Juwena

[Judy_tka]

Możecie powiedzieć jak wygląda tam mniej więcej leczenie trądziku u młodej osoby?

[Hexxana]

A zagladalas na ich strone?Moze tam dowiesz sie wiecej Przeszperalam Wizaz ale nie widzialam zadnej wzmianki na ich temat ale moze akurat uda Ci sie czegos dowiedziec od Wizazanek.
Pozdrawiam

[Judy_tka]

No właśnie na ich stronie niczego nie ma... więc chciałam czegoś od Wizażanek się dowiedzieć

[Judy_tka]

up

[Olivka1990]

Witam! Ja Juwenę znam, pierwszy raz zawitałam tam na początku marca br. Problem oczywiście to trądzik młodzieńczy i przebarwienia, a jak Pierwsza wizyta to konsultacja dermatologiczna i ustalenie najlepszego zabiegu dla cery. Ja miałam zlecone TCA. Przeszłam narazie 2 zabiegi (przebarwienia zbledły, mi TCA służy dosyć dobrze) i jeden peeling migdałowy. Ze względu na aurę TCA kontynuować będę na jesień bo jest jeszcze trochę do zrobienia. Ogólnie rzecz biorąc Juwena jak najbardziej staje na wysokości zadania Za podejście do klienta należy im się szóstka jak najbardziej

Jeśli masz jeszcze jakieś pytania to pisz... Do gabinetu w jakim mieście się wybierasz?

[Judy_tka]

Ja właśnie wybieram się do Gliwic.
Powiedz mi proszę czy oni leczą tam również jakimiś lekami i maściami których mamy używać w domu ? I czy mówią jak ma wyglądać pielęgnacja w domu i jak to było w Twoim wypadku ?

[Olivka1990]

U mnie było to tak, że na pierwszej wizycie Pani Dermatolog pooglądała dokładnie twarz i zadała kilka pytań (zadawanych zazwyczaj przez
derm-ów), został mi przepisany Duac (mi pomagał średnio, ale to chyba głównie przez nadtlenek benzoilu w składzie, na który moja cera już dawno nie reaguje) i witaminę PP oraz cynk (standardowy zestaw wypisywany przez dermatologów). Na antybiotyk doustny moja cera nie kwalifikuje się, gdyż nie posiadam zmian ropnych. Wówczas były to głównie przebarwienia, takie czerwone krosty i zaskórniki. Po dwóch tygodniach poszłam na pierwszy zabieg TCA Mi akurat peeling wykonywała miła Pani, która bardzo dokładnie wytłumaczyła jak mam dbać o skórę po TCA (wydaje mi się, że Juwenie dermatolodzy nie wykonują zabiegów). Cóż, kilka dni po TCA nie wygląda się najlepiej, ale efekty jak najbardziej mi się spodobały

Widzę, że masz wizytę na 15 Mam nadzieję, że zdasz relację jak było i jakie leczenie zalecili Tobie w Juwenie

Pozdrawiam!

[Judy_tka]

Aaaaa... a jak wyglądał ten zabieg ? I czy mówili coś o przeciwwskazaniach w stosowaniu podkładów. Aha, no i jeśli np. stosowałam Brevoxyl i inne maście wcześniej i miałam po nich zaczerwienioną i łuszczącą sie skórę, to czy powinnam ich o tym poinformować ?

[Olivka1990]

Zabieg TCA polega na kontrolowanym "spalaniu" naskórka kwasem trójchlorooctowym. Za pomocą patyczka zakończonego watką nakłada się na buzię ten kwas. W zetknięciu z kwasem skóra bieleje (to właśnie to "spalanie") i szczypie dosyć mocno (bardzo pomaga tutaj chłodzenie wiatraczkiem ), później nakładany jest krem (przestaje szczypać) i... już Zaraz po zabiegu buzia jest mocno czerwona i ściągnięta. Po jakiś dwu danich cera staje się "pofalowana", autentycznie wygląda się jak staruszka i bardzo napięta (nawet uśmiechając się ma się wrażenie, ze skóra zaraz pęknie) złuszczanie zaczyna się po jakiś 3-4 dniach od zabiegu. Ludziom nie ma się co pokazywać Nie przesadzę jak napiszę, że skóra schodzi płatami (!) i absolutnie nie wolno jej na siłę zrywać. Aha, no i obowiązkowo wysokie filtry na buźkę i od tej chwili macie tworzyć parę nierozłączną! O opalaniu nie ma nawet co marzyc po TCA. Piszę Ci to na zapas, gdybyś miała zalecone TCA na jesień bo teraz na pewo go nie zrobią...

Co do podkładu to nie wiem, bo takowego nie używam (mój zestaw to filtr, skrobia i puder w kamieniu). Ale ja myślę, że jeśli Twój podkład jest rzeczywiście dobrze dobrany dla Twojej cery, nie wyskakują Ci po nim nowe zmiany to może zostać. Zresztą na Wizażu możesz wyczytać, że podkłady nie koniecznie muszą być złe dla trądzikowej cery. Ja nie używam podkładów, gdyż mam uczucie "zapychania" po nich. Teraz złota zasada przy odwiedzaniu derma: pytaj, pytaj i jeszcze raz pytaj! Jeśli masz wątpliwości co do tego podkładu to nie wstydź się, poprostu spytaj.

Na 100% derm zapyta Cię o stosowane wcześniej środki (maści). A jeśli nawet nie (w co wątpie) to powiedz jak się to przedtawia u Ciebie - że łuszczy Ci się i czerwieni skóra po nich (tzn. po Brevoxylu itp.). Miałam kiedyś to samo po Brevoxylu (jak jeszcze nadtlenek benzoilu na mnie jako tako działał). Wówczas poprzednia derm kazała bardzo delikatnie nakładć maść opuszkami palców (nie wcierać!), tak jakbyś chciała tylko "zmieść" co z buzi I oczywiście nawilżać...

I pamiętaj - pytaj o wszystko co Cie trapi. Dermatolog jest miedzy innymi po to, aby rozwiac nasze watpliwosci
Pozdrawiam!

[Judy_tka]

Aha, rozumiem, a czy jest taka możliwość, że zrobią mi jakiś zabiej jeszcze teraz ?

Aha i u jakiego dermatologa byłaś Ty? Tzn. w jakim mieście ?

Czy w Juwenie wspominają o filtrach ?

[Olivka1990]

Teraz mogą zaproponować Ci peeling kwasem migdałowym, miałam jeden ostatnio. Nie złuszcza się po nim skóra jak po TCA, wogóle jest o wiele delikatniejszy. Mnie niestety po nim trochę wysypało, a podobno ma działanie bakteriobójcze (moja cera jest dosyć dziwna ), także może być stosowany jeśli masz jakieś zmiany zapalne (w odróżnieniu od TCA). No i po jednym zabiegu cudów nie ma, zreszta jak po każdym peelingu.

Ja byłam w Bielsku-Białej, u Pani Derm. Małgorzty Kocot o ile dobrze pamiętam

Nie pamiętam właśnie czy Pani derm. wspominała mi coś o filtrach na pierwszej wizycie Właściwie to chyba nie... Za to po zabiegach przypominano mi o tym za każdym razem

[Judy_tka]

Aaa... a jak myślisz, czy mikrodermabrazję dało by sięteraz zrobić ? Czy Tobie była proponowana ?

[Olivka1990]

Hmm... U mnie na pierwszej wizycie zapadła decyzja o TCA i innych zabiegów już nie proponowano... Ale wydaje mi się, że mikrodermabrazja może być wykonywana o każdej porze roku... Wpisz w googlach "mikrodermabrazja" i na pierwszej stronie jest obszernie i szczegółowo opisany ten zabieg

[Judy_tka]

Hej! Dzisiaj byłam w Juwenie w Gliwicach. Niestety zapomniałam jak się pani doktor nazywała… :| Eh… ta skleroza :P
Więc pierwsze wrażenie gabinetu bardzo pozytywne. P. dermatolog bardzo miła dokładnie o wszystko wypytywała i odnotowywała na swoim komputerku.
W końcu przepisała mi Skinoren (wieczorem do używania) i Dual na dzień.
Powiedziała również, że na jesień możemy zrobić mikrodermabrazję.
Zapłaciłam mnóstwo kasy…
To relacja zdana xD

[Madelie]

Podnoszę. Znalazłam adres tego gabinetu na stronie Stowarzyszenia Dermatologów Estetycznych i zastanawiam się nad wizytą. Zależałoby mi na usunięciu popękanych naczynek. Czy któraś z was wykonywała u nich taki zabieg?