to jest w końcu?

Pewnie to zalezy od tego jak konkretna kobieta sie rozwija, niektore w tym wieku nie maja jeszcze miesiaczki ani biustow. Lekarz najpierw powinien zrobic badania a pozniej sie zastanawiac nad najlepsza metoda anty

[Srebrnousta]

Napisane przez milenka22

Nie chce byc niemila ale w Twoim przypadku to moze byc uzasadnione. Hormony rozrodcze, czyli te , ktore znajduja sie w tabletkach antykoncepcyjnych to steroidy a w tak mlodym wieku nie mozna ich przyjmowac. Zarowno kobiety steroidow zenskich , jak chlopcy steroidow meskich bo mogloby to wyrzadzic wiele szkod w organizmie

A nie uważasz, że każdy przypadek jest indywidualny? Sama mam 15 lat, miesiączkuję od 6, dosyć regularnie. Z tego, co mi wiadomo, to pigułki można zacząć brać po jakichś 2-3 latach miesiączkowania.

[LaylaDamment]

Napisane przez milenka22

Pewnie to zalezy od tego jak konkretna kobieta sie rozwija, niektore w tym wieku nie maja jeszcze miesiaczki ani biustow. Lekarz najpierw powinien zrobic badania a pozniej sie zastanawiac nad najlepsza metoda anty

No cóż,okres mam od 4 lat już a biust to mi chyba zaczął rosnać jak byłam w 3 klasie podstawówki,więc :P

[milenka22]

Napisane przez LaylaDamment

No cóż,okres mam od 4 lat już a biust to mi chyba zaczął rosnać jak byłam w 3 klasie podstawówki,więc :P

To wybierz sie do ginekologa, ktory przepisuje tabletki anty Twoim kolezankom

[Sarrai]

Napisane przez milenka22

To wybierz sie do ginekologa, ktory przepisuje tabletki anty Twoim kolezankom

własnie.. w czym problem?

[agusiamyszka]

jesli babka zapytalaby mnie o takie rzeczy to bym podziekowala za wizyte i wyszla. jeszcze pytanie po co seks. ciekawe jak ta lekarke rodzice stworzyli

mnie dr przepisala tabsy jak mialam 16 lat i 9 miesiecy. a przepisywala od 16. zmienili ja na inna, ale ta druga tez jest fajna i na milosc boska nie wypytuje o sfere intymno-lozkowa

[LaylaDamment]

Napisane przez Sarrai

własnie.. w czym problem?

A no w tym,że te koleżanki są z Katowic,a ja chciałam jakiegoś lekarza raczej z mojej okolicy.Nie wiem,spróbuję na razie u mnie poszukać kogoś,jak nie to mi te Katowice zostają...

[Srebrnousta]

Napisane przez LaylaDamment

A no w tym,że te koleżanki są z Katowic,a ja chciałam jakiegoś lekarza raczej z mojej okolicy.Nie wiem,spróbuję na razie u mnie poszukać kogoś,jak nie to mi te Katowice zostają...

Poszukaj, poszukaj Jest wątek z polecanymi ginami (wczoraj przeglądałam). A jeśli nikogo nie znajdziesz, to lepiej wybierz się do Katowic. Lepiej trafić na kogoś dobrego niż denerwować się u kilku innych...
Mhm... Mnie w poniedziałek czeka wizyta

[martaaa509]

Napisane przez agusiamyszka

jesli babka zapytalaby mnie o takie rzeczy to bym podziekowala za wizyte i wyszla. jeszcze pytanie po co seks. ciekawe jak ta lekarke rodzice stworzyli

mnie dr przepisala tabsy jak mialam 16 lat i 9 miesiecy. a przepisywala od 16. zmienili ja na inna, ale ta druga tez jest fajna i na milosc boska nie wypytuje o sfere intymno-lozkowa

może ta ginekolog to jakaś stara niedogodzona lafirynda, to bardzo prawdopodobne...od takich z dala