Bez tytułu

[kr0pka]

Jako, że w wielu wątkach istnieją nierozerwalne więzi i głupio mi się wciskać, zakładam swój wątek plotkowy, jeśli to się moderatorom nie spodoba, to proszę usunąć temat

a więc jeśli :

• nudzisz się
• nie możesz odnaleźć się na Wizażu
• chcesz poplotkować

to zapraszam !

Mile widziane osoby o niebanalnych zainteresowaniach oraz nienagannym poczuciu humoru
Ilość osób ograniczona, bo chyba nie chcemy balaganu?

[madelajnn]

to ja się czasami nudzę i chętnie poplotkuję więc się dołączę

btw, widzę, że założycielka z lubelskiego; można wiedzieć skąd dokładnie.?

[kr0pka]

Z Hrubieszowa , o ile kojarzysz
...
ale w Lublinie często bywam.

[k_sagitta]

Jeśli plotki to ja się dołączam

[kr0pka]

k_sagitta, kojarzę Cię skądś

[Buskowianka]

OO to ja też się dołączam, chociaż nie jestem z woj. lubelskiego

[k_sagitta]

Spotkałyśmy się na jednym z wątków plotkowych. Pamiętasz?
Pisałaś tam jakiś czas, ale potem zniknęłaś

[madelajnn]

Hrubieszów, Hrubieszów - nazwę kojarzę, ale bym musiała zerknąć na mapę, gdzie to dokładnie jest
hmm. przydałby się jakis temat na przełamanie lodów

[kr0pka]

Napisane przez Buskowianka

OO to ja też się dołączam, chociaż nie jestem z woj. lubelskiego

Ważne, żebyś się udzielała, witaj

Napisane przez k_sagitta

Spotkałyśmy się na jednym z wątków plotkowych. Pamiętasz?
Pisałaś tam jakiś czas, ale potem zniknęłaś

Ta, racja
Przestałam, bo udzielałam się na wątku o Euro i nie nadążałam.

Hrubieszów, Hrubieszów - nazwę kojarzę, ale bym musiała zerknąć na mapę, gdzie to dokładnie jest
hmm. przydałby się jakis temat na przełamanie lodów

To jakieś 150 km od Lbn
Możemy pogadać o wakacjach, opalaniu, sporcie, o czym chcecie.

[k_sagitta]

Napisane przez kr0pka

Ta, racja
Przestałam, bo udzielałam się na wątku o Euro i nie nadążałam.

Aha, właśnie zastanawiałam się dlaczego tak odeszłaś nagle

Hmm, jak nie ma się o czym rozmawiać, to najlepszy zastępczy temat to pogoda Ale to może pomińmy..

[kr0pka]

Napisane przez k_sagitta

Hmm, jak nie ma się o czym rozmawiać, to najlepszy zastępczy temat to pogoda Ale to może pomińmy..

Ja teraz jestem w Austrii i jest okropna burza, a rano był taki upał, że byłam na odkrytym basenie nawet.
Cóż, pogoda zmienna jest.

[Charmain]

Pytanie do założycielki, można ?

[kr0pka]

Napisane przez Charmain

Pytanie do założycielki, można ?

Pewnie, obyś tylko długo została . . .

[Charmain]

Wkońcu wakacje są więc prowadzę nienormowany tryb życia
Mam jutro wstać na 10 i nie wiem czy tego dokonam

[kr0pka]

Uwierz w to, a tak będzie. Ważne, żebyś miała dobry i głośny budzik.
Przede mną za to, pojutrze, czeka 16 godzin jazdy samochodem
.../

[Charmain]

Gdzie się wybierasz jeśli można wiedzieć na wakcyjne wojaże, bo to podejrzewam w tym celu ?

Poza tym nie wiem czy jedziesz jako kierowca, ale ja tam bym już nawet mogła 16 h jechać żeby tylko jechać a tu trzeba czekać na egzamin

[kr0pka]

Ja już wracam, z Austrii, i całe szczęście nie jestem kierowcą, bo spanie w samochodzie mnie mdli a co dopiero kierowanie.

A Wy dziewczyny gdzie się wybieracie/byłyscie/jesteście na wakacjach?

[Charmain]

Jak zdam ten cholerny egzamin to potem śmigam do Zakopanego i na Słowację- trzeba troszkę uzupełnić wiadome zapasy

[kr0pka]

A egzamin z czego?

Prawko?

[k_sagitta]

Ja jak na razie wakacje spędzam w domu i nie zapowiada się żebym miała gdzieś jechać. Niestety.

Ja też byłam kiedyś w Austrii, ale to jak jeszcze byłam małym wyrostkiem I jedyne co pamiętam to noc w Praterze (nie jestem jak to się pisze). W każdym razie to jest takie wielkie wesołe miasteczko. Świetnie tam było. Byłaś tam może? (kr0pka)

[Charmain]

Napisane przez kr0pka

A egzamin z czego?

Prawko?

No wlaśnie prawko i już od miesiąca brzuch mnie boli z tego powodu

[kr0pka]

Napisane przez k_sagitta

J
Ja też byłam kiedyś w Austrii, ale to jak jeszcze byłam małym wyrostkiem I jedyne co pamiętam to noc w Praterze (nie jestem jak to się pisze). W każdym razie to jest takie wielkie wesołe miasteczko. Świetnie tam było. Byłaś tam może? (kr0pka)

Nie, nie byłam, bo ja mieszkam w okręgu Tyrolskim ( wiesz, same góry wokół ) i to już raczej takie zadupie , blisko granicy ze Szwajcarią.

Napisane przez Charmain

No wlaśnie prawko i już od miesiąca brzuch mnie boli z tego powodu

E tam, to może nie bedzie tak źle

[Charmain]

Napisane przez kr0pka

Nie, nie byłam, bo ja mieszkam w okręgu Tyrolskim ( wiesz, same góry wokół ) i to już raczej takie zadupie , blisko granicy ze Szwajcarią.



E tam, to może nie bedzie tak źle

To właśnie takie "zadupia" w górach są najfajniejsze
Ja byłam na tym Praterze i szczerze polecam kilka atrakcji.

Wiem, że musi być- tylko podobno agresywnie jezdze

[madelajnn]

ja byłam w Anglii, a w przyszłym tyg. obóz sportowy ...

[k_sagitta]

Ja na wielu nie byłam, bo wtedy jeszcze byłam za mała, ale i tak byłam zachwycona

A tam zadupie, na pewno jest coś fajnego, tym bardziej jeśli jest się ze świetnymi ludźmi to każde miejsce może być super

[Charmain]

Fajna jest dwuosobowa kulka zawieszona na jakiś gumach, to stresujące nie jest wbrew pozorom

Poza tym, Wiedeń sam w sobie- cudo gdzie chciałoby się zamieszkać ( tylko dlaczego ja nienawidzę jezyka niemieckiego ? )

[k_sagitta]

Ja też nie lubię niemieckiego.. brr. Pamiętam tą kulkę, tam przy wejściu jest kamera, na której można zobaczyć tą osobę co jest w środku, co nie?

[Charmain]

Z tego co pamiętam to kamera tam była, ale czy przy wejściu to Ci nie powiem.

Za to na tym ogromhym kole, długo się jechało ale widoki ach ....

Może macie jakąs metode na ten niemiecki ?

[moya07]

Mogę się dołączyć:P??


Ja niemiecki uwielbiam, nie wiem co wy w nim widziecie złego;]

W wiedniu jeszcze nigdy nie byłam

Tak pozatym to ejstem z Wrocławia

[moya07]

Napisane przez Charmain

Z tego co pamiętam to kamera tam była, ale czy przy wejściu to Ci nie powiem.

Za to na tym ogromhym kole, długo się jechało ale widoki ach ....

Może macie jakąs metode na ten niemiecki ?

hmm.. może zakochać się w niemcu:P??