Z czerni na blond? a może rudy?

[LashStylist]

Cześć dziewczyny
Widziałam, że pomogłyście wielu dziewczynom w metamorfozach, więc i ja się zgłaszam do Was z prośbą o pomoc.
Naturalnie jestem mysią blondynką o niebieskich oczach(jasna oprawa). Od jakiegoś czasu farbuję się na bardzo ciemny brąz lub czarny i chcę to zmienić, bo w tak ciemnym kolorze wyglądam po prostu źle. Na zdjęciach mam już sprany dosyć kolor(aktualnie mam intensywną brązową czerń) i jestem opalona przez co włosy w miarę współgrają z karnacją. Ale lato się skończyło, brązik ze skóry znika, zima za pasem, a ja nie chcę wyglądać jak chodząca śmierć(jasna buzia+czoooorne włosy). Marzy mi się jakiś w miarę jasny blond, ale nie platyna. Albo może tak chodliwy teraz rudy? Jaki kolor mi będzie pasował?

Proszę o pomoc

[Holly85]

wklej też zdjęcia w swoim naturalnym kolorze włosów, to będzie o wiele bardziej pomocne niż w czarnych.
wybrałaś trochę za ciemny kolor, moglas uderzać w średni brąz-taki jakim sobie pomalowałaś brwi na 3 zdjęciu, bo jest bardzo ładny i ladnie komponuje się z kolorem oczu. blondy chyba raczej słoneczne, ton w ton.
na zdjęciach z lampą błyskową wyglądasz ślicznie nawet w tej czerni, ale to może być mylące, bo tak działa lampa błyskowa. w swietle dziennym (fot 1) wyraxnie widać, że tak ciemne wlosy przytłaczają twarz, a skóra wydaje się być jakby szara. Choć to też efekt balansu bieli. zdjęcia niemal nigdy nie oddają nas idealnie do rzeczywistości.

[LashStylist]

niestety nie posiadam żadnegio zdjęcia w naturalnym kolorze

[Azalia91]

Ja Cię widzę w ciemnym blondzie ewentualnie w średnim Masz piękne oczy, te kolory to wyjątkowo podkreślą. Będziesz miała taka buźkę aniołka Cera przy tym nie musi być ciemniejszą i tak to będzie ładnie wyglądać.

[anetka-87]

mi sie pdoba jak teraz wygladasz chociaz brwi masz za jeasne. zmiany zawsze sie przydadza, specjalistka w tym nie jestem pokombinuj cos. ale z ciemnych cieżko bedzie zejsc raczej stopniowo moze jakies refleksy

[iguuusiaa]

w czarnym wyglądasz bardzo ładnie. Może od razu nie blond tylko spróbuj coś z brązów ?

[esor]

ja bym zostala przy tych ew ciemny rudo-braz

[Stokrotek90]

Jeśli chcesz zejść do blondu to rób to ton po tonie Poprzez brązy, do blondów, i jeśli zauważysz, że odcień jest już za jasny, następnym razem pofarbuj na poprzedni i masz swój wymarzony kolor A i włosy mniej zniszczysz. Chyba, że chcesz drastycznie - dekoloryzacją... rudy Ci raczej odradzam, ciemne, ciepłe blondy będą ok

[boangelina]

Nie widzę Cię w blodzie. Możesz sprobować przejść na czekoladę, względnie karmel.

[LashStylist]

dziękuję za porady kurczę naturalnie jestem blondynką, więc myślałam, że blond będzie mi pasował Nie chcę drastycznie zmieniać koloru, chcę schodzić stopniowo, żeby kudełków nie zniszczyć. Czekoladowy brąz też za ciemny, zimą jestem na prawdę blada

[Anethka]

Jak można Ci doradzić, skoro zdjęcia, które wkleiłaś z pewnością mają się nijak do Twojego rzeczywistego wyglądu?
1 zdjęcie - zmienione nasycenie, przez co nie można nawet stwierdzić, jaki jest Twój odcień skóry (ciepły czy chłodny)
2 zdjęcie - zmienione nasycenie + złe światło
3 zdjęcie - pobawiłaś się Gimpem/Photoshopem (patrz: m.in. doklejone rzęsy) + jesteś w pełnym makijażu + złe światło

Na zdjęciach mam już sprany dosyć kolor(aktualnie mam intensywną brązową czerń) i jestem opalona przez co włosy w miarę współgrają z karnacją.

Jeszcze nie spotkałam osoby, która wyglądałaby dobrze mając ciemne (farbowane) włosy, jasne oczy, jasne brwi i opaleniznę.

[LashStylist]

zdjęcie 3- nie bawiłam się ani gimpem ani ps'em rzęsy miałam doklejone normalnie.
Akurat takie zdjecia posiadam. Dodam dziś robione na dworze.
Co do opalenizny- nie chodzę na solarium etc. po prostu wakacje sprzyjają opaleniźnie. I też uważam, że wyglądam źle w tym kolorze, dlatego chcę go zmienić i po to założyłam tutaj wątek.

[Anethka]

Wklej zdjęcie twarzy bez makijażu i w świetle dziennym. Wtedy można będzie stwierdzić, jaki kolor włosów naprawdę Ci pasuje.

[Holly85]

Napisane przez LashStylist

dziękuję za porady kurczę naturalnie jestem blondynką, więc myślałam, że blond będzie mi pasował

to, że jedna osoba nie widzi Cię w blondzie nie znaczy, że każdy tak uważa. naturalnie jesteś blondynką, więc tego powinnaś się trzymać, bo to twój typ urody, a kolory z nim związane najlepiej do Ciebie pasują. w czarnych wyglądasz ladnie, ale dlatego, ze masz zrobione brwi, choc i tak za jasne, a ponadto zdjęcie przekłamuje kolory. na żywo przypuszczam, że nie wygląda to aż tak i Ty pewnie juz widzisz to w lustrze, dlatego szukasz sposobu na powrot do blondu.
schodzenie pasemkami moim zdaniem niczym nie rozni się od normalnej dekoloryzacji, i tu i tu wlosy są poddawane rozjasnianiu, tylko w jednym przypadku wszystkie na raz, a w drugim przypadku wybiórczo i na kilku, kilkunastu wizytach, co ci się bardziej opłaca wybierz sama

[LashStylist]

Poczekam jeszcze miesiąc-półtora , żeby kolor się wypłukał i nie był tak smooolisty. Dzisiaj przechodząc obok mojego fryzjera weszłam na chwilę spytać co i jak -polecono mi właśnie dekoloryzację

[awunia]

rudy też by pasował
jako naturalna mysioblondyna jestem na to żywym przykładem *avatar
czarne też miałam, z makijażem ok ale bez... o zgrozo

generalnie widać że pomalować się umiesz więc w każdym kolorze będzie dobrze
najważniejsze żebyś dobrze się czuła.

dekoloryzacja to masakra dla włosów ale inaczej z czerni nie wyjdziesz.... niestety

[201605091007]

Napisane przez Stokrotek90

Jeśli chcesz zejść do blondu to rób to ton po tonie Poprzez brązy, do blondów, i jeśli zauważysz, że odcień jest już za jasny, następnym razem pofarbuj na poprzedni i masz swój wymarzony kolor A i włosy mniej zniszczysz. Chyba, że chcesz drastycznie - dekoloryzacją... rudy Ci raczej odradzam, ciemne, ciepłe blondy będą ok

Napisane przez awunia

dekoloryzacja to masakra dla włosów ale inaczej z czerni nie wyjdziesz.... niestety

"nie znam się, to się wypowiem, a co mi tam!"

Dekoloryzacja włosów nie niszczy. Niszczy rozjaśnianie.


Ciężko doradzic Ci kolor, bo teraz masz ładną opalona skórę, ale nie wiadomo jak będzie to wszystko wyglądać za miesiąc czy dwa jeśli koniecznie chcesz blond, to musisz się przygotować na ok. pół roku schodzenia (i włosy W MIARĘ dobre kondycyjnie), lub dekolor + rozjaśnianie kilka razy pod rząd na raz i wlosy w stanie opłakanym
Na pewno odradzałabym platynę i chłodne odcienie, raczej słoneczne blondy, trochę bardziej złotawe. Aczkolwiek najbardziej widziałabym cię w ciepłym brązie

P.S. Brwi malujesz chyba cieniem, nie wygląda to najlepiej. Może henna?

[LashStylist]

Napisane przez M917

"nie znam się, to się wypowiem, a co mi tam!"

Dekoloryzacja włosów nie niszczy. Niszczy rozjaśnianie.


Ciężko doradzic Ci kolor, bo teraz masz ładną opalona skórę, ale nie wiadomo jak będzie to wszystko wyglądać za miesiąc czy dwa jeśli koniecznie chcesz blond, to musisz się przygotować na ok. pół roku schodzenia (i włosy W MIARĘ dobre kondycyjnie), lub dekolor + rozjaśnianie kilka razy pod rząd na raz i wlosy w stanie opłakanym
Na pewno odradzałabym platynę i chłodne odcienie, raczej słoneczne blondy, trochę bardziej złotawe. Aczkolwiek najbardziej widziałabym cię w ciepłym brązie

P.S. Brwi malujesz chyba cieniem, nie wygląda to najlepiej. Może henna?

już mam hennę
Nie chcę niszczyć włosów, szkoda mi ich strasznie, więc chyba zdecyduję się na dekoloryzację + jakiś rudy/jasny, ciepły brąz.

[toothless]

Mi się wydaje, że powinien to być kolor o chłodnym odcieniu (ciepły odcień brwi się gryzie), może taki 'popielaty' brąz? Nie będzie konkurował z kolorem oczu.
No i brwi na chłodno, bo dziwnie wygladaja tak jak teraz.

[Bayka]

moim zdaniem w jasnym brąziku byłoby Ci super w blondzie nie, w rudym jakos też Cię nie widzę, a ten jest za ciemny, lepiej troszkę rozjaśnić kolor włosów, jakiś ciepły brązik, niż przyciemniać jeszcze bardziej brwi i jeszcze mocniej się opalać