Zacząć tabletki bez miesiączki?

[grzeczna teoretycznie]

Czy można zacząć brać pigułki (pierwsze w życiu), nie w pierwszym dniu okresu? Sprawa wygląda tak, że lekarz zapisał mi Daylette ze względu na hormony, do uspokojenia ich, a nie jako zabezpieczenie. Nie miałam miesiączki, więc dał też Lutenal, który niestety nic nie poskutkował, mimo, że opakowanie skończyłam jakieś 5 dni temu. Znając życie tak szybko tej @ nie dostanę, a chcę jak najszybciej zacząć leczenie antykoncepcyjnymi i może właśnie przy okazji okres się pojawi. Co o tym myślicie?

[Lia89]

Przy okazji? Czy Ty w ogóle wiesz co to są tabletki antykoncepcyjne? One BLOKUJĄ naturalny cykl kobiety! Rety. Antyki nie leczą żadnych przypadłości/problemów związanych z miesiączką, bo ją zatrzymują. Jeśli lekarz Ci dał tabletki anty na "uregulowanie" to jest zwyczajnym idiotą. Rób co chcesz, ale tabletek nie powinno się brać w środku cyklu, bo jeszcze bardziej rozwalają gospodarkę hormonalną.

[grzeczna teoretycznie]

właśnie okresu nie miałam od lutego, powiedziałam o tym ginekologowi a ten dał mi ten Lutenal na wywołanie krwawienia. miesiączka się nie pojawiła i nie wiem co robić, bo zanim lekarz mnie teraz przyjmie to minie miesiąc, a prywatnie nie pójdę, bo mnie nie stać, co w takim razie byś zrobiła?

[MissChievousTess]

Idź do innego lekarza. Na usg.
Ja miałam zatrzymanie miesiączki z powodu guzów na obu jajnikach.
Może masz początki endometriozy tak jak ja.
Ja miałam pierwsze problemy mając 16 lat i dlatego,że byłam dziewicą nikt mi nie robił usg, nie sugerował endo itd.
A choroba się rozwijała i uderzyła teraz kiedy mam prawie 30 lat.
Do innego lekarza i to szybko.
I popytać co i jak z twoim cyklem, jajeczkowaniem, jaki stan jajników.
Szczególnie jeśli masz bolesne miesiączki powinny cię przebadać pod kątem endo- czyli usg i badania krwi.

[grzeczna teoretycznie]

Napisane przez MissChievousTess

Idź do innego lekarza. Na usg.
Ja miałam zatrzymanie miesiączki z powodu guzów na obu jajnikach.
Może masz początki endometriozy tak jak ja.
Ja miałam pierwsze problemy mając 16 lat i dlatego,że byłam dziewicą nikt mi nie robił usg, nie sugerował endo itd.
A choroba się rozwijała i uderzyła teraz kiedy mam prawie 30 lat.
Do innego lekarza i to szybko.
I popytać co i jak z twoim cyklem, jajeczkowaniem, jaki stan jajników.
Szczególnie jeśli masz bolesne miesiączki powinny cię przebadać pod kątem endo- czyli usg i badania krwi.

jak na razie robił mi cytologię, ale jeszcze nie odebrałam wyników, ponadto kiedy mnie badał wspomniał coś o powiększonym lewym jajniku i zespole policystycznych jajników. miesiączek nie miałam bolesnych, może w pierwszy dzień lekko pobolewało i tyle. ogólnie ginekolog ma dobrą opinię w mieście więc sądziłam, że nie będzie aż tak źle

[Lia89]

Wiesz, mój ginekolog też miał dobrą, z całego Pomorza kobiety się zjeżdżały. A mnie omal nie przekręcił. Dał leki m.in. na cholesterol, z czym w ogóle nie miałam problemu! To, że ktoś ma dobrą opinię nie znaczy, że nas będzie dobrze leczył. Uważaj. Ja zmieniłam lekarza i jak mu opowiedziałam co tamten wyrabiał, to tylko oczy zrobił z niedowierzania...

[elfur]

nie eksperymentuj sama z łykaniem, to nie cukierki, nie licz na to że wszysko "przy okazji" się wyprostuje... popieram koleżankę wyżej, skonsultuj się z lekarzem ginekologiem, najlepiej takim który rzuci na sprawę "świeżym okiem" i coś doradzi, ponowna konsultacja i rozwianie wątpliwości z obecnym lekarzem też nie zaszkodzi...

może Twoja mama/przyjaciółka/znajoma znajomej miała podobny problem i może Ci polecić lekarza który ma doświadczenie w takich przypadkach?

[grzeczna teoretycznie]

faktycznie albo poczekam do tego okresu, albo zapiszę się jeszcze raz do (innego) lekarza, trochę więcej poczytałam na temat tabletek i zgadzam się już, że to nie cukierki

dzięki wszystkim

edit:

Napisane przez elfur

może Twoja mama/przyjaciółka/znajoma znajomej miała podobny problem i może Ci polecić lekarza który ma doświadczenie w takich przypadkach?

popytam znajomych czy wiedzą coś na ten temat, ale szczerze mówiąc nie sądzę, że to może coś pomóc, moja miejscowość jest dosyć mała i za dużo lekarzy tutaj nie ma, ehh no cóż, jeszcze raz dzięki

[nice_princess]

hej! postanowiłam rozpocząć antykoncepcje hormonalną . dziś zauważyłam krwawienie i uznałam że jest to okres który spóźnia mi się około tygodnia, ale u mnie to normalne. a więc od razu zażyłam pierwszą tabletkę Cilest. niestety teraz wydaje mi się że było to jedynie plamienie a nie okres, gdyż od przyjęcia tabletki pojawiło się tylko kilka kropel krwi. co mam robić? brać kolejne tabletki?

[grzeczna teoretycznie]

Napisane przez nice_princess

hej! postanowiłam rozpocząć antykoncepcje hormonalną . dziś zauważyłam krwawienie i uznałam że jest to okres który spóźnia mi się około tygodnia, ale u mnie to normalne. a więc od razu zażyłam pierwszą tabletkę Cilest. niestety teraz wydaje mi się że było to jedynie plamienie a nie okres, gdyż od przyjęcia tabletki pojawiło się tylko kilka kropel krwi. co mam robić? brać kolejne tabletki?

chciałabym Ci pomóc, ale jak pewnie widzisz sama, mam słabe pojęcie o tabletkach, pewnie niedługo odezwie się jakaś bardziej kompetentna Wizażanka

od siebie mogę dodać, że wczoraj dostałam okres z prawdziwego zdarzenia i i zaczęłam brać tabletki, także jak na razie nie zapisuję się na wizytę, pójdę na tą, na którą mnie już wcześniej gin zapisał