Miki i jej przygoda z Alterrą - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > ROSSMANNiaczki

Notka

ROSSMANNiaczki Forum ROSSMANNiaczki to miejsce, w którym znajdziesz informacje o promocjach sieci Rossmann, konkursach, kodach promocyjnych przeznaczonych tylko dla Wizażanek.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-03-19, 16:05   #1
xxxMikixxx
Zakorzenienie
 
Avatar xxxMikixxx
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 17 362

Miki i jej przygoda z Alterrą


Witajcie

Dzisiaj odebrałam swój Alterrowy zestaw, w skład którego wchodzi 6 kosmetyków:

1. Szampon nawilżający Granat i Aloes do włosów suchych i zniszczonych
2. Peeling do ciała Żurawina i Figa, łagodne i delikatne oczyszczenie
3. Krem do rąk Granat i Aloes, skóra bardzo sucha
4. Krem na dzień brązujący do cery mieszanej i normalnej
5. Maseczka nawilżająca Aloes, do skóry suchej i wrażliwej
6. Balsam do ust z ekstraktem z rumianku

Mój profil kosmetyczny:
1. Wiek: 24
2. Typ cery: mieszana (ze skłonnością do przetłuszczanie w strefie T), spora skłonność do alergii, ma tendencję do zapychania, rozszerzone pory na policzkach
3. Włosy i skóra głowy: długie, raczej zdrowe, puszące się. Skóra głowy bardzo wrażliwa, często reaguje alergicznie.

Nie miałam żadnego problemu z odebraniem swojego zestawu. Musiałam okazać dokument potwierdzający moja tożsamość i złożyć podpis

Z kosmetyki marki Alterra miałam już wcześniej do czynienia ale nie z tymi, które wchodzą w skład zestawu także jestem szalenie ciekawa jak się sprawdzą.

ZACZYNAMY
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 8.jpg (87,9 KB, 29 załadowań)
__________________
Miki bloguje


xxxMikixxx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-20, 14:04   #2
xxxMikixxx
Zakorzenienie
 
Avatar xxxMikixxx
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 17 362
Dot.: Miki i jej przygoda z Alterrą

Swoje testy rozpoczęłam od kremu do rąk i to jego recenzję chciałabym Wam dziś przestawić.

Alterra, Handcreme Granatapfel & Aloe Vera, krem do rąk granat i aloes


Obietnice producenta

Każda skóra zasługuje na indywidualną pielęgnację. Krem do rąk Alterra został opracowany specjalnie do zniszczonej skóry dłoni. Połączenie substancji czynnych z oleju z pestek granatu, ekstraktu z aloesu i masła shea pielęgnuje zniszczone i suche dłonie z aksamitną delikatnością. Krem do rąk Alterra szybko się wchłania, nie pozostawiając na skórze warstewki tłuszczu.

Opakowanie

Krem zamknięty jest w miękkiej, poręcznej tubce o pojemności 75 ml, która bez problemu dozuje odpowiednią ilość produktu. Nie będzie żadnego problemu z przecięciem opakowania w celu wydobycia resztek zawartości.


Konsystencja

Krem ma dość gęstą, aksamitną konsystencję. Jest dość lekki. Jego ogromną zaletą jest to, że szybko się wchłania, nie pozostawiając na skórze tłustej warstwy.


Skład

Znajdziemy w nim sporo dobroczynnych składników np. olej sojowy, glicerynę, oliwę z oliwek, olej rzepakowy, owoc granatu, masło shea, ekstrakt z aloesu, wosk pszczeli, wyciąg z miłorzębu, olej jojoba, olej słonecznikowy, witaminę E i C.


Zapach

Zapach jest dość specyficzny, nie każdemu może przypaść do gustu. Dość mocny, intensywny. Wyczuwam w nim nuty owocowe ale też ... majonez choć to zapewne moje widzimisię. Mi zapach nie przeszkadza choć do moich ulubionych nie należy.

Podsumowanie

Krem dobrze nawilża skórę. Po jego użyciu jest gładka, aksamitna i przyjemny w dotyku. Szybko się wchłania, nie pozostawiając na skórze tłustego filmu. Pierwsze wrażenia jak najbardziej pozytywne
__________________
Miki bloguje


xxxMikixxx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-21, 16:15   #3
xxxMikixxx
Zakorzenienie
 
Avatar xxxMikixxx
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 17 362
Dot.: Miki i jej przygoda z Alterrą

Do przetestowanych produktów dołącza szampon. Z szamponami do włosów Alterry miałam już wcześniej styczność. Miałam dwie wersje z migdałami i jojobą oraz z papają i bambusem. Obie bardzo mi służyły. Jedne z lepszych szamponów, które udało mi się wypróbować.

Alterra, Feuchtigkeits - Shampoo Granatapfel & Aloe Vera, szampon nawilżający do włosów suchych i zniszczonych granat i aloes


Obietnice producenta

Każde włosy zasługuję na indywidualną pielęgnację. Do produkcji szamponu nawilżającego Alterra zastosowaliśmy specjalnie dobrane składniki najwyższej jakości: wartościowa kompozycja pielęgnacyjna z wyciągiem z aloesu, granatu i kwiatem akacji pielęgnuje włosy, nawilża i dostarcza włosom zniszczonym nowej energii. Produkt nie zawiera syntetycznych barwników, substancji zapachowych i konserwujących. Bez silikonów i innych związków olejów mineralnych. Łagodne związki powierzchniowo czynne i substancje aktywnie myjące z surowców roślinnych. Dobra tolerancja przez skórę potwierdzona dermatologicznie. Produkt nie zawiera substancji pochodzenia zwierzęcego.

Opakowanie

Szampon zamknięty jest w plastikowej buteleczce o pojemności 200 ml. Kosmetyki marki Alterry mają piękną, kolorową szatę graficzną, która przyciąga oko i zdecydowanie zachęca do zakupy. Buteleczka dozuje odpowiednią ilość produktu. Na odwrocie znajdziemy naklejkę opisującą produkt w języku polskim.


Konsystencja

Szampon ma dość rzadką, żelową konsystencję. Dobrze się pieni. Podejrzewam, że będzie średnio wydajny.


Skład

Bardzo cenię kosmetyki Alterry za ich składy. Jedne z niewielu drogeryjnych szamponów, które nie podrażniają mojej skóry głowy. W przypadku tego szamponu znajdziemy m.in. glicerynę roślinną, wyciąg z granatu, wyciąg z aloesu, wyciąg z kwiatów akacji.


Zapach

Podobnie jak w przypadku kremu do rąk, który wczoraj recenzowałam zapach jest owocowy, dość mocny ale raczej przyjemny.

Podsumowanie

Szampon bardzo przypadł mi do gustu. Głównie dlatego, że nie podrażnia mojej skóry głowy a bardzo często mam z tym problem. Osobiście wolę wersję z papają i bambusem ze względu na większą wydajność. Włosy po użyciu szamponu są puszyste, mają większą objętość i pozostają dłużej świeże.

Moje włosy są długie, raczej zdrowe. Lubią się plątać i mają tendencję do puszenia, zwłaszcza przy sporej wilgoci.

__________________
Miki bloguje


xxxMikixxx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-21, 17:47   #4
pamfilia
Zakorzenienie
 
Avatar pamfilia
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Ś.Ś.
Wiadomości: 5 815
Dot.: Miki i jej przygoda z Alterrą

maska Alterry też niektórym pachnie majonezem, nic dziwnego
pamfilia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-21, 17:54   #5
otako
Zakorzenienie
 
Avatar otako
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 11 587
Dot.: Miki i jej przygoda z Alterrą

Olejek z granatem też ma lekko octowy zapach
__________________
Notorycznie padam ofiarą własnej wyobraźni.



otako jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-21, 18:21   #6
Szotta
Zakorzenienie
 
Avatar Szotta
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: raz tu raz tam
Wiadomości: 11 603
Dot.: Miki i jej przygoda z Alterrą

Piszesz że włosy po szamponie są puszyste, mają większą objętość i pozostają dłużej świeże a jak z nadmiernym puszeniem się?
Mam podobny problem z tym i trochę się boję efektu siana na głowie
__________________

Zwariowana, zabiegana, zakręcona
.
Szotta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-21, 18:33   #7
xxxMikixxx
Zakorzenienie
 
Avatar xxxMikixxx
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 17 362
Dot.: Miki i jej przygoda z Alterrą

Cytat:
Napisane przez pamfilia Pokaż wiadomość
maska Alterry też niektórym pachnie majonezem, nic dziwnego
Uff czyli z moim zmysłem węchu jest wszystko ok

Cytat:
Napisane przez otako Pokaż wiadomość
Olejek z granatem też ma lekko octowy zapach
Też go wyczuwam ale tylko z buteleczki. Na włosach ani na skórze już go nie wyczuwam.

Cytat:
Napisane przez Szotta Pokaż wiadomość
Piszesz że włosy po szamponie są puszyste, mają większą objętość i pozostają dłużej świeże a jak z nadmiernym puszeniem się?
Mam podobny problem z tym i trochę się boję efektu siana na głowie
Nie są spuszone mają fajną objętość ale są gładkie. Pewnie zależy też od maski czy odżywki. Ja zazwyczaj po myciu Alterrowym szamponem nakładam Lorysa Snake Oil. Włosy ładnie układają się po tym duecie, jest ich więcej ale krótsze włosy są przylizane Nie wiem jak Twoje włosy na niego zareagują, z tego co czytałam jest niezgodny z CG.
__________________
Miki bloguje


xxxMikixxx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-03-21, 19:08   #8
Szotta
Zakorzenienie
 
Avatar Szotta
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: raz tu raz tam
Wiadomości: 11 603
Dot.: Miki i jej przygoda z Alterrą

Cytat:
Napisane przez xxxMikixxx Pokaż wiadomość

Nie są spuszone mają fajną objętość ale są gładkie. Pewnie zależy też od maski czy odżywki. Ja zazwyczaj po myciu Alterrowym szamponem nakładam Lorysa Snake Oil. Włosy ładnie układają się po tym duecie, jest ich więcej ale krótsze włosy są przylizane Nie wiem jak Twoje włosy na niego zareagują, z tego co czytałam jest niezgodny z CG.
Wiesz co mam wrażenie że moje włosy raz na jakiś czas (ale rzadko) potrzebują odmiany od mycia odżywką (unikania silikonów zresztą też), a skład tego szamponu mi się podoba...
Skoro mówisz że nie puszy to może spróbuję np przy okazji zmywania oleju
__________________

Zwariowana, zabiegana, zakręcona
.

Edytowane przez Szotta
Czas edycji: 2012-03-21 o 19:11
Szotta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-21, 19:29   #9
kocurzyca
Zakorzenienie
 
Avatar kocurzyca
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: far away land
Wiadomości: 14 308
Dot.: Miki i jej przygoda z Alterrą

Cytat:
Napisane przez xxxMikixxx Pokaż wiadomość
Konsystencja

Szampon ma dość rzadką, żelową konsystencję. Dobrze się pieni. Podejrzewam, że będzie średnio wydajny.

A się zdziwiłam jak zobaczyłam zdjęcie.
Mój ma konsystencję gęstej galarety i jest bardzo wydajny. Wręcz taki glut. Mam go już półtora miesiąca, używam cały czas i do dna jeszcze dleeeko.
Czyżby od lutego zmieniło się coś w recepturach
__________________


Podczas gdy reszta gatunku pochodzi od małpy,
rude pochodzą od kotów.

Start 13.09.2011
61.5 -66.5 ... 70 -73-75 - 77- 79,5 - 80 - 82 15.04.2013

kocurzyca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-21, 19:46   #10
trinee
Zadomowienie
 
Avatar trinee
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 1 541
GG do trinee
Dot.: Miki i jej przygoda z Alterrą

Miki jak myślisz czy ten krem dałby radę z bardzo suchą skórą rąk? Ja przez to jeżdżenia tramwajami, autobusami często myję ręce mydłem i mam strasznie suchą skórę dłoni, aż mi czasami pęka...
trinee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-21, 19:55   #11
xxxMikixxx
Zakorzenienie
 
Avatar xxxMikixxx
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 17 362
Dot.: Miki i jej przygoda z Alterrą

Cytat:
Napisane przez Szotta Pokaż wiadomość
Wiesz co mam wrażenie że moje włosy raz na jakiś czas (ale rzadko) potrzebują odmiany od mycia odżywką (unikania silikonów zresztą też), a skład tego szamponu mi się podoba...
Skoro mówisz że nie puszy to może spróbuję np przy okazji zmywania oleju
Jeśli chcesz zdecydować się na Alterrę to bardziej polecam tą wersję z papają i bambusem, dla mnie szampon idealny Lepszy zapach i większa wydajność, działanie podobne.

Cytat:
Napisane przez kocurzyca Pokaż wiadomość

A się zdziwiłam jak zobaczyłam zdjęcie.
Mój ma konsystencję gęstej galarety i jest bardzo wydajny. Wręcz taki glut. Mam go już półtora miesiąca, używam cały czas i do dna jeszcze dleeeko.
Czyżby od lutego zmieniło się coś w recepturach
Też spodziewałam się, że będzie gęstszy Wodnisty nie jest ale sporo rzadszy od wersji z papają i bambusem Ma glutowatą, ciągnącą konsystencję ale muszę go więcej wylać żeby uzyskać pianę.

---------- Dopisano o 20:55 ---------- Poprzedni post napisano o 20:49 ----------

Cytat:
Napisane przez trinee Pokaż wiadomość
Miki jak myślisz czy ten krem dałby radę z bardzo suchą skórą rąk? Ja przez to jeżdżenia tramwajami, autobusami często myję ręce mydłem i mam strasznie suchą skórę dłoni, aż mi czasami pęka...
Hmm wydaje mi się, że może być za słaby. Dobrze nawilża ale jest dość lekki, szybko się wchłania, nie czuję ochronnej warstewki. Neutrogena ma świetne kremy
__________________
Miki bloguje


xxxMikixxx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-03-21, 20:13   #12
Szotta
Zakorzenienie
 
Avatar Szotta
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: raz tu raz tam
Wiadomości: 11 603
Dot.: Miki i jej przygoda z Alterrą

Cytat:
Napisane przez xxxMikixxx Pokaż wiadomość
Jeśli chcesz zdecydować się na Alterrę to bardziej polecam tą wersję z papają i bambusem, dla mnie szampon idealny Lepszy zapach i większa wydajność, działanie podobne.
Dzięki za radę, w takim razie faktycznie spróbuję tego
Np oleje alterry bardzo mi służą, może i szampon okaże się dobry
__________________

Zwariowana, zabiegana, zakręcona
.
Szotta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-21, 20:42   #13
kocurzyca
Zakorzenienie
 
Avatar kocurzyca
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: far away land
Wiadomości: 14 308
Dot.: Miki i jej przygoda z Alterrą

Cytat:
Napisane przez xxxMikixxx Pokaż wiadomość
Też spodziewałam się, że będzie gęstszy Wodnisty nie jest ale sporo rzadszy od wersji z papają i bambusem Ma glutowatą, ciągnącą konsystencję ale muszę go więcej wylać żeby uzyskać pianę.
Nie mam porównania z innymi.
Teraz kupię wszystkie rodzaje
Najlepiej w Niemczech, to chyba będzie trochę taniej.
__________________


Podczas gdy reszta gatunku pochodzi od małpy,
rude pochodzą od kotów.

Start 13.09.2011
61.5 -66.5 ... 70 -73-75 - 77- 79,5 - 80 - 82 15.04.2013

kocurzyca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-21, 20:49   #14
xxxMikixxx
Zakorzenienie
 
Avatar xxxMikixxx
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 17 362
Dot.: Miki i jej przygoda z Alterrą

Cytat:
Napisane przez Szotta Pokaż wiadomość
Dzięki za radę, w takim razie faktycznie spróbuję tego
Np oleje alterry bardzo mi służą, może i szampon okaże się dobry
Mi też pasują i zmywam je Alterrowymi szamponami Niedługo przejdę chyba w całości na ich włosową pielęgnację

Cytat:
Napisane przez kocurzyca Pokaż wiadomość
Nie mam porównania z innymi.
Teraz kupię wszystkie rodzaje
Najlepiej w Niemczech, to chyba będzie trochę taniej.
Też mam ambitny plan wypróbować je wszystkie. Na razie mam porównanie z dwoma (papaja, bambus i migdały i jojoba) ten z granatem jest pośrodku jeśli chodzi o gęstość, o działanie zresztą też.
__________________
Miki bloguje


xxxMikixxx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-21, 21:00   #15
Szotta
Zakorzenienie
 
Avatar Szotta
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: raz tu raz tam
Wiadomości: 11 603
Dot.: Miki i jej przygoda z Alterrą

Miki ja niby zmywam każdy olej odżywką, nie mam z tym problemu, ale czasami jakby czegoś brakuje moim włosom, dlatego trochę eksperymentuję.


A tak pozawłosowo... czekam niecierpliwie aż będziesz testować peeling, jestem ciekawa czy warto nabyć.
__________________

Zwariowana, zabiegana, zakręcona
.
Szotta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-21, 22:01   #16
moooniek
Zakorzenienie
 
Avatar moooniek
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 11 793
Dot.: Miki i jej przygoda z Alterrą

Cytat:
Napisane przez kocurzyca Pokaż wiadomość

A się zdziwiłam jak zobaczyłam zdjęcie.
Mój ma konsystencję gęstej galarety i jest bardzo wydajny. Wręcz taki glut. Mam go już półtora miesiąca, używam cały czas i do dna jeszcze dleeeko.
Czyżby od lutego zmieniło się coś w recepturach
ja też się zdziwiłam, miałam już 3 rodzaje tych szamponów i ten z granatem i aloesem był najbardziej galaretkowaty, niewydajny-fakt, ale taki żelowy był, no nic
Dla mnie wszystko z tej serii pachnie owocowo-majonezowo, przy pierwszej tubce maski nie umiałam wytrzymać tego jak"śmierdziała", a teraz zapach wydaje mi się być nawet przyjemny
__________________
co jem
czym się smaruję
moooniek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-21, 22:19   #17
xxxMikixxx
Zakorzenienie
 
Avatar xxxMikixxx
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 17 362
Dot.: Miki i jej przygoda z Alterrą

Cytat:
Napisane przez Szotta Pokaż wiadomość
Miki ja niby zmywam każdy olej odżywką, nie mam z tym problemu, ale czasami jakby czegoś brakuje moim włosom, dlatego trochę eksperymentuję.


A tak pozawłosowo... czekam niecierpliwie aż będziesz testować peeling, jestem ciekawa czy warto nabyć.
Wow, olej odżywką, szacun Ja zawsze zmywam dwukrotnym myciem szamponem.

Już przetestowany, nawet dwa razy. Jutro zrobię recenzję

Cytat:
Napisane przez moooniek Pokaż wiadomość
ja też się zdziwiłam, miałam już 3 rodzaje tych szamponów i ten z granatem i aloesem był najbardziej galaretkowaty, niewydajny-fakt, ale taki żelowy był, no nic
Dla mnie wszystko z tej serii pachnie owocowo-majonezowo, przy pierwszej tubce maski nie umiałam wytrzymać tego jak"śmierdziała", a teraz zapach wydaje mi się być nawet przyjemny
Niby niektóre opinie na KWC potwierdzają jego rzadką konsystencję. Wodnisty na pewno nie jest ale do gęstego też nie zaliczyłabym, tak pomiędzy

Z czasem można przyzwyczaić się do tego zapachu a nawet go polubić


Siedzę od dłuższego czasu, wylewam go trochę na dłoń i rozważam nad jego gęstością Dałyście do myślenia
__________________
Miki bloguje


xxxMikixxx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-22, 07:35   #18
Szotta
Zakorzenienie
 
Avatar Szotta
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: raz tu raz tam
Wiadomości: 11 603
Dot.: Miki i jej przygoda z Alterrą

Cytat:
Napisane przez xxxMikixxx Pokaż wiadomość
Wow, olej odżywką, szacun Ja zawsze zmywam dwukrotnym myciem szamponem.
Myję metodą kubeczkową (odzywka do opakowania po glorii, zalewam wodą, zakręcam, mocno wstrząsam) bez problemu zmywa olej za jednym razem

W takim razie czekam na recenzję
__________________

Zwariowana, zabiegana, zakręcona
.
Szotta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-22, 10:08   #19
moooniek
Zakorzenienie
 
Avatar moooniek
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 11 793
Dot.: Miki i jej przygoda z Alterrą

Cytat:
Napisane przez Szotta Pokaż wiadomość
Myję metodą kubeczkową (odzywka do opakowania po glorii, zalewam wodą, zakręcam, mocno wstrząsam) bez problemu zmywa olej za jednym razem

W takim razie czekam na recenzję
ja też czasem odżywką zmywam olej, ale amli nie umiem, muszę szamponem..
__________________
co jem
czym się smaruję
moooniek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-03-22, 12:29   #20
otako
Zakorzenienie
 
Avatar otako
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 11 587
Dot.: Miki i jej przygoda z Alterrą

Cytat:
Napisane przez xxxMikixxx Pokaż wiadomość
Już przetestowany, nawet dwa razy. Jutro zrobię recenzję
O, to czekam na wpis. Ciekawa jestem jak Twoje wrażenia po tej żurawinowej galaretce.
Ja go bardzo lubię
__________________
Notorycznie padam ofiarą własnej wyobraźni.



otako jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-22, 17:24   #21
xxxMikixxx
Zakorzenienie
 
Avatar xxxMikixxx
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 17 362
Dot.: Miki i jej przygoda z Alterrą

Cytat:
Napisane przez Szotta Pokaż wiadomość
Myję metodą kubeczkową (odzywka do opakowania po glorii, zalewam wodą, zakręcam, mocno wstrząsam) bez problemu zmywa olej za jednym razem

W takim razie czekam na recenzję
Muszę wypróbować. Tylko raz myłam włosy odżywką a dokładnie balsamem Mrs. Potter`s. Całkiem fajny efekt był po

Cytat:
Napisane przez otako Pokaż wiadomość
O, to czekam na wpis. Ciekawa jestem jak Twoje wrażenia po tej żurawinowej galaretce.
Ja go bardzo lubię
Zaraz będę pisać
__________________
Miki bloguje


xxxMikixxx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-22, 17:40   #22
Szotta
Zakorzenienie
 
Avatar Szotta
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: raz tu raz tam
Wiadomości: 11 603
Dot.: Miki i jej przygoda z Alterrą

Cytat:
Napisane przez xxxMikixxx Pokaż wiadomość
Muszę wypróbować. Tylko raz myłam włosy odżywką a dokładnie balsamem Mrs. Potter`s. Całkiem fajny efekt był po
To ja myję ich odżywkami Czasami garnierem
__________________

Zwariowana, zabiegana, zakręcona
.
Szotta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-22, 18:19   #23
xxxMikixxx
Zakorzenienie
 
Avatar xxxMikixxx
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 17 362
Dot.: Miki i jej przygoda z Alterrą

Dziś przyszła kolej na recenzję peelingu do ciała.

Alterra, Körperpeeling Cranberry & Feige, peeling do ciała żurawina i figa


Obietnice producenta

Każda skóra zasługuje na indywidualną pielęgnację. Peeling do ciała z nasionami żurawiny i wartościowym wyciągiem z figi to łagodny peeling pod prysznic. Substancje myjące na bazie roślinnej delikatnie myją Twoje ciało, usuwając w sposób łagodny obumarłe komórki naskórka. Peeling do ciała ze szlachetnym olejkiem z jojoba nada Twojej skórze uczucie gładkości i czystości. Gliceryna roślinna dostarcza długotrwałego nawilżenia. Owocowy naturalny zapach rozpieści i zrównoważy Twoje zmysły. Produkt nie zawiera syntetycznych barwników, substancji zapachowych i konserwujących, bez silikonów, parafiny i innych związków olejów mineralnych.

Opakowanie

Peeling zamknięty jest w miękkiej, poręcznej tubce o pojemności 200 ml.


Konsystencja

Gęsta, galaretowata, w której zatopione są pestki żurawiny (moim zdaniem bardziej dają efekt wizualny niż ścierający) oraz malutkie drobinki. Peeling nie spływa ze skóry, dobrze się na niej rozprowadza, tworzy delikatną pianę.




Skład

W składzie znajdziemy m.in. glicerynę roślinną, żel krzemionkowy, nasiona żurawiny, olejek z jojoby, wyciąg z żurawiny, wyciąg z korzenia nawrotu, wyciąg z figi.


Zapach

Bardzo spodobał mi się jego owocowy zapach. Jest orzeźwiający, świeży i z pewnością umila mi ścierającą czynność.

Podsumowanie

Peeling bardzo przypadł mi do gustu. Jest delikatny ale całkiem przyzwoicie ściera martwy naskórek. Dla fanek ostrzejszego ścierania może być za słaby, dla mnie zupełnie wystarczający. Nie podrażnia i nie wysusza mojej skóry. Przy tym bardzo ładnie pachnie. Dzięki gęstej, zwartej konsystencji pewnie będzie wydajny. Na razie nie zauważyłam żadnych minusów.
__________________
Miki bloguje


xxxMikixxx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-22, 18:25   #24
pamfilia
Zakorzenienie
 
Avatar pamfilia
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Ś.Ś.
Wiadomości: 5 815
Dot.: Miki i jej przygoda z Alterrą

Oj kusi, lubię takie zapachy
pamfilia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-22, 19:42   #25
Szotta
Zakorzenienie
 
Avatar Szotta
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: raz tu raz tam
Wiadomości: 11 603
Dot.: Miki i jej przygoda z Alterrą

co prawda lubię ostrzejsze peelingi (tak jak piszesz mocne ścieranie) ale chyba spróbuję
__________________

Zwariowana, zabiegana, zakręcona
.
Szotta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-24, 10:45   #26
xxxMikixxx
Zakorzenienie
 
Avatar xxxMikixxx
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 17 362
Dot.: Miki i jej przygoda z Alterrą

Cytat:
Napisane przez pamfilia Pokaż wiadomość
Oj kusi, lubię takie zapachy
Ja też, choć jeszcze bardziej wolę cytrusy

Cytat:
Napisane przez Szotta Pokaż wiadomość
co prawda lubię ostrzejsze peelingi (tak jak piszesz mocne ścieranie) ale chyba spróbuję
Hmm myślę, że można go wzbogacić np. solą
__________________
Miki bloguje


xxxMikixxx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-26, 13:03   #27
xxxMikixxx
Zakorzenienie
 
Avatar xxxMikixxx
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 17 362
Dot.: Miki i jej przygoda z Alterrą

Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją kremu brązującego, jak się później okazało jest to zwykły krem tonujący.

Alterra, Getönte Tagescreme Pfirsich, krem na dzień do cery mieszanej i normalnej brzoskwiniowy


Obietnice producenta

Brązujący krem na dzień z wartościowym olejem z pestek brzoskwini oraz odświeżającym ekstraktem z arbuza nadaje cerze lekkiego kolorytu posiadając dodatkowo właściwości matujące. Dzięki starannie opracowanej kompozycji roślinnych substancji aktywnych krem pielęgnuje skórę. Zestaw pigmentów identycznych z naturalnymi nadaje skórze delikatny koloryt i pozwala pokryć jej niedoskonałości.

Opakowanie

Miękka, poręczna tubka o pojemności 50 ml, która dozuje odpowiednią ilość produktu. Nie będzie problemu z późniejszym jej przecięciem.


Konsystencja i kolor

Krem ma dobrą konsystencję, nie jest ani za rzadki ani za gęsty. Dość szybko zasycha na twarzy. Zdarzało mu się zrolować podczas nakładania. Kolor dla mnie zdecydowanie za ciemny. Raczej nie dla bladych cer.


Skład

W składzie możemy znaleźć m.in. oliwę z oliwek, olejek z jojoby z woskiem pszczelim, glicerynę, olej palmowy, olej sezamowy, olej z nasion bawełny, olej z pestek brzoskwini.


Zapach

Dość mocny, intensywny, czuć w nim brzoskwinię. Nie należy do moich ulubionych zapachów.

Podsumowanie

W zasadzie to ciężko ocenić mi ten krem, bo na co dzień nie używam tego typu produktów. Wybieram podkłady dość mocno kryjące więc taki krem zupełnie mi nie odpowiada. Krem ładnie matowi skórę, stapia się ze nią choć kolor i tak jest dla mnie jest zdecydowanie za ciemny. Potrafi się zrolować przy nakładaniu. Nie ma właściwości kryjących. Dla kogoś o idealnej cerze mógłby się sprawdzić. U mnie niestety nie.
__________________
Miki bloguje


xxxMikixxx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-05, 13:04   #28
xxxMikixxx
Zakorzenienie
 
Avatar xxxMikixxx
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 17 362
Dot.: Miki i jej przygoda z Alterrą

Po dłuższej przerwie przychodzę do Was z recenzja balsamu do ust z ekstraktem z rumianku.

Alterra, Kamille Lippenpflege, balsam do ust z ekstraktem z rumianku


Obietnice producenta

Sztyft Alterra pielęgnuje usta kojącym ekstraktem z rumianku. Z kontrolowanych upraw ekologicznych. Nie zawiera syntetycznych barwników, aromatów i substancji konserwujących. Nie zawiera silikonu, parafiny i innych produktów na bazie olejów mineralnych.


Opakowanie

Balsam zamknięty jest w sztyfcie o pojemności 4,8 g. Nie zacina się podczas wykręcania a także nie otwiera podczas noszenia w torebce.


Konsystencja

Balsam ma odpowiednią konsystencję, nie jest za twardy ani za miękki. Dobrze sunie po ustach nakładając odpowiednią ilość. Jest przeźroczysty, nie nadaje koloru, delikatnie nabłyszcza usta.


Skład

W składzie balsamu znajdziemy m.in. olej rycynowy, olej kokosowy, wosk pszczeli, olej jojoba, wosk candelilla, masło shea, oliwę z oliwek, olej słonecznikowy, olejek rumiankowy.


Zapach

Zapach przeciętny, dość intensywny i mdły. Na szczęście nie jest długo wyczuwalny na ustach.

Podsumowanie

Balsam mimo przeciętnego zapachu przypadł mi do gustu. Dobrze nawilża, pielęgnuje i regeneruje usta nadając im delikatny połysk.
__________________
Miki bloguje


xxxMikixxx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-10, 22:09   #29
xxxMikixxx
Zakorzenienie
 
Avatar xxxMikixxx
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 17 362
Dot.: Miki i jej przygoda z Alterrą

Dziś przyszedł czas na produkt, którego obawiałam się najbardziej czyli maseczka z aloesem.

Alterra, Feuchtigkeitsmaske Aloe Vera, aseczka nawilżająca z aloesem


Obietnice producenta

Każda skóra zasługuje na indywidualną pielęgnację. Maseczka nawilżająca Alterra z wyciągiem z aloesu to kojąca i dostarczająca równowagi pielęgnacja opracowana z myślą o szczególnych potrzebach skóry suchej i wrażliwej. Roślinna gliceryna trwale równoważy gospodarkę wodną skóry. Wartościowy olejek z jojoby w połączeniu z bogatym masłem shea i masłem kakaowym wygładza ją. Olejek migdałowy, oliwa z oliwek i olej sojowy dostarczają ponadto dodatkowej dawki pielęgnacji. Ciepły i świeży zapach rozpieszcza zmysły.

Opakowanie

Maseczka zamknięta jest w dwóch saszetkach o pojemności 7,5 ml. Jedna wystarczyła mi na około 6 użyć.


Konsystencja

Maseczka ma dość gęstą, kremową konsystencję przez co jest wydajna i nie spływa z twarzy ale nierównomiernie się na niej rozkłada.


Skład

Z dobroczynnych składników znajdziemy m.in. olej ze słodkich migdałów, olej kukurydziany, glicerynę, olej sojowy, oliwę z oliwek, olej jojoba, masło shea, masło kakaowe, wyciąg z aloesu, witamina E, olej słonecznikowy, kwas mlekowy.


Zapach

Zapach mi się podoba, dość delikatny i przyjemny. Powiedziałabym, że typowy dla kosmetyków Alterry. Wyczuwam w nim aloes.

Podsumowanie

Po tylu złych recenzjach obawiałam się najgorszego czyli podrażnienia, czerwonej, piekącej skóry jednak w moim przypadku tak się nie stało. Trzymałam ją zgodnie z zaleceniami producenta czyli do 15 minut. Po zmyciu maseczki skóra jest delikatnie zaczerwieniona ale po chwili to znika a twarz pozostaje miękka, nawilżona i wygładzona. Chyba jestem jedną z nielicznych dziewczyn, której ta maseczka nie zrobiła krzywdy a wręcz służy. Lubię ją stosować.
__________________
Miki bloguje


xxxMikixxx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum ROSSMANNiaczki


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:30.