Cienie pod oczami

[arizes]

Witam,

bezskutecznie próbowałam odnaleźć podobny wątek na forum,
dlatego postanowiłam prosić o pomoc, jak w temacie moim problemem są cienie pod oczami, ale takie zwykłe jakie zazwyczaj posiada każda osoba po nieprzespanej nocy. Moje cienie pod oczami są bardzo mocno widoczne, i psują efekt nawet najlepszego makijażu. Wynikają najprawdopodobniej z braku tkanki tłuszczowej, gdyż widać spod skóry przebijające naczynia włosowate, które tworzą efekt sińców ! (trudno to nazwać cieniami)
Próbowałam już naprawdę niezliczonej ilości kosmetyków, różnych baz rozświetlających, korektorów i wszelkich możliwych produktów by zredukować ten efekt. Większość z tych produktów jest dla mnie zbyt mało kryjąca, ale zdarzało mi się jednak widywać czasem, że wizażyści używaj przy sesjach zdjęciowych do korekty cieni pod oczami czegoś co określiłabym jako pasta, nie miało to tak płynnej konsystencji jak korektory lecz bardziej stałą, nakładane pędzlem i rozcierane.
Bardzo proszę o pomoc i skuteczną radę jakiego kosmetyku mogę użyć by osiągnąć pożądany efekt. Gdzie mogę nabyć to cudo, którym posługują się wizażyści przy sesjach zdjęciowych, bo na pewno to nie są to cienie..
pozdrawiam ..

[201604210939]

Nie wiem dokładnie czy to będzie to o co Ci chodziło - ze znanych mi korektorów konsystencję pasty czy też zbitego kremu ma benefit korektor nazywa się boiing http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produk...r-w-kremie.htm, ja jestem jego zadowoloną posiadaczką, doskonale tuszuje moje cienie pod oczami i wszelkie różne niespodzianki.

[Animalcule]

tak myślę...a karekor w sztywcie? nie ma lejącej konsystencji...można nakładać go pędzelkiem lub po prostu palcem... pokrywa...ja mam z Natury - essence. 01 MATT SAND i jestem bardzo zadowolona...był nie drogi;-) chyba ok 10,-

[nogulka]

Może nie jestem bardzo w temacie, choć sińce pod oczami też mam nieprawdopodobne, najgorsze są te po wewnętrznej stronie oka (jest lepiej w trakcie lata,kiedy moja skóra jest opalona i przybierają bardziej cielisty odcień). Ja osobiście stosuję podkład MF Lasting Perfomance, daje bardzo naturalny efekt,rzekłabym dzienny.Typowe korektory pod oczy(również te drogie) nie sprawdziły się - przeważnie szybko się ważyły i wysychały tworząc suchą grubą warstwę pudrową.Niestety MF zwyczajnie trochę oszukuje , bardziej odbija światło pod pewnymi kątami,niż faktycznie maskuje. Zastanawiam się nad typem podkładu zwanego "kamuflażem" - on maskuje podobno nawet tatuaże...

[Mloda]

Ja na szczescie cieni pod oczami nie mam, ale wyczytałam na innym forum ze na duze problemy polecany jest kamuflaz Artdeco.

[arrachnee]

cienka skóra pod oczami zwykle nie lubi ciężkich konsystencji - co wygląda dobrze na zdjęciu, może straszyć w świetle dziennym
korektor powinien być lekki, ale dobrze napigmentowany - polecam Magica HR
w przypadku takich sińców, zwykle rozświetlanie uwypukla problem
korektor powinien być o ton ciemniejszy od odcienia cery, z żółto-pomarańczowym pigmentem

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

http://pretty.wizaz.pl/forum/showthr...=57680&page=22

Kiedys hitem na wizazu polecanym przez sama AgeZ, czyli Szefowa byl seledynowy korektor Vanish. Poczytaj o nim .

[asik123456789]

Ja osobiscie nie polecam vanisha. Kupilam bo wlasnie polecano go na forum ale zawiodl mnie totalnie. Krycia nie mial zadnego tylko plamy robil i nie chcial wyschnac, rozmazywal sie. Wlazil w zmarszczki. Oczywiscie na niego naklada sie normalny makijaz ale wygladalo to nieestetycznie. Probowalam na wiele sposobow. W malych ilosciach nic nie dawal a w wiekszych sie wazyl z makijazem.

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez asik123456789

Ja osobiscie nie polecam vanisha. Kupilam bo wlasnie polecano go na forum ale zawiodl mnie totalnie. Krycia nie mial zadnego tylko plamy robil i nie chcial wyschnac, rozmazywal sie. Wlazil w zmarszczki. Oczywiscie na niego naklada sie normalny makijaz ale wygladalo to nieestetycznie. Probowalam na wiele sposobow. W malych ilosciach nic nie dawal a w wiekszych sie wazyl z makijazem.

Zalezy od skory pewnie. Moze tez wartwa byla za gruba? Dziewczyny pisaly, ze to jest najczestszym problemem. Vanish mogl sie tez "gryzc" z fluidem.
Ja z kolei nie mam cieni tylko worki pod oczami z ktorymi - oprocz interwencji chirurga - nic nie da sie zrobic.
Co jakis czas znajduje cos co pozwala mi sie ludzic, ze choc troche optycznie sie zmniejsza np kamuflaz ARt DEco, Magic HR, ale to tylko zmarnowany czas .

Moze to pomoze autorce w walce z cieniami https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=288846 ?

[asik123456789]

Co do HR magic to racja Nie znalazlam niczego lepszego. Moze jeszcze vanish nadaje sie do innego odcienia sincow...sama nie wiem.

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez asik123456789

Co do HR magic to racja Nie znalazlam niczego lepszego. Moze jeszcze vanish nadaje sie do innego odcienia sincow...sama nie wiem.

Z tego co gdzies czytalam uzywasz chyba Estee Lauder. Moze sie gryzl z Vanishem. Jesli sie tepo rozsmarowywal na Vanishu to raczej to jest przyczyna. Poza tym z tego, co czytalam to Vanish ciezko nalozyc cienka warstwa. Nie ma szans nalozyc tego dobrze palcami.
Magic Helenki tez mnie nie zachwycil. Z moimi workami nie musze nic tuszowac, bo cieni na szczescie w komplecie do workow nie dostalam . Chcialabym rozjasnic te okolice. Niestety Helenka - jak wszystko na naszym rynku - byla za ciemna. Nastawiam sie optymistycznie na Bobbi Brown .
Ja swego czasu bylam "napalona" na Forget it Biothermu, ale staram sie byc realistka. Worki pod oczami przykryje tylko telewizyjny mejkap niestety .

[Ishani]

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...35#post9769235 :P

Ja też mam taki problem, nawet korektory z EDM mi nie kryją cieni do końca.

Może dermacol?

[karolina_endorfina]

mam ten sam problem .od dziecka borykam sie z sincami pod oczami co za tym idzie wiecznie zmeczonym/chorym wygladem.

najdluzej stosowalam korektor l'oreal nie byl rewelacyjny. po prostu dobry.
musialam go miec zawsze przy sobie by moc robic poprawki.
potem przerzucialm sie na ysl ... jezeli chodzi o jakosc krycia jest podobny, ale musze przyznac ze ma cudowna konsystencje. jezeli ktos ma widoczne zmarszczki pod oczami to uwazam, ze jest odpowiedni dla takiej osoby poniewaz nie gromadzi sie w zaglebieniach skory i wyglada naturalnie.
ostatnio dostalam probke dermablend' vichy, uzylam go poki co 2 razy, ale musze przyzac ze mnie bardzo pozytwynie mnie zaskoczyl.jest gesty ma bardzo dobre ,dlugotrwale krycie.
jedyny minus to to, ze troche uwidacznia zmarszczki( byc moze to kwestia nalozenia)
polecam mu sie blizej przyjzec.

[hodia]

Ja stosuję Żel po oczy korygujący cienie, Ziaja Med(do kupienia w aptece), z kuracji rozjaśniającej. Możesz też wkładać plastry ogórka.
Zamiast korektora używam zwykłego podkładu (żaden korektor nie zakrywał cieni, jak należy, poza tym miał inny kolor od podkładu).

[sarah22]

proponuje kamuflaż w odcieniu żółtym firmy Kryolan koszt 80zł, używany jest on do cieni pod oczami.. Sama go stosuję i jest rewelacyjny mimo, że drogi opłaca się i w dodatku efekt taki jaki chcesz. Używają go w TV. jeśli chcesz coś do stosowania na co dzień to polecam roll-on z firmy Garnier'a z kofeiną, który ma za zadanie pobudzać skórę pod oczami koszt tego ok.25zł też stosujęhttp://www.nokaut.pl/oferta/garnier-...czy-15-ml.html

[nogulka]

też stosuję Garnier z kofeiną, ale szału nie robi...może worki delikatnie minimalizować, ale z sińcami na pewno sobie u mnie nie radzi... po prostu niektóre dziewczyny mają genetycznie uwarunkowane sińce od strony wewnętrznej jak ja....jak już jedna z Wizażanek wyżej wspomniała, nie zawsze mocne kryjące kamuflaże dobrze wyglądają w rzeczywistości, za to przed kamerą rewelacyjnie (kamera lubi totalny mat).
Kiedyś na jakąś konferencje naukową na której byłam słuchaczem, przyjechała dziennikarka z kamerą z TV Kraków...dziewczyny gdybyście widziały jaką miała maskę na twarzy to, aż mnie odrzuciło z obrzydzenia...ale w kamerze wyglądała świetnie! Myślę, że na codzień lepiej stosować korektory z pigmentem rozświetlajacym.Na imprezy, lub wieczorne wyjścia, gdzie jest sztuczne oświetlenie porządne krycie może się lepiej sprawdzić.
Tak na marginesie czy ktoś może podać cenę tej HR Magic? Albo link do recenzcji na Wizażu do niego, jesli jest? Może trzeba będzie sobie skombinować

[asik123456789]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;15174459]Z tego co gdzies czytalam uzywasz chyba Estee Lauder. Moze sie gryzl z Vanishem. Jesli sie tepo rozsmarowywal na Vanishu to raczej to jest przyczyna. Poza tym z tego, co czytalam to Vanish ciezko nalozyc cienka warstwa. Nie ma szans nalozyc tego dobrze palcami.
Magic Helenki tez mnie nie zachwycil. Z moimi workami nie musze nic tuszowac, bo cieni na szczescie w komplecie do workow nie dostalam . Chcialabym rozjasnic te okolice. Niestety Helenka - jak wszystko na naszym rynku - byla za ciemna. Nastawiam sie optymistycznie na Bobbi Brown .
Ja swego czasu bylam "napalona" na Forget it Biothermu, ale staram sie byc realistka. Worki pod oczami przykryje tylko telewizyjny mejkap niestety .[/QUOTE]


Estee lauder uzywam tylko na niespodzianki. Pod oczy sie dla mnie nie nadaje bo strasznie sie wazy. Teraz uzywam tylko magica. I jestem naprawde zadowolona. Moze Ty nie jestes dlatego, ze nie masz sincow. Moim najwiekszym problemem w znalezieniu dobrego korektora jest to ze powinien dobrze kryc i rownoczesnie nie powinnien byc ciezki bo wtedy podkresla zmarszczki i brzydko wyglada. Zwlaszcza ze musze nalozyc te 2 warstwy... Magic sobie radzi z moimi wymaganiami a przy tym lekko rozswietla. Inne korektory tego nie robily. Bylo albo krycie, albo rozswietlenie. Biotherm probowalam ale nie zachwycil mnie az tak. Wg mnie rozswietla mniej niz magic. No i kolory dla mnie sa gorsze. Na bobbi brown bylam kiedys napalona ale byl nie do zdobycia. Moze tym razem Ale narazie zostaje przy helence. Co do vanisha jeszcze to tak jak pisalam wczesniej nalozony cienka warstwa nie dawal efektu A tej Twojej bladosci to nie wieadomo czy zazdroscic czy wspolczuc Z jednej strony chcialabym byc tak blada, a z drugiej to dostepnosc kolorowki w jasnych odcieniach jest tragiczna...

---------- Dopisano o 17:53 ---------- Poprzedni post napisano o 17:50 ----------

Napisane przez nogulka

też stosuję Garnier z kofeiną, ale szału nie robi...może worki delikatnie minimalizować, ale z sińcami na pewno sobie u mnie nie radzi... po prostu niektóre dziewczyny mają genetycznie uwarunkowane sińce od strony wewnętrznej jak ja....jak już jedna z Wizażanek wyżej wspomniała, nie zawsze mocne kryjące kamuflaże dobrze wyglądają w rzeczywistości, za to przed kamerą rewelacyjnie (kamera lubi totalny mat).
Kiedyś na jakąś konferencje naukową na której byłam słuchaczem, przyjechała dziennikarka z kamerą z TV Kraków...dziewczyny gdybyście widziały jaką miała maskę na twarzy to, aż mnie odrzuciło z obrzydzenia...ale w kamerze wyglądała świetnie! Myślę, że na codzień lepiej stosować korektory z pigmentem rozświetlajacym.Na imprezy, lub wieczorne wyjścia, gdzie jest sztuczne oświetlenie porządne krycie może się lepiej sprawdzić.
Tak na marginesie czy ktoś może podać cenę tej HR Magic? Albo link do recenzcji na Wizażu do niego, jesli jest? Może trzeba będzie sobie skombinować

Magic jest bardzo drogi ale bardzo wydajny. Mi wystarczy chyba na rok (mimo ze powinno sie go zuzyc w ciagu 6 miesiacy- ale nic sie z nim nie dzieje, jest caly czas ok). Kosztuje w sklepie 160zl a w internecie okolo 90zl.
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...do-twarzy.html
http://pl.strawberrynet.com/makeup/h.../37077/#DETAIL

[Ejniacz]

Ja też mam straszne cienie pod oczami i jedyną rzeczą która potrafi je zamaskować jest dermacol Cieniutka warstwa i jest okej.

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez asik123456789

Estee lauder uzywam tylko na niespodzianki. Pod oczy sie dla mnie nie nadaje bo strasznie sie wazy. Teraz uzywam tylko magica. I jestem naprawde zadowolona. Moze Ty nie jestes dlatego, ze nie masz sincow. Moim najwiekszym problemem w znalezieniu dobrego korektora jest to ze powinien dobrze kryc i rownoczesnie nie powinnien byc ciezki bo wtedy podkresla zmarszczki i brzydko wyglada. Zwlaszcza ze musze nalozyc te 2 warstwy... Magic sobie radzi z moimi wymaganiami a przy tym lekko rozswietla. Inne korektory tego nie robily. Bylo albo krycie, albo rozswietlenie. Biotherm probowalam ale nie zachwycil mnie az tak. Wg mnie rozswietla mniej niz magic. No i kolory dla mnie sa gorsze. Na bobbi brown bylam kiedys napalona ale byl nie do zdobycia. Moze tym razem Ale narazie zostaje przy helence. Co do vanisha jeszcze to tak jak pisalam wczesniej nalozony cienka warstwa nie dawal efektu A tej Twojej bladosci to nie wieadomo czy zazdroscic czy wspolczuc Z jednej strony chcialabym byc tak blada, a z drugiej to dostepnosc kolorowki w jasnych odcieniach jest tragiczna...

---------- Dopisano o 17:53 ---------- Poprzedni post napisano o 17:50 ----------

[/URL]

Sprobuj nalozyc jasny, rozowy kolor na korektor a pod fluid. Moim zdaniem najlepiej sprawdza sie jasne rozowe kulki z Meteorytow z serii White. Niekotrzy polecaja tez kolor pomaranczowy pod oczy. Wydaje mi sie to jednak zlym pomyslem, bo to moze byc ciezko ukryc. Pomarancz dobrze zadziala jednak na szarawy fiolet.
Trik z jasnym rozem (moim zdaniem najlepszy efekt da lekka perla/satyna) polecam do roswietlenia okolic oczu .

[OwocowaLandrynaax3]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;15178797]Sprobuj nalozyc jasny, rozowy kolor na korektor a pod fluid. Moim zdaniem najlepiej sprawdza sie jasne rozowe kulki z Meteorytow z serii White. Niekotrzy polecaja tez kolor pomaranczowy pod oczy. Wydaje mi sie to jednak zlym pomyslem, bo to moze byc ciezko ukryc. Pomarancz dobrze zadziala jednak na szarawy fiolet.
Trik z jasnym rozem (moim zdaniem najlepszy efekt da lekka perla/satyna) polecam do roswietlenia okolic oczu .[/QUOTE]

W sensie nabrać je na pędzel i po nałożeniu korektora omieść pod oczami tymi odcieniami kulek?

[aragosta]

Sprawdź opinie o korektorze "Lemon aid" firmy Benefit

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez OwocowaLandrynaax3

W sensie nabrać je na pędzel i po nałożeniu korektora omieść pod oczami tymi odcieniami kulek?

Ja nie uzywam korektora. Nakladalam dwie wersje: na fluid i na to puder lub pod fluid. "Na fluid" wydaje mi sie lepszym rozwiazaniem, ale trzeba nakladac bardzo rozwaznie. Wydaje mi sie, ze rownie dobrze sprawdzi sie jakis jasnorozwy satynowy/lekko perlowy cien. Trzeba jednak nakladac go bardzo oszczednie.