Praca na umowe-zlecenia w instytucjach państwowych.

[paulinka3110]

Drogie Wizażanki.
Ostatnio po rozmowie z koleżanką, zaczęłyśmy się zastanawiać ile jest takich osób jak my Czyli, po studiach (lub w trakcie), zatrudnionych w administracji państwowej ale z "braku etatów"lub braku znajomości ,na umowę- zlecenia.
Chciałabym się dowiedzieć ile już tak pracujecie, jakie jest Wasze wynagrodzenie i czy tak jak ja tracicie już pomału nadzieje na normalny etat Jakie prace wykonujecie? Czy takie jak każdy pracownik, czy może jesteście od "papierkowej roboty" na którą nie mają czasu etatowi.
Jeśli macie takie osoby w swoim gronie, również zapraszam do wymiany informacji

[ddas]

Napisane przez paulinka3110

Drogie Wizażanki.
Ostatnio po rozmowie z koleżanką, zaczęłyśmy się zastanawiać ile jest takich osób jak my Czyli, po studiach (lub w trakcie), zatrudnionych w administracji państwowej ale z "braku etatów"lub braku znajomości ,na umowę- zlecenia.
Chciałabym się dowiedzieć ile już tak pracujecie, jakie jest Wasze wynagrodzenie i czy tak jak ja tracicie już pomału nadzieje na normalny etat Jakie prace wykonujecie? Czy takie jak każdy pracownik, czy może jesteście od "papierkowej roboty" na którą nie mają czasu etatowi.
Jeśli macie takie osoby w swoim gronie, również zapraszam do wymiany informacji

Witam.
Wprawdzie ja mam umowę o pracę, ale znam osoby, które u nas (państwowa uczelnia wyższa), zaczynały od umowy zlecenia, ale jak się sprawdziły i nikomu ważnemu nie podpadły, to przechodziły wtedy na umowę o pracę. W zasadzie ważne było, żeby się chociaż "zaczepić" tak było też ze mną i pewnie z większością osób u nas zatrudnianych, ale może to zależy od rodzaju danej administracji bo jak jest np. w Urzędzie Skarbowym, czy ZUS-ie, to już nie wiem. Ale np. u mnie jesli chodzi o podział obowiązków nie ma podziału na "etatowych" i " na umowę - zlecenie". Kasa - kokosów to u nas na pewno nie mają, zresztą tak samo jak "etatowi". Papiery "przekładamy tak samo". W każdym razie życzę umowy o pracę. A nie możesz zapytać przełożonego, czy jest możliwość przejścia na umowę o pracę? Zawsze można napisać podanie. Pozdrawiam