książki o fotografii

[Duszaniola]

Drogie Wizażanki

Jakie książki o fotografii byście poleciły? Bo chciałabym taką napisaną prostym językiem, żeby trafiała do laika. I żeby 3/4 nie było o obróbce zdjęć w programie, którego i tak nie mam

Słyszałam, że z national geographic jest całkiem fajna. To prawda?

PS. Jeśli wątek był to przepraszam ale szukałam i nie znalazłam.

[Paseczkowa]

Szczerze polecam książki Bryana Petersona. Dotychczas były trzy - "Ekspozycja bez tajemnic", "Kreatywna fotografia bez tajemnic" i "Czas naświetlania bez tajemnic". Ostatnio wydana została jeszcze jedna- "Fotografia portretowa bez tajemnic". Dwie pierwsze posiadam i są naprawdę świetne Nie są to suche fakty, z jakimi zazwyczaj się spotykamy w tego typu książkach, wszystko jest świetnie opisane i zobrazowane. Książki czyta się szybko i przyjemnie, a wiedza sama wchodzi do głowy

[babelot]

Poleciłabym "Fotografia od A do Z" autorstwa Michaela Langforda. Doskonały podręcznik w formie bardzo syntetycznej opisujący kompozycję, użycie barwy i kontrastu. Wszystko to bogato ilustrowane.

[Duszaniola]

o, to muszę ją jutro dokładniej oglądnąć, bo z tego, co piszesz Paseczkowa to dokładnie to czego chcę tylko mam nadzieję, że będzie, bo empik raz ma, a raz nie ma.

Fotografię od A do Z w takim razie też będę musiała zobaczyć heh, chyba spędzę jutro cały dzień w księgarni

[xNoxReasonx]

Napisane przez Duszaniola

Słyszałam, że z national geographic jest całkiem fajna. To prawda?

.

tak jest fajna.
napisana prostym językiem docierającym do laika tak sądzę

[Duszaniola]

Napisane przez xNoxReasonx

tak jest fajna.
napisana prostym językiem docierającym do laika tak sądzę

ale i tak nigdzie jej dostać nie można ;/

a co sądzicie o książce "sekrety mistrza fotografii cyfrowej 195 ujęć Scotta Kelby'ego"? bo widziałam tylko kolejną jej część, a ściągną mi ją na piątek. A zastanawiam się między kupnem jej a "Ekspozycji bez tajemnic"