Przyjemny trening nóg + kilka cwiczeń z obciążeniem

[Ash]

suzana, czy moglabys dopisac do kazdego z tych cwiczonek bez obciazenia, na co konkretnie dziala, co powoduje (wysmuklenie, umiesnienie czy cos tam jeszcze innego). To bedzie bardziej motywujace, jak sobie poczytam, co moge zyskac dzieki tym cwiczeniom. Mysle, ze nie tylko dla mnie

[Nati02]

Napisane przez suzana

Wysmukla nóżki? Chyba się dziś za niego zabiorę

I to jak
Mam 3 cm mniej z nóżek (jednak nie robie tylko tego) i ładnie się już prezentują
Czuje pracujace mięśnie, a co najważniejsze są te ćwiczenia przyjemne.
Zdecydowanie polecam.
(zeby nie bylo niejasnosci- mowie o tym pierwszym zamieszczonym treningu, bez ociążeń)

[suzana]

Napisane przez Ash

suzana, czy moglabys dopisac do kazdego z tych cwiczonek bez obciazenia, na co konkretnie dziala, co powoduje (wysmuklenie, umiesnienie czy cos tam jeszcze innego). To bedzie bardziej motywujace, jak sobie poczytam, co moge zyskac dzieki tym cwiczeniom. Mysle, ze nie tylko dla mnie

Jasne, postaram się

Napisane przez Nati02

I to jak
Mam 3 cm mniej z nóżek (jednak nie robie tylko tego) i ładnie się już prezentują
Czuje pracujace mięśnie, a co najważniejsze są te ćwiczenia przyjemne.
Zdecydowanie polecam.
(zeby nie bylo niejasnosci- mowie o tym pierwszym zamieszczonym treningu, bez ociążeń)

Oj to koniecznie musisz mi je pokazać

Zrobiłam cały trening jako rozgrzewkę przed siłowymi - pomyslałam sobie "pfi, takie ćwiczenia" - i to był duży błąd. Strasznie mnie wymęczyły, chociaż trzy z nich w ogóle nie przypadły mi do gustu (2,4,7) - może miałam kiepski dzień

[Nati02]

Suz jak tylko dopadne cyfrówke to pokaże

Wydają się własnie te ćwiczenia proste, ale... w kość dają. Ja robie ostatnio 20 minut nogi + 10 minut brzuch. Po tych 20 minutach jestem mokra jakbym z wanny wyszla
I to są własnie te ćwiczenia, przeplatane boczkowo-nożnymi oraz skakaniem i biegiem w miejscu. Robie do tego również skip A i C.

Lubie te zmęczenie

[inch]

Napisane przez Nati02

Lubie te zmęczenie

To zmęczenie uzależnia!

[Nati02]

Napisane przez inch

To zmęczenie uzależnia!

Masz racje!

Dzień bez zmęczenia, dniem straconym

[Ash]

Napisane przez suzana

Jasne, postaram się

Super

[Jeannie_jk]

a mam pytanko do ćwiczenia 4...czyli tak wykonujemy takie przysiady gora-dól czy jak zrobimy taka jak na zdjeciu pozycje to wytrzymujemy jakis czas??

[suzana]

Dobre pytanie - o dziwo nie wiem czemu zdjęcie jest takie skoro o tych piętach w tekscie nic nie bylo Chyba ze przeoczyłam

W kazdym cwiczeniu opartym o przysiad powtarza się, że nie wolno odrywac pięt od podłoża, czyli wychodziłoby na to ze zdjęcie prezentuje ostatnią fazę ruchu - już po wykonaniu przysiadu.

[grudniowa-szatynka]

Sprobowalam wczoraj tego treningu.. Szczerze? Dla mnie był bardzo ciężki i nie dotrwałam do końca nawet pierwszej serii! Rzuciłam to i poćwiczyłam pilates. Fakt, ze mialam gorszy dzien, ale bez przesady ;]

Juz w 2 cwiczeniu trafilam na schody, bo raz, ze nie moglam utrzymac rownowagi, ale wspomoglam sie krzeslem. I dwa, mialam ogromne napiecie w kolanie i udzie nogi na ktorej stalam.. im bardziej rozluznialam tymbardziej byla napieta :/ Zupelnie nie potrafilam tego zgrac..

[Jeannie_jk]

ja własnie zrobiłam tylko jedna serie tych ćwiczen bo juz na 2 nie miałam sił musze przyznac ze daja w kość i sa bardzo przyjemne a szczególnie to ostatnie ćwiczenie taka jakby hustaweczka Postaram sie cwiczyc regularnie i zobaczymy czy beda jakies efekty

[inch]

ja też się chcę wypróbować te ćwiczenia ale nie mam kiedy mam tak wszystko 'poupychane'.
ale jak szatynka wymiękła, to ja się wstrzymam.
Suzana, próbowałaś juz swoich ćwiczeń?

[suzana]

Inch - tak jak pisałam wyżej - przeliczyłam się - było ciężko

[inch]

fakt, widzę

[Nati02]

Ja dziś spróbuje zrobić go takim, jaki jest rozpisany tutaj.

I zdam relacje

[grudniowa-szatynka]

Inch, koniecznie spróbuj jak znajdziesz chwilkę bo na pewno masz większy 'ćwiczeniowy potencjał' niż ja

[inch]

ćwiczeniowy potencjał

[sloncee]

A ćwiczy któras z Was Tamilee Webb?

[malalka]

wyglada fajnie ten trening.. sproboje, choc pewnie za dlugo nie wytrzymam..

[grudniowa-szatynka]

Napisane przez inch

ćwiczeniowy potencjał

A spróbuj zaprzeczyć, że tak nie jest

[inch]

nie podskakuj

[Nati02]

Napisane przez inch

nie podskakuj

Inch Inch
nie zgrywaj sie z nami

[inch]

nigdy przenigdy

[windykatorka]

Hej

Dzisiaj zrobiłam sobie te ćwiczenia i bardzo fajnie się po nich czułam.
Zrobiłam po 12 powtórzeń,2 serie ,ale nie wiem czy wykonywałam wszystko tak jak powinnam(przynajmniej się starałam).
Ale ominęłam 6 ćwiczenie,bo nie potrafię go wykonać.Obie pozycje wydają mi się tak 'odległe' od siebie,że nie ma w tym ćwiczeniu płynności.
Nie wiem czemu

I pytanie:
czy te ćwiczenia w których jest to przechodzenie z jednej pozycji do drugiej,można sobie rozbić na dwa osobne ćwiczenia ?
Nie wiem,ale jakoś lepiej by mi było,no chyba,że one osobno nie mają żadnych 'właściwości'

Pozdrawiam
I dziękuje Suzano

P.S- czy w ćwiczeniu 5 mozna pominąć te łuki ?
Bo nie potrafie dłużej utrzymac równowagi

[suzana]

Windykatorko myślę, że każde ćwiczenie mozna robić osobno.

A w ćwiczeniu piątym chodzi chyba właśnie o wykonanie tego łuku. Złapanie równowagi w ćwiczeniach jest kwestią czasu - trzeba po prostu powoli próbować. Następnym razem powinno być łatwiej

[windykatorka]

Dziękuje

I jeszcze ja.
Dzisiaj znowu robiłam ten trening i planowałam tez na dzisiaj Twój trening na brzuch Suzano,ale jestem tak wyczerpana,że już nie dam rady

Ominęłam ćwiczenie z wirtualnym krzesłem i ćw.6
Sporo czasu zajął mi ten trening,ale starałam się zrobić wszystko dokładnie.
Rozbiłam sobie niektóre ćwiczenia na dwie osobne części.

Ale nie wiem,bo powinnam chyba dac sobie rade z wykonaniem całego treningu,ale jednak było inaczej??
Ćwiczyłam go drugi raz.
No ale wczesniej nie ćwiczyłam wogóle,więc może dlatego.

Mam jednak nadzieje,że z czasem będzie dużo lepiej

Narazie się nie poddaje.
Mam nadzieje,że lepiej zrobić jedną rzecz a porządnie,niż kilka byle jak

[windykatorka]

Odświeżam

[suzana]

Windykatorko doskonale Cie rozumiem. Zdarza mi się, że dosłownie "padam" na matę i leżąc motywuję się przedziwnymi myślami, by wykonać jeszcze brzuch

Tak jak pisałam wyżej - ten trening okazał się znacznie trudniejszy niż przypuszczałam, wymęczył mnie bardziej niż ćwiczenia siłowe (na nóżki). Czułam mocne pieczenie mięśni.

Jestem 100% pewna, że z czasem wykonanie tego treningu przestanie być dla Ciebie problemem. Tak samo powinno być w przypadku złapania równowagi.

[windykatorka]

No to mam nadzieje,że skoro męczący to i efekty dający
Dziękuje za pocieszenie.

Będę wykonywać ten trening,bo choć męczący i forsujący to przyjemny i ciekawy.
Z większością ćwiczeń nie mam trudności,a z tym z którymi mam to chyba sobie z czasem poradze
Taką mam nadzieje.
Nawet jestem z siebie troszkę dumna,że daje radę choć część wykonać

I jeszcze jedno.
Czy w pierwszym ćwiczeniu,w tej drugiej części(przysiadzie) trzeba miec proste plecy ?
Bo nie ma ich w pełni prostych,pochylam się lekko do przodu żeby utrzymac równowage.
Czy to ma znaczenie?

[suzana]

Napisane przez windykatorka

Czy w pierwszym ćwiczeniu,w tej drugiej części(przysiadzie) trzeba miec proste plecy ?
Bo nie ma ich w pełni prostych,pochylam się lekko do przodu żeby utrzymac równowage.
Czy to ma znaczenie?

Windykatorko, chodzi o to by plecy były wyprostowane, ale nie trzymasz ich w pionie, rozumiesz? Lekkie pochylenie do przodu tak - ale przy prostym kręgosłupie.



Trzymam kciuki