2005-02-12, 22:14 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 2
|
nielubiany makijaż permanentny, usunięcie makijażu permanentnego - czy jest szansa?
Witam Szukałam tego pytania w forum, żeby niepotrzebnie nie zawracać Wam głowy odpowiadaniem na nie po raz kolejny ale nie znalazłam...Dlatego bardzo proszę o odpowiedź i z góry za nią dziękuję. Otóż jakiś tydzien temu zrobiłam sobie makijaż permanentny brwi...Od dziecka niemalże je "skubalam" i po prostu przestały mi w niektorych miejscach rosnąć. No więc dowiedziałam się o adres dobrej specjalistki w tej dziedzinie (tak mi powiedziano..). I zrobiłam ten makijaż. No i teraz mam kłopot. Sam kształt brwi jest ładny, z niego jestem zadowolona. Ale kolor...Jestem osobą drobną, o szczupłej twarzy, włosach ciemny blond i zielono szarych oczach. Mam dość ciemna oprawę oczu naturalnie, ale chciałam kolor brwi w srednim brązie, takim naturalnym neutralnym kolorze. Pani kosmetyczka jednak przekonywała mnie, że tego kolorku po kilku miesiącach prawie nie będzie widać i że ciemny bardzo brąz będzie najodpowiedniejszy...W efekcie mam brwi koloru niemalże kruczoczarnego. Wyglądają nienaturalnie. Może nie koszmarnie, ale naprawdę wolałabym, żeby miały bardziej delikatny odcień. Te nadają mojej twarzy taki "dramatyczny" tandetny wygląd. Mam więc pytanie. Czy jedynym wyjściem jest (o ile to też możliwe, a tak słyszałam) wywabienie tego koloru i ewentulanie pokrycie nowym, czy może podczas tej obowiązkowej drugiej wizyty ta Pani będzie mogła zrobić mi "poprawki" jaśniejszym nieco odcieniem, żeby wizualnie troszke je rozjaśnić w ten sposób. Nie wiem czy takie coś się w ogóle praktykuje i czy to możliwe? A może mam spokojnie poczekać kilka tygodni i kolor rzeczywiście zacznie sam blednąć...Bardzo proszę o odpowiedź. Gorąco pozdrawiam i życzę Wam przy okazji powodzenia i wszystkiego dobrego.
|
2005-12-26, 01:41 | #2 |
Rozeznanie
|
nielubiany makijaż permanentny
czesc dziewczyny. Wiem, ze duzo razy pisano o tym rodzaju makijazu, ale tym razem mam pytanie co zrobic jak ci sie to nie podoba? Jest poprostu za ciemny i nie wyglada naturalnie. Zrobilam go sobie pare dni temu poniewaz moje brwi byly malo widoczne i nie chcialy rosnac wloski w nie ktorych miejscach. Postanowilam sobie zrobic prezent na swieta. Zostala mi polecona kobieta z 15 letnim stazem wiec niczego sie nie obawialam. Nie mowie, ze zrobila zle ale nie tak jak chcialam. Chcialam aby to wygladalo naturalnie (chyba chodzilo mi o metode z cieniowaniem ) a ona poprostu zrobila kreske i ja tego nie lubie Jak na razie jest dosc ciemna i to mnie przeraza, ale mowiono mi ze po 2 tyg. kolor moze zblednac nawet o 50%.Zobaczymy. Czy ktos moze mi poradzic co z tym mozna zrobic, jakos usunac a moze poprawic i skorygowac metoda cieniowana. Prosze pomozcie.
|
2005-12-26, 11:05 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 5 789
|
Dot.: nielubiany makijaz permanentny
Pytania dotyczące makijażu permanentnego zadajemy na forum 'Pytania do kosmetyczki'.
Przenoszę i pozdrawiam! |
2005-12-28, 13:51 | #4 |
Zadomowienie
|
Dot.: nielubiany makijaz permanentny
A mogłabyś załączyć fotkę ? Zastanawiam się juz dłuzszy czas nad kreskami . Przegladałam forum - jest kilka tematów nawet sprzed 2 lat - ciekawe jak teraz wygladają te makijaże - dziewczyny wklejajcie fotki !!!
|
2005-12-28, 17:19 | #5 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 5 619
|
Dot.: nielubiany makijaz permanentny
Ja osobiście nie mam, ale kiedyś przyjrzałam sie dokładnie kobiecie z taka kreską i z daleka wyglądało całkiem dobrze a z bardzo bliska było widać, że to nie włoski tylko domalowana krecha ( taka cieniutka powyżej brwi ale dotykająca ich ).
|
2005-12-30, 07:45 | #6 |
Zadomowienie
|
Dot.: Niezadowolona z makijażu permanentnego...:(
czy zbladły ci brwi po dłuzszym okresie czasu ????
|
2005-12-30, 15:19 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 62
|
Dot.: Niezadowolona z makijażu permanentnego...:(
a moze sproboj woda utleniona?:P albo idz jeszcze raz ;]
|
2006-01-08, 20:28 | #8 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3
|
usunięcie makijażu permanentnego- czy jest szansa?
Witam!
Przeszło siedem lat temu dałam się namówić na wykonanie makijażu permanentnego. Zafundowałam sobie kreski na górnej i dolej powiece. Skusiło mnie to, że miał się utrzymać do trzech lat i nawet jak się okazało, że został źle wykonany to wmówiłam sobie, że jakoś przez te 3 lata wytrzymam. Miałam się upiękrzyć, a oszpeciłam się na całej linii. Nie dość, że jest za mocny, barwnik został wstrzyknięty głęboko jak przy zwykłym tatuażu, to do tego kreski na każdym oku się różnią. Już w kilku miejscach szukałam ratunku, nawet w Sharleyu gdzie mi go wykonano, ale wszyscy mi odmawiają pomocy , twierdząc, że przy oczach boja się manipulować. Byłam u dermatologa w kilnice laserowej, tam skierowano mnie do okulisty. Ostatnio znalazłam w internecie taki link: USUWANIE TATUAŻY I MAKIJAŻU PERMANENTNEGO Zabieg wykonujemy metodą elektrokoagulacji, polega on na zbieraniu wierzchniej warstwy naskórka i sukcesywnego złuszczania się barwnika. Nie ma śladów w postaci blizn. http://www.forbeauty.com.pl/index1.php?id=23 Wysłałam do nich maila, ale jeśli chodzi o oczy to też podchodzą do tego sceptycznie... Czy któraś z Was ma/ miała taki problem? I czy jest jeszcze jakiś ratunek na pozbycie się tego "dzieła sztuki" ? :-> |
2006-01-08, 20:36 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 433
|
Dot.: usunięcie makijażu permanentnego- czy jest szansa?
W Sharleyu ci zepsuli? Nie mów, a wybierałam się do nich zrobić brwi, teraz się boję
|
2006-01-08, 21:41 | #10 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3
|
Dot.: usunięcie makijażu permanentnego- czy jest szansa?
Myślę, że to bardziej wina danej kosmetyczki niż samego zakładu.
Widziałam kogoś kto miał tam ładnie zrobiony makijaż, czego nie mogę niestety powiedzieć o sobie. Ale suma sumarum dobrych wspomnień z wizyty w Sharleyu nie mam. Choć jak wspominałam, ja swoje kreski robiłam prawie 7 lat temu. |
2009-04-07, 11:37 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 50
|
Dot.: usunięcie makijażu permanentnego- czy jest szansa?
Odpowiedzią jest laseroterapia najlepiej w sprawdzonym, profesjonalnym gabinecie. Co prawda nikt z moich znajomych nie usuwał pernamentnego ale ukochany pozbywał się mocno nieudanego tatuażu i efekty są rewelacyjne. Myśle, że pernamentny usuwa się tak samo bo to przecież tez barwnik pod skóra najlepiej wejść na stronę ctl.wroc.pl i doczytać. Ja z czystym sumieniem polecam.
|
2009-04-07, 11:48 | #12 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: z jaskini
Wiadomości: 1 807
|
Dot.: usunięcie makijażu permanentnego- czy jest szansa?
ja bym zakryla te kreski raz jeszcze tym samym. tylk wystarczy dobrac barwnik podobny do odcienia powiek
|
2011-10-27, 13:01 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 37
|
Dot.: nielubiany makijaż permanentny, usunięcie makijażu permanentnego - czy jest sza
Moje brwi wybarwiają się na czerwono-różowo.
Robiłam w wakacje 2009 roku w Dermadzie.(uzupelnianie do 2 tygodni). Bylo slicznie przez 8 miesiecy. Poddalam sie temu samemu zabiegowi wykonania makijazu permanentnego brwi w Dermedzie. Pani linegristka powiedziala, ze u niektorych ludzi, tak sie barwnik wybarwia. Nisetety historia sie powtórzyła. Teraz wygladają koszmarnie. A ja nie chce wydawać znowu pieniędzy w błoto i osiągnąć opłakane rezultaty. Co z tym zrobic? |
2011-11-07, 12:30 | #14 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 12
|
Dot.: nielubiany makijaż permanentny, usunięcie makijażu permanentnego - czy jest sza
Cytat:
Edytowane przez SiZi Czas edycji: 2011-11-07 o 15:09 |
|
2011-11-07, 12:30 | #15 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 12
|
Dot.: nielubiany makijaż permanentny, usunięcie makijażu permanentnego - czy jest sza
Droga Kisstylo. Jestem świeżo po kolejnej wizycie u pewnej świetnej linerystki, która naprawiła mi błędy poprzedniej pani. To Pani Dorota. Często naprawia fatalnie wykonane makijaże w bardzo renomowanych salonach, w tym po Sharley'u. Ona sama pracuje w salonie w centrum Warszawy, ale również ma małe studio urody w swoim prywatnym domu,gdzie za swoją pracę bierze chyba najniższe stawki jakie można sobie zażyczyć za doskonale wykonane zadanie. Mnie uratowała. To było dla mnie bardzo istotne, ponieważ pracuję przed obiektywem, kamerą. Mam "pomalowane" permanentnie brwi i usta, planuję jeszcze wykonanie górnej kreski na powiece. Mój makijaż wygląda naturalnie i elegancko. Jeśli jesteś zainteresowana napisz na mojego e-maila: zloteserduchotwardycharak ter@wp.pl, to podam Ci numer telefonu do Pani Dorotki. Jestem pewna, że będziesz bardzo zadowolona, tak jak byłam ja, choć wątpiłam czy szkody jakie poczyniła poprzednia linerystka są do naprawienia... a jednak nie zawiodłam się. Wizyty były sympatyczne, higieniczne,mało bolesne, profesjonalne. Moja buzia została ocalona,wyglądam naturalnie i świeżo. Jestem happy Polecam serdecznie tą Pania!!!!!
Edytowane przez SiZi Czas edycji: 2011-11-07 o 15:08 |
2011-11-07, 12:32 | #16 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 12
|
Dot.: nielubiany makijaż permanentny, usunięcie makijażu permanentnego - czy jest sza
Droga Kisstylo. Jestem świeżo po kolejnej wizycie u pewnej świetnej linerystki, która naprawiła mi błędy poprzedniej pani. To Pani Dorota. Często naprawia fatalnie wykonane makijaże w bardzo renomowanych salonach, w tym po Sharley'u. Ona sama pracuje w salonie w centrum Warszawy, ale również ma małe studio urody w swoim prywatnym domu,gdzie za swoją pracę bierze chyba najniższe stawki jakie można sobie zażyczyć za doskonale wykonane zadanie. Mnie uratowała. To było dla mnie bardzo istotne, ponieważ pracuję przed obiektywem, kamerą. Mam "pomalowane" permanentnie brwi i usta, planuję jeszcze wykonanie górnej kreski na powiece. Mój makijaż wygląda naturalnie i elegancko. Jeśli jesteś zainteresowana napisz na mojego e-maila: zloteserduchotwardycharak ter@wp.pl, to podam Ci numer telefonu do Pani Dorotki. Jestem pewna, że będziesz bardzo zadowolona, tak jak byłam ja, choć wątpiłam czy szkody jakie poczyniła poprzednia linerystka są do naprawienia... a jednak nie zawiodłam się. Wizyty były sympatyczne, higieniczne,mało bolesne, profesjonalne. Moja buzia została ocalona,wyglądam naturalnie i świeżo. Jestem happy Polecam serdecznie tą Pania!!!!!
Edytowane przez SiZi Czas edycji: 2011-11-07 o 15:08 |
2011-11-28, 12:25 | #17 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 2
|
Dot.: nielubiany makijaż permanentny, usunięcie makijażu permanentnego - czy jest sza
Cytat:
Nieprawda, że "u niektórych ludzi tak się barwnik wybarwia". Po prostu brąz składa się z dwóch kolorów - czerwonego i zielonego. Zieleń, jako ciemniejszy kolor wyłuszcza się szybciej i pozostaje czerwony. Aby zniwelować czerwień pokrywa się brwi barwnikiem o kolorze oliwkowym i brwi znowu stają się brązowe. Wiem to bo sama uparłam się na brąz gdyż jestem jasną blondynką i bałam się by brwi nie rzucały się w oczy. Makijaż robiłam u Pani Świeckiej w Extravaganzie. Pani lingeristka kilkakrotnie informowała mnie, że tak się stać może, niestety bojąc się efektu przemalowania nie zgodziłam się. Teraz jestem już po 3 odświeżeniu brwi (pierwszy zabieg miałam jakiś rok temu). Zmieniłyśmy kolor na jasnoszary zamiast tego okropnego brązowo czerwonego i jestem bardzo zadowolona. Brwi nie zmieniają koloru i wcale nie są za ciemne. Polecam p. Świecką za profesjonalizm i ogromną wiedzę. Jeśli ktoś się waha czy i gdzie zrobić makijaż w warszawie, według mnie jest to najodpowiedniejsza do tego osoba. Fotkami brwi służę na maila, gdyby któraś chciała zobaczyć Pozdrawiam! |
|
2012-04-06, 08:45 | #18 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 15
|
Dot.: nielubiany makijaż permanentny, usunięcie makijażu permanentnego - czy jest sza
Są specjalne tusze maskujące jak i korektory, które wprowadzane pod skórę niwelują barwnik. Sądzę, że lepszy efekt można uzyskać za pomocą tuszu. Jednak trzeba się liczyć z tym, że dużego rozjaśnienia nie osiągnie się na jednym zabiegu.
|
2012-04-13, 08:48 | #19 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 578
|
Dot.: nielubiany makijaż permanentny, usunięcie makijażu permanentnego - czy jest sza
Czy ktos dysponuje zdjeciami brwi pokrytych korektorem? Jak to sie sprawdza w praktyce? Czy mozna zakryc cale nieudane brwi, tak ze nigdy juz nie bedzie widac brazowego pigmentu, i "zapuscic" swoje naturalne, i dobrze wygladac? Help
|
2012-10-16, 15:08 | #20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 70
|
Dot.: nielubiany makijaż permanentny, usunięcie makijażu permanentnego - czy jest sza
Witajcie dziewczyny. Widzę że nikt tu nie zaglada. Jednak chciałam Was podpytać czy macie jakiś nowe sposoby na uratowanie spapranego makijażu permanentnego. Ja od 7 lat jestem posiadaczką stałego tatuażu brwi, którego juz nie chcę mieć
|
2013-01-13, 13:48 | #21 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 21
|
Dot.: nielubiany makijaż permanentny, usunięcie makijażu permanentnego - czy jest sza
Haniap to stary temat, ale jeżeli jeszcze nie usunęłaś, to mogę podać Ci namiary na kogoś. Robiłam swoje brwi i przede mną była konsultacja właśnie zepsutego makijażu. I był tam też lekarz, który miał jakiś specjalny laser co usuwa makijaż brwi ale nie niszczy cebulek, także po zabiegu kolor Ci się wywabia ale brwi Ci nie wypadają Co prawda trzeba zrobić przynajmniej trzy zabiegi i podobno nie jest to przyjemne, ale można się pozbyć nawet głęboko wtatułowanych brwi. Jak coś służę kontaktem.
|
2013-01-16, 19:49 | #22 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 578
|
Dot.: nielubiany makijaż permanentny, usunięcie makijażu permanentnego - czy jest sza
Cytat:
|
|
2013-02-03, 16:33 | #23 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 9
|
Dot.: nielubiany makijaż permanentny, usunięcie makijażu permanentnego - czy jest sza
Witam. Ja miałam robione brwi 3 lata temu a kreski na oczach już z 5 lat temu. Prosiłam o brwi brązowe i naturalne a mam kruczoczarne ( jak chyba większość). Ani kreski ani brwi nie zostały zrobione dobrze i chciałabym bardzo coś z tym zrobic. Byłabym bardzo wdzięczna gdybyś podała mi namiary na Panią o której piszesz i jeśli to nie problem to o zdjecia Twojego makijażu perm. Bardzo mi zależy ponieważ z obecnym makijażom nie wyglądam jak ja i nie czuje się sobą Bardzo Cię prosze o odpowiedz. Czekam z niecierpliwością , pozdrawiam - zdesperowana ,Malgosia
|
2013-02-03, 20:33 | #24 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13
|
Dot.: nielubiany makijaż permanentny, usunięcie makijażu permanentnego - czy jest sza
Powracam do tematu pozbycia się makijażu permanentnego w postaci kresek na powiekach. Są jak tatuaż. Mam moje od 4 lat . Są okropne, czarne, zbyt grube kreski, których intensywność nie maleje . Nie chcę ich korygować.Koniecznie chcę się pozbyć tej pomyłki decyzyjnej. Wykonałam je u polecanej linergistki, po przejrzeniu wielu opinii w internecie. Były same pozytywne opinie na jej temat. Czy któraś z Wizażanek skutecznie pożegnała się z tym problemem? Jeżeli tak to proszę, napiszcie w jaki sposób (na powiekach...), jaki jest efekt. Oczywiście, również proszę napiszcie, gdzie to zrobiłyście. Zarazem, radzę dobrze się zastanowić wcześniej, czy naprawdę potrzebujecie tego czegoś, czego nie pozbędziecie się płynem do demakijażu.
|
2013-03-12, 14:53 | #25 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11
|
Dot.: nielubiany makijaż permanentny, usunięcie makijażu permanentnego - czy jest sza
Makijaż permanentny usuwa się tymi samymi sposobami, co tatuaż. Najlepszy podobno aktualnie jest laser Q-Switch (tak mi mówił mój lekarz, dr Marek Wasiluk). Działanie tego lasera jest celowane konkretnie dla tego problemu, jest duża szansa, że po tatuażu nie będzie śladu. Może warto spróbować tą metodę?
__________________
Moje ciało jest świątynią a taniec jest moją modlitwą |
2013-03-13, 08:29 | #26 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 70
|
Dot.: nielubiany makijaż permanentny, usunięcie makijażu permanentnego - czy jest sza
Cytat:
Ja własnie jestem po takim laserze. Część brwi mi wypadła a druga część sie wykruszyła bo włoski są popalone po takim zabiegu. Mija drugi miesiąc a brwi nie wszedzie odrosły a zaznaczam, że takie zabiegi powtarza sie 3-4 razy. Ja miałam jeden i serdecznie dziekuję |
|
2013-03-22, 08:33 | #27 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 578
|
Dot.: nielubiany makijaż permanentny, usunięcie makijażu permanentnego - czy jest sza
Cytat:
A jak z kolorem, zmienil sie, znika? Masz rany, strupy? |
|
2013-07-12, 14:10 | #28 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 16
|
Dot.: nielubiany makijaż permanentny, usunięcie makijażu permanentnego - czy jest sza
Witam,
Dlugo tu nie zagladalam i efekt taki, ze zapomnialam nazwe uzytkownika i haslo i musialam zalozyc nowe konto.. A co do tematu. Wiem na 100%, ze laser nie gwarantuje, ze odrosna wloski wiec to odpada na pewno. Powiedziano mi w klinice, ze na pewno zniszczy wiele wloskow, ktore juz nie odrosna. Ja mam okropnie wykonane brwi poprostu czarne krechy i siegajace powyzej naturalnych i schodzi juz pigment i sa szaro bure. CZy ktos wie cos wiecej na temat tych kremow czy korektorow? Te brwi tak pogarszaja moj wyglad, ze czasami nie chce mi sie patrzec w lustro. Jedyny sposob jaki narazie znalazlam, zeby troche ten wyglad brutalnego tatuazu i jego koloru zniwelowac to dobra kredka do brwi w odpowiednim kolorze ( na ile mozliwe) i poprostu pokrywam kredka tatuaz. :/ |
2014-01-05, 22:15 | #29 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 8
|
Dot.: nielubiany makijaż permanentny, usunięcie makijażu permanentnego - czy jest sza
Czesc, ja również chciałabym się pozbyc makijażu permanentnego brwi. Mimo ze jest bardzo dobrze wykonany, to niestety nie podobam sie sobie, jestem blondynka i nie pasuje mi to...
Czy ktoś ma jakies nowe doświadczenia w usuwaniu makijazu? |
2014-04-27, 16:50 | #30 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 2
|
Kontakt
CZY moglabys podac kontakt do lekarza ktory usuwa makijaz pernamentny bez uszkadzania mieszkow wlosowych.? podaj nazwe tego lasera moze bede wdzieczna nie wiem z jakiej metody skorzystac z rejuvi czy lasera blisko oka obie metody sa niebezpieczne
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:40.